Zobacz pełną wersję : Nati z wełną - grecja, japan czy SP? co preferujecie najbardziej?
jak w temacie:) która was zachwyca najbardziej?:) nie dokońca przekonuje mnie wzór grecji...:P:)
macierzanka
23-02-2011, 08:34
Ja wybrałabym SP:) Lubię miękkie, niezbyt grube świetnie noszące chusty.
SP świetnie pracuje podczas wiązania:)
SP - merynosy miękkie jak kuper kaczuszki, wzór IMO fajny, wiąże się sama i nooooosi:)
chociaż Japan z kaszmirem ma niepodważalne zalety :) mniej miękki i przytulny, ale trzyma jak beton :)
martuszka
23-02-2011, 09:11
SP Nosi zdecydowanie lepiej niż pozostałe. Grecja mimo, że cudnie puchata, mięciutka mi przy ciężkim dziecku ok 13 kg sprężynowała:( IMO Japan najładniejszy no ale przy wadze moich dzieci patrzę przedewszystkim na nośność:)
SP to to samo co miasteczko, tak?
Nastka55
23-02-2011, 10:04
tak miasteczko ;) ja mam pasiaka kalahari z wełna. tez super nosi i nie jest tak gruby. wiaze sie ladnie i dociaga tez, mieciutki i ptrzytulny.
Japan i SP noszą tak samo. Są z jednej serii. Różnią się tylko wzorem.
Japan i SP noszą tak samo. Są z jednej serii. Różnią się tylko wzorem.
zdecydowanie noszą inaczej - SP ma duże jednolite, lekko sprężynujące obszary. Japan ma gęsty wzór na całej szerokości, przez co o wiele mniej sprężynuje. Jest też w związku z tym trochę sztywniejszy i grubszy niż SP - ma większy węzeł i trudniej go dociągnąć, gdyż wzór jest lekko wypukły, przez co nie ślizga się tak dobrze, jak gładkia SP. Jest to utrudnienie przy wiązaniu, ale zaleta przy noszeniu, bo zawiązana chusta trzyma na mur beton, podczas gdy SP bardziej pracuje, lekko przemieszcza się po noszącym i dziecku (oczywiście przy mocno zawiązanym i mniejszym od Japanowego węźle nie ma mowy o rozwiązaniu się czy poluzowaniu chusty - chodzi o lekkie sprężynowanie podczas noszenia).
zdecydowanie noszą inaczej - SP ma duże jednolite, lekko sprężynujące obszary. Japan ma gęsty wzór na całej szerokości, przez co o wiele mniej sprężynuje. Jest też w związku z tym trochę sztywniejszy i grubszy niż SP - ma większy węzeł i trudniej go dociągnąć, gdyż wzór jest lekko wypukły, przez co nie ślizga się tak dobrze, jak gładkia SP. Jest to utrudnienie przy wiązaniu, ale zaleta przy noszeniu, bo zawiązana chusta trzyma na mur beton, podczas gdy SP bardziej pracuje, lekko przemieszcza się po noszącym i dziecku (oczywiście przy mocno zawiązanym i mniejszym od Japanowego węźle nie ma mowy o rozwiązaniu się czy poluzowaniu chusty - chodzi o lekkie sprężynowanie podczas noszenia).
podpisuje się
oraz SP jest tanią wersją nino wełnianego - pracuje bardzo podobnie :)
podpisuje się
oraz SP jest tanią wersją nino wełnianego - pracuje bardzo podobnie :)
ale domki są fajniejsze od penisów ;)
ale domki są fajniejsze od penisów ;)
kwestia gustu oraz eeeeeeeeeeeee celu użycia :lool:
kwestia gustu oraz eeeeeeeeeeeee celu użycia :lool:
no tak - to użycie stanowi tu kluczową kwestię. Chociaż i Nino i SP można wykorzystać jako milutki kocyk ;)
ja mam welnianego japana i uwazam , że to kawał porządnej chusty, ładnie trzyma, łatwo się dociąga, a węzeł wcale nie jest duży
Co do wełnianej grecji to trzeba uważać, bo czerwona i brązowa to nie to samo co zielona i milka - przed kupnem tych dwóch ostatnich warto sobie poczytać wątek reklamowy
Dziewczyny!
Czy ja się mylę czy Nati z wełną SP lekko połyskuje? Z omawianych tutaj chust ta mi najbardziej się podoba wizualnie, ale nie pracowałam z żadną z nich.
Marzy mi się SP:)
SP ma lekki połysk - widać to zwłaszcza na zdjęciach :)
dziękuję wam bardzo. wyczerpująco odpowiedziałyście mi;) mnie się podoba najbardziej SP właśnie:))) ona ma wełnę z merynosów a pozostałe? z polskich owiec?:D
musze koniecznie ją przetestować... ;>
Wszystkie wełniane nati mają wełnę z merynosów.
odświeżę temat i jeszcze podpytam jak to jest z "grzejnością" merynosów. Da się w tym chodzić wiosną, latem? Wiem, że niby wełna latem chłodzi ale jakoś nie wyobrażam sobie biegania latem np w wełnianych zielonych rybkach :mrgreen: Myślę pod kątem Mei bo nie bardzo chce kupować chustę na 3,4miesiace w potem trzymać ją na półce aż do jesieni....
Mnie grecja grzeje, a paproty chyba mniej. Wyobrażam sobie je latem, grecji i wspomnianych ryb nie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.