Zobacz pełną wersję : PUL-o podobna polska tkanina?!
panthera
26-01-2011, 23:45
na taką aukcje trafiłam:
http://allegro.pl/otulacz-pieluchy-wielorazowe-kapieluszki-i1428844478.html
i abstrahując od sprzedawanych pieluch zainteresował mnie ten materiał - polski z membraną który mozna prać w 90 st i suszyć w suszarkach bębnowych
natrafiłyscie na cos takiego?
Wiewiórka
26-01-2011, 23:47
mi się z membraną kojarzy z kieszonkami lenny lamb
PUL to skrót od poliurethan laminate i nie ważne czy jest polski , angielski czy wielonarodowy. PUL to PUL i już. Potocznie można go nazwać membraną lub po prostu laminatem. PUL'em można pokryć każdą tkaninę i dzianinę , widziałam nawet zalaminowane siateczki. Ważna jest jakość PUL'a a tak naprawdę sposób "klejenia" , raz trafił mi się jakiś felerny. Bardzo czesto też niektórzy naginają fakty i PUL'em nazywają inne laminaty najczęściej poliestrowe. PUL charakteryzuje się dużą elastycznością. Mogłabym w sumie tak długo. W każdym bądź razie sprzedawca nie wie co ma. I nie wierzę, że można go spokojnie suszyć na kaloryferze.
Laminatorka
27-01-2011, 11:36
mam taki
super fajna tkaninka
można suszyć na kaloryferze - suszyłam :-)
omniemka
27-01-2011, 12:27
mam taki
super fajna tkaninka
można suszyć na kaloryferze - suszyłam :-)
a mogłabyś zrobić zdjęcie tego materiału? tak z bliska - jak to to wygląda;) bom bardzo ciekawa
Laminatorka
27-01-2011, 12:40
akurat otulacz jest w przeróbce, ale jak wróci to nie ma sprawy
Laminatorko, a kim Ty jesteś? skąd przybywasz? w czym nosisz?
zapraszamy :) (http://www.chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=78)
Laminatorko, a kim Ty jesteś? skąd przybywasz? w czym nosisz?
zapraszamy :) (http://www.chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=78)
moze laminuje :P
Laminatorka
27-01-2011, 13:22
nie noszę :-)
choć ciut nosiłam w chuście elastycznej i w nosidle ergonomicznym
nie noszę :-)
choć ciut nosiłam w chuście elastycznej i w nosidle ergonomicznym
:hmm:
szyje to ewidentnie ktoś, kto podpatrzył pomysły tutaj, na forum.. widzieliście te spódniczkę?
szyje to ewidentnie ktoś, kto podpatrzył pomysły tutaj, na forum.. widzieliście te spódniczkę?
tez tak mysle, chociaz te tysiulowe byly wiele ładniejsze :P
pani_olo
27-01-2011, 14:50
A ja zerknęłam na bloga tej dziewczyny i rzuciła mi się w oczy pieluszka z motywem pandy :) I coś mi świta, że ktoś się taką chwalił na "radosnej twórczości". Tylko kto to? ;)
i kieszonki jak tysiulowe!
tak, ta panda też mi się kojarzy i w ogóle już gdzieś je widziałam :)
tak, ta panda też mi się kojarzy i w ogóle już gdzieś je widziałam :)
Na Radosnej były
Ta pieluszka z falbanką jest określona jako autorska...
A na blogu znalazłam jeszcze tysiulopodobną z kieszonkami :/
mamaHani
27-01-2011, 15:21
Ja też widziałam tą aukcję i od razu przypomniały mi się pieluchy tysiuli, no a laminat naprawde ciekawy jesli 90 stopni wytrzymuje. Jeśli komuś udało się coś takiego wyprodukować, jest trwałe i się sprawdza to gratuluję!
Odnośnie tkanin to mam taką flanelkę poskładaną w pandy i widziałam też taki wzór bawełny. Jest ogólnie dostępny, więc mógł się już "obić" o oczy
ej, może kupię i puścimy w testy sobie co? :)
jest w Polsce duży producent wyrobów medycznych min. z PULa, który sami robią - Sanwil. Mam ich próbki w domu i jest to PUL niezaprzeczalnie. Ale na pewno nie taki przyjazny jak PUL z większości otulaczy. To powleczenie jest matowe i mniej przyjemne w dotyku a kolory marne. Ich wyroby były testowane na wielokrotne pranie w 90stopniach - bo są dedykowane do szpitali.
Kurczę a mnie zaczyna już poważnie irytować tu na forum śledzenie kto z kogo ściągnął wzór wykroju.
Osoby, które miały to szczęśćie, że się z racji urodzenia dziecka wcześniej zaczęły interesować wielo i samodzielnie uskuteczniły szycie i jako pierwsze pokazały tu na forum swoje pieluszki roszczą sobie (bądź też inni im zastrzegają) prawo na wyłączność nie pochwaliwszy się jakiej firmy pieluszki były ich inspiracją.
Siedzę w tym temacie od roku, mam naprawdę wiele różnych pieluszek i jestem w stanie raczej wskazać, którą markę powiela Handmade'owa pieluszka (a właściwie jej wykrój).
Nie oszukujmy się - niewiele da się wymyśleć w temacie pieluszek. Chyba już większość rzeczy została wymyślona.
Poza tym, jeżeli czyjś wzór jest taki super autorski i genialny to udaje się z nim do Urzędu Patentowego i zastrzega sobie do niego wyłączność.
Niestety jak zauważyłam u nas praktyka ogranicza się tylko do gnębienia insynuacjami i groźbami początkującej szyjącej mamy.
Podobne do Tysiulowych? Zapewne tak.
Tysiula wymysliła falbanki? Niestety nie.
Obronią się Tysiulowe pieluszki przed pieluszkami tej szyjącej "nówki". Bez wątpienia - jakością wykonania i klasą samą w sobie.
Więc w czym problem, że jakaś dziewczyna próbuje sobie dorobić będąć na wychowawczym?
pani_olo
27-01-2011, 16:56
A ja myślałam, że próbujemy znaleźć autorkę pieluszek, bo interesuje nas materiał z którego jest uszyta? ;)
dziwne........ na zdjeciu wyglada jak PUL, ewidentnie laminat. A do tej pory jedyny PUL produkcji polskiej rozlecial mi sie po 2 praniach w 60 stoniach..... czyli membrana sie odleila.
a co do wykrojow, to sama szyje pieluszki i wykroje stworzylam sama. nie wiem dlaczego uwazasz mirabel, ze wykroje sa sciagniete...... ja narysowalam sobie wykroje wszytskich pieluszek jakie mialam pod reka (fakt, inspirowalam sie nimi, ale wszytskiie i tak byly podobne) i na tej podstawie storzylam wlasny, testujac po drodze jakies 10 odmian tak, zeby najlepiej na pupce Tosi lezaly.
Darijah, napisala co to jest PUL, nie sadze aby ten polski mial byc gorszy od tego z Chin czy USA
Darijah, napisala co to jest PUL, nie sadze aby ten polski mial byc gorszy od tego z Chin czy USA
racja :)
tylko na aukcji nie jest napisane że to PUL:confused:
pani_olo
27-01-2011, 17:07
ALe jest różnica między tymi laminatami ale nie wiem od czego to zależy. Miałam jeden PUL co od środka miała białą warstwę laminatu, był trochę sztywny. Z kolei ten z Czech czy USA ma warstwę przezroczystą, bardziej miękką. Czy ten z białą warstwą to właśnie ta membrana? (mi się nie rozwarstwiła)
panthera
27-01-2011, 17:24
dobrze ze watek wraca na właściwe tory. założyłam go po to właśnie - bo zaintrygował mnie ten laminat. chciałabym mieć pieluszki z mozliwością prania w 90 st i suszenia w suszarce czy bezpośrednio na słońcu/kaloryferze i gwarancje ze mi się nie rozwarstwi.
z drugiej strony - jak to ma być sztywny biały (podobny do starych toots boots) to nie bardzo (no pod prześcieradło by się nadał)
laminat moze miec rozne grubosci mierzone w mil, stąd jego sztywnosc lub miekkosc
te fińskie sa powlekane 0,5 a np te ze sklepow z UK, głównie 2mil
pani_olo
27-01-2011, 17:28
Ja tak szczerze przyznam, że na początku nie bardzo wiedziałam jak prać pieluchy. Miałam BG, prałam w 90 st. i czasem suszyłam na kaloryferach pulem na wierzch. I im nic się nie stało. No może poza rzepami, które się powyginały.
Mamamaria
27-01-2011, 17:52
a ja mam otulacz kupiony w szmatexie (skład 80%bawełny+20%polyurethan) i na nim, że można prać w 95st. I tak go piorę :-) A na ebay kupiłam otulacz 100% bawełna, ale nie jest super niezawodny:lol:
Laminatorka
27-01-2011, 18:00
Co do szyjącej - zamówiłam u niej kilka rzeczy, które uszyła mi na wymiar - b. fajne, jestem zadowolona :-)
Co do materiału - przypomina to PUL - z jednej strony jest to membranka, taka "błonka" a z drugiej delikatna frottka. na pewno tkanina ta oddycha, bo źle założyłam wkład i tam gdzie synek bezpośrednio siknął, przemokła (tam gdzie był wkład - nie). Prałam na 60 st. , suszyłam trochę rozwieszoną a potem na kaloryferze. Wszystko ok. Schnie dłuzej niż sam PUL. Nie jest też sztyny, wg mnie bardziej miękki niż PUL, mam wrażenie, że delikatniejszy (porównuję z Econobum, bo taki mam).
bianka2009
27-01-2011, 18:51
A ja zawsze zastanawiałam się kiedy w Polsce znajdzie sie firma, ktora wyprodukuje polski PUL na pieluchy :D
pani_olo
27-01-2011, 19:02
Są, tylko robią PUL z przeznaczeniem na odzież sportową. Kiedyś uderzyłam do jednej takiej i powiedziałam, że to na pieluszki to z lekką ironią w głosie odmówili sprzedaży :) Chyba nie dostrzegli luki na rynku :D
Moje wszystkie materiały są od polskich producentów , także PUL.
bianka2009
28-01-2011, 07:50
oooo no to super darijah :applause: :)
Witam wszystkie forumowiczki.
Mam pieluszki uszyte przez tą dziewczynę. Kupiłem już jakiś czas temu właśnie na allegro, część z nich była skrojona na wymiary naszego 7 miesięcznego brzdąca. Zarzucanie jej ściągania pomysłu na pieluszki jest moim zdaniem próżnością niektórych forumowiczek. To tak jakby producent samochodów np. Opel zarzucał Fordowi, że ich samochody mają 4 koła, kierownicę, poduszki powietrzne bądź podobny kolor karoserii czy lakier na niej. Są pewne standardy których nie da się przeskoczyć, pomysł jest podobny ale za to wykonanie inne prawda?? Moim zdaniem pieluszki są rewelacyjne. Codzinnie przechodzą przez pralkę bo mamy ich nie wiele i prane są w 90 C. Otulacze wytrzymują całą noc nie przepuszczając wilgoci. Dodatkowo po wyjęciu z pralki pieluchy trafiają na gorące grzejniki i nic z nimi się nie dzieje. Może jedynie ślady sprania i osłabiają się rzepy ale w pieluszkach z takimi zapięciami to norma. Co do użytkowniczki "darijah": czyżbyś bała się konkurencji i nowowschodzącej "gwiazdy". Każdy ma prawo do wyrażania swojej twórczości a te forum z czego zauważyłem ma na celu niesienie pomocy i dobrych rad a nie "najeżdżanie" na kogoś. Pozdrawiam serdecznie!!! Udanego eko-pieluchowania.
P.S. Zapomniałem dodać że dziewczyna ma swój blog. Zamieszcza tam co jakiś czas swoje pieluszki. Może z nią porozmawiajcie na temat tego materiału. A to jest adres na jej stronkę: http://pieluszkomania.blogspot.com/
ekotato, a co takiego "nie tak" napisała Darijah?
"Moje wszystkie materiały są od polskich producentów , także PUL" Hmm może to?? Nie brzmi to przypadkiem jak reklama i zachwalanie swoich produktów?? A wydawałoby się że temat miał dotyczyć: "Temat: PUL-o podobna polska tkanina?!" Chciałoby się zacytować przy takiej wypowiedzi tekst z filmu "Dzień Świra": "Bo moja racja jest mojsza od Twojszej". Czy jeszcze są jakies uwagi :)
:) tak, zapraszamy do działu powitalnego
Ja mam jeszcze jedną- Twoja wypowiedź brzmi jak reklama (a może jesteś jakoś powiązany z pieluszkami z allegro, kto wie??? ), a zarzucasz Darii jakieś zupełnie bezpodstawne oskarżenia!
Nie ma w wypowiedzi Darijah ani odrobinki reklamy!!! To napisałam ja - "konkurencja" Darii.
I zgadzam się z Alą :D zapraszamy http://www.chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=78
EDIT: Darijah to osboa niosąca pomoc i udzielająca WIELU dobrych rad. Jak ktoś tu jest to o tym dobrze wie :roll:
pani_olo
28-01-2011, 20:44
:applause:
margeritta
28-01-2011, 20:57
A ja zerknęłam na bloga tej dziewczyny i rzuciła mi się w oczy pieluszka z motywem pandy :) I coś mi świta, że ktoś się taką chwalił na "radosnej twórczości". Tylko kto to? ;)
no ja się chwaliłam pieluszką z pandą :-) ale nie mam za złe że ktoś kupił podobny materiał, nie popadajmy w paranoję, zresztą sama ten materiał jej poleciłam bo dziewczyna która szyje te pieluszki to moja koleżanka i zapewniam Was że nie podpatrzyła pomysłów na tym forum, choć wiele razy zachęcałam ją aby się zalogowała. Tysiula nie wymyśliła falbanek bo ja nie słyszałam o tysiuli a takie pieluszki już dawno widziałam, choćby na zagranicznych blogach.
aha co do głównego tematu wątku, zamierzam już wkrótce przechwycić od niej trochę tego materiału i sama sprawdze co to za cudo :-) i oczywiście dam znać
Hmm reklama?? Po co miałbym reklamować czyjeś pieluchy?. Poprostu (ktoś, nie pamiętam już kto) udzieliłem odpowiedzi na temat sprawowania się tegoż "cudownego" materiału,jego nazwa notabene jest mi ona zupełnie obojętna oby nie przepuszczał wilgoci i nie szkodził maluszkowi. A z pieluszkami z allegro łączy mnie bardzo dużo bo właśnie tam je kupiłem. Udzieliłem odpowiedzi na pytanie jak sprawuje się dany materiał ponieważ mam pieluszki od tej dziewczyny, a z tego co zauważyłem Daria nie pisała na temat i głównie o to mi chodziło. Muszę narazie kończyć, idę rozpalić w piecu i rozwiesić pieluszki na grzejniki :). Pozdrawiam serdecznie! Ekotata!
Hmm reklama?? Po co miałbym reklamować czyjeś pieluchy?. Poprostu (ktoś, nie pamiętam już kto) udzieliłem odpowiedzi na temat sprawowania się tegoż "cudownego" materiału,jego nazwa notabene jest mi ona zupełnie obojętna oby nie przepuszczał wilgoci i nie szkodził maluszkowi. A z pieluszkami z allegro łączy mnie bardzo dużo bo właśnie tam je kupiłem. Udzieliłem odpowiedzi na pytanie jak sprawuje się dany materiał ponieważ mam pieluszki od tej dziewczyny, a z tego co zauważyłem Daria nie pisała na temat i głównie o to mi chodziło. Muszę narazie kończyć, idę rozpalić w piecu i rozwiesić pieluszki na grzejniki :). Pozdrawiam serdecznie! Ekotata!
dobrze znamy Darie i nikt oprocz ciebie nie wywnioskowal z jej wypowiedzi ze robi sobie reklame czy tez nie pisze w temacie.wskakujesz tu nie wiadomo z kad i tak naprawde to ty zbaczasz z tematu.i atakujesz.
fajnie ze ci sie dobrze pieluchy sprawuja,zycze milego pieluchowania.
Oj, tam już nie karmcie trolla.
Oj, tam już nie karmcie trolla.
Iwka zazdroszczę opanowania :D Dobrze że tu jesteś :*
Jak widać jestem tutaj nowy, nie zanmy się jeszcze (co mam nadzieję się w niedługim czasie zmieni) a tego typu stwierdzenie brzmiało jak reklama. Przepraszam jeśli kogoś tym uraziłem. Trafiłem na to forum przez przypadek szukając innych otulaczy. Nie odbierajcie mych słów negatywnie tylko szkoda mi się zrobiło tej dziewczyny. Pozdrawiam wszystkich gorąco :)
Iwka zazdroszczę opanowania :D Dobrze że tu jesteś :*
Oj, no wszyscy wiedzą, jak Ty szyjesz, jak darijah, nie ma się co nakręcać głupimi komentarzami :)
J szukając innych otulaczy. Pozdrawiam wszystkich gorąco :)
To otulaczy tu u nas pod dostatkiem :)
Wydaje mi się że udzieliłem konkretnej informacji dotyczącej tego materiału o którym jest wątek! Temat z najduje się w dziale pieluchy więc i o otulaczach itp można znaleźć co nie co informacji. Chyba nie ma sensu prowadzić dyskusji nie na temat więc proponuję skończyć z tym?
pani_olo
28-01-2011, 21:45
no ja się chwaliłam pieluszką z pandą :-) ale nie mam za złe że ktoś kupił podobny materiał, nie popadajmy w paranoję, zresztą sama ten materiał jej poleciłam bo dziewczyna która szyje te pieluszki to moja koleżanka i zapewniam Was że nie podpatrzyła pomysłów na tym forum, choć wiele razy zachęcałam ją aby się zalogowała. Tysiula nie wymyśliła falbanek bo ja nie słyszałam o tysiuli a takie pieluszki już dawno widziałam, choćby na zagranicznych blogach.
aha co do głównego tematu wątku, zamierzam już wkrótce przechwycić od niej trochę tego materiału i sama sprawdze co to za cudo :-) i oczywiście dam znać
no i o to chodzi! wkrótce się dowiemy :D
Darijah super, nie wiedziałam że szyjesz z polskie materiałów (i ze w ogóle istnieją nadajace się do pieluch). Dla mnie to poważny atut Twoich pieluszek.
Ekotato ale się rozgorączkowałeś, chyba źle zrozumiałeś/odebrałeś Darijah.
I jeszcze do Myszki - sorry za OT - Myszko ja nie napisałam, że autorskie projekty są sciągnięte.
Ja Ci wierzę że tak powstaje autorski projekt pieluszki bo tak to mniej więcej sobie wyobrażam. Tylko potem się okazuje, że prawie (prawie bo z małymi modyfikacjami) identyczna pieluszka już istniała na rynku zanim autorka doszła do takiego a nie innego projektu.
A wracając sedna wątku czyli do tego laminatu to może to jest coś takiego jak materiał w prześcieradle nieprzemakalnym z polskiego Anropola. Faktycznie wygląda podobnie (skojarzyłam po wpisie Mart).
I rzeczywiście da się prać na 90 stopni, nic się z nim nie dzieje. Po jednej stronie jest milutka frotka a po drugiej laminat nie usztywniający materiału.
Laminatorka
28-01-2011, 22:24
Po jednej stronie jest milutka frotka a po drugiej laminat nie usztywniający materiału.
dokładnie tak to wygląda
Ekotato , bardze się cieszę że pieluchujecie się wielorazowo. Cieszę sie również, ze znaleźliście swoje ulubione pieluszki. Zapraszam do wątku powitalnego i obyś długo z nami został i czuł sie dobrze na forum.
Myszko , wnioskuję, że to ty jesteś autorką pieluszek o których mowa. Życzę Ci wielu sukcesów.
Konkurencji się nie boję, wrecz przeciwnie, chciałabym by polski rynek obfitował w rodzime pieluszki by nie trzeba było zasypywać go chińską produkcją. Moje "chwalenie się" apropo pochodzenia PUL'a nie jest wywyższaniem się ani żadnym najeżdzaniem. Chciałam zwrócić tylko uwagę, że wiem o czym piszę. Kilka miesięcy spędziłam na poszukiwaniu dobrych polskich producentów. Obejrzałam mnóstwo PUL'i i razi mnie kiedy "wchodząca gwiazda" nie wie w końcu czy ma PUL czy "polską tkaninę z membraną". Uważam , że osoba produkująca powinna wiedzieć z czego szyje i nie mylić faktów czym wprowadza klientów w błąd.
Zawsze służę radą, zapraszam.
Peace
Ekotato , bardze się cieszę że pieluchujecie się wielorazowo. Cieszę sie również, ze znaleźliście swoje ulubione pieluszki. Zapraszam do wątku powitalnego i obyś długo z nami został i czuł sie dobrze na forum.
Myszko , wnioskuję, że to ty jesteś autorką pieluszek o których mowa. Życzę Ci wielu sukcesów.
Konkurencji się nie boję, wrecz przeciwnie, chciałabym by polski rynek obfitował w rodzime pieluszki by nie trzeba było zasypywać go chińską produkcją. Moje "chwalenie się" apropo pochodzenia PUL'a nie jest wywyższaniem się ani żadnym najeżdzaniem. Chciałam zwrócić tylko uwagę, że wiem o czym piszę. Kilka miesięcy spędziłam na poszukiwaniu dobrych polskich producentów. Obejrzałam mnóstwo PUL'i i razi mnie kiedy "wchodząca gwiazda" nie wie w końcu czy ma PUL czy "polską tkaninę z membraną". Uważam , że osoba produkująca powinna wiedzieć z czego szyje i nie mylić faktów czym wprowadza klientów w błąd.
Zawsze służę radą, zapraszam.
Peace
:thumbs up:
A wracając sedna wątku czyli do tego laminatu to może to jest coś takiego jak materiał w prześcieradle nieprzemakalnym z polskiego Anropola. Faktycznie wygląda podobnie (skojarzyłam po wpisie Mart).
I rzeczywiście da się prać na 90 stopni, nic się z nim nie dzieje. Po jednej stronie jest milutka frotka a po drugiej laminat nie usztywniający materiału.
oczywiście chodzi o firmę Andropol (poście zrobiłam literówkę w nazwie)
bianka2009
29-01-2011, 08:07
Ja nie jestem przekonana do codziennego prania pieluch na 90 stopni i suszenia na kaloryferze :( U mnie program codzienny na 40 stopni trwa 1 godzinę a 95stopni ponad 2 godziny. Nie susze na kaloryferze bo zasłaniam tym samym źródło ciepła. Wiąże się to z większą utratą energii. Jak wyjmuję otulacze czy kieszonki z pulem z pralki to sa prawie suche wiec są i tak za chwil kilka gotowe do użycia. Używam wielo już dla drugiego dziecka i nie zauwazyłam potrzeby prania w wiekszej temp niż 60 stopni. Co jest dla mnie zaletą nie wadą wielo.
ale oczywiście cieszę się że pojawiają się nowe rozwiązania :)
Teraz i ja odbiegnę od tematu. Wybaczcie. Bianka w zupełności podzielam Twoją opinię odnośnie prania pieluszek. Niestety nasza sytuacja wymusza suszenie na grzejnikach ponieważ: mamy malutki domek gdzie nie mamy miejsca na rozstawienie suszarki pokojowej. Ilość pieluszek jaką posiadamy wystarcza nam na 1,5 czasami na 2 dni, tkaże i pralka, która musi działać z tego powodu codziennie nie jest aż tak pojemna. Posiadamy również kilka pieluszek z PULem i również stwierdzę że szybko wysychają, jednak wydaje mi się, iż wynika to z tego iż poliester jest substancją sztuczną, a w większości materiałów sztucznych posiadają niski współczynnik nasiąkliwości. My też niecodzinnie pierzemy na 90 C, ale możemy pozwolić sobie na suszenie na grzejniczkach ponieważ mamy praktycznie "darmowe" (może poza nakładem własnej pracy) ogrzewanie mieszkanka. Odnośnie wprowadzenia oszczędności w procesie prania pieluszek chcę wprowadzić pewną innowację, ale to już założę inny temat i tam wszystko opiszę. Pozdrawiam!
ja tez czesto susze na kaloryferach i od 2 pieluszek tylko, a mam ich wieeeeele odzielil sie laminat od poliestru/bawelny
pieluszki nie przeciekaja
kasia wska
29-01-2011, 20:07
Myszko , wnioskuję, że to ty jesteś autorką pieluszek o których mowa. Życzę Ci wielu sukcesów.
weszłam na aukcję - to nie jest pieluszka od myszki, na pewno.
Teraz i ja odbiegnę od tematu. Wybaczcie. Bianka w zupełności podzielam Twoją opinię odnośnie prania pieluszek. Niestety nasza sytuacja wymusza suszenie na grzejnikach ponieważ: mamy malutki domek gdzie nie mamy miejsca na rozstawienie suszarki pokojowej. Ilość pieluszek jaką posiadamy wystarcza nam na 1,5 czasami na 2 dni, tkaże i pralka, która musi działać z tego powodu codziennie nie jest aż tak pojemna. Posiadamy również kilka pieluszek z PULem i również stwierdzę że szybko wysychają, jednak wydaje mi się, iż wynika to z tego iż poliester jest substancją sztuczną, a w większości materiałów sztucznych posiadają niski współczynnik nasiąkliwości. My też niecodzinnie pierzemy na 90 C, ale możemy pozwolić sobie na suszenie na grzejniczkach ponieważ mamy praktycznie "darmowe" (może poza nakładem własnej pracy) ogrzewanie mieszkanka. Odnośnie wprowadzenia oszczędności w procesie prania pieluszek chcę wprowadzić pewną innowację, ale to już założę inny temat i tam wszystko opiszę. Pozdrawiam!
ot
czekam na innowacje z niecierpliwoscia.
A można prać jakoś inaczej ?
Ekotato , bardze się cieszę że pieluchujecie się wielorazowo. Cieszę sie również, ze znaleźliście swoje ulubione pieluszki. Zapraszam do wątku powitalnego i obyś długo z nami został i czuł sie dobrze na forum.
Myszko , wnioskuję, że to ty jesteś autorką pieluszek o których mowa. Życzę Ci wielu sukcesów.
darijah, zapewniam, ze nie jestem tajnym wyslannikiem chinszczyzny :) Szyje swoje, ale z materialow ze Stanow. Ogromnie Cie podziwiam, ze udalo Ci sie upolowac PUL w Polsce i zazdroszecze Ci tego, bo to pozwala znacznie obnizyc koszty. A PUL o ktorym napisalam, ze produkowany w Polsce i sie membrana odkleila to moja osobista porazka - wyprodukowany na zamowienie (moje wlasne zreszta. cala bela.....), uszylam z niego z 10 pieluszek i w 3 praniu wszytsko szlag trafil. glownie moja prace i mikropolar :( Od tego nie ponawialam proby szukania polskich producentow, bo mi sie odechcialo, ale na pewno warto.
margeritta
03-02-2011, 12:36
dostałam kawałek tego materiału, bardzo podobny do pula z oryginalnych pieluszek, wydaje mi się że bardziej miękki ale może to ze względu na ten bawełniany materiał z drugiej strony, na moje oko to nie wygląda jak frota, raczej jak mikrofibra, włoski króciutkie bardzo miękkie, symetryczne. Pieluszki jeszcze nie uszyłam więc nie wiem jak się po praniu zachowuje.
co do prania... dziewczyny na prawdę pierzecie w 40st pieluchy i wszytko jest ok? Dopierają się wkłady i kieszonki? Pieluszki nie zalatują? Ja w 30/40st wstępnie je przepłukuje, a później nastawiam na pranie zasadnicze. Raz na jakiś czas (tydzień -dwa) puszczam wkłady na 90st, pule na 60st lub namaczam w wyższej. Może nie jestem ekonomiczna, ale uważam że pieluchy sa dla nas a nie my dla pieluch. Zniszczy się to kupię nową...
Aż jestem ciekawa tego materiału... ale mikrofibry nie lubię :(
pani_olo
03-02-2011, 19:06
Pewnie każda mama pierze trochę inaczej. Jest wątek dotyczący prania :) ale tak serio! nie zalatują i w 40 jest wszystko ok. Ważny jest proszek antybakteryjny. Od czasu jak zaczęłam używać nic nie zalatuje.
ps. zanim włożysz do kubełka to przepłukujesz pieluszkę pod zimną wodą?
anitanelka
03-02-2011, 19:20
Ja zawsze prałam w 60st. nic sie nigdy z pieluchami nie stało. Wodą spierałam tylko jak się kupka trafiła (baaaardzo rzadko, bo już na nocnik mała robiła) a tak prosto do wiadra leciała
Mamamaria
10-02-2011, 19:58
kupiłam i mogę puścić dalej, bo dla mnie ten otulacz okazał się nieprzydatny całkowicie i ogólnie nie jestem zachwycona. Jak mówi moja mama "wyrzucone pieniądze" Ale oceńcie same...
Komu?
pszczoła
10-02-2011, 20:03
co do prania... dziewczyny na prawdę pierzecie w 40st pieluchy i wszytko jest ok? Dopierają się wkłady i kieszonki? Pieluszki nie zalatują? Ja w 30/40st wstępnie je przepłukuje, a później nastawiam na pranie zasadnicze. Raz na jakiś czas (tydzień -dwa) puszczam wkłady na 90st, pule na 60st lub namaczam w wyższej. Może nie jestem ekonomiczna, ale uważam że pieluchy sa dla nas a nie my dla pieluch. Zniszczy się to kupię nową...
Aż jestem ciekawa tego materiału... ale mikrofibry nie lubię :(
Mi pieluchy nie zalatywały ani jak prałam na 40, ani teraz, gdy piorę na 60 stopni. Antybakteryjnie dodaje olejek z drzewa herbacianego. Ale wolę prać na 60, i wykwaskowywać raz w miesiącu - dopiero wtedy sie okazuje, jak się wszystko w pieluchach pochowało, smród jest nieziemski. Wątek o praniu pozbawił mnie złudzeń - 40 stopni to za mało. Źle sie czuje jakos piorąc w takiej temp.
kupiłam i mogę puścić dalej, bo dla mnie ten otulacz okazał się nieprzydatny całkowicie i ogólnie nie jestem zachwycona. Jak mówi moja mama "wyrzucone pieniądze" Ale oceńcie same...
Komu?
A rozwiniesz dlaczego nieprzydatny?
Mamamaria
10-02-2011, 22:59
przecieka - nam - ale siś u Nikodema proporcjonalnie duży do wieku. Może przy mniejszych dzieciach nie będzie. I nie odpowiada mi sposób uszycia - chodzi mi o staranność wykonania - rozbestwiona jestem na forumowym hand-madeach chyba. Dlatego chciałabym, żeby ktoś inny ocenił, bo jestem mocno krytycznie nastawiona
Komu słać?
Ale wolę prać na 60, i wykwaskowywać raz w miesiącu - dopiero wtedy sie okazuje, jak się wszystko w pieluchach pochowało, smród jest nieziemski. Wątek o praniu pozbawił mnie złudzeń - 40 stopni to za mało. Źle sie czuje jakos piorąc w takiej temp.
no i to rozumiem :) mam podobne zdanie. ale fakt . to nie jest wątek o praniu....
A ktoś prócz Mamamaria3 oceni te pieluszki?
Laminatorka
11-02-2011, 12:49
Ja mam i jest ok. Chętnie bym wzięła drugą, ale kasy teraz nie mam :-(
mam taki
super fajna tkaninka
można suszyć na kaloryferze - suszyłam :-)
a oprócz Laminatorki? bo Twoja opinia jest już na pierwszej stronie...
suszycie na kaloryferze? pierzecie w 90st?
Mamamaria
11-02-2011, 14:00
zaraz wrzucam otulacz na grzejnik - przypomina mi bardzo materiał z którego uszyte jest taki podkład: http://alergia.med.pl/rizo-180200-nieprzemakalny-podklad-materac-cerata-p-530.html tylko bardziej miękki
A może pokażesz jakieś zdjęcia z bliska? (otulacza, nie grzejnika ofc ;))
Mamamaria
11-02-2011, 16:45
http://images46.fotosik.pl/580/b1f6c934309a4cb5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images39.fotosik.pl/613/70c529a3da853c9fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images38.fotosik.pl/611/3cbff898ba9373f7med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images38.fotosik.pl/611/ef1fe8b48a845e89med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images37.fotosik.pl/573/f3e11d77f034c269med.jpg (http://www.fotosik.pl)
krzywy jest jak na zdjęciu:mad
panthera
11-02-2011, 17:10
hm...mam takie prześcieradło :)
faktycznie można prać w 90 st. na grzejniku nigdy nie suszyłam, raz na słońcu. nic sie z nim nie stało, ale nie miałam pojęcia że to oddycha.
syn jak na nim spał był cały mokry...
syn jak na nim spał był cały mokry...
hm... właśnie chciałam zadać takie pytanko... czy to oddycha?
panthera, myślisz że Twoje prześcieradło i ten materiał to to samo?... ciekawam
panthera
11-02-2011, 17:19
wygląda identycznie.
z drugiej strony myślę sobie ze na PUL-owym też mógłby być mokry - bo to jednak duża powierzchnia jest, no i przylega do materaca bezpośrednio.
bianka2009
11-02-2011, 17:42
Zawsze byłam ciekawa czy PUL rzeczywiście oddycha czy to raczej pojęcie marketingowe jak w przypadku antybakteryjnego bambusa. Materiał poliestrowy laminują ale jak podczas laminacji powstają mikropory? Czy one tam na prawdę są. Jak to sprawdzić? A ta pulopodbna tkanina ma jakieś mikropory??
Mamamaria
11-02-2011, 18:25
obejrzałam pod światło pul chiński, ME i ten - w tym nie ma, w pozostałych widać "kropki światła"
bianka2009
11-02-2011, 18:48
Czy widoczne kropki śwatła mogą dowodzić temu że są to mikropory? Przecież światło może przebijać przez tkaninę na zewnątrz bo laminat jest przezroczysty. A ten otulacz może jest zrobiony z tkaniny gęściej tkanej mięsistej i dlatego śwatło nie przebija? hmmm:roll:
Mamamaria
11-02-2011, 19:01
może...
zrobiłam kolejne podejście i testy na dziecku własnym-po skórze będę wiedziała czy oddycha. Ale nie zmienia to faktu, że nie jest zbyt starannie uszyty
bianko ta oddychalność to właściwie paroprzepuszczalność, pytalam w instytucie gdzie robią atesty
Mamamaria3 a moze dasz rade poslac na testy p[ieluche...?
ja tam chetnie bym zerknela na 'to to' - watek sledze od poczatku i...spodziewalam sie takowegoz rozwoju sytuacji...
Mamamaria
11-02-2011, 23:04
kupiłam i mogę puścić dalej, bo dla mnie ten otulacz okazał się nieprzydatny całkowicie i ogólnie nie jestem zachwycona. Jak mówi moja mama "wyrzucone pieniądze" Ale oceńcie same...
Komu?
no ja właśnie chcę puścić i już myślałam, że nikt nie chce :-( próbowałam zareklamować sposób uszycia, ale bez powodzenia...Prałam na 60stx2, x2 było na tyłki Nikodema, 1x suszyłam na grzejniku i zaraz czeka na pranie 95st. Jak przeżyje (otulacz) to ślę dalej :-) Komu?
bianka2009
11-02-2011, 23:04
bianko ta oddychalność to właściwie paroprzepuszczalność, pytalam w instytucie gdzie robią atesty
to super :) dzięki za odpowiedź. Zastanawiałam się jak to działa. Pula kocham, lubię i szanuję pupa się nie odparza więc jest ok :) Ja z tych co lubią wiedzieć how it's made ;)
bianka2009
11-02-2011, 23:09
no ja właśnie chcę puścić i już myślałam, że nikt nie chce :-( próbowałam zareklamować sposób uszycia, ale bez powodzenia...Prałam na 60stx2, x2 było na tyłki Nikodema, 1x suszyłam na grzejniku i zaraz czeka na pranie 95st. Jak przeżyje (otulacz) to ślę dalej :-) Komu?
No ciekawe ciekawe czy przeżyje. Przeczytałam na necie że pul do pieluch powinien być cienki tzn wartwa tego laminatu około 1 mm. A laminat w tym pulu jest cienki czy raczej grubszy?
Mamamaria
11-02-2011, 23:10
raczej cieńsz
Mamamaria3 to ja bardzo chetnie przetestuje ;)
bianka2009
11-02-2011, 23:35
raczej cieńsz
Ta firma produkuje ten materiał tu w Polsce? Ciekawe czy zalaminowałaby inne kolorowe materiały z przeznaczeniem na pieluchy ;) Ten taki raczej mało ciekawy...
Mamamaria
11-02-2011, 23:45
Mamamaria3 to ja bardzo chetnie przetestuje ;)
to pisz mi adres na pw a ja wyślę - o ile przeżyje pranie
klusiecka
12-02-2011, 00:38
Są, tylko robią PUL z przeznaczeniem na odzież sportową. Kiedyś uderzyłam do jednej takiej i powiedziałam, że to na pieluszki to z lekką ironią w głosie odmówili sprzedaży :) Chyba nie dostrzegli luki na rynku :D
naprawde? troche niepoważne podejscie do klienta.
Mamomario, jak co to znaczy ze chcialaś reklamować sposób uszycia?
Mamamaria
12-02-2011, 10:15
no to, że jest krzywy przeraźliwie ogólnie i starałam się, żeby to wyszło na zdjęciach i w jednym miejscu przy gumce jest źle przeszyty. Krzywe też skrzydełka. Ja pieluch nie szyję, ale wszystkie co mam hand -made proste są
http://images45.fotosik.pl/622/3be29c7a05d4e9e7med.jpg (http://www.fotosik.pl)
otulacz w poniedziałek leci do martity, potem może do kolejnych osób.
edit: pani szyjąca ma chore dziecko więc może już nie będę narzekała na jakość szycia. Otulacz leci do testów - kto chce pomacać prosze ustawiać się w kolejkę :-)
aha :( myslalam ze rozeszlo sie na szyciu
Mamamaria3 dziekuje Ci bradzo za mozliwosc testowania otulacza :)
kto chetny...?
pielucha dalej zyje :mrgreen:
prana w wysokiej temperaturze raz - bo akurat gotowalam reczniki...suszona na kaloryferze goracym...i ma sie serio calkiem dobrze...
calkiem mila w dotyku - cienka, elastyczna taka tkanina...oddychajaca! (a myslalam,ze bedzie inaczej, ale zrobilam test na wlasnych kolanach:rolleyes: na jedno zalozylam flipa BG a na drugi ten otulacz i...bez roznicy, serio-serio!
przeciekow nie zanotowalam, a zalozylam dziecku na noc, na formowanke bawelniana, z recznikiem ikeowskim w srodku...dalo rade:omg:, a czasem otulacze tej proby nie przeszly (econobum polegl), kiedy mial wkladana tylko tetre tez nic sie nie dzialo
ladnie gumeczki przelegaly rpzy nozkach, nie obciskajac ich...jedynie u nas troche luzne w szerz, bo nie ma opcji rzepa petelkowego na tym jednym skrzydelku ktorym sie zapina, wiec nie mozna zapiac ciasno bardzo...ale dalo rade-mimo tego..
uzywany prawie caly dzien nie przyjal bardziej smrodkow siuskowych anizeli kazdy inny otulacz pulowy...
nie wiem co to za rozmiar (?) ale mysle, ze od 7kilogramow tak do 12kg (na oko...moj ma 7,5kg) a w miesiacach to od ok.4m.ż. do roku conajmniej sadze ze da rade...
jedyny mankament to wyglad i estetyka wykonania- wiele pozostawia do zyczenia...no, ale biorac pod uwage wlasciwosci tkaniny (mozliwosc prania w 90stopniach to na serio duzy plus!) i ceny otulacza, to ten wyglad i wady szycia bym zdzierżyla...
kto chetny do testowania...?
czy mam zwrocic Mamiemarii3...?
aha!!! i mysle, ze tutaj mozna polecic forumkom szyjacym, zeby moze sporbowaly taka tkaninke dostac i sprobowaly cos z niej uszyc...(?) no nie wiem, ale mysle, ze popyt bedzie...:thumbs up:
mamaHani
28-02-2011, 09:30
a ja z ciekawości też chętnie potestuję
martita jeszcze u ciebie ten otulacz?
mamaHani to napisz mi pw z adresem i napisz do Mamamarii3 ze teraz do Ciebie leci otulacz...oki?
mamaHani
28-02-2011, 21:00
ok
A czy przypadkiem to nie jest ten otulacz?
:
http://pieluszkomania.blogspot.com/2011/01/pielusie-ewusenki-otulacz-w-ktorym.html
MamaMarysi
07-06-2012, 23:59
mi ten materiał przypomina ten z którego są robione prześcieradła nieprzemakalne bodajże firmy bobas takie- http://www.smykandia.pl/bobas-przescieradlo-nieprzemakalne-frotte-60-120-cm-p-11.html
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.