Zobacz pełną wersję : Rozwój ruchowy dziecka w pieluszce wielo ?
Przegladając różne fora trafiłam na taki watek http://forum.gazeta.pl/forum/w,1017,96828316,,Grubosc_pieluchy_a_wczesny_rozwoj _ruchowy.html?v=2
Co o tym myslicie, jakie sa wasze obserwacje i doświadczenia (przede wszystkim) w sprawie wpływu pieluszek wielorazowaych na rozwój ruchowy dzieci. Szczerze powiedziawszy sama bym na to nie wpadła, że pieluszka może wpływac w ten sposób na dziecko. :duh:
I jeszcze jedno pytanko, czy uniesiona pupa dzieciaczka, która się dość często zdarza w pieluszce wielorazowej może mieć wpływ na kręgosłup?
Też jestem ciekawa co powiecie. Ja zauważyłam, że mojemu małemu Leszniuszkowi przeszkadzała wielo w poruszaniu się. Ma teraz 11 miesięcy, zaczyna powoli raczkować dopiero i widzę, że bez wielkiej pieluchy jest jej łatwiej.
czy uniesiona pupa dzieciaczka, która się dość często zdarza w pieluszce wielorazowej może mieć wpływ na kręgosłup?
właśnie, jak Fran był maciupkiem to mnie to tak strasznie bolało, że ta pupa taka duża, i plecki uniesione. pieluchowaliśmy tetrą, więc grubo nie było, a jednak...
ciekawa tez jestem odpowiedzi.
my póżniej zaczęliśmy pieluchowac jedno, więc porównania nie mam. ale od miesiąca jakoś w wielo i nic się w kwestii ruchowej nie zmienia - Fran raczkuje dwa razy szybciej niż wcześniej, tak samo wstaje, itp.
może to po prostu kwestia indywidualna dziecka? przecież kiedyś dzieci były tylko w wielo...
anmuszka
11-12-2010, 15:43
Ja na swojej nie zauważyłam żeby jej wielo przeszkadzały a uzywałyśmy grubych tworzących wielką pupę. każde dziecko rozwija sie inaczej i już.
własnie problem zauważyły panie w żłobku. ja nie widziałam, uważam, ze dziecko sie rozwija normalnie, w swoim tempie. Panie natomiast stwierdziły, że pielucha ja ogranicza, mało się rusza i niechetnie wstaje. ale chyba nie ma badań naukowych w tym temacie....
własnie problem zauważyły panie w żłobku. ja nie widziałam, uważam, ze dziecko sie rozwija normalnie, w swoim tempie. Panie natomiast stwierdziły, że pielucha ja ogranicza, mało się rusza i niechetnie wstaje. ale chyba nie ma badań naukowych w tym temacie....
A pobowaliście zmienić na jednorazówkę dla porównania?
własnie problem zauważyły panie w żłobku. ja nie widziałam, uważam, ze dziecko sie rozwija normalnie, w swoim tempie. Panie natomiast stwierdziły, że pielucha ja ogranicza, mało się rusza i niechetnie wstaje. ale chyba nie ma badań naukowych w tym temacie....
A próbowaliście jednorazówkę dla porównania?
Na rozwój ruchowy Ninci pieluchy wielo zupełnie nie wpłynęły. Nie przeszkadzają jej w stawaniu czy raczkowaniu. Kroczki w wielo też nie są dla niej problemem. Nie sądzę by duża pielucha miała na to wpływ. Bynajmniej nie w przypadku mojej córki.
mama-donna
11-12-2010, 19:29
Ja na samym początku używałam pampów. Jak Jula miała około 6 tygodni to zaczęliśmy z wielo, ale starałam się zawsze, żeby miała jak najmniejszą pupę i żeby nie była wyżej ni z głowa, bo jakoś nie czuję, żeby to była zdrowa pozycja. Nie zauważyłam jakoś szczególnie, żey malej przeszkadzały wielo w ruszaniu się, aczkolwiek z goła pupą dostaje ruchowego szału, ale to hcyba jak każde dziecko, kiedy nieskrępowane niczym to najbardziej intensywnie się rusza.
Nie zauwazylam zadnych ograniczen. mloda nie miala 7miesiecy jak podraczkowala do kanapy, wstala i zaczela chodzic przy niej. Samodzielne kroki byly w wieku 10m. to chyba kwestia indywidualna, w kazdym badz razie mlodej wielo nie przeszkadzalo. Moja akurat nie lubila z gola pupa latac jak byla mala, teraz za to i owszem;)
A próbowaliście jednorazówkę dla porównania?
tak, miałam jednorazówki eko z rossmanna dla porównania i różnicy nie widziałam. natomiast panie w żłobku (zostawiłam im dwa te pampersy "w razie czego") stwierdziły, że w pampku jest duzo lepiej. wyszło z tego tyle, że dalej przynoszę do żłobka wielo :mrgreen:
carissima
11-12-2010, 21:46
Ja dopiero czekam na swojego maluszka i rozpoczęłam kompletowanie pieluch wielorazowych i teraz zaczęłam się zastanawiać czy rzeczywiście nie mają one wpływu na rozwój dziecka, ale przecież one niekoniecznie są mega grubaśne, tak się przyjrzałam tym które posiadam.... Ale może warto poradzić się jakiegoś znajomego specjalisty, może uda mi się z kimś skontaktować to napiszę o tym co powiedział.
tak, miałam jednorazówki eko z rossmanna dla porównania i różnicy nie widziałam. natomiast panie w żłobku (zostawiłam im dwa te pampersy "w razie czego") stwierdziły, że w pampku jest duzo lepiej. wyszło z tego tyle, że dalej przynoszę do żłobka wielo :mrgreen:
Pewnie dla Pań ten pampek był wygodniejszy :)
a ja niestety potwierdzę, że w wielo Ryś porusza się pokracznie, na mocno odwiedzionych nogach, w jedno lepiej, bo nogi węziej (ale to pewnie też wpływ grubych udek), najlepiej lata na golasa...
kubutkowa
12-12-2010, 11:08
Hmmm... Przyznaję ,że w przypadku Antka wielo ograniczają mu ruch ,ale jedynie w nocy.Wtedy ma na sobie którąś z gigantycznych pieluch,przez co np trudniej mu było się przekręcic z pleców na brzuch,czy odwrotnie.W jednorazówce nie ma tego problemu.
W ciągu dnia wielorazówki nie przeszkadzają mu zupełnie ,ale też w dzień ma małą dupkę, nic to w porównaniu z pieluchami na noc.
u nas podobnie jak u Maliny - nie zauważyłam wpływu wielo na rozwój ruchowy - Jasiek zaczął wstawać na nogi około 8-9 miesiąca, potem chodził przy meblach i ścianach a przed 12m już sam poszedł, więc chyba szybko? ale tu widzę bardziej wpływ starszego rodzeństwa i naśladownictwo z jego strony niż jakieś ograniczenia ze strony pieluchowania
W tym wypadku zgadzam się z PZ. Każde dodanie dziecku dodatkowej upierdliwości może (chociaż nie musi) mieć jakieś konsekwencje. Z tym podnoszeniem głowy to ciekawe, bo o tym nie slyszałam, natomiast nie zgadzam się z tym że szeroki układ nóżek w pieluszkach wielo jest ok (IMO im mniej ograniczeń tym lepiej :) ).
Polecam korzystanie z Szukaja
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=7615
http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=20725
No ja dzisiaj zrobiła eksperyment, założyłam małej tetre + otulacz (flip) cienko nie miała, bo u niej nawet tetra robi dużą pupę, położyłam ja na brzuszku, to tylko leżała, potem próbowała przewrócic się na plecki, ale nie wyszło, załozyłam więc flipa z wkładeczką z mikrofibry, zdecydowanie mniejsza pupa i mniej między nózkami, położyłam ja na brzuszku i przewrócenie się na plecki nie sprawiło jej żadnej trudności, turlała się aż miło :)
Wniosek dla mnie taki, że na chwile aktywnosci musze starać się dawać jak najmniejsze i najcieńsze pieluszki.
Dzięki Meta :)
emmaline
12-12-2010, 12:06
Weronka od urodzenia w wielo, głównie tetrze, chodzi sama od 10,5 miesiąca, i non stop jest w ruchu...
Właściwie miałam się nie odzywać, bo młody na wielo jest od 4 miesiąca, więc nie mam doświadczenia z noworodkiem w tej kwestii. Ale dotarło do mnie właśnie, że ja przecież byłam na wielo od urodzenia i chodziłam samodzielnie, kiedy miałam 8 miesięcy:mrgreen:
Mamamaria
12-12-2010, 12:42
już kiedyś o tym pisałam w innym wątku: byłam z Nikodemem w CZD u neurologa ze szpotawością. Cała zadowolona, że znalazłam jednorazówki, które go nie uczulają korzystałam z tego ile się dało (starszy Jaś był chowany w tetrze i popolini) i p. neurolog powiedziała, że najlepszą rechabilitacją będzie jek zdejmę jednak tę jednorazówkę, albo będę zmieniała po każdym, najmniejszym siknięciu. Chodzi o to, żeby nie powstawała "buła" z żelu. Bo ta buła źle wpływa na rozwój motoryczny dziecka. Tertówki - to jest to co poleca.
margeritta
12-12-2010, 13:04
z podnoszeniem główki moim zdaniem wielo nie maja nic wspólnego, moja córka od urodzenia wysoko głowę podnosiła (na zdjęciu które widzicie ma 2 tygodnie!)
na bioderka wielo jej super wpłynęły
z rozwojem ruchowym tez nie widzę problemu, jak miała 1,5 miesiąca potrafiła spac z pupa w górze bo tak sie przekrecała, odkad załapała w jaki sposób mozna sie na brzuch przekrecac robi to bez przerwy, nawet przez sen gdy szuka cyca:-)
teraz ma 6,5miesiaca, jeszcze nie raczkuje, odpycha sie do tyłu, a gdy poczuje pod nogami podłoże skacze jak żabka
villemko
16-09-2013, 09:17
Fajnie że był taki temat poruszany bo czasam ito mam wyrzuty sumienia jak widzę ile to niuniek mam tam napchane ;), a btw ostatnio stosuję formowanki z dosć twardym wkładem - czy taka twarda pupa nie szkodzi? Synek raczej nie widzi problemu
ania_przyszłamama
18-09-2013, 12:58
myslę, że wielo nie ma wpływu na rozwój ruchowy, ale najważniejsze jest to, żeby zachować zdrowy rozsądek i nie pchać za dużo do pieluchy, zwłaszcza kiedy dziecko uczy się chodzić i potem, kiedy biega jak szalone, wiadomo, że każdemu byłoby ciężko chodzić z wielką pieluchą między nogami. Moja córka ma 16 miesięcy i wydaje mi się, że rozwija się normalnie. Przebieram ją po każdym zasikaniu. A najlepiej lubi chodzić po domu bez pieluszki :)
tytanowa@
18-09-2013, 15:02
Starałam się, żeby pielucha nie była przeogromna. Warto zainwestować w dobre wkłady, niekoniecznie będzie to 'duża' chińska ;) mikrofibra. Nasza ulubiona na dzień była tetra. Z rozwojem ruchowym nie było żadnych kłopotów, Pola należała nawet do tych 'szybszych' dzieci. Nie widzę związku o ile pielucha nie jest na prawdę źle dobrana.
Dobra pielucha to taka, która nie krępuje ruchów dziecka i nie jest za wielka. Dotyczy to tak samo jedno-, jak i wielorazówek, przy czym wiadomo - w przypadku tych drugich łatwiej przegiąć. Trzeba trzymać rękę na pulsie i nie ładować do środka nie wiadomo ile. Uważam, że jeśli zachowa się zdrowy rozsądek, rozwojowi ruchowemu dziecka nic nie grozi.
marynarka
18-09-2013, 20:05
Ja swojej zapinam formowanki i kieszonki zawsze luźniej na czas aktywności, żeby mogła podnosić nóżki do góry :) i to działa. W ciasno zapiętej pieluszce ma z tym problem :? Ale i tak najlepiej z gołym tyłkiem :lol: Wtedy stópki wędrują aż do nieba :lol:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.