PDA

Zobacz pełną wersję : ...



słoneczny_blask
06-11-2010, 09:24
...

ala
06-11-2010, 10:10
moja corka tak robila, kupa na nocnik, siku w pieluche, teraz niestety i to i to w pieluche

Havanka
06-11-2010, 10:14
ja odrazu jak rano wstaje to wysadzam bo zazwyczaj codziennie kupe robi,a w ciagu dnia jak widze ze sie spina to odrazu na szybko sciagam pampersa i znow sadzam. ale sam jeszcze nie pokaze ze mu sie chce chociaz wie po co na nocnik sie siada.

słoneczny_blask
06-11-2010, 13:09
No właśnie nie wiem jak to zrobic, żeby jednocześnie nie przeszkadzać dziecku w tak ważnej czynności na której się właśnie skupia i jednocześnie osiągnąć efekt.

figa84
06-11-2010, 16:26
Hmmm.... ja zaczełam wysadzać jak widziałam, że mała się zabiera za robienie kupy. Teraz czasem robi "e" i idziemy, czasami robi nas w konia:-D i aż się śmieje w głos jak ja rozbierzemy i nas nabrała;-D a czasami jak ją posadzimy to zrobi siku. Ostatnio próbuje ściągnąć spodenki i wtedy jest siku. W sumie to od lipca większość kup ląduje w ubikacji, ale było prosto, bo tak jak u Havanki po przebudzeniu na ubikację i szła kupa. Potem już kojarzyła po co ją tam sadzamy. W sumie to mało kiedy pokaże czy zrobi "e", to jednak jest w większości na czuja. Nie ma rady jak poprosić teściową, żeby spróbowała wysadzić, albo niech zostawi pieluchy w takim stanie jak są. Moja siostra mi czasem zostawiała i bez problemu potem wszystko schodziło. A teraz to i ona wysadza, bo mniej czyszczenia dziecka;-D

margherita78
06-11-2010, 17:08
ja tez chce kupe na nocnik ale nam to wogóle nie idzieeeeeeeeeeeeee......3 sekundy i juz jest poza nocnikiem albo ma go na głowie ,lub włazi nogami do srodka

AMK
06-11-2010, 17:16
u nas też porażka
na nocniku nie ma czasu siedzieć, wierci się kręci i po 3 minutach schodzi
jak widze, że robi, to rozbieram i wysadzam, jak do tej pory, w takie sytuacji wstrzymuje i potem dokańcza w czystej pieluszce :cryy:

peluche
06-11-2010, 17:21
taki ot. ale mama może używać wielo i kupy od razu nie spierać, my mamy wielo w żłobku, pani zwija pieluszke i do brudów, a ja później sama się nią zajmuję. więc da się moim zdaniem.

co do kupy, to u nas widzę wyraźnie kiedy mala ciśnie, niestety nie zawsze zdążę ja wysadzić (kupa w pieluszce), albo jak jest w trakcie to szybko sciągamy wielo i na nocnik i kończy w nocniku. siku zazwyczaj rano i przed kąpielą, w ciagu dnia jakoś mi sie nie chce z kolei.

figa84
06-11-2010, 20:11
u mnir nocnik odpada, za to ubikacja jest ok;-)

erithacus
06-11-2010, 23:16
co do kupy, to u nas widzę wyraźnie kiedy mala ciśnie, niestety nie zawsze zdążę ja wysadzić (kupa w pieluszce), albo jak jest w trakcie to szybko sciągamy wielo i na nocnik i kończy w nocniku. siku zazwyczaj rano i przed kąpielą
U nas dokładnie tak samo. Sprawdziło się u Zuzi i sprawdza się teraz. Franek jeszcze nie załapał, ale pamiętam, że Zuzia w tym wieku potrafiła nawet odrobinkę wstrzymać do momentu wysadzenia na nocnik.

mirabel
07-11-2010, 00:59
E spokojnie - zostaw to babci; Już babcie mają swoje sposoby jak skutecznie przyuczyć dziecko do nocniczka:)

słoneczny_blask
07-11-2010, 07:54
E spokojnie - zostaw to babci; Już babcie mają swoje sposoby jak skutecznie przyuczyć dziecko do nocniczka:)Babcia ma zabronione oduczanie go siusiania, więc i za kupę też sie nie brała.

lemniscus
07-11-2010, 10:03
ale dlaczego ma zabronione
moze warto sprobowac jesli sie tymkowi spodoba to super a jesli nie to poczekacie jeszcze troche
przeciez to nie chodzi o to zeby dziecko na sile trzymac na nocniku tylko wzmacniac sygnaly ktore dostaje od swojego organizmu :) dla dziecka to tez moze byc super zabawa wiem to po majce ktora jest cala szczesliwa jak wszyscy bija brawo jak cos znajdzie sie w nocniku i sama zaczela niedawno pieknie sygnalizowac
sprobujcie nie taki nocnik straszny ;)

madzior
07-11-2010, 23:42
dziewczyny pomóżcie, bo nie wiem czy mój Kuba już może sie uczyć siusiania bez pieluchy.
nie wiem tak naprawdę, czy on czuje że mu sie chce (a raczej nie czuje...). Jak chodzi bez pieluchy, to jak zaczyna robić albo już zrobi pokazuje i mówi siusiu. Ale na nocnik nie chce siadać, tylko na toaletę (ale bez nakładki...). Więc kupiłam kilka otulaczy i wkładam mu tetrę tam. Ale on nawet jak zrobi siku lub kupę (co gorsza!!) to nic sobie z tego nie robi i biega taki mokry. A nie sygnalizuje, że mu się coś chce.
Szkoda mi go puszczać na golasa teraz, bo boję się o katary..no i to bieganie ze ścierką cały czas...
A z tą tetrą, to jakoś bez sensu...
moze robię problem i na razie zbyt krótko próbujemy? bo to tak ok. 2 tygodnie

po jakim czasie mogę podejrzewać, że jeszcze za wcześnie na odpieluchowanie?