Zobacz pełną wersję : Poznań, Gauganek, piątek, niebieskie indio :)
truscaffka
13-11-2010, 19:01
Siedziałam sobie w piątek w gauganku przy kawie z moja siostra i naszymi dzieciaczkami. A obok jedna z obecnych tam mam zaczęła pakować sobie do plecaka prostego w niebieskim indio swoja córeczkę.
Nawet skomentowałam, że ładna chusta :)
Mamo - jeśli tu jesteś - to pozdrawiam :)
:hello:to byłam ja... własnie przed chwila wróciłam (zakochana w rogalach marcińskich) z wycieczki do Poznania
miałam nadzieje, ze nikt kto sie zna nie widzi tego jak motam sie motając moje dziecko w sliskim kombinezonie na sliską puchową kurtkę :hide:
jak sie odezwalas, to było jak "mamy cię" :D
Ale jaja:) A my będziemy akurat w Gauganku jutro w południe na warsztatach Małego Laboratorium:)
truscaffka
13-11-2010, 19:33
:hello:to byłam ja... własnie przed chwila wróciłam (zakochana w rogalach marcińskich) z wycieczki do Poznania
miałam nadzieje, ze nikt kto sie zna nie widzi tego jak motam sie motając moje dziecko w sliskim kombinezonie na sliską puchową kurtkę :hide:
jak sie odezwalas, to było jak "mamy cię" :D
ej no - no patrz!! a mi tak było głupio jakoś coś więcej Cie zagadywać, bo taka byłaś skoncentrowana na tym motaniu - ale podziwiam Cię, że Ci się ta sztuka i tak udała - ja poległam, jak ostatnio próbowałam tak córę na kurtkę wrzucić :D no ale ja w ogóle prostego nie lubię :D
to szkoda, że sie nie odważyłam i nie pogadałam...tak sobie myślę, że jakbym zamiast "ładna chusta" skomentowała "ładne to indio" - to może byś skumała, że tu jakaś forumka siedzi i rozmowa by się rozwinęła :twisted: a tak to pewnie myślałaś, że jakaś natrętna baba Ci sie naprzykrza i Cię rozprasza w tej nierównej walce z chustą, kurtką i kombinezonem :ninja: Walce wygranej przez motacza dodam :mrgreen:
to pozdrowionka wielkie :)
truscaffka
13-11-2010, 19:35
Ale jaja:) A my będziemy akurat w Gauganku jutro w południe na warsztatach Małego Laboratorium:)
gavagai - ic straconego - my jeszcze nie raz pojawimy się w gauganku bo ja uwielbiam ten lokal :) ale jutro to ja sie wybeiram do Zamku z moimi dziecmi na teatrzyk ATROFRI :) może po przedstawieniu skoczymy do gauganka na kawę i ciacho - zobaczymy jakie humory nasze dzieci bedą miały ...
a idziecie na 10.30 czy 12?
truscaffka
13-11-2010, 19:48
a idziecie na 10.30 czy 12?
na 10.30 - już mamy bilety nawet
truscaffka - przemkneło mi przez mysl, zeby zapodac ciche hasło "chustoforum", ale byłam wychodzaca, kolezanki czekały na dworze.. i było tak goraco :/ no i ta walka ze śliskością ;-)
:-D
anifloda
13-11-2010, 21:28
Ale zbieg okoliczności! Tego samego dnia tylko o 15.30 mieliśmy tam spotkanie chustowe, na którym była gościnnie Mamru. :-D
truscaffka
13-11-2010, 21:38
Ale zbieg okoliczności! Tego samego dnia tylko o 15.30 mieliśmy tam spotkanie chustowe, na którym była gościnnie Mamru. :-D
nie tego samego dnia, tylko dzień wcześniej :) wy tam byliście w czwartek, my w piątek :)
(ja w czwartek też byłam, tyle, że o złej godzinie:hide:)
anifloda
13-11-2010, 23:17
nie tego samego dnia, tylko dzień wcześniej :) wy tam byliście w czwartek, my w piątek :)
(ja w czwartek też byłam, tyle, że o złej godzinie:hide:)
He he, obie jesteśmy niezłe. A Ty powinnaś dostać kartę stałego klienta!
Ale zbieg okoliczności! Tego samego dnia tylko o 15.30 mieliśmy tam spotkanie chustowe, na którym była gościnnie Mamru. :-D
Aniflodo jak miło mnie tu wspominasz, dziękuję :kiss: Truskaweczko, szkoda, że nie dotarłaś na czas ;) o pozostałych nie wspomnę, ale to nic, wrócę jeszcze do Poznania :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.