PDA

Zobacz pełną wersję : ec w polskiej książce



mart
14-12-2007, 21:21
Andzia z ekodzieciaka ma książkę "Nasze dziecko" pod redakcją Jadwigi Kopczyńskiej-Sikorskiej. I tam ponoć jest opisana technika wysadzania niemowląt.... może ma któraś z Was tę pozycję???

http://ekodzieciak.pl/forum/viewtopic.php?t=113

mart
02-01-2008, 18:32
Zachęcona przez Andziulindzię z ekodzieciaka zakupiłam za szaloną kwotę 3,50 poradnik "Nasze dziecko" pod redakcją prof. Jadwigi Kopczyńskiej-Sikorskiej. Ja mam wydanie z 1988roku, pierwsze jest z 1984.

I oto co czytamy w rozdziale "Przewijanie":

"Wysadzanie dziecka na nocniczek zaczynamy wcześnie, wtedy kiedy próbuje siadać. Początkowo trzymamy je nad nocnikiem, ale gdy umie już samodzielnie siedzieć, można je posadzić.

[...]Nie należy pozwalać siedzieć dziecku na nocniku bez potrzeby i zbyt długo (zwykle nie dłużej niż 3-4 minuty), gdyż utrudni mu to zrozumienie, że nocnik służy tylko do oddawania moczu i kału. Nie należy też zostawiać go na nocniku samego.

Dziecko w końcu III kwartału życia zaczyna kojarzyć takie dźwięki, jak "psi psi" i "e-e" z czynnością oddawania moczu i kału, co sprzyja uczeniu sygnalizowania potrzeb fizjologicznych.

Wysadzamy niemowlę w określonych godzinach, z zachowaniem regularności tj. rano po przerwie nocnej, przed ułożeniem do snu, przed spacerem i po spacerze, przed i po jedzeniu a także jeśli długo nie oddawało moczu i kału.

Matka dobrze znająca swoje dziecko umie na podstawie obserwacji jego zachowania przewidzieć moment, w którym należy je wysadzić."

(rozdział "przewijanie" jest autorstwa redaktorki)

No proszę! W "ciemnych" czasach minionej epoki takie smaczki.
Przeczytałam już sporo rozdziałów tego poradnika i muszę przyznać, że mi się podoba, może z niewielkimi wyjątkami. A na pewno jest ciekawszy i bardziej rzeczowy od większości współczesnych pozycji w księgarniach typu "pierwszy rok życia..."

Anna Nogajska
02-01-2008, 20:29
mart, gdzie upolowałaś taki smaczek? ja też chcę:)

mart
02-01-2008, 20:38
no gdzie? :wink: allegro albo świstak

wiele więcej o bezpieluchowaniu nie ma. za to jest sporo o kuchni i gotowaniu dla maluszków.
i podobają mi się zalecenia "wychowawcze" - konkretnie i na temat.

ash
01-02-2008, 00:57
O, zawartość wygląda ciekawie, chyba też spróbuję ją gdzieś kupić.
Chociaż chciałabym bronić "Pierwszego roku..." - dość dużo czytałam i przemyślałam (przyswoiłam na własne potrzeby;-)) z tej ksiązki (też mam pożyczną). Podobnie, może nawet jeszcze bardziej pożyteczny, jest Drugi i trzeci rok życia dziecka - m.in. całkiem przystępnie i obszernie opisany tzw. bunt dwu czy dwuipółlatka 9i jakich błędów nie popełniac).

PS W przyszłym tygodniu będe mieć ksiązkę Franusa, o której wspomniał PZ na spotkaniu - jak nadejdzie przesyłka od moich rodz. Sama jestem ciekawa, co dokładnie o rozwoju ruchowym jest tam napisane, bo ksiązkę pamietam dość słabo.

mart
01-02-2008, 10:30
fragment z "Naszego dziecka" o wysadzaniu zacytowałam już w innym wątku... ale nie pamiętam gdzie 8))

ostatnio wróciłam na chwilę do "pierwszego roku..." i jednak taki poradnik mi zdecydowanie nie pasuje. jest potwornie relatywistyczny i usiłuje dopasować się do najróżniejszych poglądów rodziców i ich zachcianek.

chodziki nie bo udowodniono, że szkodzą ALE jeśli chcesz korzystać to tu masz zasady:.....

no dla mnie to nie jest do końca ok.

Agnen
01-02-2008, 10:46
ostatnio wróciłam na chwilę do "pierwszego roku..." i jednak taki poradnik mi zdecydowanie nie pasuje. jest potwornie relatywistyczny i usiłuje dopasować się do najróżniejszych poglądów rodziców i ich zachcianek.

chodziki nie bo udowodniono, że szkodzą ALE jeśli chcesz korzystać to tu masz zasady:.....

no dla mnie to nie jest do końca ok.

Zgadzam się. Dla mnie ta książka była niestrawialna nie tylko przez treść, która z tym co wiedziałam i z zachowaniem

wanderluster
08-02-2008, 00:58
"Matka dobrze znająca swoje dziecko umie na podstawie obserwacji jego zachowania przewidzieć moment, w którym należy je wysadzić."[/i]"


A dlaczego tylko matka?? Wrr

fumiko
08-02-2008, 01:33
Też mam tę książkę i tak jak do działu "przewijanie" nie mam uwag, tak czytając rozdział o karmieniu piersią i żywieniu matki karmiąciej w wielu miejscach uśmiałam się do łez. :) Poradnik do kupienia jest na allegro - pełno go tam.