PDA

Zobacz pełną wersję : Wełna lenny lamb



Magdailena
15-12-2010, 13:10
Ktoś już miał? Chyba nie.
Dzisiaj na facebooku się ukazało mi, ze lenny lamb wprowadza wełnianą chustę.
Ja sama mam tkaną ich i jestem bardzo zadowolona.
Słyszeliście o tym?

Mayka1981
15-12-2010, 13:17
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=46893 :)

Magdailena
15-12-2010, 19:51
Nie zauważyłam, dzięki:)

peluche
11-01-2011, 23:59
no i co dziewczyny, czy krótaś się skusiła i napisze mi cos więcej o tej wełence? :) może do czegoś porówna?

nemhain
12-01-2011, 09:22
Nie wiem czy już ktoś ma, do mnie dotrą jutro i napiszę coś więcej :)

t_a_s
12-01-2011, 09:44
Ja się skusiłam, mam nadzieję, że w tym tygodniu dotrze.

Leika
12-01-2011, 16:18
Też czekam na info z pierwszej ręki :)

Wiadomo, czy to jakiś limit czy będzie w stałej ofercie?

dorcik81
13-01-2011, 19:55
to czekamy na opinię:) wyglądają super,a jesli są tak fajne jak bawełniane pasiaczki to wróżę sukces :)
chętnie bym pomacała tą wełenkę

t_a_s
17-01-2011, 13:24
Przyszła, jeśli ktoś kiedyś marzył o lanie z wełną, to polecam tę wełenkę. Bardzo ściśle tkana, właśnie lanę mi przypomina.

Moja aare przy niej, to firanka, ale faktycznie trzeba będzie się nałamać.

Dość hojnie cięta, bo moja M, ma 5m przed praniem i aż zważyłam, bo jakaś ciężka mi się wydała i waży ponad 1kg !!!

Sztywna, uprałam, ale pranie jakoś niewiele jej dało, teraz sobie schnie, pewnie troszkę to potrwa, później będę się motać.

http://images45.fotosik.pl/539/4ec17bbe632d2acemed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Magdailena
17-01-2011, 16:04
My w ogóle zaczynaliśmy od Lenny Lamba i wciaż tylko w nim nosimy, i fakt - choc tylko bawełna - to twarde cholerstwo jest, ale my juz połamani.
Ja moze kiedys sie skuszę na tę wełnę...

Pisz, pisz, jak nosi się...

klusiecka
17-01-2011, 17:45
czyli prawdę napisali, że wełnę bedzie trzeba łamać :)

Leika
18-01-2011, 01:17
t_a_s, pisz jak tam po motaniu :)

t_a_s
20-01-2011, 11:33
Wiąże się dość ciężko, jak na razie, bo trzeba popracować, ale jak się zawiąże to na amen.

Zawsze jak motam plecak z krzyżem to zanim poły przerzucę, to luzuje mi się węzeł, a tu nic go nie rusza, jak przymurowany, myślę, że złamana to poniesie nawet słonia :)

Piorę jeszcze raz, mam nadzieję, że zmięknie.

Leika
20-01-2011, 15:57
No to jeszcze fotki w akcji prosimy ;)

t_a_s
20-01-2011, 16:00
Schnie na razie znowu :)

ovejablanca
23-01-2011, 16:01
tas, a ona z merynosów? nie gryzie?

macierzanka
23-01-2011, 16:03
tas, a ona z merynosów? nie gryzie?
Merynosy to tylko u Natalii...

ovejablanca
23-01-2011, 16:21
Merynosy to tylko u Natalii...

tak myślałam. a szkoda
ciekawe czy gryzie ta ll...

Leika
23-01-2011, 16:58
Ja tak sobie myślę, że chyba wyszłoby fajne chustoMT z tej wełenki :))

t_a_s
23-01-2011, 20:16
Gryzie, chyba najbardziej z moich wełenek :)
Ale myślę, że z czasem, jak się złamie, będzie mniej.

Na razie zaplatam warkocze, robi mi za poduszkę i powoli mięknie.

ovejablanca
23-01-2011, 22:20
szkoda, ze gryzie :(
nie kupię gryzącej chusty, mowy nie ma...
ale nie ma tego złego, bogatsza będę ;-)

dorcik81
23-01-2011, 22:36
oj szkoda,że gryzie....le fajnie,że z takim zwartym splotem nośna będzie :D

t_a_s
24-01-2011, 10:06
Jednak nie gryzie, ona jest taka szorstka, dałam córze do pomacania i stwierdziła, że nie gryzie, a ona wrażliwa jest :)

Na razie nie widać nawet, że to wełenka, bo nie ma takich sterczących włosków, myślę, że z czasem wyjdą.

klusiecka
24-01-2011, 11:01
kusisz :) po twoich opisach, Lana z wełną!, aż chciałoby się mieć twoje wszystkie chust :)
OT co nosi lepiej wełenka czy wampirza chusta? widziałam że masz

ovejablanca
24-01-2011, 11:15
hmmmm, podoba mi się nooooo
tas, wrzucisz foty w akcji?

t_a_s
25-01-2011, 09:15
Lepszych na razie nie udało mi się zrobić, te myślę najlepiej oddaje kolory.

http://images35.fotosik.pl/395/56a5630275a52a35.jpg (http://www.fotosik.pl)


Tutaj jednak troszkę przekłamane

http://images39.fotosik.pl/554/0a6c603ef1fb8650med.jpg (http://www.fotosik.pl)

peluche
25-01-2011, 15:35
Anita pięknie wygladacie, ładna ta chusta, nadal jej jestem ciekawa :D

ovejablanca
25-01-2011, 15:38
ładna ładna...!

Leika
25-01-2011, 17:20
Coraz bardziej mi się podoba :D

t_a_s
28-01-2011, 09:41
Mam u siebie dikowe zielone rybki z wełną, to o ile rybki to kocyk flanelkowy, to LL to papier ścierny przy nich :)

Ale nosi równie dobrze.

t_a_s
22-03-2011, 14:27
Tak sobie wrócę do tematu, strasznie oporna sztuka, baardzo powoli mięlnie i do tego długa, chcę skrócić, ale nie wiem do ilu najlepiej, 4 czy 4.2, generalnie wiążę teraz tylko plecaczki proste.

ovejablanca
22-03-2011, 15:21
ale nośna? gryzie? napisz więcej.
ja uwielbiam wełenki, ale w sumie tylko nati, mięciutkie, niegryzące, nośne...jak na ich tle wygląda ll?

paskowka
22-03-2011, 15:23
Tak sobie wrócę do tematu, strasznie oporna sztuka, baardzo powoli mięlnie i do tego długa, chcę skrócić, ale nie wiem do ilu najlepiej, 4 czy 4.2, generalnie wiążę teraz tylko plecaczki proste.

Chciałam tylko powiedzieć, że sa tez w sprzedaży S czyli 4,2:)

t_a_s
22-03-2011, 15:24
Oj, z wełenkami nati to ona nic wspólnego nie ma, w zasadzie z żadną inną wełenką, ona przy macaniu nie ma nic z wełenki :) Mocno zwarta, tkana tak gęsto jak Rapalu i jeszcze sztywniejsza na początku.

No może teraz troszkę zaczyna mięknąć, nośna jest, dlatego nie chce się z nią rozstać, ale ciężko się mota tyle materiału.

t_a_s
22-03-2011, 15:26
Chciałam tylko powiedzieć, że sa tez w sprzedaży S czyli 4,2:)

Ale ja już swoją troszkę podłamałam, nie mam siły od nowa walczyć :) więc sobie skrócę do rozmiaru 4.2.

ovejablanca
22-03-2011, 15:39
no to ja jednak przy nati zostanę...
zresztą - po co mi trzecia wełenka ;)

peluche
22-03-2011, 20:47
no to ja jednak przy nati zostanę...
zresztą - po co mi trzecia wełenka ;)
przy Twoich wełnach, to ll to naprawdę papier ścierny. ja bym ją chciała mieć, ale jakby ktos ja wynosił i wyprzytulał przez dwa lata :hide:

t_a_s
25-03-2011, 20:25
przy Twoich wełnach, to ll to naprawdę papier ścierny. ja bym ją chciała mieć, ale jakby ktos ja wynosił i wyprzytulał przez dwa lata :hide:

Nie chciałam być tak brutalna :)

Zaplatam, noszę, męczę, a ona normalnie nic, nic jej nie rusza.

Leika
25-03-2011, 20:58
A może miał ktoś z Was doświadczenie z MT z tej wełenki? Widziałam takie na stronie LL - brzmią kusząco, ale wydają się na pierwszy rzut oka trochę małe...

kaczorek
17-08-2011, 23:55
MT z wełenki dostępne są w rozmiarze standardowym

t_a_s
13-10-2011, 14:29
A będą w tym roku jakieś wełenki?

EDIT: Już wiem, nie będzie :)

Pat
29-11-2011, 12:50
Właśnie przyszła do mnie sosna. Zatkało mnie. To jeden z piękniejszych pasiaków, jakie widziałam! I do tego taki męski :ninja: Rewelacja! Umieram z ciekawości, jak będzie nosić, ale najpierw nas pranie czeka :D

mru
29-11-2011, 13:15
Moim zdaniem noszą genialnie. Sosnę zamieniłam na bardziej słoneczny klon. Świetna chusta. Chciałabym, żeby w wełenkach był ciut większy wybór kolorów tylko.

Pat
29-11-2011, 13:58
Super! Chciałabym kiedyś klon zobaczyć na żywo :) Na pewno też jest piękny.

Pat
29-11-2011, 18:20
Sosna wyprana i już prawie sucha. Pierwsze wrażenie - do łamania ta chusta. Mru, zgodzisz się? Od kiedy masz swoją? Nowa była?
Na pewno nie jest tak miękka jak np. wełny Nati, ale to nie musi być wada. LL jest chyba grubszy od nowych wełenek Nati i ściślej tkany. Oj, będzie nosił! :) Ech, nie mogę się doczekać motania! Tyle że jutro i pojutrze jadę do roboty, więc przyjdzie mi chyba poczekać, grrr!

Pat
29-11-2011, 23:19
Fotki sosny z bliska :):

http://images45.fotosik.pl/1243/ce90dd2d6d58bf18.jpg

http://images50.fotosik.pl/1251/76c5451230e72fa5.jpg

I jeszcze przywitanie ;):

http://images46.fotosik.pl/1199/c65e5fc51f80bedc.jpg

mamaslon
29-11-2011, 23:25
:kiss: piekną masz chustę :applause:

Pat
29-11-2011, 23:34
:kiss: piekną masz chustę :applause:

:bliss::heart: Raz jeszcze dzięki :mrgreen:

mru
30-11-2011, 08:51
Mam go od niedawna. Wymieniłam się za sosnę i kupiłam klon. Ale ja lubię takie zbite chusty. Nie dla mnie miękkości Nati. Po prostu lepiej mi się nosi w szmatanowatych lnach, rapalkach i właśnie LL. nie czuję dziecia. IMHO LL z wełną też dużo wybacza - mimo niedoskonałego wiązania nie czuję tego w kręgosłupie. Bardzo fajowa chusta. Na żywo dużo ładniejsza. Jak się zamotam w klon, zrobię fotkę :)

Pat
30-11-2011, 10:44
Zrób koniecznie! :D

Pat
30-11-2011, 12:12
A ja nie wytrzymałam i jeszcze zamotałam ;) To prawdziwy szmatan! Ach! :) Zakochana jestem :)

To zdjęcie było robione z lampką i kolory nie do końca prawdziwe wyszły:

http://images38.fotosik.pl/1232/6e8a66c7ceaeab6f.jpg

Bez lampy:

http://images50.fotosik.pl/1252/68e779f81d76d1c8.jpg

Efekt przeplatania się nitki granatowej z zieloną i bordową jest rewelacyjny :) W bambusach chyba też go zastosowano - muszę jakiegoś upolować z ciekawości ;)

espejo
30-11-2011, 12:20
Ja sie juz jakis czas zachwycam:):):):):) mam klona
mam nawet buty do niego - fotki kiepskie, ale trudno mi bylo zlapac :) reszta i tak pod kurtka:)
https://lh6.googleusercontent.com/-Hbibwtusf8w/TtYC1hS9XEI/AAAAAAAADuA/6KZiZXq78Qs/s640/IMG_9270.JPG

Pat
30-11-2011, 12:23
A skąd takie butki fajne masz? :)

P.s. "Mam klona" - fajnie brzmi ;)

espejo
30-11-2011, 15:44
A skąd takie butki fajne masz? :)

P.s. "Mam klona" - fajnie brzmi ;)

Butki kupilam zupelnie przypadkiem - sa wsuwane, idealne do blyskawicznego wychodzenie bez schylania się, a ze z goretexem to chodze non stop:) dopiero pozniej zauwazylam, ze mają prawie idealny odcien bordo co klon

ech...gdyby ten klon jeszcze za mnie posprzatal :whistle:

Pat
30-11-2011, 21:04
Bomba! :D

mi.
30-11-2011, 21:19
i Was ona nie gryzie?

Pat
30-11-2011, 21:33
Coś tam czułam na szyi, ale naprawdę niewiele - a ja z tych raczej wrażliwych :)

mi.
30-11-2011, 21:46
Coś tam czułam na szyi, ale naprawdę niewiele - a ja z tych raczej wrażliwych :)

ja kocham takie sztywniachy nośne, ale swędziało mnie wszędzie :(
miałam nawet testową, żeby zobaczyć czy po zeszmaceniu odpuszcza - nic.

espejo
30-11-2011, 21:46
Mnie nie - ale mnie raczej nic nie gryzie, ale zdecydowanie jest bardziej szorstka od moich wczesniejszych (kilka didkow i nati)

Pat
30-11-2011, 23:06
Zgadzam się - jest bardziej sztywna, a przez to i szorstka. Bawełny LL też takie są. Ale ma to swój urok. Ciekawe, jakie są bambusy...

mi, a jaka była ta wełna testowa? Mniej sztywna niż nowa?

mi.
30-11-2011, 23:15
Zgadzam się - jest bardziej sztywna, a przez to i szorstka. Bawełny LL też takie są. Ale ma to swój urok. Ciekawe, jakie są bambusy...

mi, a jaka była ta wełna testowa? Mniej sztywna niż nowa?

prawie żadnej zmiany :)
ja miałam okazję macać bambusa nowego i mam potestowego. różnica jest.
moim zdaniem bambusy LL są dobre jako alternatywa dla (odradzanych) elastyków.

Pat
30-11-2011, 23:27
A jak one się mają do bambusów Nati? Akurat dwa macałam...

mi.
30-11-2011, 23:32
A jak one się mają do bambusów Nati? Akurat dwa macałam...

całą sobą nie znoszę nowych nati, będę nieobiektywna ;)

Pat
30-11-2011, 23:48
Spoko - może być nieobiektywnie :) Jak one się mają do siebie? Bambusy Nati są w dotyku kocykowate. Błyszczą się lekko. Są miękkie bardzo. A LL?

mi.
30-11-2011, 23:51
się nie rozjeżdżają w węźle i nie trzeba ich nieustająco poprawiać.

są mięciutkie.

Bonita
30-11-2011, 23:57
Bambus LL jest cudownie miękki, to najbardziej miękka chusta jaką macałam. Jest do tego dość chłodna w dotyku. Chyba się nie błyszczy, raczej tego nie zauważyłam.

Pat
01-12-2011, 00:00
Dzięki, dziewczyny :) I sorry, że zaśmiecam wątek o wełnach ;) Mam ochotę na bambusa LL. Niektórzy wprawdzie narzekają na słabą nośność bambusów, ale ja mam inne doświadczenia, więc może się skuszę... (mój klocek waży 12 kg)

mama lucki
31-03-2012, 22:12
mam wełnę ale mnie ona strasznie kuje. macie jakieś sposoby, żeby ją jakoś zmiękczyć?

paskowka
01-04-2012, 07:14
mam wełnę ale mnie ona strasznie kuje. macie jakieś sposoby, żeby ją jakoś zmiękczyć?

Duzo uzywac, uzywac i jeszcze raz uzywac:) wiazać warkocze, spac na niej, dac dzieciom do szorowania po podłodze:D

matysia
01-04-2012, 08:06
Ona nie kłuje, ona jest szorstka . Wydaje mi sie,ze to akurat sie nie zmieni.

mamaslon
01-04-2012, 09:04
mnie troszke gryzła
ale to szmata nośna ze hej jest
i ładna...sosna piekna:love:
no i łamanie konieczne, ale warto

mama lucki
01-04-2012, 10:25
Mnie kuje. Teraz jak zimno i trzeba się ubrac to jest ok,ale aż się boję co będzie później. Mój klocek waży już ponad 10 kg a roku jeszcze nie ma a slyszalam,ze jest nośna więc ja wzielam... Tylko nie wyobrażam sobie wiązania jak będziemy lżej ubrane... Skoro mnie to przeszkadza to co będzie z moja wiercidupką? Zastanawiałam się nad dodatkiem lanoliny do niej. W końcu dodaje się różne preparaty do sweterkow,żeby były miekkie. Co o tym myślicie?

Pat
01-04-2012, 22:17
Nie sądzę, żeby to wpłynęło na uczucie kłucia...
Może na lato zainwestuj w jakiś fajny, nośny len?

mama lucki
02-04-2012, 13:40
Chcieć to bym chciała. Wełnę kupilam za bezcen a wiem po ile lny chodzą i to nawet używane. Wszystko poza moim zasięgiem. Niestety chyba będziemy się męczyć w klasycznej. .

mru
02-04-2012, 13:44
Chcieć to bym chciała. Wełnę kupilam za bezcen a wiem po ile lny chodzą i to nawet używane. Wszystko poza moim zasięgiem. Niestety chyba będziemy się męczyć w klasycznej. .

Moim zdaniem akurat wełna LL jest mocno grzejąca, nie wiem, czy się nie potopicie latem.

matysia
02-04-2012, 13:47
Mnie tez wełny na lato nie przekonują, może zamień ja na jakiś len np z dopłatą.

espejo
02-04-2012, 13:48
Tez mi sie tak wydaje, ze moze latem byc Wam za gorąco. Akurat w tej welnie, nosilam kiedys latem, ale w indio z welna, bylo bardziej przewiewne.
Warto na lato kupic cos krotkiego na plecak - chyba tak wiecej bedzieci sie nosic latem sadzac po wieku i wadze. A krotki len mozna niedrogo kupic, albo nosidlo - bardziej uniwersalne.

Pat
02-04-2012, 14:45
Chcieć to bym chciała. Wełnę kupilam za bezcen a wiem po ile lny chodzą i to nawet używane. Wszystko poza moim zasięgiem. Niestety chyba będziemy się męczyć w klasycznej. .

Rozumiem, bo chusty tanie nie są, ale czasem można jakąś okazję złapać :) Może daj ogłoszenie na chustostraganie i określ górną granicę ceny. Do niczego Cię to nie zobowiązuje, a może jednak coś się trafi :) Jeśli nie, dobra bawełna też da radę. Wełna LL jest dość gruba...

mama lucki
02-04-2012, 17:27
Właśnie zauważyłam :) no zobaczę. Narazie mnie nie cisnie,a wiem ze babus tego klocka już nie poniesie ;)

Pat
02-04-2012, 18:02
Właśnie zauważyłam :) no zobaczę. Narazie mnie nie cisnie,a wiem ze babus tego klocka już nie poniesie ;)

Chodzi Ci o bambus? Wiesz, to naprawdę kwestia indywidualna. Jeśli masz możliwość, popróbuj :). Ja moje 12-kilogramowe Szczęście nosiłam i w bambusach, i cieniznach jedwabiach, bawełnach itd. Grunt, żeby dobrze zamotać.

mama lucki
03-04-2012, 14:54
Chwilowo poszla w świat,ale na lato odzyskam

Georgina
17-04-2012, 18:10
Ja właśnie zamówiłam wełnianą sosnę. Nie wiem, czy to dobrze, bo nadchodzi lato, ale w sumie naprawdę gorących dni nie ma w naszym kraju za wiele, więc na pewno się przyda.
Teraz noszę moje ponad 10 kg Szczęście w girasolu, jednak po dłuższym spacerze (a chodzimy na naprawdę dalekie i długie wędrówki) bolą mnie ramiona (jestem niska i mam szczupłe ramiona, to pewnie dlatego tak odczuwam ciężar).
Mam nadzieję, że sosna ulży trochę moim plecom ;-)

Pat
17-04-2012, 19:12
Szkoda, że nie wiedziałam, że szukasz, bo bym Ci sprzedała moją - ja teraz czekam na noworodka i sosny będę potrzebowała dopiero gdzieś za rok :) Dość sztywna jest, ale mega nośna. Trzyma jak beton.

Georgina
18-04-2012, 22:07
Faktycznie szkoda. Pospieszyłam się, mam już tak, że jak się na coś napalę, to muszę to mieć już i teraz.
Zasugerowałam się opiniami o świetnej nośności sosenki.
Skoro trzyma jak beton, to pewnie zostanie u mnie już do końca noszenia.