PDA

Zobacz pełną wersję : Kieszonka - prosze o uwagi.



tulipowna
22-12-2007, 22:34
dziewczyny nadszedl ten dzien, kiedy postanowialm porzucic wiazanie 2x i poprobowac czegos nowego. padlo na kieszonke. zerknijcie czy ok? komfort noszenia lepszy niz w 2x - dziec nie obwiesil mi sie nawet po godzinie! nogi byly rowno, zadna nie zwisala nizej :) tylko nie wiem, czy za mocno nie odstawal ode mnie? jak juz zasnal (po 3 minutach) to byl przyklejony do mnie, ale ocencie same. dziekiiiiii!!!
w ogole, to ladne to wiazanie :)
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/7/ea/sh/8qha/2FDljfu5PVDBxCWahB.jpg

Vega
22-12-2007, 22:45
Super wyglądacie :) A Ty zupełnie inaczej niż na emblemacie :))))

Ja bym może troszeczkę wyżej zawiązała Małego, ale tak też jest dobrze.

Ślicznie wyszedł Maluszek... takie spojżenie mówiące: "no zrobiłeś już to zdjęcie, czy nie...? " hi hi - super :)

Kieszonka jest faktycznie łatwiejsza do prawidłowego zawiązania niż podwójny X - bo w X często niestety nóżki wychodzą na różnej wysokości, no i rozciągnięcie materiału między kolankami też czasem szwankuje - pod tym względem Kieszonka nie ma sobie równych :)

Kasia
22-12-2007, 23:05
Podoba mi sie twoje spojrzenie :) i mina zadowolonego dziecia, super!

Troche szkoda, ze zdjecie masz tylko z boku, ale co nieco widac.
Dziecie jest na dobrej wysokosci, to mama z gatunku glowe trzymajacych z duma :)

Uwagi mam dwie: 1) nozki za bardzo zwisaja, a powinny byc bardziej ugiete
2) dociagniecie materialu - chusta jest za luzno. Pionowe pasy naciagane na dziecko nie ratuja sytuacji, bo chusta musi byc dociagnieta na dzien dobry.
Widze po ukladzie materialu z boku, ze sa luzy.

Jesli chcesz jakies dodatkowe wskazowki, to pisz.

---------------------------------------------------------------------------------------
Kasia z Chustomanii

tulipowna
22-12-2007, 23:10
dziewczyny dzieki za mile slowa :) juz sie czerwienie :)

mam z tymi nozkami klopot caly czas - jak je zrobic wyzej?
no i jak zawiazac kieszonke, zeby nie bylo luzu? mocniej sie opasac? czy juz po wlozeniu dziecia w kieszonke jeszcze dociagnac?

czy ja jestem wyjatkowo tepa? czy to jest trudne? czy moze moj lolipop juz nie daje rady z 7kilowcem?

mart
22-12-2007, 23:34
Kieszonka to moje ulubione wiązanie:)

Wkładam Magdę w kieszeń, układam żabkę, rozkładam materiał kieszeni od pupy do szyi, chowam ręce (dzieć jeszcze mały) a potem jedną ręką podtrzymuję pod pupą i trzymam obie poły chusty. Dociągam krawędź po krawędzi, po dociągnięciu każdej przytrzymuję ręką pod pupą. Kieszonkę dociągam bardzo mocno (czasem aż za bardzo:) ale to potem jest komfort w noszeniu - dzieć nie odpada nawet jak się pochylam.

Wg mnie trzeba uważać żeby się dziecko nie przechyliło w którąś ze stron - dobrze to widać w lustrze.

I faktycznie wiązanie powinno działać w wariancie bez rozciągnięcia pionowych pasów. To tylko dodatek.

Powodzenia!

tulipowna
22-12-2007, 23:52
jejku mart, ale to dokladnie opisalas - dzieki! bede cwiczyc. no wlasnie - lustro ... jeszcze nie umiem zawiazac bez lustra :(

Vega
23-12-2007, 00:12
Tulipowna obejżyj sobie nasz filmik z warsztatów Ekodzieciaka - tam jest takie ujęcie jak dociągamy pasy przy kieszonce - moment, ale widać, jak to można zrobić.
Normalnie ja dociągam każdą krawędź osobno - czyli razem 4 dociągnięcia - góra i dół prawy i to samo lewy. Nie ma bata, będzie dobrze.

A kolanka żeby poszły wyżej, po prostu delikatnie podciągnij... hmm... nie umiem tego dobrze wytłumaczyć pisemnie... może Ekomama Ci pomoże :) Ona super to pokazuje na warsztatach.

tulipowna
23-12-2007, 00:21
vega - juz sie zapisalam na warsztaty do ekomamy - bedzie w poznaniu w styczniu. mam nadzieje, ze nie nabralam juz jakichs dziwnych i zlych nawykow w wiazaniu chusty. dziekuje za wskazowki! bardzo fajnie mi tlumaczycie dziewczyny!!!

Jazzoo
23-12-2007, 08:23
A kolanka żeby poszły wyżej, po prostu delikatnie podciągnij... hmm... nie umiem tego dobrze wytłumaczyć pisemnie... może Ekomama Ci pomoże :) Ona super to pokazuje na warsztatach.

Ja tez tak robie, podciagam kolanka na koniec jak juz wszystko zawiaze! :wink:

mart
23-12-2007, 09:51
Z podciąganiem nóżek to trochę tak, jakby obracanie dziecka w kierunku od nas po to żeby pupa "wpadła" w chustę - dziecko ma siedzieć na pośladkach a nie wisieć na ich skórze.
Faktycznie ekomama dobrze to tłumaczy :D

malgosiak
10-01-2008, 23:06
dziewczyny, a ja mam pytanie, bo oczywiscie po dzieiejszym wiazaniu vego zapomnialam - jak w kieszonce ma isc ten ostatni pasek pod nozkami? np. z lewego ramienia daje pod prawa nozka czy odwrotnie?
durna jestem.

mart
10-01-2008, 23:16
paski z ramion krzyżujesz pod pupą dziecka, przeciągasz za plecy między nóżkami dziecia a sobą i wiążesz.
pamiętaj o "wykręceniu" nóżek, żeby pupa wpadła w kieszonkę. kolanka wyżej niż pośladki!

Kasia
10-01-2008, 23:16
Krzyzuje sie pod pupa dziecka i idzie do tylu, zobacz na zdjecia 9 i 10:
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... instrukcja (http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/Kieszonka_instrukcja)

--------------------------------------------------------------------
Kasia z Chustomanii

Vega
10-01-2008, 23:45
dziewczyny, a ja mam pytanie, bo oczywiscie po dzieiejszym wiazaniu vego zapomnialam - jak w kieszonce ma isc ten ostatni pasek pod nozkami? np. z lewego ramienia daje pod prawa nozka czy odwrotnie?
durna jestem.

Dokładnie tak :) Nie przejmuj się, chwilę zajmuje dobre opanowanie wiązania.
Wiesz, że dopiero zobaczyłam, że jesteś z Pruszkowa? :)
Mieszkałam tam przez 5 lat ponad :) Na

malgosiak
12-01-2008, 19:07
vega, no jasne,. bedzie mi bardzo milo.
musze tylko poczekac na moja chuste!
kasia, marta, dzieki. czlowiek sie uczy cale zycie, niby widze jak to sie robi, ale jak mam zrobic sama, to sie motam :lol:

malgosiak
14-01-2008, 22:17
dziewczyny, a da sie zrobicz z dlugiej wiazanej kolyske jak w kółkowej?

serafinka
14-01-2008, 22:38
och oczywiście!!!!!!!!! są instrkcje np hoppendiz a ja nauczyłam sie na warsztatach u ekomamy - fajnie sie dociaga

malgosiak
15-01-2008, 14:12
serafinka, jak juz dojdzie moija chusta, to skorzystam. chociaz moja mala nie za bardzo chyba polubi kolyske.

malgosiak
24-01-2008, 21:55
popdpowiedzcie, co zle robie w kieszonce.
tuśka zachustowana ssie połę chusty. jest asymetryczna, glowke jak moze, zawsze odwraca w prawa strone. i ssie. czy wiaze ja za wysoko, czy za nisko, czy chusta powinna nie dotykac do ust dziecka?