PDA

Zobacz pełną wersję : Od jakiego wieku można nosiĂŚ w siodełku ?



Mama_Tosi
16-12-2007, 22:00
Chodzi mi o takie siodełko jak w pouchu albo w kółkowej gdzie dziecko siedzi na biodrze. Czy można w takiej pozycji nosić dopiero kiedy dziecko samo siedzi? Czy wystarczy ze stabilnie trzyma główkę (tak jest napisane w instrukcji Nati)?

Moja znajoma studiuje fizjoterapie i mieli zajecia z terapeuta Pawłem Zawitkowskim, który powiedział że w pozycji pionowej można dziecko nosić dopiero kiedy samo siedzi :?

Najgorsze że nie chodzi tu tylko o kieszonkę ale też ogólnie o pozycję pionową (nawet jak się podtrzymuje plecy ręką).

Tosia ma 4 miesiące ale jest duża i w pozycji kołyski już ma niewygodnie a poza tym lubi być w pionie żeby podziwiać świat.

Co o tym myślicie?

Vega
16-12-2007, 22:56
Ze względu na to, że najłatwiejsze do zawiązania dla początkujących są kieszonka i podwójny X czyli Koala, to ja bym nosiła dziecko które samo nie siada w tych dwóch - a na biodrze, dopiero jak będzie samo siadało. Przy dobrym dociągnięciu nie obawiałabym się, że pionowa pozycja zaszkodzi dziecku.

Co do twierdzeń pana Zawitkowskiego panują tu różne opinie... ja nie jestem fizjoterapeutą więc nie wypowiadam się na temat jego kompetencji, ale opierając się na własnym wyczuciu, Tymka nie nosiłam na biodrze ani w pouchu ani w wiązance, dopóki sam nie siadł.

Mama_Tosi
16-12-2007, 23:01
No tak, tak też mi się wydaje ze na siodełko jeszcze za wcześnie. A co sądzicie o takiej pozycji:

http://www.parentingbynature.com/prodim ... gs-det.jpg (http://www.parentingbynature.com/prodimages/hotslings-det.jpg)

http://www.redorchidstudio.com/store/im ... .sized.jpg (http://www.redorchidstudio.com/store/images/natural_hemp_baby_sling.sized.jpg)

Chodzi o tą pozycję gdzie dziecko siedzi prawie przodem do kierunku jazdy ze skrzyżowanymi nóżkami. Dużo tego widze na zagranicznych stronach, a podobno przodem nie wolno?

mart
16-12-2007, 23:13
o noszeniu przodem do świata poczytaj na ulotkach na forum www.ekodzieciak.pl (http://www.ekodzieciak.pl), są też ulotki chustomanii na ich stronie.
N I E W O L N O nawet jak w instrukcji pokazują takie pozycje!

Mama_Tosi
17-12-2007, 00:27
Spokojnie, czytałam! I zgadzam się w pełni z argumentami tam przytoczonymi, ale ta pozycja jest jednak nieco inna. Po pierwsze nóżki nie zwisają bezwładnie, po drugie kręgosłup jest w pozycji embrionalnej a nie sztucznie wyprostowany... hmm

i tak najbardziej lubię koalę, ale tak się tylko na głos zastanawiam nad różnymi możliwościami. :roll:

DonKaczka
17-12-2007, 01:09
ta pozycja jest chyba ok, nie wiem jak tam reszta wyglada, ale to jest chyba wspominana kiedys pozycja buddy
czyli nozki skrzyzowane, kregoslup ladnie wygiety i nie oparty o rodzica

w takiej pozycji nawet PZ pozwala nosic tyle ze na rekach :) moja mala miala onm brzucha, mialam ja nosic oparta plecami o mnie z podkreconymi do gory nozkami
mi ta pozycja mamoTosi wyglada na ok


co do pozycji na biodrze, to sa wiazania, ktore umozliwiaja noszenie na biodrze maluszkow, ktore dopiero co glowke trzymaja
poszukam instruckji w necie i wkleje :)
jutro bo padam

Jazzoo
17-12-2007, 07:36
No tak, tak też mi się wydaje ze na siodełko jeszcze za wcześnie. A co sądzicie o takiej pozycji:

http://www.parentingbynature.com/prodim ... gs-det.jpg (http://www.parentingbynature.com/prodimages/hotslings-det.jpg)

http://www.redorchidstudio.com/store/im ... .sized.jpg (http://www.redorchidstudio.com/store/images/natural_hemp_baby_sling.sized.jpg)

Chodzi o tą pozycję gdzie dziecko siedzi prawie przodem do kierunku jazdy ze skrzyżowanymi nóżkami. Dużo tego widze na zagranicznych stronach, a podobno przodem nie wolno?

Ta pozycje co tu jest pokazana sie u nas nazywa tez pozycja "buddy", jest ok, ale tylko po domu skoro jest przodem do swiata i nie wiem czy jest tak super wygodna dla dziecka. :roll:

Jak chcesz nosic pionowo to mozesz. :)
Ja zaczelam nosic mala od 2 miesiaca w pionie. Nosilam w kieszonce i potem tez w koali.
Trzeba tylko dociagnac i zwrocic uwage zeby dziecko bylo w pozycji zabki.
Przeciez nosimy na rekach maluszki w takiej pozycji...to znaczy ja tak nosilam od poczatku... :roll:

Mama_Tosi
17-12-2007, 11:31
Dzięki, uspokoiłyście mnie :D

Co do pozycji buddy tak właśnie sobie pomyślałam, że można nosić po domu bo to miejsce które jest dziecku znane. Już wypróbowałam i Tosi sie podoba, bo dużo widzi i może się bawić rączkami albo kawałkiem chusty.



Przeciez nosimy na rekach maluszki w takiej pozycji...to znaczy ja tak nosilam od poczatku...

No właśnie, też tak noszę od początku i zostałam ochrzaniona przez przyszłą fizjoterapeutkę że nie wolno bo "dziecko nie ma jeszcze wyrobionych krzywizn kręgosłupa"... :shock:
Pediatra do którego chodze z bioderkami, naprawdę sprawdziony specjalista, sam zalecił tą pozycję a teraz już pozycję na biodrze bo to zdrowe dla bioderek.
Tak więc nie kontynuuje już tematu bo niektore wymysły fizjoterapeutów są po prostu dziwne...

DonKaczka
17-12-2007, 12:25
eh, bo fizjoterapeuta czy rehabilitant to tez czlowiek i moze byc dobrym albo zlym fachowcem
mialam do czynienia z roznymi i niektorzy sie tylko do odstrzalu nadawali, a "rehabilitacja" jaka stosowali u pacjentow (mialam okazje widziec na oddzialach dla paraplegikow) wolala o pomste do nieba i byl to zart nie cwiczenia

DonKaczka
17-12-2007, 12:27
aa, ja tez nosze w pionie, od 3 dnia zycia malej
ladnie sie rozwija, nie ma asymetrii, lekarz ja podziwilal gdy miala 5 tygodni, ze ladnie symetryczna
troche leniuszek, glowke ciezko ciagnie, ale to chyba rodzinne u nas, mania tez z opoznieniem dzwigala, pewnie przez onm

olgap
17-12-2007, 16:03
była już dyskusja o tym w wątku- (wypowiadała się na ten temat Kasia z chustomanii)
viewtopic.php?t=570 (http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=570)
można nosić i w wiązance i w kólkowej na biodrze dziecko które trzyma dobrze głowę. W pouchu dopiero siedzące

mart
17-12-2007, 16:23
Wydaję mi się jednak, że pozycja buddy nie jest wskazana.

Kręgosłup jest naciskany przez tors noszącego a to nie występuje w żadnej pozycji noszenia frontem do nas. To powoduje niepotrzebny wyprost albo wygięcie kręgosłupa dziecka. Poza tym w tej pozycji dziecko nie jest "przyklejone" do nas i może się poruszać nieco niezależnie od ruchów noszącego, co powoduje mniejszą kontrolę nad maluchem i tym co się dzieje z jego kręgosłupem. Mam wrażenie, że dziecko może się nawet "obijać" o noszącego, jak np. ciężka torba a to zdrowe być nie może.
Na rękach to inna historia, bo dziecko jest otoczone przez nasze ręce i opiera się częściowo na nich a my mamy nad nimi kontrolę - nad materiałem chusty już nie.

Ja bym w buddzie nie nosiła.

Kasia
17-12-2007, 17:24
Tak naprawde to najwlasciwsza pozycja do noszenia to..pozycja na biodrze.
Nie wszyscy ja lubia, wiec dlatego najczesciej dzieci nosimy z przodu (a ludzie pracujacy - na plecach). Historia o nadmiernym obciazeniu kregoslupa w pionie nie dotyczy noszenia w prawidlowo zawiazanej chuscie. W tej pozycji mozna nosic od urodzenia, stosujac odpowiednie wiazania:
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... elko_dluga (http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/siodelko_dluga)

gdy dziecko trzyma glowke:
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... odelko_tyl (http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/siodelko_tyl)
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... elko_przod (http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/siodelko_przod)

gdy samodzielnie siedzi:
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... elko_krzyz (http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/siodelko_krzyz)

Pozycja Buddy nie jest dobra pozycja - i to nie tylko ze wzgledu na kregoslup malucha i nadmiar bodzcow, ale i na ulozenie nozek.


--------------------------------------------------------------------------------------
Kasia z Chustomanii

Mama_Tosi
17-12-2007, 21:39
Wielkie dzięki za tak szczegółowe wyjasnienie :D