Zestaw: spodnie polarkowe + formowanki

[Laminatorka]

Czy używacie?
Wypróbowałam z formowanymi kieszonkami (wkłady różne - złożona tetra, wielowarstwowy mieszany) i z klasyczną formowanką. Działa! Nic nie przeciekło. Myślę, że teraz na wiosnę to fajna alternatywa dla otulaczy, no i pupa nie jest taka duża.

[demona]

My mamy spodenki z wełny Snuggle Pants.

[Mag]

fajne polarkowe sprzedawała Linda właśnie pod formowanki,ale można użyć jakichkolwiek,co więcej uszyć samemu:),moim dziewczynom jednak by było w domu tak za gorąco,no i to poliester,nam niezbyt pasuje,a na dwór naturalnie nie wypuściłabym,polar i tak się moczy więc w praktyce chodziłyby w mokrych spodniach.

[Malina]

uzywalam:)
Jak mala byla mala otulaczy, z tetra i formowankami, takze na noc, i nigdy nic nie przecieklo.
I czasami w zimie po domu spodni dlugich na formowanki (ale u nas maks 18-19stopni:p)

W sumie one sie nie mocza, wilgosc powoli odparowuje. Nawet jak mloda siedziala mi na kolanach, to i tak nie bylo plamy, jak sie zesikala, chociaz myslalam, ze bedzie;)

Ale generalnie wole welne:)

[fiolka]

a to niezły pomysł jest - że też na to wcześniej nie wpadłam :duh:
A polar lanolinujecie? Czy on tak sam z siebie nie przecieka?

[Laminatorka]

Nie, normalnie piorę.

Wełny nie stosuję z dwóch powodów - młody ma azs (i wełna by mu krzywdę zrobiła) i jakoś mnie nie przekonuje higiena, no i ciepło produkowane przez mokrą wełnę.