PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie nosidło - poradźcie!



kejt
25-10-2010, 14:03
Zagubiona w gąszczu nosideł, MT... nie mam pojęcia, co wybrać.
Czym się różni MT od nosideł ergonomicznych?
Co lepsze - MT czy nosidełko?
Co wygodniejsze,bezpieczniesze dla dziecka?
Co łatwe dla taty w zakładaniu (bo on będzie głównie nosił, ale ja też na pleckach,bo mi plecak nie wychodzi w chuscie).
Czy to prawda, ze przy kupnie nosidła, MT powinno się przymierzyć osobiście?
Proszę Kochani poradźcie, natchnijcie!
:help:
Będziemy Wam wdzięczni - ja, tata i 8 miesięczny Brunek

nemhain
25-10-2010, 14:08
Warto przymierzyć a co lepsze to już indywidualna sprawa bo każdy lubi co innego.

morepig
25-10-2010, 14:40
zdecydowanie warto przymierzyć, dodatkowo fajnie jest najpierw chwilę ponosić, nie tylko przymeirzyć i hop w nastepne.
ale zwykle najodpowiedniesze w tym wieku wydaje się bondolino i ono, potem (za pół roku) manduka. Oczywiście to indywidualna sprawa, podaję jednak 'średnią' z moich i nie tylko moich doświadczeń :)
natomiast na 90% niedobre jeszcze będzie Tuli, bo takiemu maluchowi źle się w nim śpi z przodu a na plecach panel zwykle sięga ponad uszy jeszcze (a więc za wysoko zdecydowanie)
no ale dzieci są różne, zapraszam na przymiarki jakby co, chociażby do stu pociech w piątki

kejt
25-10-2010, 14:47
Morepiq dziękuję za konkrety - wspomniałaś, ze niezbyt wskazane jest Tuli - a co to? :) Ok. już sprawdziłam, co to Tuli.
Kiedyś czytałam o nosidel ONO, dobre bedzie na ten czas dla mego Synka? Przeczytałam recencje i chyba jest niezłe.
Sprawdziłam cene bondolino... brrrr! dużo...

Gertruda
25-10-2010, 14:54
Czym się różni MT od nosideł ergonomicznych?

Różni się tym, że MT wiąże się, a nosidło spina klamrami.

Co lepsze - MT czy nosidełko?

Co lepsze to trudno powiedzieć bo każdemu pasuje co innego. Ja wolę nosidło a mój mąż MT...

Co wygodniejsze,bezpieczniesze dla dziecka?

Odpowiedź taka sama jak wyżej...

Co łatwe dla taty w zakładaniu (bo on będzie głównie nosił, ale ja też na pleckach,bo mi plecak nie wychodzi w chuscie).

I tu też taka odpowiedź najlepiej poprzymierzać i zobaczyć co lepiej pasuje.

Czy to prawda, ze przy kupnie nosidła, MT powinno się przymierzyć osobiście?

Chyba nie trzeba być osobiście. Można kupić ergo i MT szyte na miarę tzn na podstawie wymiarów dziecka dziewczyna szyje to co najlepiej odpowiada.


A co do Tuli nie byłabym aż tak kategoryczna to chyba zależy jakich rozmiarów jest ten twój 8 miesięczny dzieć...a ONO dla niektórych 8 miesięczniaków może być za małe...to wszystko sprawa mocno indywidualna jest i na prawdę jeśli masz możliwość warto wybrac się na spotkanie chustowe i poprzymierzać co tam dziewczyny mają w swoich zasobach :)

aniakom
25-10-2010, 15:03
Fajnie jest przymierzyć, zwłaszcza, że w Warszawie macie mnóstwo możliwości.
MT ma wiązane pasy - biodrowy i naramienne. Nosidło ma pasy z klamrami (lub rzepami jak Bondolino), regulowane, ale tylko w zakresie taśm regulujących.
Do noszenia z przodu 8-miesięczniaka rozważyłabym MT - IMO na przód jest łatwiejszy w obsłudze. Na plecy - co kto woli.
Ale i w tym i w tym ważne jest dopasowanie do dziecka i do noszącego. MT musi mieć rozmiar odpowiedni dla dziecka (nie za szeroki i nie ze wysoki panel, zagłówek albo kapturek) a pasy się wiąże , więc byle nie były za krótkie, to się zawiąże i mama i tata. W nosidle musicie brać pod uwagę różnice w swoich rozmiarach, bo regulacja nie jest dowolna a w ograniczonym zakresie. (czyli np: szelki nosidła na tatę będą dobre, a na Ciebie za długie nawet po maksymalnym skróceniu).

gema
26-10-2010, 07:43
natomiast na 90% niedobre jeszcze będzie Tuli, bo takiemu maluchowi źle się w nim śpi z przodu a na plecach panel zwykle sięga ponad uszy jeszcze

ja Michulca noszę w Tuli od 6 miesiąca życia conajmniej. ważył wtedy 6,5 kg i czuł się w nim świetnie. spał także wygodnie i bezpiecznie. panel pod nóżkami i pupą rozkładał się prawidłowo i nigdzie się nie wpinał. rączki mógł albo trzymać schowane, albo wyjąć pod pasami naramiennymi. jeśli chodzi o pozycję na plecach, to półrocznego dziecka nie nosiłam, bo jeszcze nie siadziało i uważałam, że to za wcześnie. teraz michulec ma 10 miesięcy i powoli przymierzamy się do przestawienia na plecy, ale Michus jest malutki (8 kg 70 cm) i na plecach jeszcze jakoś za nisko ma głowę. wydaje się szczęśliwszy u nas na brzuchu.

z mężem jesteśmy zachwyceni Tuli. w domu leży też manduca, której synek nie wiem dlaczego nie lubi i nie chce być w niej noszony... ani jak miał 6 miesięcy, ani teraz...
uważam, że Tuli spokojnie się nadaje dla dzieci, które już trzymają pewnie głowę.

covu
26-10-2010, 08:38
Czym się różni MT od nosideł ergonomicznych?

w MT wiążesz 4 pasy - dwa biodrowe ze sobą, dwa naramienne układasz w odpowiedni sposób i też wiążesz.
ergo ma 2 klamry za zwyczaj. jedną na pasie biodrowym, a drugą, którą spinasz pasy naramienne, żeby ci nie zjeżdżały z ramion

Co lepsze - MT czy nosidełko?

nie wiem ;) to zależy od ciebie. dla mnie wygodniejsze sa ergo, ale nie traktuj tego jak sugestii

Co wygodniejsze,bezpieczniesze dla dziecka?

zalezy od dziecka. Bezpieczeństwo jest na tym samym poziomie.

Co łatwe dla taty w zakładaniu (bo on będzie głównie nosił, ale ja też na pleckach,bo mi plecak nie wychodzi w chuscie).
Czy to prawda, ze przy kupnie nosidła, MT powinno się przymierzyć osobiście?

oczywiście w idealnym świecie wszystko możnaby było przymierzyć przed kupnem, ale nie zawsze tak jest...
a co do plecaka w chuście - może jakiś klub kangura, albo doradca ci pomoże?


Co do tuli, chyba trochę przesadzacie z tym kategorycznym podejściem:
Milan wsiadł do TULI jak miał jakieś 8 miesięcy właśnie. I było mu wygodnie. Zaznaczam tylko, że moje dziecko należy do drobnych, więc tym bardziej nie powinno mu być w nim wygodnie zgodnie ze zdaniem morepig. A Milan dopiero teraz ledwo, ledwo przekroczył 9 kg.
Teraz moja znajoma usypia swojego synka w moim TULI, bo jej pożyczyłam (synek ma 5 miesięcy i już samodzielnie siedzi).
Młody nie zasypia już w niczym innym :) Tuli króluje i na plecach i na brzuchu :) Jej synek też wielki nie jest

Więc.... :)
wsio zależy od dziecia ;)

marza
26-10-2010, 08:49
Kejt, najlepiej przymierzyć kilka :) Bo to co jest super wygodne dla jednych dla drugich może być niekoniecznie..
Z doświadczenia widzę, ze dla jednych Bondolino jest idealne, dla innych Tuli, Manduca lub ABC. Nie ma reguły.
Może umów się na spotkanie z dziewczynami, lub w którymś ze sklepów na przymiarki :D Naprawdę warto :D

kejt
26-10-2010, 11:00
Kochane - dziękuję za odpowiedzi moich pytań "co lepsze" :) Wybieram się w piatek do Stu Pociech - poprzymierzać, na coś (daj Boże) się zdecydujemy, a później będziemy kupować. DZIĘKUJĘ!

MagdA
26-10-2010, 11:27
"natomiast na 90% niedobre jeszcze będzie Tuli, bo takiemu maluchowi źle się w nim śpi z przodu a na plecach panel zwykle sięga ponad uszy jeszcze (a więc za wysoko zdecydowanie)"

Witam jestem mamą 8 miesięcznego synka, noszę go w nosidle TULI codziennie i wszędzie odkąd skończył 5 miesięcy, nie uważam żeby było za wysokie dla 8 miesięcznego malucha. Mieszkam we Wrocławiu i miałąm okazję poprzymierzać różne nosidła, TULi jest dla mnie najlepsze, świetnie rozkłada ciężar, dzieciak jest w nim przeszczęśliwy, używam go non stop od 3 miesięcy jest jak nowe, a estetyka jest ważna w końcu ubierasz się w to nosidło. Mąż chętnie nosi w TULI, do motania w chustę i do nie miał cierpliwości. Zgadzam się z tym że TULI jest wysokie ale to moim zdaniem dodatkowy atut gdyż mniejsze dziecko czuje się w nim bezpieczniej, jest bardziej otulone, a starszemu posłuży na dłużej. Tak jak piszecie warto poprzymierzać, ja miałąm taką okazję i dla mnie TULI okazało się strzałem w dziesiątkę.
Jeśli ktoś chce mogę podesłać foty mojego 5 miesięcznego synka w TULI. Pozdrawiam

Mamusiaanusia
26-10-2010, 17:36
oj, to i ja muszę się dopisać, bo noszę w TULI Marcelkę - teraz prawie 9 miechów, ale zaczęliśmy na wakacjach, kiedy miała 6 i pół miesiąca - była to alternatywa dla chusty, która wydawała się mojemu mężowi zbyt skomplikowana (w rezultacie oboje nosiliśmy Marcelkę na zmianę raz w chuście raz w TULI). Otóż materiał jest mięciutki, bardzo miły, ma porządnie wypchane "szelki", szybko się zapina i reguluje (między mną, a mężem jest różnica wzrostu 27 cm), poza tym jest śliczne!
aaaaa i jeszcze TULI zdało egzamin w trakcie odpraw lotniczych i w samolocie!
Poza tym TULI ma też MT, też w pieknej kolorystyce, jeśli masz wątpliwości, czy nosidło jest już dobre dla Twojego dziecka, to MT pozwoli Ci na jego lepsze dopasowanie.

To my w naszym TULI wdrapałyśmy się nadach DUOMO w Mediolanie - Tuli nie jest ocieplane na pleckach, dlatego łatwiej nam było znosić tegoroczne upały!
http://lh3.ggpht.com/_1Yhxk4Mt7zA/TKOJsA_vUbI/AAAAAAAABGg/0SmYvaqhRLo/s400/IMG_7320.JPG

akana
27-10-2010, 07:37
Mój Bruno też często podróżuje w ergonomiku Tuli - wygrałam je, więc ominął mnie cały etap szukania/ porównywania itp, ale zaczęliśmy go używać jak Bruś miał 7 miesięcy i mały bardzo dobrze się w nim czuje i raczej nie jest za duże - zresztą postaram się wkleić zdjęcie ;)
http://images39.fotosik.pl/354/4d663ad83d5b86f8med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Mam też dowód, że starsze dziecko poniesie - jakieś 110 cm, 17 kg i wielofunkcyjny tata ;)
http://images41.fotosik.pl/354/18cba1178c0697ecmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

edit - przepraszam, że zdjęcie wklejone bokiem - poprawienie tego przekracza moje możliwości ...

brikola
27-10-2010, 08:46
ja się zatem wypowiem w temacie co lepsze- im mniejsze dziecko tym lepszy jest MT. Bo On jest najbardziej podobny do chusty, wiąże się w nim pasy więc jest szansa odpowiedniego dociągnięcia, poza tym wskazane jest dobranie panelu do dziecka, co pozwoli na właściwe podtrzymanie pleców i właściwe odwiedzenie nóżek. Ważna jest szerokość na dole-aby nie robić dziecku szpagatu ;)
bardzo fajnie, jeśli mt jest szyty tak, ze w panelu jest wyprofilowanie na pupkę, wtedy dziecko nie ma szans zawisnąć na kolankach. Kojarzę, że nubik takie szyje w swoich nubigo, więc w mt tez by dała radę, na pewno szyje takie wyprofilowanie na pupkę Ania z Tulikowa. Podaję Ci osoby żebyś sobie mogła sprawdzić o co mi chodzi.

jeśli jednak wolicie ergonomiczne to na pewno na poczatek będa lepsze nosidła chustowych producentów, tak jak np. bondolino

geeralnie do nosideł tylko dziecko siedzące, lub umiejące utrzymać się jak się je posadzi, ale Wasz już duży chłopak.

taniuka
27-10-2010, 10:24
Ja też polecam Tuli. Córcia jest drobna (7,5kg), a jest jej bardzo wygodnie. Panel dobrze podtrzymuje i pupę, i nożki, i głowę. Teraz służy nam głównie do usypiania w domu, żeby potem można było wygodnie przełożyć ją do łóżeczka (z chustą tego się nie dało zrobić). Przymierzyliśmy z mężem kilka nosideł i Tuli pasowało najbardziej, np. w Bondolino nie odpowiadał nam pas na rzep - raz, że jakoś klamra wzbudza większe zaufanie, dwa - rzep głośno się odpina, trzy - nie jest zbyt długi, dla męża już był na styk.

kejt
27-10-2010, 15:24
O! to teraz obok ONO biorę pod uwagę również TULI, ale jeszcze zadnego nie przymierzyłam:(
Akana - piękne imię dla syna wybraliscie:)

akana
27-10-2010, 15:32
Akana - piękne imię dla syna wybraliscie:)
:mrgreen:

tulenka
28-10-2010, 16:03
Witam jestem pierwszy raz na tej stronce mimo, ze w chuscie i nosidle nosze od 7 miesiecy, mam 10 miesięcznego synka Tymka, chciałam tylko napisaż że mam chustę z leny lamb bawełnianą i jest super, a od kiedy tymek mial 7 miesięcy zaczełam nosić go w nosidle TULI, które bardzo polecam, mój synek jest ciężki waży teraz 11 kg i naprawdę czuje sie róznicę nosząc go w nosidle waży jakby trochę mniej, nosze go z przodu i na plecach, najfajniejsze jest to i dlatego zdecydowalam się na nosidlo, że nosi go rownież mój mąż ktory nie przekonał sie do chusty. Nosidelko jest naprawdę wygodne, mięciutie, ładne i bardzo praktyczne, szybko się naklada, można je dopasować, mogłam je wczesniej przetestować - polecam żeby się przekonać czy to na pewno to. pozdrawiam Ela.