PDA

Zobacz pełną wersję : Baby Jungle



rafandynka
01-02-2011, 17:53
Zakładam nowy wątek dla testujących, a później (miejmy nadzieję) użytkujących. Z góry dziękuję za wszystkie konstruktywne i wnikliwe komentarze.
Szczegółowe informacje nt. pieluszki na stronie producenta www.babyjungle.pl (http://www.babyjungle.pl)

morepig
01-02-2011, 18:19
Zakładam nowy wątek dla testujących, a później (miejmy nadzieję) użytkujących. Z góry dziękuję za wszystkie konstruktywne i wnikliwe komentarze.
rzuć jakiegoś linka do nich pls :)

mTuśka
01-02-2011, 18:30
nie otwira mi sie ta stronka

aginia
01-02-2011, 20:03
Wyglądają bardzo ładnie:) A gdzie można je kupić?

morepig
17-02-2011, 00:30
to ja się wypowiem z testów na sucho :) bo na nas te pieluszki za małe- super wykonane :) ładne trwałe napy, mimo że kremowe a nie kolorowe (btw to też polski produkt? bo gdzies czytałam że ktoś nie mógł znaleźć plastikowych nap w pl)
fajny patent z wkladami :D
kolory extra, może zielony trochę za zgniły :P ale róż i turkus są extra

czekam aż się pojawią większe i bede mieć na noc :D

marcy
18-02-2011, 21:20
To ja się wypowiem jako królik doświadczalny :)
Pieluchy są bardzo chłonne, wkłady poprzez to, ze nie są prostokątne ładnie się układają i nie przesuwają się co minimalizuje wycieki. Napy trzymają dobrze, materiał na tą chwilę (prawie 3 miesiące używania) nie stracił koloru, nie zniszczył się w praniu, także wkłady mało szarzeją i wyglądają duuuuużo lepiej niż te z mikrofibry, których używam. Na noc wytzymują u nas bez problemu, nie zauważyłam, żeby się odciskały (mam ten większy rozmiar). Leżą dość zgrabnie, choć nie są to pieluchy, które robią najmniejszą pupę, bo jednak jest tak trochę tych warstw.
jedyne co bym zmieniła - to skrzydełka z przodu z napami zrobiłabym dłuższe, bo na takich wijących się robalach jak mój Adaś zapinanie pieluchy to sport ekstremalny - i dłuższe skrzydełka by to zapinanie ułatwiły.Ale to już Eli przekazałam :)
Generalnie BJ przeważają u nas w stosiku i jesteśmy zadowoleni :)

Anyczka
06-03-2011, 00:57
To ja powtórzę pytanie - gdzie mozna je kupić? Bo chętnie bym coś na próbę nabyła;)

rafandynka
06-03-2011, 01:10
Nie chcę tu robić reklamy, bo nie wiem, czy mogę...piszę pv

ewaibartek
06-03-2011, 10:28
to ja tez chce wiedziec gdzie kupic :)

aska.jb
06-03-2011, 10:30
ja też bym się z chęcią dowiedziała gdzie je można nabyć :)

Pastela
06-03-2011, 11:55
przecież w googlach sa namiary na sklepy ;p

rafandynka
06-03-2011, 17:57
Wpiszcie sobie w google "Baby Jungle sklep" na przykład, a tymczasem w tym wątku proszę o opinie ;)

Anyczka
06-03-2011, 18:24
Jak przetestuję, na pewno napiszę;)

Lucy van Pelt
06-03-2011, 21:40
To ja napiszę po testach (jednorazowych jedynie z powodu problemów z pralką).
Bardzo ładne, miękkie i takie przytulaśne. Chłonność bardzo dobra nawet po tylko jednym praniu.
Jedyne, co mi nie bardzo pasowało, to za wąska kieszonka - w sensie, że wkład baaardzo do niej dopasowany i miałam problem z umieszczeniem go na miejscu, bo mi się podwijał.
Dziękuję za możliwość testowania!

ula1
10-03-2011, 16:33
Mój synek w momencie testowania ważył ok. 7,5 kg. Testowaliśmy "jedynki" i "dwójki"

Pieluszki są zgrane, estetycznie wykonane, mają piękne kolory. Największą ich zaletą jest to, że są wąskie w kroku, a dla nas jest to zbawienie, gdyż właśnie takie pieluszki zaleciła nam rehabilitantka ze względu na słabe mięśnie brzucha u synka. Zapinane są na napki - więc malutkie łapki nie mogą ich łatwo rozpiąć, co ma niestety miejsce przy rzepach. Ładnie chłoną, nie przeciekają, chociaż przy "dwójkach" powinnam mieć chyba nieco większy otulacz, bo Bambino Mio 7-9 kg nie do końca je otulał i boczkami co nieco pociekło :)

Jedyneczki generalnie leżały zgrabniej, ale wiadomo - jeśli dwójki mają starczyć do końca okresu pieluchowania to muszą być ciut większe, i na dziecku powyżej roku pewnie będą leżeć tak samo zgrabnie jak u nas jedynki.


Jedyną ich wadą dla mnie - nad czym ubolewam - jest, to, że to nie kieszonki... :( po założeniu otulacza całą zgrabność - za przeproszeniem - diabli wzięli. Dwa rzędy napek, lub szeroki rzep w przypadku Bambino Mio ograniczał ruchy dziecka tak samo, jak np. kieszonka NB. Jedynym wyjściem aby otulacz nie popsuł do końca uroku pieluszki były wełniane gatki storchena, lub nie stosowanie otulacza w ogóle i częstsze przebieranie.


Generalnie - pieluszki polecam z czystym sumieniem. Są bardzo fajne. Aaaaaaa i nie napisałam jeszcze jednego - gumeczki przy nóżkach prawie w ogóle się nie odciskają :)

Dziękujemy za możliwość testowania :)

rafandynka
11-03-2011, 13:18
Dzięki, Ulisiu. Co do otulacza, testowałam przeróżne z naszymi pieluszkami i chyba najlepsze były właśnie gatki storchena albo Flip. Nie robiły dużego kuperka.
Jak będzie cieplej to bez otulacza ;)

carissima
18-03-2011, 20:31
ehhh ze smutkiem się z nimi rozstawałam :( kiedy tylko je zobaczyłam zachwyciły mnie kolory!!! Przecudne!!! Potem dotykam - miękkie, mięsiste :) Wykonanie bardzo ładne, krój świetny. Nie uciskają nóżek!! Pierwszy raz założyłam je w dzień. Mała obudziła się po trzech godzinach. Sprawdzam - zero przecieków, pieluszka leży na swoim miejscu.
Kolejna założona na noc (pierwszy raz założyłam wielo w nocy - bo zawsze się jakoś boję), pięć godzin spania, pielucha ciężka, mokra - przecieków nie ma. Na spacerze - to samo. Nie było nic co mogłoby budzić moje zastrzeżenia. To nasze początki pieluchowania i wiem, że w naszym stosiku muszą pojawić się BJ. I rzeczywiście, szkoda tylko, że musimy je chować pod otulaczami...
Aaaa kieszonka rzeczywiście wąziutka, ale dzięki temu pieluszki są wąskie w kroku i tak zgrabne :applause:

Dziękuję za możliwość testowania.

sandy.pit
28-03-2011, 18:50
same superlatywy

piękne soczyste kolory, bardzo dobry gatunkowo welur (mięsisty, to dobre określenie). do mikrofibry mam ambiwalentny stosunek, więc te baby-junglowe bawełniane (tak?) wkłady bardzo mi się podobają. przewężenie w nich może rzeczywiście odrobinkę utrudnia włożenie wkładu i ułożenie go równo w kieszeni, ale za to wynagradza zgrabną pupą :thumbs up: bilans jest więc na plus.

pieluchy są bardzo chłonne. my generalnie pieluchy zmieniamy co 2 godziny (kieszeń z mikrofibrą), tetre co 1, a baby jungle po 3, a jeszcze by co nieco po tych 3 godzinach wchłonęły.
nie udało nam się w nich przespać nocki z obiektywnych powodów (musiałam przewijać bo zęby idą straszliwie), ale sądzę, że normalnie spokojnie dałyby radę.

reasumując, brawo :applause:
mam nadzieję, że Ela nie poprzestanie na tych formowankach, bo jakość wykonania i wygląd jej pieluch spokojnie wytrzymuje porównanie z pszczołą albo itti bitti. jest szansa na coś nieprzemakalnego?

ewaibartek
30-03-2011, 19:20
no REWELACJA :high:
świetny krój,mięsiste :mrgreen: bardzo chłonne, śliczne kolorki,pupka wygląda cudnie,szkoda ,że jeszcze nie można chodzić bez ubranka :(
maciupenki minusik za to,że jak włoże wkładke i sobie zostawię na pozniej założenie pieluszki to ten wkład się tam troszkę wałkuję,ale to jest tak naprawdę żaden problem :) bardzo fajny pomysł z rozpinanym wkładem z jeden strony,szybkie schniecie i wygodne wieszania.
ocena 6 :thumbs up:

aha roz 1 starcza do 8 kg

mój waży 8, 7mc i 3 tyg, już ostatnie napki(na zdjeciach go troche docisnełam:) )

http://images37.fotosik.pl/722/b19e9e7960175bedmed.jpg
http://images43.fotosik.pl/768/9207bbddd8aebac6med.jpg
http://images49.fotosik.pl/767/ee7768b1e4e36b1bmed.jpg
http://images43.fotosik.pl/768/56a9ded893f6695bmed.jpg

aginia
30-03-2011, 21:10
Będę monotematyczna:)
Testowaliśmy rozm.1 na 2,5 miesięcznym Franiu:mrgreen:
Pieluszki leżały fantastycznie, zero odciśnięć, idealnie dopasowanie. Bardzo dobrze chłoną, w nocy Franek przesypia ciurkiem 6 godz i pieluszka spokojnie to wytrzymuje:D
Kolory bajeczne - minus za to, że trzeba je zakrywać:mad
Wkłady świetne, choć tak jak pisały dziewczyny czasami trudno je umościć w kieszonce ale coś za coś, dzięki temu pieluszka jest wąska i dopasowana.
My przy niecałych 6 kg mamy jeszcze duży zapas napek.
Gratuluję świetnych pieluszek! Na pewno je kupimy:)

ps można się spodziewać czegoś innego niż formowanek???

emmaline
30-03-2011, 21:33
hehe, jak tak czytam że Wam nockę wytrzymują, to ciekawam jak u nas będzie (nocny sikacz powazny :)

rafandynka
30-03-2011, 22:01
Dzięki za opinie :) Mam jedną prośbę dla kolejnych wpisujących opinie, żeby wpisywać wagę i wiek dziecka w momencie testowania. To dla nas ważne, szczególnie w przypadku rozmiaru do 13kg, bo nie wykluczam, że pojawi się jeszcze większy jeden rozmiar dla wielkich sikaczy i tych co nie chcą się przeprosić z nocnikiem :lol:

rafandynka
04-04-2011, 20:48
Ewaibartek, dziękuję za cud-miód zdjęcia. Jakoś wyjątkowo do twarzy (pupy) Twojemu synkowi w różowym :applause:
Jeśli chodzi o pytanie, czy będzie coś jeszcze oprócz formowanek, to zapewne będzie, ale potrzebuję jeszcze czasu. Po prostu lubię pieluszki dopracowane pod każdym względem.

ewaibartek
05-04-2011, 09:28
no właśnie to jest ciekawe,że w różu mu najlepiej :)

mamaslon
13-04-2011, 17:30
:lol:po pierwsze bardzo dziekuje za możliwość testowania !

pieluszki bajeczne
dziec waży 7kg
bardzo dobrze skrojone :D
zgrabne!!!:beat:i te kolory!
szkoda że 3ba je zakrywac ;)
moze i troszke trudno sie wkłada wkładke, ale tak jak wspomniano już wcześniej one są tak fantastycznie dopasowane że to naprawde jedeny minus, który spokojnie można sobie odpuscić ;)
polecam!!!
sama kupie jak mała wyjdzie mi z formowanek innych firm które mam na stanie...
no i ma byc ponoc rozmiar 2, to juz pewnie starczy mi do końca, skoro jedyneczka nadal mi sie świetnie dopina.

aginia
17-04-2011, 11:52
My juz mamy swoje własne:) Według mnie to najlepsze formowanki z jakimi miałam do czynienia, lepsze od BBH, lulu, babykicks.... I choć testowałam rozm 1 ( maly waży 6kg) to kupiłam rozm 2 i pasuje doskonale, no i na długo nam wystarczy. BJ plus wełniak - zestaw idealny i jaki mięciutki:heart:

morla1
17-04-2011, 12:07
Dziewczyny a czy któraś ma ten kolor bordowy????Bo ja się trochę boję czy on nie będzie farbował w 60 stopniach..

morla1
18-04-2011, 09:52
Mam pytanko do użytkowniczek BJ bordowej, chciałabym taką nabyć ale boję się ze zafarbuje mi resztę pieluch i wkładek przy praniu w 60 stopniach. Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z tym kolorem?On podoba mi się najbardziej. I czy w ogóle zdarzyło się wam że jakiś kolor pieluchy zafarbował Wam pozostałe - jeśli tak to jakiej firmy się wystrzegać albo jakie prać najlepiej oddzielnie.
M.

aginia
18-04-2011, 10:05
Ja mam zielona i niebieską - nie farbują nic a nic ale piorę zgodnie z instrukcją w 40 st. Trzeba popytać egac czy mozna jednak w 60 st.

rafandynka
18-04-2011, 10:33
Osobiście bordowej (fioletowej) nie używam, ale używam kilku brązowych testowych z materiału od tego samego dostawcy od września ub. roku i nic nie farbuje. Producent materiału podaje 40st. jako optymalną temperaturę do prania.

jasenka
27-04-2011, 15:31
Baaardzo spóźnione, za co przepraszam i kajam się… Zakręcona jestem ostatnio, jak ruski termos – o wybaczenie błagam…

Ale do rzeczy – czyli do formowanek ;).

Pieluszki po pierwsze są śliczne :). Nie przypadł nam do gustu kolor różowy, ale to też dlatego, że chłopcu nie przystoi ;). Jednak zarówno niebieska, jak i zielona baaaardzo nam się spodobały :). Materiał jest bardzo miły, przyjemny w dotyku nawet po wielu praniach (peluszki dotarły do nas już wielokrotnie używane, a wciąż mięciutkie i milutkie. Niestety nie każdy welurek jest miły po wielu praniach, wiec tu ogromny plus). Cuuuuudownie miękkie :)! Kolory trwałe – nie blakną, nie spierają się. Mi osobiście brakuje w ofercie jasnych (biała / ecru) – bo pieluszki, które i tak zakrywa się otulaczem preferuję w jasnych kolorach.

Bardzo podobały mi się spinane wkłady – zarówno ze względu na możliwość rozpięcia, co przyspiesza schnięcie, jak i ze względu na kształt, dzięki któremu wkład idealnie dopasowuje się do wnętrza pieluszki, nie przesuwa się, nigdzie się nie zwija i nie deformuje fasonu, zapewniając jednocześnie pełną ochronę (jest wszędzie tam, gdzie powinien chłonąc wilgoć).

Jeśli chodzi o fason, to pieluszki są bardzo zgrabne, wąziutkie w kroczku, co ułatwia małemu zapieluchowanemu człowiekowi stawianie pierwszych kroczków. Jednak do budowy mojego synka (który testował pieluszki ważąc 9,5 kg) pieluszki były za wąskie na pupie – po bokach Matiemu wystawały pośladki, mimo, że pieluszki nie były za małe, bo zapinaliśmy napki tak, że skrzydełka się stykały. Przydałby się chyba rozmiar 3, dla takich troszkę bardziej „pofałdowanych” bobasów ;).

Chłonność pieluszek przy sporym, mocno sikającym chłopaku określiłabym jako przeciętną. Nie są one jakoś wyjątkowo chłonne, jednak starczały na więcej, niż „jeden sik”, powiedziałabym więc, że osiągnęły wynik dobry. Dla nas na pewno nie dość chłonne na noc, ale na dzień – bez zastrzezeń. Niestety, nie nadają się IMO do używania bez otulacza, bo nawet jeśli pieluszka pomieści jeszcze sporo siusiu, to niestety bardzo szybko robi się wilgotna z zewnątrz. Wielka szkoda, bo nie bardzo jest jak podziwiać bajeczne kolory pieluszek umieszczonych na małej pupie.

Największy dla mnie minus, to maksymalna temperatura prania – 40 stopni. Może to siedzi w mojej głowie, ale absolutnie muszę – przynajmniej raz na jakiś czas – wyprać pieluchy przynajmniej w 60 stopniach. Nie odważyłam się z testowymi, ale jak zakupimy własne, to przetestuję pranie w 60, bo – moim zdaniem – pieluszkom absolutnie to nie zaszkodzi. Obiecuje zdać relację po praniu.

Mam nadzieję, że moja opinia będzie pomocna :). Bardzo dziękuję za możliwość testowania.

sara
27-04-2011, 21:52
Dziecko ma 4 miesiące, waży 7kg.

Do tej pory używałam kieszonek z wkładami z mikrofibry, one size. Mam też SIO IttiBitti. I narzekam strasznie, że mi przeciekają, że muszę często zmieniać.
BabyJungle mi nie przeciekały. SUPER! To pewnie jednak tego, że pieluszki są rozmiarowe. 7kg chłopak (jest dość szczuplutki) spokojnie się w nich mieścił.

W zasadzie to nie widzę minusów. Mięciutkie materiały, fajne wkłady - razem złożone dają bardzo zgrabną, miękką, fajnie się formującą pieluszkę, z fajnymi fałdkami.

Kolory soczyste, po wielokrotnym używaniu kolory nie straciły swej intensywności. Rzeczywiście szkoda, że trzeba je zakrywać otulaczem.

Ja naprawdę nie mam się do czego przyczepić.

maminkastasinka
10-05-2011, 17:27
Z radością przystępuję do napisania tej recenzji ;) Testowaliśmy rozmiar 1. Franuś w momencie testów miał 2 miesiące i około 5-5,5 kg
Pieluszki są REWELACYJNE!!!
Na początek o wrażeniach estetycznych. Gdy wyjęłam je z paczki nie mogłam nasycić oczu - cudne, soczyste kolorki, bardzo staranne dokładne wykonanie. Wielką zaletą jest też to, że mimo już pewnego stażu w użytkowaniu, pieluszki i wkładki wciąż wyglądają jak nowe.
Użytkowanie. Bardzo ładnie się dopasowują do pupy. Bardzo dobrze chłoną. Świetnie spisały się i nocą i na dłuższym spacerze. Dobrze poradziły sobie także z kupą - gumeczki ładnie się dopasowują do ciałka (ale nie uciskają i nie odciskają się) i nic nie wypuszczają na zewnątrz.
Nie schną może super szybko, ale to cena jaką trzeba zapłacić za chłonność. Muszę jednak przyznać, że zrobiono wszystko by suszenie przyspieszyć: wyjmowana i rozpinana wkładka.
Największy minus dałabym za to, że trzeba na nie zakładać otulacz i ukrywać je przed światem ;)
Ciężko, naprawdę ciężko nam się było z nimi rozstać!
A to zdjęcia w niebieskiej:
http://images39.fotosik.pl/850/7aa7df8b0c3fe009.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images49.fotosik.pl/856/d69504081b74fa4c.jpg (http://www.fotosik.pl)

marcy
12-05-2011, 21:44
Jeśli chodzi o pranie w 60 stopniach - ja swoej BJ piorę tylko w tej temperaturze, od około 6 miesięcy i nic się z nimi nie dzieje - tak że myślę że można uznać, że temp 60 stopni jest dla nich bezpieczna :)
Te których uzywamy jeszcze dłużej, ok 8 miesięcy są minimalnie bledsze, ale naprawdę różnica jest kosmetyczna :)


Baaardzo spóźnione, za co przepraszam i kajam się… Zakręcona jestem ostatnio, jak ruski termos – o wybaczenie błagam…

Ale do rzeczy – czyli do formowanek ;).

Pieluszki po pierwsze są śliczne :). Nie przypadł nam do gustu kolor różowy, ale to też dlatego, że chłopcu nie przystoi ;). Jednak zarówno niebieska, jak i zielona baaaardzo nam się spodobały :). Materiał jest bardzo miły, przyjemny w dotyku nawet po wielu praniach (peluszki dotarły do nas już wielokrotnie używane, a wciąż mięciutkie i milutkie. Niestety nie każdy welurek jest miły po wielu praniach, wiec tu ogromny plus). Cuuuuudownie miękkie :)! Kolory trwałe – nie blakną, nie spierają się. Mi osobiście brakuje w ofercie jasnych (biała / ecru) – bo pieluszki, które i tak zakrywa się otulaczem preferuję w jasnych kolorach.

Bardzo podobały mi się spinane wkłady – zarówno ze względu na możliwość rozpięcia, co przyspiesza schnięcie, jak i ze względu na kształt, dzięki któremu wkład idealnie dopasowuje się do wnętrza pieluszki, nie przesuwa się, nigdzie się nie zwija i nie deformuje fasonu, zapewniając jednocześnie pełną ochronę (jest wszędzie tam, gdzie powinien chłonąc wilgoć).

Jeśli chodzi o fason, to pieluszki są bardzo zgrabne, wąziutkie w kroczku, co ułatwia małemu zapieluchowanemu człowiekowi stawianie pierwszych kroczków. Jednak do budowy mojego synka (który testował pieluszki ważąc 9,5 kg) pieluszki były za wąskie na pupie – po bokach Matiemu wystawały pośladki, mimo, że pieluszki nie były za małe, bo zapinaliśmy napki tak, że skrzydełka się stykały. Przydałby się chyba rozmiar 3, dla takich troszkę bardziej „pofałdowanych” bobasów ;).

Chłonność pieluszek przy sporym, mocno sikającym chłopaku określiłabym jako przeciętną. Nie są one jakoś wyjątkowo chłonne, jednak starczały na więcej, niż „jeden sik”, powiedziałabym więc, że osiągnęły wynik dobry. Dla nas na pewno nie dość chłonne na noc, ale na dzień – bez zastrzezeń. Niestety, nie nadają się IMO do używania bez otulacza, bo nawet jeśli pieluszka pomieści jeszcze sporo siusiu, to niestety bardzo szybko robi się wilgotna z zewnątrz. Wielka szkoda, bo nie bardzo jest jak podziwiać bajeczne kolory pieluszek umieszczonych na małej pupie.

Największy dla mnie minus, to maksymalna temperatura prania – 40 stopni. Może to siedzi w mojej głowie, ale absolutnie muszę – przynajmniej raz na jakiś czas – wyprać pieluchy przynajmniej w 60 stopniach. Nie odważyłam się z testowymi, ale jak zakupimy własne, to przetestuję pranie w 60, bo – moim zdaniem – pieluszkom absolutnie to nie zaszkodzi. Obiecuje zdać relację po praniu.

Mam nadzieję, że moja opinia będzie pomocna :). Bardzo dziękuję za możliwość testowania.

anitanelka
22-05-2011, 14:29
Testowałyśmy rozm.1
Dziecko 1,5 m-ca, 5kg

Pieluszki śliczne, kolorki cudne, welurek miękki i mięsisty. Super zgrabne, chociaż wolałabym jednak ciut szersze w kroczku, myślę, że dla takich maluchów to lepsze rozwiązanie, ale dla starszaków wąskie w kroczku idealne pewnie ;)
Trzymają super, wkłady bardzo fajne, faktycznie ciężko się je układa, ale poza tym żadnych wad jak dla mnie. Gumki nie odciskają pulchnych nóżek, fajne napki... pewnie się skuszę

Aaaa i dla nie ta zielona rewelacja :D

panthera
27-05-2011, 21:16
Testowalismy rozm 2 - Maciek rok i 8 miesięcy - 86cm- ciut ponad 10 kg.

Pieluszki zachwyciły mnie niezwykle żywymi kolorami i miękkością.
bardzo zgrabne na pupie, aż żal było je zakrywać.
Myślę że rewelacyjnie sprawdziłyby się dla starszego dziecka w trakcie odpieluchowywania.
Maciek w cieplejsze dni biegał w samej pieluszce i wytrzymywała ona z podwójnym wkładem ok 1-1,5 godz. bez otulacza.
Schną tez dosyć szybko, wkłady nawet szybciej niż tradycyjne mikrofibrowe.
Jedyny mankament jak dla mnie - że można używać je jedynie z oryginalnymi wkładami (wszystkie inne które posiadam są zbyt szerokie).
Dla Maćka rozm. 2 był idealny- jednak wydaje mi się ze do 15 kg mogą nie wystarczyć.

fotki na modelu za chwilę... :)

Olik
31-05-2011, 19:41
Ja tak krótko, bo już chyba wszystko zostało napisane.

Pierwsze wrażenie.... takie sobie. Na fotkach wydawały się bardziej mięsiste i kolory bardziej nasycone. Minus za siłowanie się z wkładkami. Ogólnie mam chyba awersję do formowanek z kieszonką. Dla mnie albo kieszonka z PULem albo formowanka, nie ma to tamto, nawet jak ma schnąć dwie doby ;)

Ale ogólnie bardzo miłe w użyciu, bez otulacza nie stosowałam, ale 3h spaceru spokojnie wytrzymały a i jedna noc się zdarzyła od początku do końca w jednej formowance. Ładnie wykonane, super są te falbanki przy nóżkach. Idalia jest duża i pulchna ale nic jej nie obciskało.

http://forum.montignac.com.pl/imgshack/multi/uploads/6f0f2b7f7fed640efd4bd32b68ecef62.jpg

http://forum.montignac.com.pl/imgshack/multi/uploads/f0d6aaddfccb207e887a7beb743d93a3.jpg

kawiareczka
31-05-2011, 19:53
Ja tak krótko, bo już chyba wszystko zostało napisane.

Pierwsze wrażenie.... takie sobie. Na fotkach wydawały się bardziej mięsiste i kolory bardziej nasycone. Minus za siłowanie się z wkładkami. Ogólnie mam chyba awersję do formowanek z kieszonką. Dla mnie albo kieszonka z PULem albo formowanka, nie ma to tamto, nawet jak ma schnąć dwie doby ;)

Ale ogólnie bardzo miłe w użyciu, bez otulacza nie stosowałam, ale 3h spaceru spokojnie wytrzymały a i jedna noc się zdarzyła od początku do końca w jednej formowance. Ładnie wykonane, super są te falbanki przy nóżkach. Idalia jest duża i pulchna ale nic jej nie obciskało.
Idalia nie jest duża i pulchna tylko stworzona do reklamy pieluszek wielo:D sprzedaj ją jakiejś agencji póki Ci sprzed obiektywu nie ucieka, zarobisz na nowe wielo:D

czy na noc to była BEZ otulacza???

Olik
01-06-2011, 07:41
Na noc z otulaczem oczywiście!


Podobno dziećmi handlować nie można ;)

atelka
04-06-2011, 15:06
miałam przyjemnośc testować rozmiar 1 na 4,9kg 6 tygodniowego dziecka

kolory piękne, mi nie podobały się beżowe napki, wolałabym białe lub kolorwe bo beżowe wydały mi się przybrudzone
tak jak pisały poprzedniczki ciężko wkładający się wkład to oczywisty minus,
wąskość w kroku mi osobiście przeszkadzała bo wolę jak młoda ma szerzej nóżki,
używałam wełniaka jako otulacza i chłonność rewelacyjna :)

generalnie idą w parze z "firmówkami" takimi jak IB czy BBH :)

peluche
04-06-2011, 20:13
my też testowałyśmy 3 formowanki, te większe...

jak przyszły to, otworzyłam paczuszke i patrzę sobie na te pieluszki :love: :love: kolory soczyste, oliwkowa i różowa piękna. niebieska też. Potem pomacałyśmy i mięciutki i milutkie. Wąskie w kroku leżały idealnie, fajne wkładki, generalnie same plusy!!!! Trochę kojarzą mi się z bitti boo, ale jednak bardziej miekkie!

Ogólnie jesteśmy zachwycone. Fajnym pomysłem byłoby podszycie ich cienkim pulem, coby powstała kieszonka, bo kolorki takie, że aż żal ich zakrywać otulaczem!

Minus za cenę, 5 dych to troszkę drogo. jakby były za 30/40 zł to bym kupiła. :)

Jedyna
12-06-2011, 18:10
Ogólnie jesteśmy zachwycone. Fajnym pomysłem byłoby podszycie ich cienkim pulem, coby powstała kieszonka, bo kolorki takie, że aż żal ich zakrywać otulaczem!

Minus za cenę, 5 dych to troszkę drogo. jakby były za 30/40 zł to bym kupiła. :)
podpisuję się pod tym
Kolory cudne, zgrabnie wyglądają na pupie a otulacz to psuje. Wkładki fajniutkie.
Różowej mój syn nie polubił - obsikał zaraz po założenie:mrgreen:.
Fotki potem wkleję a testy były na rozm.1, 3 m-ce ok 6 kg

emmaline
12-06-2011, 20:55
Różowej mój syn nie polubił - obsikał zaraz po założenie:mrgreen:.


a może właśnie mu się tak spodobała ?

ktosikowa
16-06-2011, 20:47
O.K. Pieluszka była 3 razy na pupie małej:)
Wrażenia- cudna jest!!! Az szkoda, ze trzeba ja ukryć pod otulaczem!!!
O chłonności sie szczególnie nie wypowiem, bo mam fimla i przewijam po jednym siku(chyba że dziecie spi).
Pewne trudności sprawia mi ułożenie wkładu w środku. nasza ulubiona formowanka:)

emmaline
21-06-2011, 14:31
wiecie co?
chyba miałam co do nich za duże oczekiwania... :/

ale po kolei:
+ za soczyste kolory
+ za milutką mięciutką fakturę
+ za zgrabność na pupie
+ za wdzięczny obiekt do sesji zdjęciowej :p

- za stosunek szerokości wkładów do szerokości pieluszki (szczupła mam rękę, ale się narobiłam by je upchnąć)
- za chłonność (max 2 siki 20miesięcznej panny) (na noc nie dały rady - wełniak na wierzchu poważnie wilgotny)
- za cenę przy takiej chłonności
- za brak pula coby kolory było widać ;)

nie wiem, mieszane mam uczucia, jak z IB, jeno tamte mają pula chociaż...

figa84
23-06-2011, 11:34
Kupiła swoją zieloną.

+ wąska w kroku - w końcu coś co przebiło moje ulubione wąskie formowanki
+ zgrabna
+ wkład bardzo miękki, układa się jak należy, gdy dziecko chodzi - znaczy się nie przeszkadza

- mam wrażenie, że wkład słabo chłonie, miałam nadzieję, że po n-praniach będzie lepiej
- wkładka była tak obszyta, że zgubiła trochę nitek przy pierwszych 3 praniach

I mam 2 pytania. Czy pieluszki po wielu praniach nie sztywnieją? Czy wkładka w mniejszym rozmiarze też jest zszyta? Wolałabym nie.

rafandynka
24-06-2011, 21:39
- wkładka była tak obszyta, że zgubiła trochę nitek przy pierwszych 3 praniach

I mam 2 pytania. Czy pieluszki po wielu praniach nie sztywnieją? Czy wkładka w mniejszym rozmiarze też jest zszyta? Wolałabym nie.

Gwarancja na pieluszki wynosi 24 mce, jeśli coś się dzieje z obszyciem, proszę o kontakt.
Pieluszki jak każde będą trochę sztywnieć, chyba, że będziesz je prać zawsze zgodnie z instrukcją w 40 st. Niestety wyższa temp. zbija materiał, ale wiadomo, że od czasu do czasu dobrze wyprać w wyższej. Osobiście dodawałam kwasku cytrynowego co któreś pranie.
Do sztywnienia przyczyniać się może: suszenie w suszarce, na słońcu i na kaloryferze.
Wkładka w mniejszym rozmiarze jest zszyta z jednej strony, a z drugiej spinana napką. Gdyby nie była zszyta, bardzo trudno byłoby ją ułożyć w kieszonce (bo de facto byłyby dwie wkładki do upchnięcia).

figa84
03-07-2011, 22:10
Egac mi właśnie chodziło o to, żeby wkładka była pojedyncza, bo dla malucha to i tak moim zdaniem dość. Ewentualnie spinana z dwóch stron jakby ktoś chciał mieć podwójną. Ja wolę dla maluszka jak najmniej.

Co do prania to piorę przede wszystkim w 40 stopniach, powiedzmy raz na miesiąc 60. Tylko ja ma egzemplarz tylko sikający w pieluchy i już mocno uodporniony:-)

Co do wkładki to już jest ok, po prostu nitki wisiały.

hoyabella
04-07-2011, 21:34
to i ja kilka słów po testach:
Tadek ma 20 miesięcy, 11 kg, 83cm.
Rozmiar 2 był na niego na styk.
Tzn. był jeszcze zapas na brzuszku, ale na udkach(wcale nie tak grubych)już się odciskały.

Na plus
-mimo wieeelu juz prań przed nami pieluszki wciąż miękkie, milusie a kolorki żywe i optymistyczne (jakby jaśniejsze niż na zdjęciach?)
-zgrabnie leżą, bardzo ładnie się układają przy zapięciach na brzuszki, fajne napy
-dziecku jest w nich chyba wygodnie
-ładne metki :)

na minus
-chłonność wkładek mnie zawiodła, przy starszym dziecku 4 warstwy bawełnianej froty to zdecydowanie za mało. u nas na jeden zwykły sik.
-układanie wkładek w kieszonce jest b.męczące, a one i tak za chwilę się zwijają...
no ale coś za coś (tu- za wąsko w kroku)
-stosunek chłonności formowanki do ceny.

dziękuję za możliwość testowania!

rafandynka
04-07-2011, 21:36
Dzięki za opinię, a czy możesz napisać z jakim otulaczem używaliście pieluszki?

hoyabella
05-07-2011, 12:02
Używaliśmy pod flipa, gatki storchenowe i bez zasłaniania;)

ewaibartek
05-07-2011, 12:08
a może z pół centymetra poszerzyć pieluszkę,żeby lepiej wchodziła ta wkładka?myslę że wtedy nie bedzie się wkładka też marszczyć :confused:

rafandynka
06-07-2011, 18:18
Dokładnie tak, czekam jeszcze do końca testów i poinformuję Was o wszystkich zmianach (muszę się poruszać w obrębie wzoru zastrzeżonego, ale na pewno niektóre niedoskonałości da się usunąć).
Co do chłonności, to chyba zależy od dziecka, ale przy 20 mies. to będzie zapewne 1 sik (u nas tak jest). Tyle, że tych sików w ciągu dnia jest 4-5, a nie 12. Na szczęście ;)

ewaibartek
06-07-2011, 20:32
mi tam chlonnosc odpowiada :)

figa84
06-07-2011, 20:42
Chłonność w duże jest ok, choć niektóre wkładki więcej chłonną. A w mniejszym rozmiarze chodzi mi grubość. Mały dzidziuś mniej siusia i sporo leży, więc chciałaby, żeby miał jak najmniej pod pupą;)

emmaline
07-07-2011, 08:56
wow, egac, 4-5 sików dziennie w pieluchę? znaczy reszta załapana czy wogle więcej nie ma?

rafandynka
07-07-2011, 19:37
Różnie, u nas są duże siki, ale rzadziej, co 3-4h. Rano pół nocnika.

Aniamama
18-07-2011, 19:15
Ja jestem zachwycona pieluszkami , bomba jaka szkoda że odpieluchowuje moją córeczkę.
z tym że wolałabym kieszonki szkoda chować takie soczyste kolorki, no i troszkę więcej miejsca na wkładkę ale nie dużo bo staci swój urok wąskiej w kroku.
Teraz trzymać kciuki o nowego chuściocha.

mamapatryka
02-08-2011, 22:17
No to w końcu moja recenzja:
Po wyjęciu z koperty byłam zdziwiona,że one takie malutkie i zgrabniutkie,byłam pewna,że będą za małe na mojego 12 kilowca ale nic bardziej mylnego leżą super,materiał fajnie pracuje na brzuszku co bardzo pomaga w dopasowaniu pieluszki no i rzeczywiście kolorki przecudne.Jeżeli chodzi o chłonność to niestety dla nas zdecydowanie za mała,synek po jednym siku stał w kałuży (testowałąm również bez otulacza) a to nam się jeszcze nigdy nie przydarzyło.Rozwiązanie z kieszonką fajne,bo zdecydowanie skraca czas schnięcia co przy beznadziejnej pogodzie jest wieeeelkim plusem i tu przekonałam się do formowanek z kieszonką co wcześniej wydawało mi się zbyt czasochłonne.Jedyny minus dla mnie to strasznie wąska kieszonka-ani razu nie udało mi się włożyć wkładu tak żeby się ładnie ułożył w kieszonce.
Ogólnie fajne formowanki ale na razie nie dla nas,chyba,że powstanie wersja dla większych sikaczy.Dziękuję bardzo za możliwość testowania :)

kawiareczka
12-08-2011, 15:32
teraz ja, teraz ja! przetestowałam wszystkie trzy kolorki po dwa razy. Tzn przetestował syn mój, 16 miesięcy, 11.5kg.
Plusy (powtórzę za dziewczynami ale co poradzę, że Ameryka już odkryta;)):
-piękne i milusie
-małe i zgrabne, pięknie wyglądają na małej pupce, szkoda zakrywać. Jestem na końcu listy a ślady używania widać jedynie przy falbankach, welurek jakby się trochę wytarł ale to naprawdę trzeba się przyjrzeć
- super wkłady!!to bambus?
- szybko schnie, i pieluszka i wkłady
- dobrze rozplanowane napy
- bardzo dobrze chłoną, nic nam nie pociekło po nogach, dały radę z 2-3 sikami (trudno powiedzieć ile ale na pewno więcej niż jeden bo macałam;)).

minusy:
- cena.....:-(deczko drogie a na bazarku jakoś nikt nie chce się ich pozbyć;)
- mogłyby być ciut szersze w kroku, choć przyznać muszę że tylko z pierwszą wkładką miałam problem aby ją dobrze i równo ułożyć. Potem poszło już bardzo szybko. Ale dla komfortu choć 0.5- 1cm by się przydało choćby po to aby dołożyć wkład np na noc.

Bardzo dziękuję, że mogłam potestować. Bardzo bym ją chciała w swojej szafce, nie wiem tylko czy zieloną czy niebieską...;)

Kasia.234
05-10-2011, 21:06
testowałam pieluszki w maju, myslałam, że recenzja dawno tu jest, a okazuje się, że nie :hide:

testowalismy rozmiar 2, synek miał ponad 2 lata, jest szczupły (waga wtedy ok 12 kg, wzrost ponad 90 cm, dokładnie nie pamietam)
pierwsze wrażenie po zobaczeniu pieluch - będą za małe :oops: na szczęście okazało się, że nie mam racji
kolorki cudne, wykonanie na 5, dopasowanie też w sam raz na mojego szczuplaka
miałam problem z ułożeniem wkładki, ale wąskość pieluchy okazała sie zaletą w ostatecznej ocenie
używalismy tylko w dzień, więc maksymalnej chłonności nie oceniam, ale pieluchy mnie zachwyciły i na pewno kiedyś będę mieć taką w swoim stosiku :D

spadłamznieba
10-06-2012, 11:50
Ulubione formowanki mojego dziecka (jedyne pieluszki przy których nie protestuje jak mu zakładam:D:D:D).
Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni.

aginia
10-06-2012, 12:07
Będę monotematyczna:)
Testowaliśmy rozm.1 na 2,5 miesięcznym Franiu:mrgreen:
Pieluszki leżały fantastycznie, zero odciśnięć, idealnie dopasowanie. Bardzo dobrze chłoną, w nocy Franek przesypia ciurkiem 6 godz i pieluszka spokojnie to wytrzymuje:D
Kolory bajeczne - minus za to, że trzeba je zakrywać:mad
Wkłady świetne, choć tak jak pisały dziewczyny czasami trudno je umościć w kieszonce ale coś za coś, dzięki temu pieluszka jest wąska i dopasowana.
My przy niecałych 6 kg mamy jeszcze duży zapas napek.
Gratuluję świetnych pieluszek! Na pewno je kupimy:)

ps można się spodziewać czegoś innego niż formowanek???


My juz mamy swoje własne:) Według mnie to najlepsze formowanki z jakimi miałam do czynienia, lepsze od BBH, lulu, babykicks.... I choć testowałam rozm 1 ( maly waży 6kg) to kupiłam rozm 2 i pasuje doskonale, no i na długo nam wystarczy. BJ plus wełniak - zestaw idealny i jaki mięciutki:heart:

Mija rok, jak używamy babyjungle i niezmiennie jestem z nich bardzooo zadowolona. Dalej mięciutkie, nic a nic się w nich przez ten rok nie zmieniło ( no moze kolor lekko bledszy ale przyznam, że sie z nimi nie cackam). Jak dla mnie to jedyne tak dobrze dopasowane formowanki:heart: nam przydałyby sie jeszcze babyjungle z bardziej chłonnym wkładkami ( takie jak te bawełniane tylko lekko grubsze bambusowe - może z tego nowego bambusika dałoby radę coś takiego stworzyć?)

Blafia
28-01-2013, 17:59
My posiadamy dwie różowe formowanki Baby Jungle rozmiar 2 z dużym zapasem oryginalnych wkładów, których używamy też w połączeniu z otulaczami lub kieszonkami innych firm - sprawdzają się świetnie!

Hania ma aktualnie 14 miesięcy, waży ok.9,5kg, jest raczej długim szczypiorkiem. Na wielo dopiero od miesiąca (żałuję, że tak późno!!!).
Formowanki BJ UWIELBIAMY:love: i na pewno zakupimy jeszcze inne kolorki, szczególnie turkus i jasna zieleń. Pieluszki są śliczne, mięciutkie, cudne w dotyku - Hania jak dorwie to się do nich przytula jak do pluszaków :wink: Prane kilkakrotnie w 40 i 60st nie straciły nic z urody i funkcjonalności.
Świetnie przylegają, ale nie obciskają. Nie zdarzył nam się żaden przeciek, ani odparzenie i inne tego typu historie. Używamy z otulaczem, ale czasami po domu lata w samej formowance.
Z włożeniem wkładki rzeczywiście trzeba się trochę napracować, ale jak się ją odpowiednio ułoży to ta chwilka trudu procentuje :P

Reasumując: świetna pieluszka!!! :thumbs up:

Może uda mi się obfocić dziecię w weekend to dodam relację :wink:

mesimarja
21-11-2013, 17:37
To i ja się dopiszę - używamy BJ od ponad pół roku. Są fantastyczne - przez sposób zapinania doskonale się dopasowują do szczupłego ciałka, bardzo milusie w dotyku.
A dodatkowo bardzo ładne - mamy turkusową :)

jul
21-11-2013, 17:50
używam od kilku miesięcy baby jungle dwójki - wytrzymują pranie i suszenie bębnowe co drugi dzień, chłonne, milutkie, zgrabne - wąskie w kroku, dzięki konstrukcji wkładu - zszyty z jednej strony, z drugiej spinany - stosunkowo szybko schnie, może jak dla mnie trochę za dużo gumki na plecach. Pewnie byłyby to moje ulubione formowanki (a tak nie mam ulubionych ;)) gdyby nie były kieszonkami - miękki, zwijający się wkład trudno ułożyć w wąskiej, ze sztywniejszego materiału pieluszce. No ale gdyby wkłady były wszyte albo wpinane, to pieluszka zapewne straciłaby inne zalety - albo relatywnie szybkie schnięcie, albo zgrabność, albo welurkową miękkość od pupy.

Ronja
19-04-2014, 12:38
Do jakiej wielkości dziecka wystarcza rozmiar 2? Ostatnio wszystkie bambusy zaczęły mi gwałtownie łysieć :cryy:więc szukam alternatywnych materiałów :) a BabyJungle wyglądają bardzo kusząco :)

marcy
19-04-2014, 17:06
My uzyskaliśmy do 2 lat, do odpieluchowania, ale za Chiny nie pamietam ile Adam wtedy ważył.

mamru
12-07-2014, 13:15
no to i ja!!
mam otulacz pul babyjungle i nie sądziłam, że mnie coś jeszcze pieluszkowego zaskoczy!! Najlepszy otulacz jaki do tej pory miałam w rękach. Wąski, pul mięciutki, idealny dla mnie. Zawsze wyciągam go pierwszego do założenia na tyłek. Także czekam teraz na dostawę otulaczy BJ
Rafandynko brawo!! :applause:

Kreska
12-07-2014, 14:30
mamru, a co ten otulacz ma w srodku? mam nadzieje ze nie zadne zakladki z mikropolarku...?

mamru
12-07-2014, 14:33
Kresko ma, zakładki. Bardzo zgrabne. Jak wyjmę z pralki to Wam pokażę :)

Kreska
12-07-2014, 14:48
ale polarkowe czy z pula? bo z polarkowymi mi nie bardzo po drodze... nie nasiąkają za szybko?

mamru
12-07-2014, 14:51
polarkowe, w zasadzie to jest chyba mikropolar.
Mały miał go dużo razy na pupie i nie nasiąka, nie zauważyłam tego. Ale przy następnej zmianie pieluszki zwrócę na to uwagę

Kreska
12-07-2014, 15:00
hmmm... jak te zakladki nie sa za wielkie i mikropolar nie nasiaka to tez bede czekac na te otulacze :)
kiedy mają byc mniej wiecej? bo nie doczytalam nigdzie...

ignasiamama
12-07-2014, 15:06
To ja też pytam, bo zamówiłam właśnie kieszonkę. A o otulaczach nic nie znalazłam w wątku.

marylove
12-07-2014, 15:44
Znacie może prefoldy baby jungle, używał ktoś?... kusi mnie spróbowanie rozmiaru newborn.

mamru
19-07-2014, 16:24
no to wracam :)

i już piszę
najpierw o otulaczu, bardzo zgrabny, wąski w kroku, idealny dla mnie. Super wszyte gumki, to jest otulacz po który sięgam jako pierwszy. Kresko specjalnie dla Ciebie zostawiłam synka na dłużej w pieluszce, miał otulacz baby jungle + muślinę imse vimse, pielucha była mokra bardzo, polar suchy. Będzie się idealnie nadawał dla noworodków i małych niemowlaków.
tak wygląda w środku
https://lh3.googleusercontent.com/-tIF09HznHTs/U8p25DNtjeI/AAAAAAAANpA/7bfQMRfuTDA/w1156-h867-no/DSCF1187.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-Mg0TUlT53bk/U8p3XogxesI/AAAAAAAANpM/GNNorhr3Vnk/w1156-h867-no/DSCF1188.JPG

a tu porównanie z otulaczem babyetta
https://lh6.googleusercontent.com/-SfeyA5B3DTE/U8p4UD_GkKI/AAAAAAAANpY/wqEGRJColfU/w1156-h867-no/DSCF1189.JPG

https://lh3.googleusercontent.com/-E8x67ZY7-6o/U8p4k4yaQrI/AAAAAAAANpg/QgeZ-6YiHAI/w1156-h867-no/DSCF1190.JPG

widać, że jest weższy, jeśli chodzi o długość to rozciągają się niemal do tej samej długości.
Wiem, że mój otulacz to prototyp, więc pewno standardowe będą się odrobinę różnić.

A teraz kieszonka baby jungle, uszyta bardzo porządnie, starannie. Polarek jak polarek, ale cieńszy niż w milovia, bardzo podobny do tego w nappi me i babyetta. Pul mięciutki, plastyczny bym powiedziała. No i znów zgrabna kieszonka wąska w kroku. Dla mnie super!

porównanie z bumgeniusem
https://lh4.googleusercontent.com/vGh7KW67HBR9wrpH3kcjeIbBc6smvsfriFEqk5c-75I=w1156-h867-no

porównanie z milovia
https://lh3.googleusercontent.com/-OI7uhTxSqpU/U8p6ttl3oUI/AAAAAAAANqE/fds72-syQpk/w1156-h867-no/DSCF1194.JPG

i jeszcze z nappi me, są b. podobne jeśli chodzi o szerokość
https://lh6.googleusercontent.com/-_ctIMOt8mXQ/U8p8CKEkR2I/AAAAAAAANqo/izFGR8rV8rM/w1156-h867-no/DSCF1197.JPG

Nata
20-07-2014, 08:32
Swietnie wykończony ten otulacz, np. w e flipie te zakładki sa takie luźne, ze nic nie trzyma a tutaj bardzo fajnie.

ignasiamama
26-07-2014, 10:15
Ej, skąd wy te otulacze BG bierzecie? Nie ma w sklepie, w wątku też nie. Na zamówienie jest?

fensterka
26-07-2014, 12:08
Znacie może prefoldy baby jungle, używał ktoś?... kusi mnie spróbowanie rozmiaru newborn.
ja mam, nawet po kilku praniach są miękkie, dobrze się spierają, ja używałam przy obecnym maluchu jako dodatkowy wkład z tetrą, przy noworodku sprawdzę w tym samym czasie jak Ty:)

ciocia_wiedzma
26-07-2014, 13:47
Ej, skąd wy te otulacze BG bierzecie? Nie ma w sklepie, w wątku też nie. Na zamówienie jest?
mamru dostała otulacz testowy. Rafandynka dopiero je wprowadzi do sprzedaży

Nata
29-07-2014, 01:53
mamru dostała otulacz testowy. Rafandynka dopiero je wprowadzi do sprzedaży

no to czekamy:)

Roanna
10-08-2014, 01:19
Nowe kieszonki PUL od Rafandynki są extra!
To co dla mnie na ten moment najważniejsze, to to, że są dość długie, tzn wysokie w stanie, bo mój dzieciak długim jest. W związku z tym świetnie się układają. Uszy długie, tez tak jak lubię :thumbs up: Fason dla nas idealny!
Początkowo bałam się przeszyć, bo małego wszystko mega odciska, a tu nie! Delikatne gumki i przeszycia! Ani śladu odcisków.
PUL miękki, póki co sie nie rozwarswia, zobaczymy jak będzie, bo takie mini mini mini pęcherzyki sie pojawiły, więc będę obserwować.

BARDZO polecam!

PS. Jakby komuś nie spasowały jednak i odsprzedawał na bazarku to chętnie odkupię :)

w akcji:

https://lh4.googleusercontent.com/-Fsjz4fSzGUk/U-FLWhA1D-I/AAAAAAAACnI/35mWOq8L4PY/w1109-h832-no/P7270205.JPG

Ronja
10-08-2014, 15:25
Ja ostatnio na jakiejś wyprzedaży nabyłam formowankę Baby Jungle i jestem zachwycona. Rozmiar M, ale na dziecko prawie dwuletnie pasuje nadal. Śliczna, mięciutka, aż żal mi było na pupkę zakładać. Wąska w kroku, ładnie się układa. Polecam :) Jedyny minus to fakt, że trochę trudno jest wkład w środku ułożyć bo ręka się ledwo mieści ;)

Frahenka
19-08-2014, 20:03
Dziewczyny nie farbują wam te formowanki? Pierzecie z resztą wkładów na 60 st?

mamadama
20-08-2014, 20:35
Formowanki mięciutkie, świetne kolory. Przy najmniejszym rozmiarze trochę miałam problem z zakładaniem wkładów, bo są pieluszka jest wąska i nie mieściła mi się ręka w kieszonce, ale dzięki temu, że jest wąska to świetnie leży. Polecam!

Kate04
27-06-2016, 20:38
Odkopię trochę ;)

Czy ktoś może napisać opinię o prefoldach newborn?