PDA

Zobacz pełną wersję : Na szybko - wolicie MT czy nosidła ergonomiczne?



edziab
18-01-2011, 13:56
Pytanie wydaje mi się tak trywialne, że pewnie było wałkowane z tysiąc razy, a mimo to, nie potrafię znaleźc:hide:
Muszę szybko zamówic większe nosidło, bo tylko one sprawdzają się nam podczas zimy na kurtkę.
Mieliśmy swego czasu Ono (w zasadzie hybryda), ostatnio bezapelacyjnie króluje/owało NubiGo, ale Staś wyrósł i muszę coś kupic, pewnie będzie to nasze ostatnie, a nie próbowałam MT. I teraz nie wiem.
Plusy MT:
-można podwinąc pas skracając panel ( w domu, staś woli ręce na zewnątrz, na dworze schowane)
-dla mnie coś nowego
-cena
Minusy:
-trzeba się podwójnie obwiązywac w pasie
-żeby poprawic w trakcie spaceru, dociągnąc, trzeba rozwiązac, a w ergo to myk, myk...za pasek pociągnąc i już...
A Wy co wolicie?W czym jest większy komfort noszenia?

yanettee
18-01-2011, 13:57
wole ergo, chociaż syna nosiłam więcej w MT, to odkąd mamy ergo to juz mt nie bierzemy nigdzie

Mayka1981
18-01-2011, 13:58
Też wolę egro. Albo onbu :D

Dagmara
18-01-2011, 13:59
hybryda. Mam tulikową i jest cudowna!

mamafranka
18-01-2011, 14:00
mam to i to, mąż woli ergo, ja MT - zajmuje mniej miejsca (chustoMT), jakoś tak mam wrażeni, że lepiej otula, a wiązane 3 sek.

dorcik81
18-01-2011, 14:02
ja co prawda nie nosiłam w ergo ale miałam okazję przymierzyć i nie powaliło mnie na kolana...wolę mt

lominia
18-01-2011, 14:21
hybrydy:)

pszczoła
18-01-2011, 14:25
MT

bubusita
18-01-2011, 14:30
ja wolę MT, z żadnym nosidłem się nie dogadałam. Nie cierpię tych klamerek wszelakich, które zawsze gdzieś mi się wrzynają:roll:, poza tym dociągnąć to jest mi jakoś trudno, a dociągania i przestawiania zawsze miałam dużo, gdy nosiłam po m., bo my się dość sporo różnimy rozmiarowo;).

milorzab
18-01-2011, 14:35
MT

kakot
18-01-2011, 14:37
ha ha. Boże Narodzenie czy Wielkanoc?

Ja tylko i wyłącznie podaegi :D

mayetschka
18-01-2011, 14:39
jeśli nosidło to nibigo
jeśli Mt to melkaj
dla mnie baaardzo porównywalna to jakość noszenia :)

mamaija
18-01-2011, 14:46
MT:-)

gosia2809
18-01-2011, 14:54
mt szybcjiej się wiąże dla mnie bardziej opatula dziecko i zajmuje mało miejsca, jak testowałam ergonomiki, to wszędzie mi zawadzały;) choć przy cięższym dziecku chyba są jednak wygodniejsze, ciężar nie jest tak odczuwalny jak w mt.

edziab
18-01-2011, 23:43
No właśnie ja dla 13 kg klopsa potrzebuję...

Vernea
18-01-2011, 23:56
hmmm... Miałam manducę. Nosiła super, zakładanie ekspresowe - młody wolał chustę. Mam MT. Nosi fajnie, wygląd o niebo lepszy niż manduca - lubimy obydwoje bo na kurtkę moją i młodego wygodniejsze - ale i tak górą chusty. Zakupiliśmy ergo dla męża (i pewnie dla mnie na kombinezon młodego). Jak będzie - zobaczymy, a i tak chusty wzbudzają najwięcej emocji.
Jaki z tego wniosek? Dla każdego coś innego :-) Ale pomogłam...
Dla klocka to ergo chyba jednak wygrywa :-( chociaż mój młodzieniec waży 11 kg, a najczęściej w użyciu są i tak chusty :-)

klusiecka
19-01-2011, 00:17
ergo, z MT sie nie dogadałam

annya
19-01-2011, 00:51
Ergo, z MTjakoś tak średnio-średnio.
Może na wiosnę się przeproszę z Mieciem (teraz to pasy za bardzo się na ulicy brudziły).

mamaHani
19-01-2011, 06:49
my mieliśmy ten sam problem w wyborze ale w końcu zamówiliśmy piękne MT od Marta-la

Karusek
19-01-2011, 10:06
Ja jeszcze też przed zakupem, i chyba postawię na hybrydę. Noszona będzie w niej dwójka dzieci - duża 2,5latka i około roczniak. Jeśli dobrze rozumiem - pas biodrowy odejmie ciężaru (tzn. przerzuci go na biodra), co dla mnie bardzo ważne, bo córa jest ciężka, a co najważniejsze - panel może być pod młodszego, a górnymi pasami mogę go rozszerzyć dla starszaczki.
No i chustoMT i nosidła dziewczyn wygrywają wizualnie z manducami itp. (nota bene, w pożyczoną manducę córka mi się już nie bardzo mieści i niewygodnie mi bardzo)

MartaS
19-01-2011, 10:07
ja wolę nosidła ergonomiczne od MT, a najbardziej to chusty lubię :)

Anntenka
19-01-2011, 11:02
zdecydowanie hybryda

ovejablanca
19-01-2011, 12:13
ergo lub hybryda :)

sylvetta
19-01-2011, 13:54
Ja sie z MT wcale nie odnajduje niestety..A manduce lubie

martyna
19-01-2011, 14:00
ja juz nie nosze, ale
kochalam MT
kochalam Manduce
kochalam chuste
kolejnosc przypadkowa, zalezy od nastroju (chociaz chusta chyba wygrywa :lol:)

panthera
19-01-2011, 14:49
ja wolę MT, z żadnym nosidłem się nie dogadałam. Nie cierpię tych klamerek wszelakich, które zawsze gdzieś mi się wrzynają:roll:, poza tym dociągnąć to jest mi jakoś trudno, a dociągania i przestawiania zawsze miałam dużo, gdy nosiłam po m., bo my się dość sporo różnimy rozmiarowo;).
dokładnie.
mam manducę (głównie mąż nosi) i 2 MT. komfort noszenia niby podobny , ale na dłuzszych dystansach zdecydowanie wygrywa MT. w manduce bolą ramiona, lub jak zapnę niżej - biodra, w MT po dłuugim noszeniu owszem coś tam boli, ale jest to dużo mniejszy ból (jak po wysiłku, nie jak po dźwiganiu). na krótkie wypady (np do przedszkola po Damiana) najczęściej wkładam manducę, bo szybciej się zapina i mniej się ślizga na kurtce. jesli młody z przodu to lepiej odciąża zapięta na krzyż; pod kurtkę wole MT zdecydowanie.
A i jeszcze w MT jak nosze na plecach to muszę mieć dorobiony chestbelt czy jak to tam się zwie.
ale przy na prawdę ciężkim dziecku to i tak chusta wygrywa - jeśli o komfort noszenia idzie.Damian juz nie wsadzę w zadne nosidło czy MT a w chustę i owszem.

Karusek
19-01-2011, 15:29
panthera, a ja myślałam, że to w Mt lub nosidle się mniej odczuwa ciężar dużego dziecka niż w chuście. Myliłam się?

panthera
19-01-2011, 16:24
moja chusta z wełną zdecydowanie lepiej odejmuje ciężar tylko w niej jestem w stanie ponieść Damiana ( a nie tylko założyć i zdjąć)

edziab
19-01-2011, 23:06
Tak, czytam i sobie myslę, że znów niestety wniosek, że dla każdego dobre co innego ;) Zamiast prostszego wyboru mam gorszy, bo wcześniej jakoś nie myślałam o hybrydzie... ;)

Dagmara
20-01-2011, 01:22
To może chusto-hybrydę :)
sorryza edit wyżej - wpisałam tam niechcący odpowiedź ;)

zanna
20-01-2011, 14:12
wolę MT
mam manducę i MT i to drugie wygrywało - obecnie nie noszę :)

Padthai
20-01-2011, 14:30
- z nosidel Bondo, bo klamerek nie lubie w nosidlach - a dzieki Bondo moge nosic na plecach - dobrze trzymajacy pas i dobre pasy , ktore moge umiscic na koncach ramion. Niestety mam problemy z kregoslupem, ktore ktore powoduja dretwienie rak i duze trudnosci przy zakladaniu na plecy (musze robic to szybko, bo nie moge sie pochylac z kocim grzbietem i utrzymywac w tej pozycji, zwlaszcza z obciazeniem) dlatego nosidlo jest zabwienne
- mietki tez lubie, zwlaszcza na grube kurtki

Laminatorka
22-01-2011, 18:58
sama prawie nie noszę, mąż nosi i on zdecydowanie woli ergo :-)

dankin-82
22-01-2011, 19:03
ja jako niepoprawna mietkonoszka kocham mietki :D

grimma
22-01-2011, 19:04
wole manduce.

wrapsodia
22-01-2011, 23:12
mt w zimie na kurtke lepiej mi sie motało, manduce na kazdą inną porę :)

Jasnie Pani :)
22-01-2011, 23:14
nosidla, bo mi sie nie tytłaja w blocie w czasie motania w plenerze ;P

Madzia :)
22-01-2011, 23:21
Ergo, z Mt ciężko było mi się dogadać. A moje TULI uwielbiam :)

ula1
23-01-2011, 19:37
mój mąż się właśnie w ergo zakochał... ja tam wolę chustę :)