PDA

Zobacz pełną wersję : Lana+plecaczek hanti+25 kg dziecia=


Nata
10-09-2008, 08:45
=megawygoda!!!!!!!!
Jestem w szoku dziewczyny.cwiczyłam ten plecaczek demonstrowany przez Hanti na mojej Lanie. Synek odmawia współpracy (a ja go,kurna, własna piersią wykarmiłam :wink: ),więc zawsze gotowa zgodziła siecórka lat 5, 25 kg wagi. Zawiazałam ją, oczywiście pierwszy raz okropnie było,ale widze,że naprawde szybko można sie nauczyć,a mówi to ta, która przeraza te 5 m materiału. Zawiązałam ją...i...po prostu nie czuć jej ciezaru prawie wcale. Nie wiem,c zy to zasługa Lany,czy wiązania, czy wszystkiego razem.
kamaal
10-09-2008, 08:50
Sprzeciwiam się wstawianiu opisów bez zdjęć!!! :twisted: Stanowczo!
Tym bardziej, że Lana zaczyna mnie kręcić:)
Nata
10-09-2008, 08:55
Musże sie naumieć :oops: ,a po drugie mam internet z plusa, który chodzi jak traktor,a jesli chodzi o zdjęcia itp. to chodzi jak zepsuty traktor :evil:
10-09-2008, 08:57
wątek bez zdjęć jest nieważny!
Nata
10-09-2008, 08:59
Pasja,a można prosić o litość tym razem?
10-09-2008, 09:00
Pasja,a można prosić o litość tym razem?

nie :twisted:
Nata
10-09-2008, 09:17
W takim razie prosze o odroczenie do jurta. Jutro bede u sieibie w biurze,tam jest neostrada,wiec poćwiczę wstawianie zdjec.
hanti
10-09-2008, 09:20
Nata fotki koniecznie :D kurcze jak ja żałuję że mam mało chustowych fotek z brzuchem...
Mag
10-09-2008, 09:54
no sorki :lol:
ciekawe kto jeszcze ma TAKIE zdjęcie :D :
http://images34.fotosik.pl/359/3a30fae8e7a500db.jpg

a to moje ulubione:
http://images44.fotosik.pl/9/e5723cdd004c36b4.jpg
ProzacVodka
10-09-2008, 10:51
no sorki :lol:
ciekawe kto jeszcze ma TAKIE zdjęcie :D :
http://images34.fotosik.pl/359/3a30fae8e7a500db.jpg

"Kochanie, wiem że mam już tyle tych szmatek ale proszę jeszcze o tą jedną, malutką" :)

Super zdjęcie.
monjan
10-09-2008, 13:25
foty normalnie historyczne!!!!Hanti w ciazy
no chyba ze sie jeszcze bedziecie rozmnazac:)
hanti
10-09-2008, 15:36
foty normalnie historyczne!!!!Hanti w ciazy
no chyba ze sie jeszcze bedziecie rozmnazac:)

z Kamilką w brzuchu to już historyczne, ale ja z brzuchem kto wie..... :wink: