PDA

Zobacz pełną wersję : Siedze i wyje



DonKaczka
21-12-2007, 13:58
nie bede słów używać, już to nad pralką zrobiłam i poryczałam się jak bóbr

odebralam wyczekane piekne cyklamenowe nino kilka dni temu z uc
i czekalo na upranie
i wczoraj w nocy upralam je z bialym
na 60 stopni
a ono jest z wełną !@#$%^%$#@!

zapomnialam, przez ten cholerny zakrecony tydzien, zapomniałam... :cryy:
za duzo na raz: dwojka mrudziochow, przepychanki z deweloperem, sprzatanie i gotowanie, a maz w delegacji
i mozg mi sie zlasowal

sciereczki se z niej zrobie teraz chyba, chusta sfilcowana a cale pranie rozowe
i prawie 400 w plecy !$%$#@!$#@$%^%$#$%$#@

Ruda
21-12-2007, 14:08
wspolczuje....

martu
21-12-2007, 14:20
współczuje:((Trochę jak w komedii ...ktos zawsze przez przypadek wrzuci zaplątana czerwoną skarpetkę do białego,tylko u Was nie do śmiechu. :kiss:

DonKaczka
21-12-2007, 14:34
a juz mi ciut lepiej, jakos przezyje
pranie puscilo, juz sie pluka
chusta sie zrobila taka mechata, nawet chyba fajniejsza niz wczesniej ;) tylko pewnie starcilan a dlugosci i szerokosci
jak wyschnie i uprasuje to zobazce
a nosic sie powinno w sumie dobrze, hm, zobaczymy
pech pech, nie wiem czy sie jeszcze na welne zdecyduje przy tym stopniu zakrecenia :evil:

nelles
21-12-2007, 14:45
O kurde! Dobrze że już lepiej. A dłuższa czy krótka?

aggie
21-12-2007, 15:18
Lacze sie w bolu - co za pech :cryy:

DonKaczka
21-12-2007, 15:37
siódemka, 5,20, teraz pewnie krótsza :evil:
i zła jestem bo to mój prezent był...

kajka78
21-12-2007, 17:00
Moze nie bedzie tak najgorzej... w koncu chuste nie tak latwo zlamac, a 60, to nie 90 stopni.. nie ugotowalas jej, tylko lekko podgrzalas;)
dawaj fotki, jak juz wyprasujesz!

marta
21-12-2007, 21:58
Kasia napisz jakie teraz Twoje nino ma wymiary, jestem naprawdę ciekawa :) co nie znaczy, że nie współczuję ;)

DonKaczka
21-12-2007, 22:06
juz mi lepiej, bo raz ze pasztet pyszny wyszedl, dwa ze hela po 5 godzinach placzu zasnela, trzy bo doczytalam na tbw ze takie welenki po za goracym praniu sa jeszcze bardziej "supportive" co mnie natchnelo nadzieja, ze moze sobie dobrze zrobilam :)

jutro zmierze

mart
21-12-2007, 22:28
juz mi lepiej, bo raz ze pasztet pyszny wyszedl, dwa ze hela po 5 godzinach placzu zasnela, trzy bo doczytalam na tbw ze takie welenki po za goracym praniu sa jeszcze bardziej "supportive"

i co? mamy uwierzyć że to wszystko na raz???? :shock: :wink:

tulipowna
21-12-2007, 23:52
a po co ci 5,20? :) :) bedzie sie platalo toto pod nogami, a tak na pewno uzyskalas przyzwoita dlugosc :)

Eyja
22-12-2007, 00:49
uff odetchnęlam. poczatek był naprawdę dramatyczny :!:
czekam na dalsza relację...

Jazzoo
22-12-2007, 04:30
uff odetchnęlam. poczatek był naprawdę dramatyczny :!:
czekam na dalsza relację...

:iagree: Ja rowniez czekam i trymam kciuki!

Anna Nogajska
22-12-2007, 11:52
zamarlam, bo dopiero teraz przeczytalam. kolor piekny i taka rzadka chusta.
dobrze, ze to nie byl moj kobalt :wink:
wspolczuje ci tych emocji i czekam na zdjatka :lol:

Eyja
31-12-2007, 15:12
DonKaczka daj znać jak tam sytuacja :) złamałaś chustę szybciej niż przepisy przewidują :?: :roll: