anabell
13-04-2011, 13:00
Hej,
poniżej moje pierwsze próby z chustą. Póki co noszę po domu, głównie w kieszonce. Próbowałam też kangurka, ale to wiązanie jest dla mnie trudniejsze, no i wizualnie mi tak sobie podchodzi, bo piersi mi bokami wychodzą :? i do tego mam długą chustę, więc ogon niemiłosierny. I jakoś nie mogę się przekonać do wiązania na nóżki.
Mam w planach dalsze próby, następne będzie 2x.
Próby z chustą czynię od kilku dni, ledwie kilka razy zamotałam, ale synek chyba nie przepada, bo strasznie "skwęczy", zasypia jak się tym skwęczeniem zmęczy. Poza tym jego główka wtulona w mój dekolt to mało przyjemne doświadczenie dla nas obojga - poci się i przykleja - jak sobie z tym radzicie? Nosicie w golfach? http://forum.gazeta.pl/i/emoticons/wink.gif
Zerknijcie proszę na zdjęcia, co robię nie tak? Ogólnie mam problem z wypchnięciem pupy synka. No i boli mnie kark.
Z jednej strony wydaje mi się, że chusta jest dobrze dociągnięta, wręcz, że aż dusi synka, z drugiej jednak, jak się pochylam i próbuję "wpaść" pupę, to góra jakby się luzuje.
Zdjęcia są wczorajsze, dziś po kilku próbach udało mi się nieco wypchnąć pupę, ale nadal boli mnie kark. Może się garbię? Czy może za bardzo na szyi z tyłu jest chusta?
https://lh3.googleusercontent.com/_Gzk3cl6n-48/Taseg0_wgzI/AAAAAAAAABQ/3W2FPx5uwss/s400/DSC00538.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/_0Hl4xE3fCbk/TaRkiZbKDyI/AAAAAAAAAKg/xEsXpdrZhlA/s400/DSC00538.JPG (http://h[URL=%22http://[/B%22)
https://lh5.googleusercontent.com/_Gzk3cl6n-48/TasegtHbRII/AAAAAAAAABM/dXwlE2fMmpA/s800/DSC00536.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_Gzk3cl6n-48/Tasehz5W4CI/AAAAAAAAABY/JAtkgeDhLy8/s800/DSC00542.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/_0Hl4xE3fCbk/TaRkjJJbJ6I/AAAAAAAAAKo/5USIuAdfFiA/s800/DSC00542.JPG
poniżej moje pierwsze próby z chustą. Póki co noszę po domu, głównie w kieszonce. Próbowałam też kangurka, ale to wiązanie jest dla mnie trudniejsze, no i wizualnie mi tak sobie podchodzi, bo piersi mi bokami wychodzą :? i do tego mam długą chustę, więc ogon niemiłosierny. I jakoś nie mogę się przekonać do wiązania na nóżki.
Mam w planach dalsze próby, następne będzie 2x.
Próby z chustą czynię od kilku dni, ledwie kilka razy zamotałam, ale synek chyba nie przepada, bo strasznie "skwęczy", zasypia jak się tym skwęczeniem zmęczy. Poza tym jego główka wtulona w mój dekolt to mało przyjemne doświadczenie dla nas obojga - poci się i przykleja - jak sobie z tym radzicie? Nosicie w golfach? http://forum.gazeta.pl/i/emoticons/wink.gif
Zerknijcie proszę na zdjęcia, co robię nie tak? Ogólnie mam problem z wypchnięciem pupy synka. No i boli mnie kark.
Z jednej strony wydaje mi się, że chusta jest dobrze dociągnięta, wręcz, że aż dusi synka, z drugiej jednak, jak się pochylam i próbuję "wpaść" pupę, to góra jakby się luzuje.
Zdjęcia są wczorajsze, dziś po kilku próbach udało mi się nieco wypchnąć pupę, ale nadal boli mnie kark. Może się garbię? Czy może za bardzo na szyi z tyłu jest chusta?
https://lh3.googleusercontent.com/_Gzk3cl6n-48/Taseg0_wgzI/AAAAAAAAABQ/3W2FPx5uwss/s400/DSC00538.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/_0Hl4xE3fCbk/TaRkiZbKDyI/AAAAAAAAAKg/xEsXpdrZhlA/s400/DSC00538.JPG (http://h[URL=%22http://[/B%22)
https://lh5.googleusercontent.com/_Gzk3cl6n-48/TasegtHbRII/AAAAAAAAABM/dXwlE2fMmpA/s800/DSC00536.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/_Gzk3cl6n-48/Tasehz5W4CI/AAAAAAAAABY/JAtkgeDhLy8/s800/DSC00542.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/_0Hl4xE3fCbk/TaRkjJJbJ6I/AAAAAAAAAKo/5USIuAdfFiA/s800/DSC00542.JPG