PDA

Zobacz pełną wersję : Plecaczek do oceny



Karusek
14-12-2010, 13:21
Zaczynamy dopiero plecakowanie i to trzecie podejście:

http://images35.fotosik.pl/299/4387882760e99179gen.jpg

poproszę o konstruktywne opinie :oops:

edit: no nie daję rady odwrócić tego zdjęcia, przepraszam :(

kiwka
14-12-2010, 13:45
ja się nie znam:oops:
ale wydaje się że wszystko jest tak jak powinno być:thumbs up:

gouraanga
14-12-2010, 13:47
Jak dla mnie - rewelacja!
ale ja też się nie znam ;)

Dorocie
14-12-2010, 13:53
na moje oko wygląda bardzo dobrze!

Ja wczoraj też próbowałam się plecakować, teaoria i praktyka to różne sprawy i mi tak pięknie nie wyszło jak Tobie.
Ładnie przy szyi ma maluszek.

Mayka1981
14-12-2010, 13:57
Ładnie:) tylko czemu twarz wykadrowałaś? i super chusta i dziecina się prezentuje :D

Spróbuj przy kolankach materiał poprowadzić po materiale, wtedy ryzyko wyjeżdżania materiału spod pupy mniejsze...

A dziecięciu jak na plecach się widzi?

Karusek
14-12-2010, 13:59
no właśnie trochę się zastanawiam, czy nie za luźno jeszcze? ale chyba 6-miesięczny już może mieć pole manewru?

Mayka1981
14-12-2010, 14:03
No wiesz wiek nie ma w sumie nic do rzeczy (a przynajmniej niewiele...), powinno być ciasno, ew jak już siedzi to łąy na wierzch możesz wyciagnąć i liczyć, że CIę włosów nie pozbawi :)
Kurka ciężko tak oceniać poziome zdjęcie... ładujesz z picasy?

Karusek
14-12-2010, 14:05
mayka, dziecięciu na plecach mniej się podoba niż z przodu. Wytrzymuje pół godziny max. W którymś wątku mart podsuwała, że takiego młodego to wyżej lepiej wiązać. Muszę posłuchać jej głosu (tylko ręce coś mam krótkie :ninja: )
nie ma dużych luzów przy szyjce, jedynie o tyle, żeby główkę mógł łatwo okręcać na obie strony. Do tyłu nie ma szans się odgiąć.
Zdjęcia ładuję z fotosika i ten sobie dzisiaj ze mnie kpiny urządza :hide: Poprawię później, bo teraz lecę po bąki do przedszkola

a buziaka wykadrowałam, bo ja niefoto jestem :hide: dzieć ciekawszy do oglądania :mrgreen:

gouraanga
14-12-2010, 14:08
Karusku, jak dziecia wrzucając na plecy pod paszki złapiesz i od góry wrzucisz, to z automatu wyżej siedzi.
i jak będzie widział więcej, to pewnie siedzieć spokojniej będzie.

Karusek
14-12-2010, 14:12
guaraanga, tylko mi wtedy łapek nie starcza, żeby mu pod pupę porządnie chustę wciągnąć :( Coś krótkoręczna jestem (a tak naprawde widać mało rozciągnięta)

Mayka1981
14-12-2010, 14:15
to ja poprawiłam w wolnej chwili:)
http://lh6.ggpht.com/_OwAPlwslkZc/TQdeWHcmqlI/AAAAAAAAGaE/xgne1to3Fqs/4387882760e99179gen.jpg

w pionie jeszcze ładniej wygląda:D

I motaj wyżej, ręce się z czasem wydłużają... :)

Karusek
14-12-2010, 15:50
Dzięki Mayka :)
To mnie pocieszyłaś z tymi rękami ;)

Filippa
14-12-2010, 15:54
OT jaki piękny Bobasek! I chusta i plecak! Ja też tak chcę i się boję :hide:
Sama sobie nie ufam :oops:

Karusek
14-12-2010, 16:01
OT jaki piękny Bobasek! I chusta i plecak! Ja też tak chcę i się boję :hide:
Sama sobie nie ufam :oops:

Dziękuję w imieniu Domisia za komplement :)
Też się boję, ale ten ostatni raz już nawet bez pomocy męża małego wrzucałam na plecki :) Na szczęście mały moje eksperymenta spokojnie znosi :D

Pentla
14-12-2010, 16:12
Potwierdzam, wyżej zamotaj, żeby mógł sobie nad Twoim ramieniem świat oglądać i powinien przestać się denerwować. Na mojego nerwusa to zadziałało. Nawet dzisiaj tak ze mną ciasto "robił" :)

Filippa
14-12-2010, 16:13
Mój niestety do spokojnych nie należy. Nie biegnie tylko wtedy kiedy śpi:)