qu_esse
18-02-2011, 01:21
Jestem mamą trzech cudnych synków, mądralińskiego 5 latka, jeszcze słodkiego 3 latka i chustoholika w wieku 4 miesiecy:)
Już przy marudzącym średniaku zakupiłam poucha i poszłam na lokalne warsztaty chustowe, ale noszenie na ramieniu było niewygodne, szybko zrobiło mi sie cieżko i się zniechecilam...wtedy wiązania tkanej wydawały mi się trudne i skomplikowane, a chusty przypominały narzuty a kanapy i nie zachwyciły mnie zbytnio (wybaczcie, piszę szczerze;) a wiazałam na sobie cuda - didki, hopki itd:D
Jednak już na początku trzeciej ciąży wiedziałam, że chusta to jedyne co mnie ratuje, żeby szybko i sprawnie strurlac się z trójeczką z drugiego piętra po wąskiej klatce, i że bez niej ani rusz...zainteresowałam się tematem i nabyłam na początek elastyka
Synek pokochał chustę miłością bezwarunkową, od razu sie w niej wyciszał i ani razu nie zaplakał...a że szybko osiągnął masę 8 kg, musiałam sie przesiąść na tkaną
teraz marzę o kolejnych warsztatach, żeby jeszcze choć pomacać różnych wspaniałości i staram sie rozsądnie powiększyć swój stosik, dlatego tu jestem
i to jest cała moja długa historia, amen:)
btw chyba wystarczyło napisać : cześć, jestem nowa i się witam;)
Już przy marudzącym średniaku zakupiłam poucha i poszłam na lokalne warsztaty chustowe, ale noszenie na ramieniu było niewygodne, szybko zrobiło mi sie cieżko i się zniechecilam...wtedy wiązania tkanej wydawały mi się trudne i skomplikowane, a chusty przypominały narzuty a kanapy i nie zachwyciły mnie zbytnio (wybaczcie, piszę szczerze;) a wiazałam na sobie cuda - didki, hopki itd:D
Jednak już na początku trzeciej ciąży wiedziałam, że chusta to jedyne co mnie ratuje, żeby szybko i sprawnie strurlac się z trójeczką z drugiego piętra po wąskiej klatce, i że bez niej ani rusz...zainteresowałam się tematem i nabyłam na początek elastyka
Synek pokochał chustę miłością bezwarunkową, od razu sie w niej wyciszał i ani razu nie zaplakał...a że szybko osiągnął masę 8 kg, musiałam sie przesiąść na tkaną
teraz marzę o kolejnych warsztatach, żeby jeszcze choć pomacać różnych wspaniałości i staram sie rozsądnie powiększyć swój stosik, dlatego tu jestem
i to jest cała moja długa historia, amen:)
btw chyba wystarczyło napisać : cześć, jestem nowa i się witam;)