PDA

Zobacz pełną wersję : Odparzenia od pampków



Blanka_1982
19-01-2011, 17:48
Pralka nam padła i zanim ożyła, przez jedną dobę bylismy na pampkach. Efekt tego taki, że młoda ma tyłek czerwony jak cholera, już nawet malutkie ranki się zrobiły. A to wszystko mimo tego, ż
e przewijałam ją tak samo często, jak w wielo:/
No i jak sie tego pozbyć? Wietrzeniem? Jakaś maść? Sudocrem i oliwkę już wypróbowałam, nie działa. Wietrzenie pomaga tylko chwilowo, po 15 minutach w pieluszce robi się to samo

Filippa
19-01-2011, 17:51
U nas działa najzwyklejszy bambino, ale ranek nigdy nie było, mimo, że my na pampakach cały czas.
Edit: no i dupka wieczorem przy harcach przedkąpielowych wietrzy się prawie godzinę:)

margeritta
19-01-2011, 17:53
Współczuję :-( a jak długo wietrzysz? bo trzeba długo, najlepiej cały dzień bez pieluszki, albo chociaż po godzince a jak zakładasz to zasypuj obficie mąką ziemniaczaną albo kup zasypkę alantal - ma w składzie mąkę i tlenek cynku który też ma działanie gojące i jest eko, no ale zawiera też talk
boję się że i nas to czeka bo pralka czasem cieknie ale z obawy ze mi ja zabiorą nie zgłaszam póki co reklamacji...

sheana
19-01-2011, 17:56
Chciałam mąkę ziemniaczaną też polecić. Jak masz ciepło w domu, to dla wietrzenia można w samej formowance lub nawet tetrze potrzymać, żeby wentylowała sie pupa.
U mnie sudokrem był do ... pupy :P Pasował bardzo babydream biały z różową nakrętką.

hexi
19-01-2011, 17:58
zasypki sie kawala i dodatkowo dzialaja drazniaco
wietrz - ile mozesz + maslo karite, olej kokosowy, alantan do smarowania

margeritta
19-01-2011, 18:02
U mnie sudokrem był do ... pupy :P
podzielam Twoja opinie :-)

espejo
19-01-2011, 18:07
zasypki sie kawala i dodatkowo dzialaja drazniaco
wietrz - ile mozesz + maslo karite, olej kokosowy, alantan do smarowania

Dokładnie - w tym wypadku lepiej natłuszczac niż wysuszac ( a tak dziala sudocrem)
lepiej bepanthen - u nas pomagał błyskawicznie

Filippa
19-01-2011, 18:10
O i jeszcze linomag, taka żółta maść ( w biało zielonej tubce), nie krem. Zapomniałam o jego istnieniu, używaliśmy na samym początku. Bepanthen nie działał.

Meta
19-01-2011, 18:11
Oprócz dziennego wietrzenia i smarowania/zasypywania, zrób kąpiel w wodzie z krochmalem - taka woda pomagała Lenie i na odparzoną (czasem mocno) pupę, i latem na potówki :)
Aha - u nas na odparzenia linomag zielony cuda działał.
I tormazol (to samo, co tormentiol, tylko bez kwasu borowego)

lati
19-01-2011, 18:46
U nas na historie skórne dobrze wpływa przetarcie herbatą z szałwii, położna poleciła po porodzie. Jak coś się działo nie ważne wysypki, podrażnienia,na buzi cz pupce u nas pomaga. Ze smarowideł to bephanten. Sudocrem stoi prawie cały pierwszy i jedyny jaki kupiłam ;)

agahk
19-01-2011, 22:00
Woda z krochmalem, wietrzenie pupy i alantan, albo tormentalum (podobne do tormentiolu tylko bez kwasu bornego) u nas to działało. Położona radziła też przemywać odparzenia wywarem z kory dębu, niestety nie wypróbowałam, więc nie wiem, ale mozna spróbować, bo działa sciągająco i wysuszajaco.

kasia
19-01-2011, 22:05
na odparzoną dupcię linomag maść (zielona tuba), a na ranki gencjana (ta fioletowa, co brudzi).

Sylaba
19-01-2011, 22:58
Potwierdzam, zielony linomag czyni cuda.
Ja tak załatwiłam pupę małego jak się zasiedziałam u szwagierki az mi zapasu wielo zbrakło i musiałam skorzystać z zaoferowanego pampa. Po powrocie do domu jednorazówke natychmiast zdjęłam ale pupa juz zdażyła zczerwienieć.
Wielorazówki tak rozpieściły skórę juniorka że mu teraz nawet kilka godzin w pampie nie służy.

słoneczny_blask
19-01-2011, 23:10
...

Blanka_1982
20-01-2011, 00:14
Linomag działał cuda u starszaka, na młodej nie robi wrażenia:)
Jutro postaram się cały dzień wietrzyć, no i wypróbuje tę mąkę ziemniaczaną. Może zadziała:)

odynka
20-01-2011, 00:24
super tez lagodza u nas przynajmniej - chusteczki nawilzane Dzidzius z pantenolem.. no i linomag;)

Blanka_1982
20-01-2011, 12:48
Zasypałam mąka ziemniaczaną, ale zrobiła sie jej "skorupa" na pupie...
Znalazłam za to Purelan- maść, która stosowałam na pękające brodawki- i jest o niebo lepiej.
Problem w tym, że mała strasznie kaszle i za kazdym razem coś jej tam wylatuje do pieluchy:/ Nałozyłam gruba warstwę tego purelanu i to przynajmniej robi jakąś barierę. Mam nadzieję, że to pomoże

milorzab
20-01-2011, 13:28
U nas tak było, jak W. miała kiepskie kupy, tzn ciagle bączek - kupka pupa była cały czas odparzona.
Jak pielęgnujesz pupę? Czym myjesz? Ja mam bardzo złe doświadczenia z chusteczkami mokrymi. Odparzają. Problem jest też z mydlem jeśli myjesz po kranem. Ja robię tak: myję pod kranem, mała ilość nie-mydla dla dzieci, np: lipikar surgras, wietrzenie pupy, krem - nie wiem który najlepszy, mam sudocrem, bepanthen, tormentiol(wiem, kwas borny, ale czasem NIE NA RANY stosuję), wietrznie ile się da). Kąpiel w krochmalu - bardzo dobrze działa. Można nawet po umyciu przemyć jeszcze krochmalem.
Czasem Weronika cały dzień bez pieluchy. Stosowałam wtedy tylko pieluchy bez polarku. Bardzo często przewijałam. Cały cza prawdzałam, czy nie ma kupy.
Jeszcze: alergia - odparzenie pupy, jaką ona skórę? Możesz dać jej trochę probiotyku, ja mam wrażenie, że flora bakteryjna się poprawia, kupa mniej kwaśna, mniej odparza.
Jeśli są rany, ja poszłabym do lekarza. Czy grzyb, czy nadkażenie.

Padthai
20-01-2011, 13:47
Chyba trzeba watki odparzeniowo-tormetiolowe razem zbunkrowac i usystematyzowac. Po ostatnich swoich przejasciach
oooojojoj musze konczyc
tzn dokoncze pozniej :P

moli1978
20-01-2011, 16:06
Jak ranki to już wygląda na ndkażenie grzybicze. Moja Tosia miała, tak samo - kupa była co pół godziny z każdym bąkiem. Odrobina, tak że dopóki nie rozebrałam i pieluchy nie zdjęłam to nie było widać nawet. Tylko między pośladkami się ukrywała :)
Nic nie pomagało, w końcu lekarka poleciła ranke smarować odrobiną clotrimazolum. Wahałam się, ale szkoda mi już było dzieciaka i w końcu smarowała, Po dwóch dniach pupa jak nowa i te kupy się nawet skończyły.
Może pokaż pupę lekarzowi.

rafandynka
20-01-2011, 20:24
U nas tak samo póki nie przeszliśmy całkowicie na wielo. Współczuję zepsutej pralki.
Próbowałam: alantan, linomag, sudokrem, tormentiol (niezalecane), mycie pupy tylko wodą, mydłem marsylskim albo z Alleppo.
Może ekopieluchy jednorazowe by się sprawdziły, bo rozumiem, że nawet wietrzenie przy walniętej pralce jest skomplikowane, bo ubranka prać trzeba...

Vena
21-01-2011, 02:28
Mój Maluszek dorasta do wielo, jesteśmy na razie na eko jednorazowkach i niestety ich ekologiczność nie uchroniła od odparzeń.

vin-dit
21-01-2011, 02:54
u nas nawet wielo (od urodzenia stosowane) nie uchroniły od odparzeń. co dziecko, to inna pupa i skóra:)
dermatolog nie pomógł, maści też nie (linomag, bepanten, nadmanganian też był, sudocrem, nivee i inne cuda wianki - mnóstwo tego było!)
cuda dopiero zdziałał PENATEN. no i dodatkowo mąka ziemniaczana. penaten tworzy na pupie taką warstwę "nieprzepuszczalną" - u nas były wieczne ranki a przy kupce wpadającej do pieluchy co jakieś pół godziny, nie miało się jak goić..:( penaten utworzyl warstwe ochraniającą, na to jeszcze była mąka ziemniaczana i dzieć w parę dni miał pupę pięęęękną, bez znaku:)
rzecz jasna, na okres stosowania maści byliśmy w jedno...
do tej pory pupa ma się dobrze;)

słoneczny_blask
21-01-2011, 08:15
...

Padthai
27-01-2011, 13:37
U nas pomoglo (a byla jakas infekcja bakteryjna na skorze, zaczelo sie od malego babelka i poszlo - zle leczone, trwalo ponad miesiac, ale w koncu sie udalo) wyleczyly masci na grzybki i bakterie ale bardzo pomogly nasiadowki z szalwi i rumianku (niestety pozno na to wpadlam) szybko goja i odkazaja. Efekt jest praktycznie natychmiastowy.