Zobacz pełną wersję : nosidlo maclaren
Nastka55
22-02-2011, 11:15
kurde chodze sobie po necie i nie moge ze taka niby dobra firma jak maclaren a produkuje takie badziewne WISIADŁA :omg::omg::omg: http://allegro.pl/ra-nosidelko-maclaren-i1464903694.html
kajkasz1
22-02-2011, 11:22
Wcale ci się nie dziwię. Ja wczoraj pobuszowałam na allegro i się załamałam ilością "nosidełek" ze zdjęciami przodem do świata.
A zauważyłyście jak dużą cieszą się popularnością? Ja byłam w niedzielę u teścia i tam z dumą mi pokazywał, jak ktoś tak w rodzinie jakaś tam córka, ciotki kuzynki czy coś wsadziła miesięczniaka w wisiadełko. I jak tu tłumaczyć, że to jest złe? Skoro wszyscy tak noszą, sa na allegro takie nosidełka, skoro producenci (ci sztandarowi) coś takiego polecają... A ja oczywiście w chuście :-)
Nastka55
22-02-2011, 13:35
no dokladnie, popularnosc duza, ale kurde jak wbic komus do glowy ze to zle dla dziecka...:duh: ja sie zalamalam jak to zobaczylam.
no dokladnie, popularnosc duza, ale kurde jak wbic komus do glowy ze to zle dla dziecka...:duh: ja sie zalamalam jak to zobaczylam.
eee.. powiem, że ciężko... :-( Bo radocha dla rodzica, że nosi.
No niestety:( Ja też ostatnio w Ikei widziałam mamę, z dzieckiem przodem do świata;/
dankin-82
22-02-2011, 16:45
:( przykre to ehhh
imo
po pirewsze uno - maclaren jest dobry w wozkach co wcale nie oznacza ze musi byc dobry w nosidlach i wszystkim innym ;)
po drugie uno - jesli ktos nosi w nosidle to dobrze ze nosi czy zle bo w nosidle
dla mnie to zawsze jest dyskusyjny temat ....
weźcie na luz ;)
chcą w tym nosić- niech noszą- krzywdy dziecku nie zrobią, bo za długo się w takim ustrojstwie nie da nosić (wątpliwa wygoda)
szczerze mówiąc jeszcze nie widziałam dziecka, które noszone w takim wisiadle by płakało :D
a że im się gibią te dzieci i dyndają....well.....posiadanie mózgu nie jest równoznaczne z posiadaniem rozumu ;)
Nastka55
22-02-2011, 17:14
weźcie na luz ;)
chcą w tym nosić- niech noszą- krzywdy dziecku nie zrobią, bo za długo się w takim ustrojstwie nie da nosić (wątpliwa wygoda)
szczerze mówiąc jeszcze nie widziałam dziecka, które noszone w takim wisiadle by płakało :D
a że im się gibią te dzieci i dyndają....well.....posiadanie mózgu nie jest równoznaczne z posiadaniem rozumu ;)
no niby masz racje Aniu, ale kurde jak sie patrzy na takie cos to plakac normalnie sie chce. ja tam nic nie mowie, niech se nosza w wisiadlach czy innych wynalazkach ale ja jako noszaca w chustach to mi zaaal sie robi takiego rodzica no i dziecka przede wszystkim.
Ja stoję na podobnym stanowisku jak Ania-nie gorączkuję się. Uwagi nie zwracam ganiącym tonem, chyba że ktoś pyta-odpowiadam.
Nie noszą bo chcą źle-wynika to z niewiedzy, a ta podyktowana jest często niewiedzą sprzedawców.
Ostatnio podczas konsultacji dziewczyna wyciągnęła dwa wisiadła z zapytaniem, czy któreś do czegoś się nadaje. Zgodnie z prawdą powiedziałam co na ten temat medycyna i wszyscy święci. Pokazałam moje ergo, różnice. Spodobały się jej sówki. Po które jednak sięgnie ostatecznie? Nie wiem.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.