PDA

Zobacz pełną wersję : Ellevill ZARA



Strony : [1] 2

tulipowna
18-08-2008, 11:19
Zapraszam do oceny norweskiej chusty tkanej firmy ELLEVILL, model Zara.

19-08-2008, 14:04
ZARA.

malinowa chusta w lnianej kopercie.

konkrety
nośność - bardzo dobra.
dociąganie - nie miałam z nim problemów.
przewiewność - chusta moim zdaniem do cienkich nie należy, choć w dotyku jest naprawdę cieniutka. wyszłam z amelką ubraną jedynie w body na spacer w chłodny wieczór, i dziewczynka nie zmarzła. miała ciepły kark. w chłodny dzień /wieczór zara grzeje. w dzisiejszy upalny poranek amelka dla odmiany nie spociła się w zarze. chusta na każdą porę roku? :)
brzegi - miękkie. ale są chyba jednocześnie najsłabszym punktem tej chusty. nie są zakładane i przeszywane, jak w znanych mi dotąd chustach (w związku z tym nie istnieje niebezpieczeństwo ich wrzynania się w nóżki dziecka). z jednej strony brzeg wygląda tak, jakby ucięto go z końca beli materiału, z drugiej strony wygląda tak, jakby był obrębiony li tylko (mamy szyjące, poprawcie moja krawiecka nomenklaturę jakby co). obrębienie to nie jest zbyt solidne - po praniu kilka nitek poluzowało się (co na zdjęciu poniżej).
splot - gęsty, twardy. chusta mięknie po praniu.
środek - zaznaczony na jednym brzegu. i brzydki, bo jest najzwyczajniejszą metką firmy ZARA z przepisem prania.

WIELKĄ ZALETĄ tej chusty jest jej kompaktowość. chusta po złożeniu jest niewielka, a że nosi dobrze, dla niektórych mam stanie się z pewnością stałym wyposażeniem podręcznych toreb, torebek, torbeczek.

zachwycił mnie niespotykany dotąd patent z lnianą kopertą, w którą można włożyć chustę po złożeniu. brawo!

http://images35.fotosik.pl/2/dac3cd7e110db07e.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/2/5c28e581012fb433.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images24.fotosik.pl/267/db763ecb971974b7.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images43.fotosik.pl/2/78bf9feb569caec1.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images40.fotosik.pl/2/6ab71eff8ef6d7bb.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images26.fotosik.pl/267/1dc22628852038fb.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images23.fotosik.pl/266/fc94db0cfb4c6795.jpg (http://www.fotosik.pl)

petisu
19-08-2008, 14:25
Sliczne kolory, sliczna Amelka. :)

martu
19-08-2008, 14:37
czekam na fiolet i mam nadzieję,że sie w nim zakocham i kupię,bo didek nic nowego nie wypuszcza,a ja chcę coś z nowości.

tulipowna
19-08-2008, 14:52
pasjo bardzo dziekuje za opinie - czekalam :)

przede wszystkim - przepiekna fotorelacja!!! nie wiem, czy moge cie o to prosic, ale chetnie bym wykorzystala ktores zdjec i umiescila w galerii, ale o to juz na pw zapytam.

mam bardzo podobne spostrzezenia - jak zobaczylam zare po wyjeciu z koperty, to troche sie zmartwilam brzegami. ale zobaczymy, moze nie bedzie zle :) wlasnie mam w domu ellaroo maija (dzieki lemonka) i widze, ze ma bardzo podobne brzegi, wiec moze to sprawdzony patent.

jeszcze raz bardzo dziekuje za opinie!

19-08-2008, 14:59
pasjo bardzo dziekuje za opinie - czekalam :)

przede wszystkim - przepiekna fotorelacja!!! nie wiem, czy moge cie o to prosic, ale chetnie bym wykorzystala ktores zdjec i umiescila w galerii, ale o to juz na pw zapytam.

marto, voila - zdjęcia możesz zamieścić na swojej stronie :)

hanti
19-08-2008, 15:04
po tych fotkach chusta zdecydowanie zyskała, ale te brzegi mnie troszkę przerażają

19-08-2008, 15:06
po tych fotkach chusta zdecydowanie zyskała, ale te brzegi mnie troszkę przerażają

wiesz, one nie są straszne. na pewno pracują z całą chustą.
trzeba po prostu być czujnym.
jak przy indio - należy uważać, by go nie zaciągnąć i tyle :)

pulcheria
19-08-2008, 15:08
Ten kolor... ach :shock: Śliczna jest, obawiam się Pasjo, że Twoje zdjęcia wywołały u mnie kolejny atak chustoholizmu :lol:

filandre
19-08-2008, 15:19
Pasjo, zdjęcia piękne, i Amelka i chusta śliczne!!!!!!

19-08-2008, 15:47
Pasjo, zdjęcia piękne, i Amelka i chusta śliczne!!!!!!

bez modelki ZARY nie byloby zdjec :)

Genowefa
19-08-2008, 16:23
piękności, śliczności :D a ta kopertka, cudo! :D

martyna
19-08-2008, 16:27
śliczne zdjęcia:)

april
19-08-2008, 20:52
:szok: rzadko która chusta powala mnie na kolana, naprawdę. Wiele mi się podoba, ale ta w takiej oprawie to normalnie.........................
no słów brak! piękna!

aneta.s
19-08-2008, 20:57
A u mnie od wczoraj fioletowa.... jeszcze piękniejsza ;) zdjęcia mam ale wkleję jutro rano! chusty cudne i jak przeczytałam opinię pasji to mogę się podpisać z zamkniętymi oczyma pod nią :D

aneta.s
19-08-2008, 21:13
Dziś na szybko jedno zdjęcie ;)

http://farm4.static.flickr.com/3082/2778237611_223ae14fdf.jpg
i jak się kolor podoba? :D

Biedronka
19-08-2008, 21:20
kolorek boski !
już nie moge sie doczekac kiedy ją pomacam :twisted:
fajne wzorki
i
wam w niej super !

petisu
19-08-2008, 21:22
Kolor się podoba, a jak sobie bluzkę dobrałaś.... :D

tulipowna
19-08-2008, 21:33
anetko bardzo dziekuje za opinie i za fotke. oczywiscie czekam na wiecej! napiszcie, czy jest bardziej miekka po praniu? i jak sie nosi dluzej niz godzine ciezkie dziecko. dziekuje!

aneta.s
20-08-2008, 08:27
No więc po praniu i prasowaniu jest oczywiście bardziej miękka i generalnie jak dla mnie jest cudna!!! jedyne co mnie martwi to brzegi... :roll: ale może się sprawdzą... Co do noszenia to nosi się bardzo dobrze... tu nawet starszak w chuście (troszkę słabo dociagnięta, wiem ;)) ale on na długo zamotać się nie da więc było tylko pół godzinki.... ale to i tak dużo jak na niego :D Julka nosiłam dłużej i było świetnie nie musiałam nic poprawiać, dociągać. Węzeł malutki bardzo fajniutki :D

http://farm4.static.flickr.com/3244/2780761186_e3185bdd94.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3071/2780761426_b2c5dc608c.jpg

sylwik
20-08-2008, 08:59
Witam!
Jaka jest szerokosc tej chusty?
Bo moze moznaby brzegi podlozyc jak sie nie sprawdza....???....
Bo zachorowalam na brazowa zare.....
pozdr.
s.

20-08-2008, 09:05
Witam!
Jaka jest szerokosc tej chusty?
Bo moze moznaby brzegi podlozyc jak sie nie sprawdza....???....
Bo zachorowalam na brazowa zare.....
pozdr.
s.

wydaje mi się, że 70 cm.
nie zmierzyłam :(
na pierwszy rzut oka wyglądała jak węższa wersja didka.

anetko... przepiękny kolor...
myślę, że mocną stroną tych chust są właśnie kolory.

aneta.s
20-08-2008, 09:08
Tak pasjo wzór i klory piękne!!! :D a zara ma 60cm szerokości jest węższa od didka

happy m
20-08-2008, 09:08
prześliczne!

tulipowna
20-08-2008, 09:19
anetko sliczne zdjecia! i ten fiolet znowu inaczej wyglada - na kazdym zdjeciu inaczej. czy moge do ciebie tez sie usmiechnac z prosba o zamieszczenie zdjec na stronie?

w zwiazku z tym napiszcie mi, czy moge pod zdjeciem umiescic wasze imiona i nazwiska jako autorek zdjec.

brzegi - mam nadzieje, ze sie chusta nie rozpruje :) na TBW dziewczyny na to nie narzekaly wiec mam nadzieje, ze bedzie ok. jesli ma dobra nosnosc, to rzeczywiscie moze nie warto sie tym przejmowac. a podlozyc samemu pewnie mozna, ale to strasznie skroci szerokosc.

zobaczymy jakie beda te chusty, jak juz osiagna polmetek kolejki :)

jeszcze raz dziekuje!

aneta.s
20-08-2008, 09:22
Tulipowna zdjęć mam pełno oczywiście jeśli chcesz to możesz zamieścić nawet z imieniem i nazwiskiem ;)

kajkasz1
20-08-2008, 09:41
Ten kolor... ach Śliczna jest, obawiam się Pasjo, że Twoje zdjęcia wywołały u mnie kolejny atak chustoholizmu
u mnie też ... ale karta kredytowa nie zniesie dzielnie kolejnego wydatku :cry: ... musi poczekać :twisted:

hanti
20-08-2008, 09:46
Ten kolor... ach Śliczna jest, obawiam się Pasjo, że Twoje zdjęcia wywołały u mnie kolejny atak chustoholizmu
u mnie też ... ale karta kredytowa nie zniesie dzielnie kolejnego wydatku :cry: ... musi poczekać :twisted:

obawiam sie ze u mnie również, ale niepokoją mnie te strzępiące się brzegi...

Nata
21-08-2008, 07:59
Mnie się bardzo,bardzo podoba ta brązowa....
Jestem ciekawa jak kwestie brzegów tłumaczy Pani producent...

Inga
21-08-2008, 15:24
Ja to chyba wolałabym takie brzegi niż mam w chimparoo takie sztywne. Czy te brzegi przeszkadzają w noszeniu, czy tylko boicie się, że chusta się popruje? A może tylko estetyka?

lemonka
21-08-2008, 18:01
Tulipowna napisałaś, że brzegi Zary sa podobne do brzegów Ellaroo. Jesli tak to może nic złego nie bedzie sie z nimi działo. Ja jestem zadowolona z Elli. Nic sie dziecku nie wrzynalo w nóżki, a mnie w ramiona. No i nic sie nie poprulo :)

Zdjęcia piekne!

tulipowna
21-08-2008, 18:14
lemonka - jeden brzeg jest zakonczony, tak jak sie standardowo wykancza tkaniny, a drugi jest obrzucony recznie. brzegi wygladaja tak, jak w ellaroo. producentka pisze, ze calosc produkcji jest tradycyjna (taka jak w starozytnosci), chusty tkane sa wiec recznie, zakanczane rowniez - stad pewne drobne niedoskonalosci, ktore moga (ale nie musza) wystapic i nie maja one zzadnego wplywu na komfort noszenia, ani na bezpieczenstwo.
tyle mowi producent. zobaczymy jak wyjdzie podczas testow.

milorzab
21-08-2008, 21:58
Są takie piękne, nie mogę się doczekać testowania! Nawet brzegi mnie nie przerażają.

happy m
22-08-2008, 09:41
nie widze jednak żadnego info o zastosowanych barwnikach, czytalam wiele opinii, ze bawelne sie trudno farbuje i zawsze trzeba dodac cos chemicznego , moja coreczka "wcina" chuste i nie mam zamiaru jej podtruwac nieznanymi chemikaliami.
jak sprawa farbowanie wyglada u Zary?

tulipowna
22-08-2008, 10:23
happy m producentka jest wlasnie w trakcie honeymoon, jak tylko wroci, to ja o to spytam.

visenna2
22-08-2008, 13:06
Jejku, jak to się stało że przegapiłam takie cuda... :D
I one są NORWESKIE (nieważne że w Indiach tkane ;)), a ja mam totalnego świra na Skandynawię a Norwegię w szczególności :) :fire:
Juz zbieram kasę na zieloną, błękitną albo brązik :D

happy m
22-08-2008, 13:37
:fire:
Juz zbieram kasę na zieloną, błękitną albo brązik :D

zielona, blekitna i brazik

tulipowna
22-08-2008, 14:09
Jejku, jak to się stało że przegapiłam takie cuda... :D
I one są NORWESKIE (nieważne że w Indiach tkane ;)), a ja mam totalnego świra na Skandynawię a Norwegię w szczególności :) :fire:
Juz zbieram kasę na zieloną, błękitną albo brązik :D

to bardzo milo :) tkane w Indiach, ale zgodnie z zasadami fair trade - wkrotce przetlumacze txt o tym i wrzuce na moja strone.

landa
22-08-2008, 16:05
Zara przyszła do mnie dzisiaj rękami listonosza :wink:
Od razu się zawiązałam :D
Pierwsze wrażenie: jest prześliczna-ten wzór :love: , malutka i super miękka. Dociąga się dobrze, nie nosiłam dużo więc opinii o nośności na razie nie wyrażam (było super!!!). Resztę dopowiem jak ponoszę dłużej.
Jeszcze fotki:
http://images47.fotosik.pl/3/9b54ce94520cd36e.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images48.fotosik.pl/3/7d23991872cc56c9.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images48.fotosik.pl/3/cae7ff6176b63856.jpg (http://www.fotosik.pl)

aneta.s
23-08-2008, 09:27
Landa pięknie Wam w tej czerwieni :)

landa
23-08-2008, 10:23
No ja się normalnie zakochałam w tych wzorach i kolorze :love:
Dziękuję Anetko :kiss:

23-08-2008, 10:53
Ja to chyba wolałabym takie brzegi niż mam w chimparoo takie sztywne. Czy te brzegi przeszkadzają w noszeniu, czy tylko boicie się, że chusta się popruje?

brzegi pracuja z cala chusta.
a ich tradycyjne wykonczenie - jak pisze marta - sprawia, ze nie wrzynaja sie w ramiona noszacego i w nozki noszonego :)

kappala
24-08-2008, 00:04
Prześliczna ta czerwona! :love: :love:

martyna
24-08-2008, 11:27
Landa - ślicznie Wam w tej czerwieni, chusta piękna... :lol:

happy m
24-08-2008, 13:00
ja czekam na info o barwnikach i bez wachania ( :wink: ) wydaje kaske na candy, albo jakas limitowana w tonacji rozu - jakby sie przytrafilo :roll:

tulipowna
24-08-2008, 13:08
ja czekam na info o barwnikach i bez wachania ( :wink: ) wydaje kaske na candy, albo jakas limitowana w tonacji rozu - jakby sie przytrafilo :roll:

tez czekam :)

niestety wszystkie edycje limitowane sa juz wyprzedane, ale zobaczymy, moze jeszcze beda :)

happy m
24-08-2008, 23:05
ja czekam na info o barwnikach i bez wachania ( :wink: ) wydaje kaske na candy, albo jakas limitowana w tonacji rozu - jakby sie przytrafilo :roll:

tez czekam :)

niestety wszystkie edycje limitowane sa juz wyprzedane, ale zobaczymy, moze jeszcze beda :)

beda beda - na stronie ellevill jest info ze w pazdzierniku/listop. nowosci na zime ( trochoe pozno he he)

Nata
25-08-2008, 11:02
Jest tam zjęcię wiszących chust różowa i różowo-brązowa..........ach.........czy to właśnie te jesienne?????

happy m
25-08-2008, 11:32
te co wisza to wyprzedane... a tak bardzo chcialam miec....

tulipowna
25-08-2008, 12:03
prawdopodobnie beda w pazdziernku - czekam wlasnie na info od benedicte

happy m
25-08-2008, 14:51
prawdopodobnie beda w pazdziernku - czekam wlasnie na info od benedicte

co takiego?? aaaa! beda te farbowane w paski fioletowe (nie wchodzac w szczegoly)??? no to szczekamy na info!

tulipowna
25-08-2008, 16:39
na pierwszej stronie ellevil sa dwie chusty w rozu - sunset i racoon - podobno maja byc w jesienno-zimowej kolekcji. benedicte jeszcze nie dala znac, ale trzymam reke na pulsie ;)

landa
25-08-2008, 19:06
Fajnie nosi ta Zara, tylko metka zaznaczająca środek mnie irytuje, najchętniej bym ją odcięła i przyszyła coś ładnego 8))
Z wad to jeszcze tylko to, że w praniu kolor puszcza trochę (może po kilku praniach przestanie).
Poza tym szalenie mi się podoba i szkoda, że jeszcze tylko jutro ją będę mieć, bo tak się złożyła, że nie ponosiłam za wiele, tzn. dłużej niż pół godzinki.

Tulipowna a są krótsze wersje? Np. 4,2m?

tulipowna
25-08-2008, 20:08
landa bardzo dziekuje za opinie. szczegolnie dot. nosnosci ;)
jesli chusta farbuje w praniu, to jest duza szansa, ze jest farbowana naturalnymi barwnikami, no ale niekoniecznie, wiec czekam jeszcze na wyjasnienia producentki w tej kwestii.

metka - tak! zgroza! tez nad tym mysle :)

chusty sa dostepne w 3 rozmiarach - 4.2, 4.7 i 5.2

happy m
25-08-2008, 22:42
trzeba producentom zwrocic uwage, by zrobili cos z tym zaznaczeniem srodka, przeciez ten znaczek ma sie prawie zawsze pod samym nosem. no i obowiazkowo z dwoch stron!

martu
27-08-2008, 00:46
Kolor soczysty i bardzo ładny wzór.Jednak nadal nie znalazłam "swojego" fioletu.
Robi wrażenie cienkiej,ale po 1 praniu jest sztywna .Ja akurat lubię mięciutkie,więc ciekawa jestem jak po kilku praniach i noszeniach będzie się zachowywała.
Brzegi zupełnie mi nie przeszkadzały i nie sprawiły na mnie wrażenia,że zaczną się strzępić.
Chusta dość wąska,ale to chyba ma znaczenie przy robieniu plecaczków,których nadal nie pojęłam. :wink:
zaznaczenie środka chusty nie ma dla zupełnie znaczenia,bo ja i tak zawsze wiążę na tzw.czuja.
Zdjęć niestety nie porobiłam,bo nie miałam okazji.Zresztą mało nosiłam akurat w tych dniach,więc nie mogę tak do końca być obiektywna.

solve
02-09-2008, 09:02
To może jeszcze ja powiem kilka słów na temat cudownej Zary

Chusta jest rewelacyjna!

Nośność bardzo dobra - ponad godzinę spacerowałam po lesie z moja 15 kg panienką na plecach :)
Świetnie się dociąga - jak dla mnie to bardzo ważne, bo miałam z tym problem np. przy EllaRoo.
A brzegi - moim zdaniem nie stanowią żadnego problemu. Na pewno nie będzie żadnych rewelacji ze strzępieniem. Brzegi nie są podłożone i wg mnie to wielki plus! Nie wpijają się w ramiona ani w nóżki.
Jedyne co mi się nie podoba to metka na środku, ale jak już będe miała swoją Zarę, to ja po prostu odetnę ;)

Ode mnie 10/10 pkt :)

tulipowna
02-09-2008, 11:08
solve dziekuje za opinie dot. nosnosci i brzegow! dziewczyny na TBW sa wlasnie zachwycone nosnoscia zary w plecaczkach u ciezszych dzieci. poza tym benedicte (producentka) pisala mi, ze krawedzie sa w 100% bezpieczne. mam caly duzy tekst na temat norm ISO, jakie spelniaja te chusty. jak tylko przetlumacze, to wrzuce je na stronie, o czym poinformuje w dziale Reklama :)

joawoj
02-09-2008, 23:22
Właśnie zakończyłam testowanie fioletowej Zary i muszę powiedzieć, że moje wrażenia są bardzo pozytywne!
Przede wszystkim chusta prześliczna! Co prawda akurat ten odcień fioletu i moja karnacja nie bardzo idą w parze, ale jest tyle innych cudnych kolorków, że i tak bym coś dla siebie znalazła :) .
Bardzo fajny pomysł z zapakowaniem chusty w płócienny woreczek ze wstążką - od razu się poczułam bardziej wyjątkowo - jakby prezent do mnie przyszedł :) .
A sama chusta - super! Nosi bardzo dobrze, z dociąganiem czy osiadaniem żadnych problemów nie zanotowałam, ale zaznaczę, że moje dziecko waży mniej niż 8kg, więc nie wiem jak to jest przy cięższych dzieciach.
Jak dla mnie szerokość (a raczej wąskość :)) chusty jest zaletą - bardzo fajnie się wiąże, chociaż może przy dużych dzieciach tę parę cm więcej by się przydało? Nie wiem.
Brzegi chusty rzeczywiście są już troszkę postrzępione (może to za duże słowo, ale nie wiem jak to inaczej określić), ale nie wydaje mi się żeby w jakikolwiek sposób mogło to wpłynąć na bezpieczeństwo użytkowania. Raczej wizualnie po prostu gorzej wygląda, chociaż po zamotaniu w ogóle tego nie widać.
O brzydkiej metce już było, więc nie będę powtarzać, tym bardziej, że gdyby chusta była moja, to bym ją po prostu wycięła i już.
Dla mnie największym minusem tej chusty są za ostro ścięte skosy - takie długie i chude wiszą.
Jak wynika z powyższego - chusta prawie idealna :D.

tulipowna
02-09-2008, 23:30
martu joawoj bardzo wam dziekuje za opinie :)

producentka zapewnia, ze krawedzie sa bezpieczne - i nie mam powodow, zeby jej nie wierzyc, tak jak pisalam, produkt spelnia wszelkie restrykcyjne wymogi ISO (dot. warunkow pracy, bezpieczenstwa tkaniny oraz sposobu farbowania).

irla
08-09-2008, 22:11
Pierwsze wrażenie - mieszane. Pięknie zapakowana. Dopóki nie zamotałam Małego nie wiedziałam, czy mi sie chusta podoba czy nie.

Motanie - super! chusta sama sie mota, podoba mi się jej miękkość. Plecak zawiązałam raz dwa. Dziecko było zachwycone.

Nośność - wyśmienita. Dziecko jak przyklejone. Dawno żadna chusta tak mi nie przypasowała.

Teraz o minusach - widać po wzorze, że chusta farbuje, w sumie byłoby to bez znaczenia, ale wzór jest dwukolorowy i trochę to widać. Osobiście wole "czyste" kolory a nie z cieniem ;)
Co do krawędzi - ogólnie pomysł jest fajny, nosi się dobrze, zauważony minus - będzie trzeba je bardzo pilnować, prasować i hołubić, bo sie zaginają i trudno je wyprostować do pierwotnej szerokości.

Chuście daje 5 z minusem.

Bardzo fajna szmatka! warta grzechu ;) Tulipowno dzięki za możliwość testowania Zary :)

tulipowna
08-09-2008, 23:02
irlaaa - bardzo dziekuje za opinie! zaraz zapytam benedicte o co chodzi z tym farbowaniem.

visenna2
09-09-2008, 10:26
Czy ja bym się mogła dopisac do listy testujących?? Szukałam tej listy i jako zywo znaleźć nie mogłam... Pomóżcie :)

kamaal
09-09-2008, 10:27
Czy ja bym się mogła dopisac do listy testujących?? Szukałam tej listy i jako zywo znaleźć nie mogłam... Pomóżcie :)
tutaj jest kolejka:
http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=5862

tulipowna
09-09-2008, 10:30
dzieki kamaal :)

visenna2
09-09-2008, 12:26
Dziękuję bardzo :)

Ania z Tulikowa
09-09-2008, 21:14
Od wczoraj piękna fioletowa Zara znowu w podróży.
Moje wrażenia: tak jak napisała Irlaaa to chusta warta grzechu.
Przepiękny wzór, soczyste kolorki, bardzo miękka, cienka i przewiewna a do tego nosi wyśmienicie. Brzegi jak dla mnie nie stanowią żadnego problemu, a nawet mi się podobały, tylko ta metka na środku jakoś tak ni przypiął ni przyłatał najchętniej bym ją ciachnęła ;)
Ja daję daję 5 :D
Fotki już okazywałam gdzie indziej, ale dodam jeszcze dwa ;)

http://images50.fotosik.pl/8/69bf7a20de43c6bb.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images39.fotosik.pl/9/5d5aff95caa5aee1.jpg (http://www.fotosik.pl)

Eyja
09-09-2008, 21:18
Ania, mogę sobie tylko cicho westchnąć z podziwu. wyglądacie jak zawsze prześlicznie :D

Ania z Tulikowa
09-09-2008, 21:19
Adriana dziękuję :oops:

landa
09-09-2008, 21:34
Aniu cudnie wyglądacie :D

lemonka
11-09-2008, 22:18
Aniu cudnie wyglądacie :D

Nooo... :)

solve
12-09-2008, 11:21
zdjęcie z pobytu Zary w naszym domku ;)

http://images23.fotosik.pl/273/e57197a4956d7d8a.jpg

taniec w piżamach, z 15 kg panną na plecach
mój pierwszy, jakże niedoskonały plecaczek ;)
ale wygodnie nam było :D

http://images37.fotosik.pl/10/81ffa0cea0a40dc9med.jpg

tulipowna
12-09-2008, 13:55
solve ale cudne zdjecia!!!! masz przepiekna corke (serio, bez wazeliny)

jesli to nie bedzie klopot, to napisz jeszcze kilka slow o wrazeniach, bo to ze pieknie wygladaliscie i ze nawet bylo wygodnie, to juz wiemy :)

kurcze, moze i ja sie w koncu naucze te plecaki wiazac?!!

milorzab
12-09-2008, 21:35
A ja na nią czekam, dziś nie doszła i weekend spędzi na poczcie:( Szkoda.

solve
13-09-2008, 11:12
solve ale cudne zdjecia!!!! masz przepiekna corke (serio, bez wazeliny)

jesli to nie bedzie klopot, to napisz jeszcze kilka slow o wrazeniach, bo to ze pieknie wygladaliscie i ze nawet bylo wygodnie, to juz wiemy :)

kurcze, moze i ja sie w koncu naucze te plecaki wiazac?!!

dziękuję :oops:

tulipowna recenzję napisałam wczesniej ;)

tulipowna
13-09-2008, 13:45
solve ale cudne zdjecia!!!! masz przepiekna corke (serio, bez wazeliny)

jesli to nie bedzie klopot, to napisz jeszcze kilka slow o wrazeniach, bo to ze pieknie wygladaliscie i ze nawet bylo wygodnie, to juz wiemy :)

kurcze, moze i ja sie w koncu naucze te plecaki wiazac?!!

dziękuję :oops:

tulipowna recenzję napisałam wczesniej ;)



jasne, ale gapa za mnie!

milorzab
18-09-2008, 22:24
Testowałam z Dominisiem, 15 miesięcy, 11kg. Opakowanie fajne, sympatyczne. Brak instrukcji - szkoda, bo dla mnie na początku instrukcja była bardzo ważna. Chciałabym mieć możliwość napisania o niej kilku słów.
Chusta jest bardzo ładna, w realu też. Kolor może mniej, ale wzór jest genialny. Jest dość cienka, lekka, ale zarazem taki zwarty jest ten splot. Jest wąska. Może to siła przyzwyczajenia, ale mi jakoś brakowało tych cm pod pupę i bardzo cieszę się, że nowe mają 70 cm. Choć rzeczywiście dla młodszych dzieci to może być plus. Brzegi - mi nie przeszkadzały. Wyglądały ok. Teraz o noszeniu. Mi było ją dość ciężko porządnie zawiązać. Miałam wrażenie, że jakoś nierówno pracuje, jakby brzegi rozciągały się bardziej niż środek. Musiałam ją dociągać, a normalnie tego nie robię. Nikt o tym wcześniej nie pisał więc może ja jakoś się za bardzo testowaniem przejęłam.
Jeszcze raz dziękuję za testowanie. Było mi naprawdę miło w niej nosić.

tulipowna
18-09-2008, 22:33
milorzab - bardzo dziekuje za opinie! rzeczywiscie chusta jest cienka i przez to wymaga dokladniejszego wiazania. ciesze sie, ze ci sie podobala :)

Skoki
24-09-2008, 01:49
Testowałam z Dominisiem, 15 miesięcy, 11kg. Opakowanie fajne, sympatyczne. Brak instrukcji - szkoda, bo dla mnie na początku instrukcja była bardzo ważna. Chciałabym mieć możliwość napisania o niej kilku słów.
Chusta jest bardzo ładna, w realu też. Kolor może mniej, ale wzór jest genialny. Jest dość cienka, lekka, ale zarazem taki zwarty jest ten splot. Jest wąska. Może to siła przyzwyczajenia, ale mi jakoś brakowało tych cm pod pupę i bardzo cieszę się, że nowe mają 70 cm. Choć rzeczywiście dla młodszych dzieci to może być plus. Brzegi - mi nie przeszkadzały. Wyglądały ok. Teraz o noszeniu. Mi było ją dość ciężko porządnie zawiązać. Miałam wrażenie, że jakoś nierówno pracuje, jakby brzegi rozciągały się bardziej niż środek. Musiałam ją dociągać, a normalnie tego nie robię. Nikt o tym wcześniej nie pisał więc może ja jakoś się za bardzo testowaniem przejęłam.
Jeszcze raz dziękuję za testowanie. Było mi naprawdę miło w niej nosić.

Milorzab, zdzwilam sie, ze nie dociagasz chusty przy 11 kg dziecku, IMO chyba cos jest nie tak. Ja przy swoim 9kilowcu musze obligatoryjnie zawsze dociagnac, a motam od dawna.

No, moze plecakow nie dociagam, ale kieszonke lub 2x zawsze.
Nie wiem, jak Ty bez dociagania motasz. O jakich wiazaniach mowisz?

milorzab
24-09-2008, 11:53
Mówię o dociąganiu w trakcie noszenia. Noszę w plecakach, na biodrze z supełkiem i w 2x. Gdy dobrze, starannie zawiążę moje chusty mogę przez dłuższy czas nosić niczego nie poprawiając. W zarze miałam inne wrażenie. Po pewnym czasie musiałam wiązanie poprawić. To miałam na myśli :)

filandre
28-09-2008, 23:54
Bardzo dziękuję za możliwość testowania Zary. Od razu napiszę, że moja opinia nie jest obiektywna... Ocenianie chusty o tak wyjątkowym "uroku osobistym" jest po prostu niemożliwe... Zara jest po prostu piękna! I co z tego, że nieco za wąska, i co z tego, że jeden brzeg nieco gorzej wykończony... Opisane wcześniej malutkie "minusy" Zary przyćmiła jej niepowtarzala uroda. Kolor jest boski, a wzorek cudny! Uważam, że to jedna z najpiękniejszych chust istniejących na rynku. A jako, że głównym kryterium przy wyborze chusty są dla mnie walory wizualne, Zara uplasowała się w moim prywatnym rankingu w ścisłej czołówce. Bardzo spodobało mi się również opakowanie Zary. Lubię taką dbałość o szczegóły. Płócienny woreczek z tasiemką jest naprawdę oryginalny. Chusta nosi super, jest miękka i ma zaznaczony środek. Ode mnie zdecydowanie 5!

tulipowna
29-09-2008, 12:28
filandre - bardzo dziekuje za opinie ;)

kamaal
07-10-2008, 11:35
No to i ja się wypowiem po testowaniu czerwonej Zary.
Kolorek śliczny - zachwycił mnie :love:
Nie nosiłam dużo, bo dziecię się już buntuje ne widok chusty :twisted: ale na jednym długim spacerku byłysmy.
Nosiło mi się fajnie, tak jak w indio (bez domieszek;), które mam. Troszkę tylko wąska jest.
Krawędzie mi nie przeszkadzały a metka, no cóż...ale to już dziewczyny opisały więc nie będę się powtarzać;)
Lniany woreczek - cudo!
Jak będę miała kiedyś dziecię bardziej chętne do chustowania niż to które mam obecnie;) to sie zastanowię nad zakupem.

Z powodu braku fotografa w domu, buntujacego się dziecka i chętnego pieska mamy takie oto zdjęcie Zary :D

tulipowna
08-10-2008, 15:20
kamaal dziekuje za opinie i zdjecie :)

kappala
12-10-2008, 21:40
Bardzo dziękuję za możliwość testowania zary. Niestety nie ponosiłyśmy się za długo, ostatnio coś mi ból pleców doskwiera :(, tak więc nie mogę wypowiedzieć się na temat długiego noszenia.. ale udało mi się okrzątnąć dzisiaj troszkę mieszkanie z Gaiką zamotaną w kieszonkę.

Chusta jest śliczna (mogę sobie tylko wyobrazić kolory Foresta) wiąże się i dociąga dosyć lekko. Materiał IMO cieńszy od indio, grubszy od BB.
Co do brzegów, ciekawa jestem, jak będą one wyglądać u osób dalszych w kolejce. Mnie wydaje się że w niektórych miejscach nitka na brzegu jest bardziej zaciągnięta, ale może to tylko moje wrażenie :)
Po moim krótkim - prawie godzinnym noszeniu - mogę powiedzieć że chusta w ramiona się nie wbija i nic nie musiałam dociągać.
Szkoda że nie została dołączona instrukcja, ciekawa jestem jak wygląda :roll: :)

Generalnie Zara mi się spodobała, oceny nie wystawię, bo za mało nosiłam, ale dla mnie to kolejna chusta nad której zakupem warto się zastanowić :lool:

http://img530.imageshack.us/img530/8595/s6302324vn1.jpg

tulipowna
12-10-2008, 22:52
kappala dziekuje za recenzje!
instrukcji poki co jeszcze nie ma, producentka zary nad nia pracuje.
dzieki jeszcze raz :)

kappala
12-10-2008, 23:05
To ja Ci dziękuję! :)

YPSI
16-10-2008, 13:45
Miałam okazję nosić moje szczęścia w Zarze (fiolecik :love: ) i piszę co następuje:

zacznę od minusów bo jest ich mało:
- ścięte końce ... za bardzo ścięte, takie dyndające szmatki; choć może to być też plusem - można się obwiazać raz jeszcze i będzie maleńki supełek ;)
- meeeeetka masakra :thumbs down:

a teraz czas na plusy:
- świetna nośność - wiadomo, małe dziecko dobrze się nosi prawie w każdej chuści ale ja porównywałam 6kg i 12 kg dziecia w Zarze i przy 12kilowcu było super :thumbs up: Zawiązałam Franka w prosty plecak i nosiłam przez ok. 40 minut (dom) i było OK, choć pod koniec trochę bolały mnie plecy ale to raczej wynik nienoszenia go na codzień. Gosiunię wiązałam w kieszonkę i 2X i było super.
- chusta cudnie się dociąga, nie wrzyna :applause:
- wiąze sie sama :roll:
- kolory miód malina, wzór tyż cudny :love:
- chusta jest cienka ale nie wymagająca tak jak np Vatanai :thumbs up:
- kompaktowość mnie zachwyca - składasz chuste i siup do torebki - idealna :high:
- szerokość rzecz dyskusyjna - jest wąska, fakt ale bez problemu zawiazałam Franka w plecak i nosiłam bez potrzeby poprawiania; chusta nie ściągała sie, nie zostawałay mi zadne harmonijki :backcarry: poza tym Franek nie protestował podczas noszenia więc mniemam że bylo mu wygodnie
- brzegi - ładnie pracują z chustą, czy będą sie pruć nie wiem :dunno:

Nie wiem jedynie jak Zara wyglada i jak zmienia się po dłuższym noszeniu, praniu ale wyda mi się że ma wszelkie szanse na sukces.
Tulipanku, dzięki Ci za sprowadzenia Zar do Polski :mighty:

Posumowując:
nie spodziewałam sie tak dobrej oceny :szok:
Przed testowaniem myślałam, ze Zara mnie kompletnie nie zachwyci a tu taka niespodzianka :)
Polecam i dla małych i dla dużych już dzieciaków - i na zimę (choć oczywiście nie jest to milusia wełenka czy len) i na lato.
Moja ocena 5-

Jak tylko wpadnie mi jakaś kasa po zakupie konopii, pawi i neobulle to jestem na TAK na zakup Zary :iagree:

25-10-2008, 20:30
Ocean ma cudny kolor i wzorki widać dość dobrze (na zdjęciach wygląda jakby wzorków nie było)
Nosi sie w niej bardzo dobrze po 2 godz nie czułam ciężaru synka
Jestem nią zachwycona i chciałabym mieć wszystkie kolory :wink:

Natalia
25-10-2008, 20:59
Spędziałam z Zarą kilka godzin na Progressteronie. :D Nie nosiłam, ale z przyjemnością pooglądałam i pomacałam sobie śliczne Zary. Oceny wystawiać więc nie będę, ale chciałabym się wypowiedzieć w sprawie brzegów, które ponoć „mogą się strzępić”, bo nie są podwinięte.
Chusty są podwijane z kilku powodów, ale miedzy innymi dlatego, że są często cięte wzdłuż długości i brzegi by się siepały, gdyby nie ich podwinięcie. W Zarze brzegi są zabezpieczone na krosnach, czyli na etapie tkania. Na mój gust tu nic się ma prawa siepać. Mogło się zdarzyć zwyczajne zaciągnięcie nitki, tak mi wyglądają nitki na którejś z poprzednich fotek w tym wątku. Szczerze mówiąc, to ja bym to przycięła równo z tkaniną i po krzyku. :thumbs up:
A Zara jest tak piękna i cudna, ze naprawdę dech zapiera. :D
Dziękuję Tulipanku za możliwość pooglądania i pomacania tak pięknej chusty. :D

anifloda
25-10-2008, 21:06
A ja miałam okazję ponosić na tymże Progressteronie. 11-kilowy dwuletni Kostek spał w Zarze przez godzinę, a mnie nic nie bolało, nic się nie wrzynało. Przy tym chusta jest miękka, lekka i prześliczna. Ja właśnie myślę, co tu sprzedać, żeby ją mieć. :D

tulipowna
25-10-2008, 21:35
bardzo dziekuje za opinie! fajnie, ze wam sie podoba!

malpo - czy dostalas komletne opakowanie do zary? tzn. te biala koperte z plotna?

26-10-2008, 22:24
dostałam koperte zapomniałam napisać że fajna sprawa z nią :D
postaram sie jakieś fotki wrzucić niedługo

tulipowna
26-10-2008, 23:19
dostałam koperte zapomniałam napisać że fajna sprawa z nią :D
postaram sie jakieś fotki wrzucić niedługo

chcialam sie upewnic tylko, ze wszystko ok :)
fotki obowiazkowo!!!!

comega
27-10-2008, 00:57
Przyznaję, że wszystkich opinii nie czytałam :oops: , więc jeśli coś powtórzę, to sorki.
Kilka dni przytulałam się z fioletową Zarą. Oj, ten kolor.... :omg: , jest cudny! :szok:
Motanie całkiem fajnie, chusta współpracuje. Dobrze mi się układało materiał i dociągało, węzeł mały, wygodny. Materiał przyjemny w dotyku. Lubię ogony, więc pasowało mi duże ścięcie końców.
Jedyny mankament dla mnie, to że po trzech godzinach trochę czułam plecy. :wink:
Ogólnie: chusta grzechu warta!

comega
27-10-2008, 01:04
Aaaa, zapomniełam o fotce!

http://www.lesien.pl/Image/P1050949.jpg

mamaija
27-10-2008, 03:26
Comega, pięeęęęęknie Wam :applause: :applause: :applause: :applause: -sliczna fotka :thumbs up:

tulipowna
28-10-2008, 11:36
comega - cudne zdjecie - musze w koncu nauczyc sie dodawac galerie do sklepu!!! wielkie dzieki za opinie :)

Mag
28-10-2008, 11:37
Marta,a Ty masz może na stanie chusty krótsze niż 4 meterki?
tak tylko pytam 8))

tulipowna
28-10-2008, 13:18
magda, nie mam, 4.2 to najkrotsze jakie benedicte szyje.
ale mozesz kupic 5.2 i pociachac :D :D :D

YPSI
28-10-2008, 13:58
Małgośka lansuje Zarę :)
Mam nadzieję, ze wszystkie nieprzekonane lub prawie przekonane do tej chusty teraz już się absolutnie zakochały w niej :love:
Nosi świetnie i cudnie wygląda... Gosia też :roll:

http://img397.imageshack.us/img397/3510/img1989pu8.jpg

robertynka
28-10-2008, 15:50
magda, nie mam, 4.2 to najkrotsze jakie benedicte szyje.
Może się kiedyś przekona i zacznie szyć krótsze, tak jak zaczęła szyć 70cm zamiast 60?

Mag
28-10-2008, 16:59
pomyślę,pomyślę 8)) :D

comega
28-10-2008, 20:27
Małgośka lansuje Zarę :)
Mam nadzieję, ze wszystkie nieprzekonane lub prawie przekonane do tej chusty teraz już się absolutnie zakochały w niej :love:
Nosi świetnie i cudnie wygląda... Gosia też :roll:

http://img397.imageshack.us/img397/3510/img1989pu8.jpg
:applause: :applause: :applause:
Gosieńka wygląda boooosko!

Ania
04-11-2008, 01:22
wlasnie sobie testłam czarno-biala zarke 8))

PIĘĘĘĘĘĘKNIUCHNA :love: wzor IMO o wiele ciekawszy niz indio :hide:

miękka, lekka, zgrabna...

niestety- nosnosc ma średnia :( jestem troche zawiedziona bo robilam sobie nadzieje ze zaskoczy mnie pozytywnie.

dla lżejszych dzieci (ewentualnie silnych nosicieli) bedzie git- polecam.

nitka
05-11-2008, 22:04
zapomnialam, ze mialam sie tu wpisac, choc ja nie z testujacych :)

Upolowalam Zare na TBW i jestem bardzo zadowolona z zakupu. Chusta swietnie sie dociaga, super nosi - nosilam bez problemu mlodego na plecach pol dnia. Moja Zara przyszla niestety bez koperty, ale strasznie urzekl mnie ten akcent. No i najpiekniejszy kolor to oczywiscie fiolecik, ktorego nie udalo mi sie niestety upolowac - ale moze kiedys swoja wymienie ;)

Jesli chodzi o brzegi to absolutnie mnie nie martwia, nie widac zeby moglby to byc jakis problem. Srodek chusty moglby byc faktycznie troszke dyskretniej zaznaczony, ale to zawsze mozna zmienic.

Jedyny bardzo drobny mankament (jak dla mnie), to bardzo sciete skosy - preferuje krotsze, takie jak w indio. Ale to juz akurat kwestia gustu, a i tak swoja bardzo lubie i szybko sie nie pozbede :)

Chuscie daje 5.

http://farm4.static.flickr.com/3231/2946352299_ebd9d1aaa3.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3070/2947211814_7731c76fcb.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3216/2947211076_27bf3f44ce.jpg

http://farm4.static.flickr.com/3157/2947211386_794ba082d0.jpg

a tutaj po przefarbowaniu:

ZDJECIE USUNIETE!

anse
05-11-2008, 22:16
Nitka! Przesliczne foty! A chuscie dodalas tylko pieknosci farbowaniem (IMO).

kobra
05-11-2008, 22:29
Nitka! Przesliczne foty! A chuscie dodalas tylko pieknosci farbowaniem (IMO).

anse, zgadzam sie z Toba :) czarno-biala zara az sie prosi o farbke

nitka
05-11-2008, 22:31
dziekujemy bardzo :)

happy m
08-11-2008, 11:15
przeslicznie ufarbowana! i super fotki:)

czukczynska
16-11-2008, 08:48
Zara była chyba najbardziej oczekiwaną przez mnie chustą testową.
Pierwsze wrażenie -ona jest leciutka jak piórko!
Piękne opakowanie.
Chusta też śliczna.
Jednak jak dla mnie zbyt wąska.Maciej jest duży i brakowało mi tych 10 cm.
Nosilo się srednio wygodnie -po jakimś czasie musiałam poprawiać.

Rok temu,gdy Maciuś był malutki kupiłabym ją dla jej cudownej miękkosci i delikatności.
Dla ciężkiego i dużego dziecka jest zbyt wąska i delikatna.

A tu zara w towarzystwie Jima i konopii.
http://images47.fotosik.pl/31/4deda9396ee0e265.jpg (http://www.fotosik.pl)

tulipowna
16-11-2008, 20:43
bardzo dziekuje za recenzje i zdjecie :)

Eyja
16-11-2008, 21:01
u mnie była Zara candy. cudowna! cieniutka, prześliczna. brzegi wcale mi nie przeszkadzają. nosiłam niestety na krótkie chwile, ponieważ Michał już coraz mniej chustowy, ale nosiło nam sie świetnie :D
jak dla mnie pełna 5 :D

tulipowna
17-11-2008, 00:51
ada, dzieki za recenzje.
widze, ze 1000 poscik juz stuknal :D

visenna2
18-11-2008, 15:17
Testowa Zara Candy już pojechała dalej, więc mogę wystawić opinię :)

Najbardziej w tej chuście podobało mi się to, co wzbudzało najwięcej kontrowersji, czyli brzegi. Niepodłożone brzegi są absolutnie rewelacyjne. Nic a nic mi sie nie wrzynało, a nosiłam Zuzę 20 kg. Brzegi po prostu pracowały razem z resztą materiału, nie gniotły, w ogóle ich nie czuć. Dla mnie - megahit :)
Zara jest miękka i lekka, w moim odczuciu raczej przewiewna, nie grzeje za bardzo. Dostałam ją świeżo upraną i wtedy była trochę sprężysta, Zuza mi "skakała", potem (po jakichś 2 motaniach) to wrażenie znikło.
Z dociąganiem mialam mały problem, bo jest "mechata", najgorzej dociągało mi się kieszonkę (ale z tym mam w ogóle problem w każdej chuście poza Babylonią), najłatwiej 2x.
Jest zdecydowanie za wąska dla mnie. Moje dziewczyny to giganty, jak motałam Zuzę na plecach to chusta sięgała jej ledwie do pasa ;)
Wzorek - cudny.

Ogólnie - zakochałam się. Mój mąż pukał się w czoło i smiał się jak łaziłam po domu i nosiłam na plecach Zuzię, co chwila popiskując z zachwytu :D
Daję 5-. Minusik za szerokośc, a raczej wąskość :D
Zbieram na Zarę Moss 8))

Bardzo dziękuję za mozliwość przytulenia takiej cudnej chusty :)

elbazetka
21-11-2008, 00:25
Dzis mialam okazje wyprobowac ZARE,albowiem takowa nabylam.Byc moze mialam pecha,ale jestem troszenke rozczarowana.ZARA jako chusta nowa,miala kilka zaciagniec,sporych,idacych przez srodek,konkatkowalam sie z brytyjskim sprzedawca,i kobitka wytlumaczyla,ze zara jako chusta tkana "recznie" ma prawo miec niedoskonalosci.Sprawa zostala rozwiazana.
Tak czy owak,faktycznie ZARA jest chusta pieknej urody,bardzo podoba mi sie wzor i kolory.Jest niezmiernie lekka,bylam wrecz zaskoczona.Mnie podobaly sie rowniez sciete brzegi,ktore po zamotaniu tworzyly zgrabny ogonek.Koperta lniana ze wstazeczka-fajna alternatywa pudelka.Nosnosc moim zdaniem bardzo dobra,przy czym synek wazy niecale 8kg.Jak dla mnie,to mogliby producenci nieco inaczej srodek zaznaczyc,jakos latniej.Ogolna ocena ma to 4 z plusem.Gdyby nie te nieszczesne zaciagniecia,ZARA zapewne zostalaby z nami.
Dolaczam kilka fotek
tak do nas przyjechala
http://www.holdthatpic.com/photos/4464/51678.jpg
tak wyglada rozlozona,swiatlo dzienne,bez lampy
http://www.holdthatpic.com/photos/4464/51679.jpg
a tak "w akcji"-niestety jakos mi sie niezbyt starannie ja zawiazalo :oops:
http://www.holdthatpic.com/photos/4464/51680.jpg

anaga
25-11-2008, 08:34
zara jest sliczna! nie nosilam w niej mojej corki wiec o nosnosci badz wiazaniu sie nie wypowiem, ale jest to najfajniejsza chusta jaka widzialam. mila w dotyku, lekka, miekka - cudo! takie chusty lubie. na pewno kupie jak urodzi sie nowe dziecko w naszej rodzinie.

grimma
01-12-2008, 12:44
Zara jest absolutnie piekna.
cieniutka lekka i bardzo twarzowa.
za waska (ale to chyba taka partia)
niepodszyte krawedzie hmm ja chyba wole podszyte.
kopertka ladna ale ja pewnie i tak bym nie uzywala
nosi sie wygodnie - tak powiedzial moj maz. wojtus tez byl tego zdania.
fotki za chwile
http://lh4.ggpht.com/_QvKAc6or-u8/STOe0WSLYmI/AAAAAAAACuA/EOfyKCHqD6s/s640/IMG_0042.JPG

tulipowna
01-12-2008, 22:03
dziekuje pieknie wszystkim za recenzje!

grimmo czekam na fotki :)

Dagmara
09-12-2008, 17:55
Chusta cudowna jest :love:
Teraz już wiem, że Zara musi znaleźć się w moim stosiku, ale szersza. Ta jest jednak ciut za wąska ;)
Mięciutka, lekka, dobrze się dociąga i jest piękna!
Całkiem nieźle nosi moje 11kg szczęście ;)

http://images49.fotosik.pl/39/c5944f00696cbad0med.jpg

http://images32.fotosik.pl/415/f6f4eaf70c15ddecmed.jpg

http://images45.fotosik.pl/38/09d1a4ce3651784dmed.jpg

tulipowna
10-12-2008, 20:48
super zdjecia dagmara, plecaczek - miszczostwo!!!
dzieki za recenzje!

kashinka
12-12-2008, 12:08
testowalam czerwona. kolor, wzor i wrazenia estetyczne - :love:
wydaje mi sie ciut za waska.
jest w miare mila w dotyku, ale jestem rozpieszczona chustami indio i zakardami didka.
dobrze nosi i dobrze sie dociaga. chociaz zauwazalnie gorzej niz pawie ;)
podobal mi sie maly wezel.
krawiedzie - nie widze problemu.

czy kupilabym? gdybym miala kase - na lato z pewnoscia bym kupila. jest sliczna, przesliczna, wdzieczna, i inna.

Ilonsa
12-12-2008, 22:30
Oto my w czerwieniach :D
http://images40.fotosik.pl/37/bddcf2161dcffdbcmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images31.fotosik.pl/414/a50e7c16bc971edemed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Kolor cudny, ładniejszy niż na zdjęciach. Kopertka z materiału to już w ogóle rewelacja.
Zachwycił mnie rozmiar chusty- miesciła się do torebki i bardzo mało waży. Duże skosy- w końcu miałam ogony :wink: bo w pawiach rozm. standard praktycznie nic mi nie zostaje.
Na początku miałam trudności w dociąganiu (ostatnio w użytku tylko pawie- moja miłość chustowa :love: ), ale jak dobrze wszystko było zamotane to i dwu godzinny spacer z moim 9 kg szczęściem nie był straszny.

Jeszcze raz wielkie dzięki za możliwość testowania.

węgielek
15-12-2008, 12:34
mam zare teraz u siebie.
to jest super chusta, kolory zupelnie moje, zakochalam sie w iej. gdyby tylko nie ta waskosc :roll:
ale moze to i lepiej, bo przynajmniej TERAZ nie moge jej kupic, bo waska. no i juz malo nosze w wiazankach.
co do recenzji:
- kolory swietne
- nosnosc dobra, troche w prostym plecaku czulam te moje ukochane 10 kg, ciut mi sie wzynala w ramiona.
- sklada sie w mala koperte (koperta super pomysl, jesli chodzi o elegancje i praktyke w sumie tez)
- zajmuje malo miejsca.

co do zdjec, jak mi sie uda samej sobie zrobic, to wstawie je tutaj.

dziekuje za testy :kiss:

skybear
15-12-2008, 12:53
Ilonsa,swietny plecaczek :thumbs up: ,chcialabym umiec tak,
a Hanusia :love: :love: :love:

Ilonsa
15-12-2008, 13:05
Ilonsa,swietny plecaczek :thumbs up: ,chcialabym umiec tak,
a Hanusia :love: :love: :love:

dzięki, plecaczki dopiero ćwiczymy a Hania juz za pierwszym razem była zachwycona!

Jasnie Pani :)
17-12-2008, 15:12
Dziś własnie opusciła nas testowa czerwona.

Duzo nie ponosiłam, wiec nie bede sie wdawac w szczegóły. Chusta mi sie spodobała, ale wolalabym chyba fioletową, bo czerwona to nie moj kolorek :wink:
Wąska jest, ale to własciwie chyba tylko przy prostym plecaku by mi przeszkadzalo, a ja tak nie nosze. Maleńkie wezełki. Ja wystawiam jej dobrą note.
Dziekuje za przyjemnosc testowania!

http://images32.fotosik.pl/420/6e96cb57d72b8556m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6e96cb57d72b8556)

basik
22-12-2008, 13:38
I ja juz po testowaniu.
Podoba mi sie miekosc tej chusty i jej faktura. Mota sie latwo a wezly sa male.
Nie podoba mi sie jednak brak obszycia bo konce przez to sie jakby zwijaja. I pomimo roznych brzegow oznaczenie dla mnie jest malo czytelne.
Nie przeszkadzala mi jej szerokosc (wrecz przeciwnie) bo nosilam tylko z przodu.

czteryszczęścia
07-01-2009, 13:35
Zara uwiodła mnie kolorem i "innością" :D
Zalety: mieści się w małej torebce, wiążą się z niej małe węzełki, ma świetny design i kolor
Wady: dla mnie jedna - za wąska - trochę dziwnie się czułam z Frankiem w kieszonce na plecach - cały czas sie bałam, ze mi fiknie do tyłu :lol: , no i ja używam chust też jako kołderki 8))
dzięki za możliwość testowania :D

lemonka
07-01-2009, 18:08
Niedawno gościła u nas testowa Zara fioletowa. Zacznę od koloru choć to rzecz najbardziej subiektywna. Ten rodzaj fioletu niespecjalnie przypadł mi do gustu mimo, że fiolety lubię i widząc wcześniej te chustę na fotkach byłam zachwycona. Kolorek w rzeczywistości jest bardziej ostry, nie taki przydymiony jak na zdjęciach.
Ta wersja Zary jest faktycznie wąska, ale ja raczej z przodu noszę więc wcale mi to nie przeszkadzało. Przy plecaczku lepiej kupić już szersza Zarę.
Ale tak czy inaczej Zara jest piękną chustą :love: Nosi dobrze, węzełki są małe, ogony bardzo ładnie zwisają dzięki temu, że są dość mocno ścięte. Rodzaj brzegów wcale mi nie przeszkadzał, metka niezbyt ładna, ale można tak zamotać żeby jej nie było widać. Odpruć tez można :) Koperta przecudna. Zara ma taki specyficzny klimacik :) Chyba przez ten wzór i te ogonki :lol:

A teraz kilka zdań porównania. Jako że mam swoja Zarę zieloną mogłam zauważyć pewne różnice pomiędzy testową a moją chustą. Miałam wrażenie, że fioletowa jest nieco grubsza i jakby bardziej szorstka od Zary Fresh. Co nie znaczy, że jest niemiła w dotyku. Dodatkowo kolor Fresh ma taki jakby delikatny połysk czy poświatę :?: . Tego nie ma w fioletowej. Patrząc na Zarę Fresh pod pewnym katem ma się wrażenie jakby miała dodatek jakiejś połyskliwej nitki. Zrobiłam mnóstwo zdjęć dla porównania tych dwóch chust. W wolnej chwili postaram się coś wybrać i tu wrzucić fotki. Nie wiem tylko czy te różnice uchwyciłam na zdjęciach bo jeszcze ich nie przejrzałam :oops:
Może Tulipowna coś na temat tych "poświat" napisze :D

No to powtórzę - bardzo piękną chustą jest Zara. Myślę, że warto ją mieć. Ja pewnie jeszcze jakis kolorek kupię.

Nosiłam 9 kg dzieciaczka :) i nic się nie wrzynało.


Dziekuję pięknie za możliwośc testowania :kiss:

lemonka
19-01-2009, 16:04
No i wrzucam fotki dwóch chust Zara, o których pisałam wcześniej. Na zdjeciach niestety nie widać urody tych chust tak jak w realu.

http://images49.fotosik.pl/51/d85850b820df7ff2m.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d85850b820df7ff2.html)

http://images29.fotosik.pl/315/e4885557b009c16am.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e4885557b009c16a)

rebelka
21-01-2009, 23:07
Miałam w rękach testową candy. Jak dla mnie chusta ideał. Piękna, cienka, miła, świetnie się dociągała, mały węzeł, świetna nośność i piękne skosy (ale wiem, że nie wszycy lubią skosy). Po dłuuuugich spacerach nic nie osiadało, nie wrzynało się, mały ciągle był do mnie przyklejony. O dziwo nawet wąskość mi nie przeszkadzała. A chusta ma jedną wadę :cenę :(

kiribati
22-01-2009, 00:55
Miałam przyjemność testować zarę candy.

Plusy: lekka, miła w dotyku, dobrze się mota, mały węzeł (może to dzięki tym nieobszytym brzegom), bardzo ładnie się końcówki układają, mimo obaw nie była za wąska nawet przy noszeniu dwulatka (byle nie w prostym plecaczku), długość w sam raz dla mnie :)

Minusy: bałam się, że ją zaciągnę (ale to taka specyfika materiału, a za to piękny wzór...), za wąska do prostych plecaczków, szczególnie przy starszych dzieciach (jednego z nielicznych wiązań akceptowanych przez mojego męża), mam wrażenie, że tam gdzie zazwyczaj są zgięcia, chusta się trochę odbarwia (widać tak jakby jaśniejsze kreski)

Ogólnie oceniam na 4+, choć kusi mnie, żeby jeszcze kiedyś spróbować - może w cieplejszym sezonie i z mniejszym dzieckiem...

Zdjęcia w galerii.

polah
25-01-2009, 23:41
Jestem po testowaniu, za które bardzo dziękuję :) Zara uwiodła mnie tym, o czym wcześniej pisała któraś z forumek - swoim klimatem. Gdy oglądałam ją na zdjęciach ellevill nie specjalnie mi się podobała. Zdjęcia z naszego forum sprawiły, że bardzo chciałam ją przetestować. Gdy w końcu zawitała w moje progi przyjrzałam jej się dobrze i wiem, że chciałabym mieć ją w swoim stosiku. Może akurat nie czerwoną, ale choco lub infinity, czemu nie :wink:
To, na co narzekały niektóre forumki, mi bardzo przypadło do gustu - krawędzie. Nie wbijają się boleśnie w nóżki dziecka, na lato świetne rozwiązanie.
Co do nośności - musiałam dociągać. Wojtek waży ponad 10 kg, wygodnie było mi maxymalnie 40 minut. Ale syn mój ma teraz inne sprawy na głowie niż testowanie chust, więc dłużej nigdy nie dał mi szansy ponosić. Z dociąganiem jestem trochę rozpieszczona przez pawie, przy zarze musiałam się bardziej natrudzić, może przez to, że ona jest bardziej "włochata", "tępa" (przepraszam za okreslenia, ale takie mam skojarzenia :oops: ). Więcej nosiłam z przodu, najwygodniej było mi w 2x, plecaki ciągle ćwiczę, co bardzo nie podoba się Wojtkowi i co widać na zdjęciu:))))
Ogólnie ocena: 4+, 5- ze wskazaniem na 5-(ze względu na aspekty estetyczne :) ). Zdjęcie zaraz w galerii.

pabla28
29-01-2009, 21:23
No i u mnie była Zara :D
Kolor cudowny, znacznie ładniejszy niż na zdjęciach.
Początkowo ciężko mi się dociągało chuste ( z moją starą Nati jakoś lepiej mi idzie ) ale w kolejnych wiązaniach było już lepiej.
I mimo że dopiero ćwiczymy plecaczki to rewelacyjnie mi sie nosiło na plecach, wogóle nie czułam ciężaru Leny.
Najdłużej nosiłam godzinkę i nie musiałam poprawiać.
Zdjęcia w galerii.

Beotia
30-01-2009, 16:04
Bardzo dziękuję za możliwość testowania Zary.

Dla mnie to chusta, w której strona estetyczna przeważyła ewentualne minusy "techniczne". Jest wg mnie na tyle ładna, że owszem, kupiłabym ją chętnie, gdybym miała mniejszego chuściocha. Dla takiego ponaddziesięciokilogramowego jest już jednak nieco za mało uniwersalna: wąska, cienka (co może być zarówno wadą, jak i zaletą, zależnie od okoliczności ;) ). Nieco jednak wkurzały mnie brzegi. Nie w sensie jakości i wygody noszenia, tylko dlatego, że po noszeniu się tak trochę zawijały i w efekcie były ani zawinięte ani niezawinięte ;). Np. maija też ma nieobrębione brzegi, ale one cały czas są niezwinięte, a w Zarze musiałam je rozprasowywać po użytkowaniu. Ale to tylko taki szczegół, bez żadnego wpływu na nośność czy wygodę wiązania.
Metka jest obleśna ;) - lepiej, żeby jej wcale nie było.
Za to kopertka jest genialna - śliczna, prosta, wysmakowana...
Zara świetnie się wiąże w 2x - stworzona do tego wiązania, jak maija :). Mam wrażenie, że zawiązana w ten sposób lepiej też trzyma cięższe dziecko - na dwóch warstwach materiału.
No i, jak pisałam, jest tak prześliczna, ma tak niesamowitą, bogatą fakturę, piękny wzór, piękny kolor (czerwona), że kupiłabym ją sobie, gdym miała niemowlaka do niej ;).

joawoj
30-01-2009, 19:04
A ja chciałam tylko napisać, że od jakiegoś czasu jestem szczęśliwą posiadaczką Zary Red EV, czyli już z tych szerszych i z czarną metką. I muszę powiedzieć, że jest jeszcze fajniejsza niż "stare" Zary, chociaż myślałam, że te dodatkowe 10 cm szerokości będzie mi przeszkadzać przy podwójnym x, to wcale tak nie jest, a plecaczek się lepiej wiąże :) . Poza tym w starszych Zarach jeden brzeg jest obrębiony, a tu oba są identyczne i żadnego obszycia nie ma :). Metki nadal mi się nie podobają (czarne, 2 obok siebie), mimo iż i tak lepsze niż poprzednio, ale jak dla mnie ich wszycie na środku chusty tylko ją szpeci :-(.

martyna
02-02-2009, 16:08
właśnie użytkuję czerwoną Zarę. śliczności :love:
jednak ciężko mi oceniać nośność, ponieważ nosiliśmy się jednorazowo po max. kilkanaście minut, a to za krótko żeby dać obiektywną ocenę.
na pewno jest dla nas za wąska.
na pewno nie jest ani za cienka, ani za gruba - jest idealna.
pomimo krótkich testów Zara znalazłaby się na liście moich zakupów chustowych, gdyby taką listę tworzyła :D

lynette
06-02-2009, 16:44
Piękna chusta. Dobrze się nosi, dobrze dociąga. Bardzo polecam.

robertynka
18-02-2009, 13:53
I do nas trafiła testowa czerwona Zara. Ponieważ dziecko mi ucieka, to nie wiem jak będzie z noszeniem - opisze zatem pierwsze wrażenia. Pierwsze po wyjęciu z koperty - jaka ona wąska! w porównaniu z Laną, jak szal. Może to mnie zmotywuje do wiązania plecaka z krzyzem, bo na prosty nie mamy szans. Oglądając zdjęcia oczekiwałam chusty cienkiej, śliskiej, połyskliwej i lejącej się. I tu mnie zaskoczyła. To jest konkretny kawałek materiału - jest co w rękę złapać. I jest chropowata - faktura o której pisały dziewczyny jest wyczuwalna. Brzegi niepodwinięte bardzo mi się podobają. Myślałam że będzie bardziej kompaktowe ale moim zdaniem małe wymiary po złożeniu zawdzięcza głównie swej szerokości Kolor, ładniejszy niz na zdjęciach, zwłaszcza z tej strony, z której jest więcej czerwonego. Wzór - mąz powiedział, że jak makatka na ścianę, ale to chyba na mój użytek, żeby zniechęcić do potencjalnych zakupów.
Jeśli dziecko da się ponosić, to cdn.

ladybird
22-03-2009, 16:05
Testowałam cukierkową zarę i odesłałam ją dalej ze złamanym sercem...

Co prawda testowy egzemplarz był wąski, ale i tak mogę śmiało powiedzieć, że jest to chusta, o której będę teraz marzyć.

Do szczegółów: miękka i przytulna niesamowicie (ja takie chusty lubię), piękne wzory i kolory (!!!), świetnie się dociąga (chociaż nie jestem specjalistą w wiązaniu plecaków na kurtce, to bez problemu udało mi się taki zawiązać), malutki węzeł, sprawia wrażenie lekkiej i cienkiej chusty, a mimo to wygodnie mi było z 13 kilowym obciążeniem.

moneta
25-03-2009, 22:03
I ja już zakończyłam testowanie czerwonej ZARY.
Dziękuję za taką możliwość.
Chusta dotarła do mnie można by rzec w stanie idealnym, nie zauważyłam zaciągnięć. Nie rolowały mi się krawędzie, delikatnie musiałam dociągnąć. Bardzo przyjemna w dotyku. Nosiłam moją 10 kg Majkę najdłużej chyba pół godziny, nie odczuwałam dyskomfortu. Nie przeszkadzała nam ta szerokość :D
Generalnie jestem bardzo zadowolona

Skoki
27-03-2009, 23:57
Mialam przyjemnosc potestowac przez 2 tyg. zarę forest.

Moj szkrab wazy 11 kg, mierzy 85 cm, wiec teoretycznie ta chusta nie powinna byc dla nas odpowiednia, ale nosilo nam sie naprawde super.

Bylismy kilka razy na ponad godzinnym spacerku, poza tym usypialam go czasami na noc w Zarze.

Najwieksza zaleta Zary jest to, ze sie swietnie dociaga na krawedziach. Wcale mi nie przeszkadzaly nie zalozone brzegi, moze wlasnie dzieki tym brzegom tak fajnie sie dociaga? Ogolnie latwo sie mota, wiec dla poczatkujacych jest tez odpowiednia.

Oczywiscie Zara jest wezsza niz moje lany, ale nie bylo to dla mnie problemem. Nie bardzo rozumiem, co dziewczyny maja na mysli mowiac, ze chusta jest dla nich za waska, przeciez nawet 90 cm dziecko miedzy kolanami z szyja ma raczej nie wiecej niz 60 cm, chusta wcale nie musi byc pomarszczona. W kazdym razie moj 18miesieczniak mial naciagnieta zare po sama szyje.

Jesli chodzi o nosnosc, to trzeba przylozyc sie do wiazan, zeby bylo lekko (oczywiscie mowie o ciezszych dzieciach). Ja stosowalam swoje patenty na polepszenie nosnosci, czyli kieszonka z naciagnietymi polami, ciasno dociagnięte krawedzie i dociagniety srodek chusty oraz szeroko rozlozone poly na plecach - wtedy bylo calkiem lekko na dlugich spacerach, nie odczuwalam zadnego dyskomfortu.

Plecak tez latwo sie mota, chociaz motalam tylko na chwile.

Akurat ten model Zary niezbyt mi przypadl do gustu, nie lubie zieleni, ale inne, ktore widzialam na zdjeciach to po prostu bajka.

Mysle, ze przy nastepnym chusciochu skusze sie na zare, wczesniej uplynniajac ktoras lane.

Dodam tylko, ze ladnie zapakowana, ale to dla mnie malo istotne.

Nagar
08-04-2009, 10:48
czekam na Zare Red, czy moze ktos o tym kolorze powiedzic? jaki on jest naprawdzie? do jakiego typu kobiet bedzie pasowal (w zaleznosci od wew

Genowefa
08-04-2009, 20:22
oto fotki (myślę, że pomogą w określeniu koloru :) ]:

http://images47.fotosik.pl/100/12d1a818646c1edfmed.jpg

http://images48.fotosik.pl/100/aa59a55ba4cfbb8dmed.jpg

Moje wrażenia:

Chusta jest przepiękna :) wspaniały wzór i wszystko. Dojrzewam właśnie do tego by rzec, że Zary to najpiękniejsze chusty jakie widziałam.

Nosiłam 10 kg szkraba.
Nośność ok, grubość ok- czyli nie za cienka i nie za gruba- w sam raz.
Podoba mi się lniana koperta.

Z minusów, to, że mogłaby lepiej pracować. Pod 10 kilogramami mojego szczęścia chusta była sztywno naciągnięta, nitki jakby nie pracowały. Przy naciąganiu też tego nie czułam.
Chusta idealna chyba dla lżejszych dzieciaczków :)

Ale naprawdę wspaniała szmata :) Pięknie się prezentuje. (jak wygram w totka, to sobie kupię wszystkie kolory :P :) )

Nagar
08-04-2009, 22:57
Ochhh! Jaka sliczna!! Piekna! Ty razem ze swoim skarbiem waga 10 kilogramow:-) Wydaje mi, ze te chusty bedzie pasowali do wszystkich (jest wielu kolorow). A mozesz powiedzic czym odznacza sie od didy Katia albo polskich pasek Nati, mozesz z czyms porownac? Przepraszam za bledy (na zal nie mam polskiej klawiatury).

Genowefa
08-04-2009, 23:29
Ochhh! Jaka sliczna!! Piekna! Ty razem ze swoim skarbiem waga 10 kilogramow:-) Wydaje mi, ze te chusty bedzie pasowali do wszystkich (jest wielu kolorow). A mozesz powiedzic czym odznacza sie od didy Katia albo polskich pasek Nati, mozesz z czyms porownac? Przepraszam za bledy (na zal nie mam polskiej klawiatury).

nie za bardzo rozumiem :) chodzi o to, żeby porównać z didymosem albo nati? :)

w skrócie:
komfort noszenia
nr 1. didymos
nr 2 zara
nr 3 nati

nr 2 dla zary, tylko za pracę nitek, tzn. didek sobie o wiele lepiej radzi z większymi ciężarami, jest bardziej "plastyczny"

wygląd
zdecydowanie zara nr 1 :) ale to już rzecz gustu

Nagar
09-04-2009, 00:35
Chciesz mi powiedzic, ze dla ciezkich dzieci lepije pasuja didki (napewno indio czy nino), s corka nosilam camodzielna chuste (tkanka byla troche elastyczna), ale corka byla malutka i wazyla nawiet w rok 9 kil, synek jeszcze jest malutki dla chusty wiazanej, nosze go w kolkach, teraz jest juz kolo 6 kil (poltora miesiaca), na wzgliad podoba mi sie to ZARA, mialam pomysl, ze bedzie pasowala dla ciezkiego synka.

Genowefa
09-04-2009, 02:43
Chciesz mi powiedzic, ze dla ciezkich dzieci lepije pasuja didki (napewno indio czy nino), s corka nosilam camodzielna chuste (tkanka byla troche elastyczna), ale corka byla malutka i wazyla nawiet w rok 9 kil, synek jeszcze jest malutki dla chusty wiazanej, nosze go w kolkach, teraz jest juz kolo 6 kil (poltora miesiaca), na wzgliad podoba mi sie to ZARA, mialam pomysl, ze bedzie pasowala dla ciezkiego synka.

spróbuj Zarę, bo ona dobrze nosi :)
Po prostu osoby, które dość długo nosiły i w przynajmniej paru chustach odczuwają te niuanse :bduh: :wink: :wink: :) :)

anialodz
09-04-2009, 09:09
czyli Zara nosi troche gorzej niz bawelniane indio? a jest moze chociaz troche ciensza, bardziej na lato?

petisu
09-04-2009, 17:46
Zara nie nosi gorzej niż bawełniane Indio.
Jedna i druga chusta jest cienka. (Indio nie limitowane troche grubsze od limitowanego)

IwontaG
09-04-2009, 17:57
czyli Zara nosi troche gorzej niz bawelniane indio? a jest moze chociaz troche ciensza, bardziej na lato?


Ja kupiłam ostatnio on Macierzanki Zarę Jade (wciąż nie wiem czy zara i jade to co innego) kolor mauve i bardzo pozytywnie mnie ta chusta zaskoczyła, ma piękny delikatny kolor, materiał jest miękki ale szorstkawy jak w pawiach co sprawia, że super się ta chusta wiąże, ma niepodwinięte brzegi co akurat mi nie przeszkadza, nosi moje 11 kg całkiem nieźle, byłyśmy na 1,5 godzinnym spacerze, mała w plecaku z krzyżem i nic nie osiadło, nic mi się nie wrzynało w ramiona. Myślę, że w lecie ta chusta spisze się nieźle. Jak dla mnie duże 5.

Dagmara
09-04-2009, 18:39
czyli Zara nosi troche gorzej niz bawelniane indio? a jest moze chociaz troche ciensza, bardziej na lato?


Zara nosi dużo lepiej niż bawełniane indio IMO!

tulipowna
09-04-2009, 22:23
czyli Zara nosi troche gorzej niz bawelniane indio? a jest moze chociaz troche ciensza, bardziej na lato?


Ja kupiłam ostatnio on Macierzanki Zarę Jade (wciąż nie wiem czy zara i jade to co innego) kolor mauve i bardzo pozytywnie mnie ta chusta zaskoczyła, ma piękny delikatny kolor, materiał jest miękki ale szorstkawy jak w pawiach co sprawia, że super się ta chusta wiąże, ma niepodwinięte brzegi co akurat mi nie przeszkadza, nosi moje 11 kg całkiem nieźle, byłyśmy na 1,5 godzinnym spacerze, mała w plecaku z krzyżem i nic nie osiadło, nic mi się nie wrzynało w ramiona. Myślę, że w lecie ta chusta spisze się nieźle. Jak dla mnie duże 5.


ZARA I JADE roznia sie wielkoscia wzoru :)
jade ma drobniutki szlaczek, a zara ma wiekszy.

Nagar
09-04-2009, 22:52
Obowiazkowe sprobuje (czekam-czekam dokad przyjdzie ona do mnie):-)
Mam juz troche watpliwosci, czy bedzie lepiej bylobym wziac ninek didkowych albo indio limitowane? Zdecydowalam, ze dopiero otrzymam chuste, bedzie nosila malucha a potem będę posiadać odzew.

dominika79
14-04-2009, 22:14
Testowałam fioletową zarę - chusta jest węższa co dla mnie było akurat na plus (Hanka wazy ok 9,5 kg, ma ok 70cm)

troszkę ciężko mi się ją dociągało, ale po dociągnięciu już nic nie opadało, nic nie trzeba było poprawiać.

i ten kolor - śliczny - to chyba najładniejsza chusta jaką widziałam na żywo.. mimo, że nie jestem fanka fioletów to .. jestem zachwycona :)

Podobała mi się równiez koperta materiałowa w którą była zapakowana :)

jedyny minus (poza trochę trudnym dociaganiem) to.. metka.. (oznaczenie środka) :roll:

bardzo dziękuję za możliwość testowania

kamuszyca
15-04-2009, 09:16
Wczoraj zakończyłam testowanie czerwonej Zary - jestem zakochana w tej chuście :D
Zachwycił mnie przede wszystkim wzór i kolor, tak oryginalnej chusty jeszcze nie widziałam.
Co jeszcze - wąska (dla mojego dziecka 9kg było ok), brzydki środek (do przełknięcia), fantastyczne skosy, przez co chusta ma świetne "zwisy". Dociąganie nienajlepsze.
Ale wybaczam tej chuście wszystko, bo jest przepiękna.

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/dh/rj/vyu9/qUbGLkBV7Bw4DBraNB.jpg

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/dh/rj/vyu9/UuOGZpK5QFHbeOSuCB.jpg

Nagar
15-04-2009, 09:53
jest taka sliczna:-) tak do ci pasuje i kolor jest udany

Nagar
23-04-2009, 17:24
Nu naresztie doczekalam sie swoej Zary:-) Na pierwszy wzor jest mekka i grubsza od NATI (Ktora mialam). Bylam zdziwiona ze jej szyrokosc 70 sm. Bedzie miala bawelna pakowanie ze wstążeczką z napisem ZARA. Czekam meza, zeby zrobic z nej czekawe zdjecia.

Nagar
23-04-2009, 17:24
Nu naresztie doczekalam sie swoej Zary:-) Na pierwszy wzor jest mekka i grubsza od NATI (Ktora mialam). Bylam zdziwiona ze jej szyrokosc 70 sm. Bedzie miala bawelna pakowanie ze wstążeczką z napisem ZARA. Czekam meza, zeby zrobic z nej czekawe zdjecia.

tulipowna
23-04-2009, 19:09
nagar a jaka masz zare? jaki kolor?
czekamy na zdjecia!

ps. bardzo dobrze radzisz sobie z jezykiem polskim, skad jestes?

Nagar
24-04-2009, 21:37
Witaj! Dziekuje bardzo:-) Jestem z Ukrainy, miasto Charkow. Znajduje sie kolo granicy z Rosiej. Ucze jezyka polkiego kolo 3 lat ( stowarzyszeniu kultury polskiej), jestem zainetesowana Polska w ogole i chustonoszeniem. Mam corke i synka.

Mam Zare Red! Bardzo piekna udala sie chusta. Zakochalam sie w nia:-)
Moderadorzy: przepraszam, napewno za duze zdjecja

lemonka
24-04-2009, 22:03
:applause: Świetna chusta. A jaki słodki maluszek :love:

Nagar
24-04-2009, 22:35
Dzieki!! A chusta tak i jest sliczna! Tylko sobaczylam na stronie ellevilu, ze nie ma tego koloru:-) Mam nadzieje ze nowe kolorzy beda niesamowite tez.

Noriska
08-05-2009, 16:15
Mam lawende, szer. 70 cm. Daje 5 za latwosc wiazania, komfort noszenia i oczywiscie za wyglad :fire: :thumbs up:
Zgadzam sie z jedna z poprzedniczek, ze ZARA jest idealna do 2X. Miesista, grubsza niz Vatek, swietnie trzyma i nosi. Idealna dla poczatkujacych!
minusy - ale nie powodujace komfortu noszenia - brak instrukcji .... obslugi ZARY. Metka, wszyta przypadkowo, nie jest zaznaczeniem srodka - tylko wpleciona w brzeg nitka!!!! Wypatrzylam ja przypadkiem, bo myslalam, ze to zabrudzenie. Brak opisow wiazan, sa niby na stronie producenta....Jednak Didek wypada tu o wiele lepiej....
W sumie swietny - cho przypadkowy - nabytek. Kupilam czerwona w promocji, ale okazalo sie, ze juz wyprzedana. Na pocieszenie dostalam rabat na inna - wybor padl na lawende :applause:
tu fotki - w towarzystie lawendowych elips
http://picasaweb.google.com/noriska/Dro ... 4622079250 (http://picasaweb.google.com/noriska/DropBox?authkey=Gv1sRgCMnGiseHicjTeg&pli=1#5333353224622079250)
i w uzyciu
http://picasaweb.google.com/noriska/Dro ... 2463216530 (http://picasaweb.google.com/noriska/DropBox?authkey=Gv1sRgCMnGiseHicjTeg&pli=1#5330467562463216530)

Nata
09-05-2009, 09:05
Nagar ,witaj!!!Przecudnie w Zarze wyglądacie. A jak romantycznie sie omotałaś. I w ogóle Ty może jestes starsza sioistra tego maluszka :wink: Swietnie sobie radzisz z polskim, gratulacje!!!!

Mnie bardzo nowy kolor MILD sie podoba.....No i czekam na te z jedwabiem...Jaka ona bedzie???

Noriska..... a czy widziałaś kiedys instrukcje LAny? Jesli ktos ja w ogole przed praniem z mikrokieszonki zdazył wyjac, to zobaczył minikarteczke z minirysunkiem....

A co sadzicie o tych brzegach? Mnie intryguja i juz sie nie moge doczekac, jak jakas zare przyłapie.

tulipowna
09-05-2009, 19:42
A co sadzicie o tych brzegach? Mnie intryguja i juz sie nie moge doczekac, jak jakas zare przyłapie.


Naprawde brzegi sa OK jesli chodzi o bezpieczenstwo. Komfort - chyba slyszalam tylko dwie opinie, ze maja one wplyw na dociaganie i ze trzeba sie bardziej postarac. Ale wiele osob mowi, ze wlasnie brak podwiniecia paradoksalnie ulatwia wiazanie. Wiec trzeba wyprobowac ;)

petisu
09-05-2009, 19:54
Wg mnie brzegi sa genialne, bo nie maja szansy sie nigdzie w cialo wpijac. :)

picikola
09-05-2009, 20:16
czemu paradoksalnie?
jaka może być zaleta podwinięcia brzegów, tak jak petisu pisze chusta na szwie nie ma szans pracować, zatem prawdopodobnie będzie się wpijać
mi brak podwinięć bardzo się podobał,
wiązanie dzięki temu zgrabniejsze jak i sama chusta

petisu
09-05-2009, 20:21
I nic się nie ma szansy popruc. ;)

tulipowna
09-05-2009, 21:07
paradoksalnie dla tych osob, ktore nie wierza, ze to moze byc zaleta :D

Nagar
10-05-2009, 02:14
Witajcie!
Dziekuje bardzo za komplementy! Naprawde jezyk nie jest trudny:-) (mowie to po trzech latach z nauki). Bardzo lubie kino polskie (Ochh, Maciej Zakoscielny, z wybrania rezysierzy bardzo podoba sie Wajda, patrzylam go Katyn, nawiet plakalam w kinie), lubie takoz polska sztuke, bajki.

Nie widze wady w temu, ze krajewiedzy Zary sa nie uszyty:-) Dla mnie jest latwo dociaganie chusty z uszytymi i nie uszytymi brzegami. Zara pasuje do mi jakosca chusty i swietnymi kolorami:-), komfort dociagania, nic nie opada, nie potrzebnie lamanie chusty. Wczoraj jeszcze zamowilam Curry. Swietny kolor. Czekam jedwabie od Zary, didkowe jedwabia nie kupilam (nie zdarzylam). Bardzo lubie czerwony i pomaranczowy (dla mnie to sa za kolorzy lata), tak i niesie mi w nich do przyrody, gdzie jest pachniacy kwiata i zielione trawy.

Noriska
11-05-2009, 22:05
Witajcie!
Dziekuje bardzo za komplementy! Naprawde jezyk nie jest trudny:-) (mowie to po trzech latach z nauki). Bardzo lubie kino polskie (Ochh, Maciej Zakoscielny, z wybrania rezysierzy bardzo podoba sie Wajda, patrzylam go Katyn, nawiet plakalam w kinie), lubie takoz polska sztuke, bajki.
Nagar - swietnie Ci dzie nasz jezyk :)

Nie widze wady w temu, ze krajewiedzy Zary sa nie uszyty:-) Dla mnie jest latwo dociaganie chusty z uszytymi i nie uszytymi brzegami. Zara pasuje do mi jakosca chusty i swietnymi kolorami:-), komfort dociagania, nic nie opada, nie potrzebnie lamanie chusty.
tez sie zgadzam, ze nie trzeba lamac Zary....

Wczoraj jeszcze zamowilam Curry. Swietny kolor. Czekam jedwabie od Zary, didkowe jedwabia nie kupilam (nie zdarzylam). Bardzo lubie czerwony i pomaranczowy (dla mnie to sa za kolorzy lata), tak i niesie mi w nich do przyrody, gdzie jest pachniacy kwiata i zielione trawy.
Carry tez mi sie marzy ale musze wpierw sprzedac elastyka - tez pomaranczowy - inaczej mnie chlop z domu pogoni ;) Choc jak jedwab bedzie w odcieniu soczystej czerwieni lub pomaranczy...... :fire: :seesaw:

natasszzka87
12-05-2009, 20:38
Dziś już testowałam swoją Zare purple kupioną od picikola (Dziękuje :) ) jeśli chodzi o niepodwinięte brzegi według mnie to Zaleta. Nic się nie wpija, dociąga się wspaniale (mam porównanie z Nati). Pozytywnie zaskoczyła mnie jej delikatność i miękkość. Nośność dobra mimo,iż materiał jest cienki kolejna zaleta :)
Na dany moment Wad brak :P

Nagar
12-05-2009, 23:10
Bardzo dziekuje za slowa dobre o moim jezykie:-) Troche speszona tym. Jestem czlonkiem rosyjskiego stowarzyszenia chustomamus "choosingwrap in LJ", znam tamtesniego moderatora, ktora ma na imie Natalia O Shea (Helavisa), ona jest modelka Ellevill.com, w rodzialie "zara" za duze ona opowiada za nowe chusty (Jade i Zara, nawiet o Caelum (She - bialy jedwab and He - szary z naturem tez jedwab), nijakich blekitnych ta innych kolorzy. Bardzo czekam ich.

Noriska
13-05-2009, 23:16
Nagar - dzieki za informacje jakie kolory tych jedwabi :kiss: ...moze niekoniecznie moje (zawsze mozna zafarbowac) ale jak zobacze....to ocenie :hide:

Nagar
14-05-2009, 10:36
Wiesz, nawiet kupilam Dylona, zeby zafarbowac jezeli nie dopasuje:-)

Nata
16-05-2009, 13:33
Mam wlasnie testowoa zare fioletowa. Bardzo bardzo pozytywe zaskoczenie. Dociaganie swietne, brzegi super. Mam jeszcze goscinnie JAde Mauve. Tez fajna,faktura bardzo pawiory przypomina. BARDZO!

Dzieki,nagar,za info o silkach. A co myslicie o KArma Delight????Mniam.....waflowa.....

Noriska
16-05-2009, 20:40
Oj tak, mniam!! wafelki w mlecznej czekoladzie!!! Oczekiwane z konem maja....

Nagar
17-05-2009, 18:14
Moderatorzy: przpraszam z offa!
Gratulacje z okazii otrzymania piewrszego miasta Rybakiem na Eurovisions 2009 w Moskwie

Noriska
17-05-2009, 20:06
:op:

Gratulacje z okazii otrzymania piewrszego miasta Rybakiem na Eurovisions 2009 w Moskwie

Tusen takk !!! (wielkie dzieki!!!) Na dodatek dzisiaj swieto narodowe w Norwegii :applause:

iffi
21-05-2009, 21:40
Miałam przyjemność nosić chwil kilka w testowej fioletowej chuście ZARA i bardzo bardzo przypadła mi ona do gustu :) Po pierwsze - jest piękna :love: , po drugie miękka, łatwa do wiązania. Zdecydowane nie dla brzydkiej metki zaznaczającej środek, no i ja jednak wolę trochę szersze chusty :roll:
Ale generalnie to ocena bardzo pozytywna :) Dziękuję za możliwość potestowania!!!

Noriska
21-05-2009, 21:43
W nowych, szerokich na 70 cm Zarach, metka nie zaznacza srodka....tylko wszyta (ciemno szara w lawendzie) nitka :jump: :twisted:

v
21-05-2009, 22:26
pozyskalam swoja zare i sie zachwycilam

genialne krawedzie, nie maja szans sie wpijac nikomu w nic
grubosc w sam raz, nie na tyle cienka, by robila co chce, nie na tyle gruba, by stawiala opor
sliczny nieduzy wezelek
przytulna, puszysta faktura
przystojna i zawadiacka

nie mam ochoty jej sprzedawac dalej, jak ostatnich kilku nabytkow

zara zostaje
i kropka.

5!

Nagar
22-05-2009, 00:12
Czy zobaczyliscie silka nowego i bawelny ekologiczniej? (Caelum)

Nata
22-05-2009, 08:26
Czy zobaczyliscie silka nowego i bawelny ekologiczniej? (Caelum)


zobaczyłysmy. Na szczescie nie porwały mojego serca. KArma byłaby ładna,ale ten napis???!!???? :roll:

Silki.....hmm....Maja fakture podobną do jade. JAde jakos mi nie przypadła,za to Zara :thumbs up:
Lavenda wczoraj przyszła i....tak szybko pewnie nie pojdzie dalej-mam podbnie do va. :D

aniamik
22-05-2009, 10:57
testowałyśmy z Hanką zarę candy

kolor boski, róż z czerwienią (ale nie taką, ciemną i głęboką), moje marzenie :love:

konsystencja i faktura mnie zadziwiły: chusta dość cienka, sztywnawa, płaska (?) taka jakaś tępa i szorstka, a mimo to świetnie układająca się (ale nie lejąca) Hanka ani na chwilę nie opadła, ponowne dociąganie ( o ile od samego początku staranne i porządne - WAŻNE !) wcale niepotrzebne

jak dla mnie - niepodwinięte brzegi to objawienie, nic nie uwierało ramion

długie skosy - fantastyczne, ładnie się układają, a tybetana i tak zrobiłam :D

"środkowa" metka wstrętna, ale to nie znaczący szczegół

jedyny minus to szerokość, choć przy Pulpecji tego jeszcze nie odczułam, ale przypuszczam, że przy większym chuściochu to może mieć znaczenie

ERGO - już zamówiłam własną

chusta na pięć :)

dzięki za udostępnienie

doominikaa
22-05-2009, 22:37
nie będę oryginalna - cudo.
Czerwień mi cały czas stoi przed oczami, choć chusta już wyprana i spakowana do wysyłki - nosi mnie, zeby ją jeszcze zamotać...
Młodą nosiło się cudnie, najlepiej na mężu, bo mogłam ją cały czas podziwiać - i chustę i młodą :lool:
a tak poważnie - mały węzełek, dociąganie na 5, dla oka - uczta po prostu...
Jak Mateusza zamotałam (13 kg) było trochę gorzej, ale to mogło wynikać z kilku powodów:
1. byliśmy zmęczeni
2. wiązałam na szybko
3. chusta była za wąska dla niego, musiałam co chwila poprawiać...

ALE Mateusz się raczej już nie daje nosić, a Małgośka chyba nigdy nie urośnie, więc... hmmmm.... chodzi mi po głowie......

najlepszy z Ojców:
http://lh5.ggpht.com/_0RlRMv8cRe0/ShHK_v4FHUI/AAAAAAAACzE/so5YlBb0otc/s400/Obragz%20042.jpg

http://lh6.ggpht.com/_0RlRMv8cRe0/ShHKtMoImOI/AAAAAAAACyw/LiFqBqA7ePY/s400/Obrazc%20037.jpg

Noriska
25-05-2009, 21:10
Przekaze opinie mojej norweskiej znajomej. Dostala ode mnie do przetestowania Zare i Vatka - chciala poprobowac chustowania. Wg niej Zara jest bardzo latwa do motania w porownaniu z Vatkiem. Nigdzie nie cisnie, swietnie nosi no i ladna. Zamowila sobie natur - by nosic swoja mala :)

slonetshko
29-05-2009, 15:06
Właśnie do mnie przyszła -jedyna i niepowtarzalna ZARA fresh.
I z miejsca się zakochałam :love:
Mięciutka, przepiękny kolor....Oczywiście metka :twisted:
Nie wiem jeszcze jak z szerokością, bo nie miałam jeszcze nidy 60, ale i to przetestujemy

Ze też L teraz musi spać..normalnie zaraz ją obudzę i zamotam :lol:
Ocena będzie wieczorem jak trochę ponosimy

sara
08-06-2009, 21:41
Ja niestety nie mogłam jej testować, bo najpierw dzień przed otrzymaniem przesylki dowiedziałam się, że jestem w ciaży, a potem poszłam do szpitala. Chusta jednak zaachwyciła mnie kolorem i miękkością - cudowna!!!
W tym czasie chustę testowała moja koleżanka na 8kilowej córce. Była zadowolona tym, ze w końcu sie nie pociły tak, jak w Didymosie. Nic sie nie wpijało, podobał im się też malutki węzełek. No i Ka... zastanawia sie nad kupnem ZARY - tyle z tego testowania naszego wynikło:)

Dziękuję za możliwość choc pomaciania:)

Ania_MK
09-06-2009, 19:05
Mam Zare Candy i moge ja porownac do pawii ktore testowalam jakis czas temu. Tzn pawie ciut bardziej sliskie i szlachetne, za to zara ma przepiekny wzor i kolor. Nosi super, nic sie nie wrzyna (nawet len dla niej porzucilam teraz). Jedyny minus to paskudne metki wszyte nawet nie po srodku, no i wlasnie brak srodka. Poza tym chusta pierwsza klasa.

p.s. w sumie to malusienki minus takze za brak tej mekkosci, ale dopiero raz prana wiec jeszcze moze zmieknie :)

tamyk
22-06-2009, 17:58
W tym czasie chustę testowała moja koleżanka na 8kilowej córce. Była zadowolona tym, ze w końcu sie nie pociły tak, jak w Didymosie. Nic sie nie wpijało, podobał im się też malutki węzełek. No i Ka... zastanawia sie nad kupnem ZARY - tyle z tego testowania naszego wynikło:)



To o mnie :) Mnie Zara zachwyciła i przymierzam się do zakupu. Teraz noszę w nati, ale nadal na za ciepło.

gata_bonita
24-06-2009, 12:06
I ja dziękuję za testy.
Nie będę oryginalna, chusta cudna. Nabrałam ochoty na własną.
Kolor cudny (choć chyba wolałabym cimniejszy fiolet), mięciutka, łatwo się dociągała i wiązała, brzegi niewpiające się.
Jeśli chodzi o szerokość... lepsza by była szersza o 10 cm. Metka nieciekawa, ale to mało istotny szczegół;)
Summa summarum: chusta wspaniała!!!

Nagar
25-06-2009, 17:56
na stronie juz widac sie zdjecia silkow:-) bialy i siary:-)

Noriska
25-06-2009, 22:11
Piekny ten bialy....:love: (grafit tez, ale mam juz kaszmir w ten desen)
Szkoda, ze bedzie dostepny z koncem lipca - moglabym kupic na wyjazd a tak.....chlop mnie z domu nie pogoni :lol::duh:

agapee
12-07-2009, 18:33
Nosze od dwoch dni w testowej zarze. Jest powalajaca piekna. Takie chusty lubie - cienkie, ale jednak solidne, material sie nie rozwleka, jest konkretny i dzieki temu trzyma moje ukochane 11 kg blisko mnie. Wiaze sie latwo. Wielki plus za krawedzie, ktore choc plaskie to dobrze pracuja.
Minusem jest szerokosc - ale to moze byc kwestia przyzwyczajenia. W sumie jestem gotowa postarac sie przyzwyczaic. Niewielka szerokosc daje cudowna lekkosc na ramionach przy plecaczku oraz naprawde malutki supelek.
http://farm4.static.flickr.com/3433/3713592218_fc7f49c6e8.jpg

rosass
19-07-2009, 22:10
skończyłam testowac candy, mam porównanie tylko z moją nati ontariio. pierwsze wrażenie-szorstka,jakaś cienka i wzor babciny. mhhhh:roll:
wyprasowalam- wzór zaczął mnie hipnotyzować:omg:
akurat był upalny dzień- zamotałam Gajkę , byłam przygotowana na pot lejący się strasznie a tu jakoś przyjemnie ,nie mokro, z wezłem mocować się nie musiałam , no i wzór:love: tak slicznie się rozłożył.
ale nie na nasze długie trasy:frown nie taka wytzymała jak nasz nati drwal. ale miło bylo ponosić się w damie, taka na bal:D.

ali
24-07-2009, 23:16
pierwsza wiązana chusta, którą naprawdę przetestowałam. wczesniej miałam okazję zapoznać sie z kilkoma wiązankami, ale na chwilę.
Przez te parę dni nosiłyśmy się na przemian z Kalą i Liwką.
Cudowna miękkość, delikatność, ogromna łatwość w wiązaniu (dopiero w niej nauczyłam się wiazać ;) ). Prezentuje sie pięknie (bardzo mi się spodobała, mimo iż nie lubię czerwieni), a nosi chyba jeszcze lepiej.
Zarę oceniam dopiero teraz, ponieważ musiałam porównać ją ze swoją Nati, którą posiadam od niedawna -----> bez porównania!!!!
Bardzo dobrze mi sie w niej nosiło :) bardzo lekko, mimo prawie 12kg dziecia :)
Daję 5, jest rewelacyjna. w upał nie za gorąca. jak było chlodniej - super otulala i trzymala cieplo.
jestem zachwycona !! :)

gdzie mozna taką kupić???

tulipowna
26-07-2009, 19:29
pierwsza wiązana chusta, którą naprawdę przetestowałam. wczesniej miałam okazję zapoznać sie z kilkoma wiązankami, ale na chwilę.
Przez te parę dni nosiłyśmy się na przemian z Kalą i Liwką.
Cudowna miękkość, delikatność, ogromna łatwość w wiązaniu (dopiero w niej nauczyłam się wiazać ;) ). Prezentuje sie pięknie (bardzo mi się spodobała, mimo iż nie lubię czerwieni), a nosi chyba jeszcze lepiej.
Zarę oceniam dopiero teraz, ponieważ musiałam porównać ją ze swoją Nati, którą posiadam od niedawna -----> bez porównania!!!!
Bardzo dobrze mi sie w niej nosiło :) bardzo lekko, mimo prawie 12kg dziecia :)
Daję 5, jest rewelacyjna. w upał nie za gorąca. jak było chlodniej - super otulala i trzymala cieplo.
jestem zachwycona !! :)

gdzie mozna taką kupić???


mozna szukac na bazarku albo u mnie w sklepie.

m.m.
27-07-2009, 12:33
Dzięki uprzejmości tulipowny i stokrotki.a u mnie także zagościła testowa zara czerwona.
a więc:
- pierwsze wrażenia - chusta jest zapakowana w śliczną materiałową kopertę,
jest miła w dotyku, ma unikalny, charakterystyczny wzór i piękne kolory, przypomina mi mojego purpura ale jest zdecydowanie ściślej tkana;
- po zamotaniu- świetnie się dociąga i otula malucha, jej szerokość jest dla mnie strzałem w 10, nie zostaje mi za dużo chusty, którą musiałabym upychać :hide: ale największy plus zara otrzymuje za krawędzie :applause: chciałabym aby każda chusta była w ten sposób wykończona.

ali
28-07-2009, 23:31
a czym się różni oprócz wzoru Zara od Jade?

tulipowna
28-07-2009, 23:42
tu slow kilka na ten temat:

http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=14372

elbazetka
01-08-2009, 10:36
Musze oddac honor zarze po mojej ostatniej recenzji zary fresh.Tym razem w chuscie jestem zakochana.Cenie ja za cuudne kolory,dobra nosnosc i krawedzie.Dla mnie to chusta inna niz wszystkie.Swietnie sie mota i dobrze nosi slodkie ciezary.No i supelek niewielki.Dalam piateczke!I zastanawiam sie nad nastepna:hide:.
http://farm4.static.flickr.com/3475/3774487411_2e605388db.jpg

Lotna
01-08-2009, 12:04
Cudna ale kolor nie mój. Powiedzcie czy Zara trzyma długość? Bo mam dylemat czy brać 4.7 czy 5.2

elbazetka
01-08-2009, 12:12
Zmierzylam wlasnie swoja,po wypraniu ma 4.61

lemonka
01-08-2009, 14:25
Zara po wypraniu jest troche krótsza a po kilkukrotnym motaniu sie wydłuza i zazwyczaj ma kilka cm wiecej niz nominalna długość. W magiczny sposób to wydłuzanie sie Zary nie wpływa na komfort noszenia, tzn. nie luzuje sie podczas spaceru i nie trzeba dociagać ( chyba, że zdarzy się od razu źle zamotać ) :)

tulipowna
01-08-2009, 14:58
po wypraniu trzeba wyprasowac i nosic i chusta wraca do poprzedniej dlugosci

Lotna
01-08-2009, 14:59
Dzięki laski :D

Kanoko
01-08-2009, 21:56
W zeszłym tygodniu gościła u mnie testowa zara fioletowa i stwierdzam, że jak dla mnie jest cudna!!! Byłam zaskoczona, ze nosi tak dobrze, mimo ze jest tak cieniutka :) Hankę (ok 10,5 kg) nosiłam z przodu i z tyłu i było świetnie nie musiałam nic poprawiać, dociągać... Węzełek malutki, zgrabny i fajniutki :D Chusta miła w dotyku i miła dla oka (wzór i kolor)
Dałam 5!

Koire
07-08-2009, 08:51
A ja mam swoją zarę oberżynową.

Długość 6, kupiona w zastępstwie dla Pawi i...jestem zachwycona.

Podoba mi się w niej wszystko - brzegi,że nie są przeszyte,kolor,faktura w dotyku,nośność z przodu przy ciężkim dziecku na 6, ale jedno jest coś czego nawet pawie nie miały:

Jak idę, to Pola w zarze idzie jakby ze mną, lekko sprężynując, ale bez rozciągania materiału. Nie jest to skakanie, a płynny układ ruchów dostosowany do kroku.

Uwielbiam!

visenna2
09-08-2009, 14:35
Mam Zarę Moss i jestem nią zachwycona cały czas. Z rozpędu ostatnio kupiłam sobie Jade Deli, wersja o intensywniejszych kolorach i... fajna, ale nie zachwyciła mnie :hide:
Chusta jest śliczna, patrzę na nią z przyjemnością. Bardzo ładnie trzyma wiązanie, nie wrzyna się, nie przesuwa, nie osiada. Tyle że bardzo cięzko mi się ja dociągało. Ma specyficzną fakturę, przypomina mi peruwiański kocyk :hide: bardzo czepliwa jest, właśnie dzięki temu IMO dobrze się trzyma, ale ciężko dociąga.
No i, wstyd przyznać, ja wrażliwiec jestem i Jade mnie... drapie :hide: Ale mnie podrapał nawet kaszmir :hide:

nisiek_p
11-08-2009, 23:55
Zara spodobała mi się pierwszy raz, gdy zobaczyłam ją na zdjęciach.
Teraz, dzięki tulipownie, miałam okazję ponosić malucha w czerwonej.

Jak dla mnie, jest najlepszą chustą, w której miałam okazję ponosić. Ponieważ nie jest zbyt gruba, ani zbyt cienka, więc dobrze mi się w niej nosiło. Ciężar fajnie się rozkładał na ramionach, mały nie osiadał, a jednocześnie dobrze się dociąga i ma mały węzełek po zamotaniu. Ponadto jest bardzo miła w dotyku. I w dodatku ma sprytną kopertę, w której można ją nosić po złożeniu.

Szkoda, że nie było tych chust, gdy ja szukałam jakiejś dla siebie. Teraz to tylko mogę do niej powzdychać...

marza
12-08-2009, 15:40
Jade

Jest śliczna:love: Ten wzór,kolor..cudna!!!

Nosi bardzo dobrze:D
Dociąga się idealnie,nic się nie luzuje,trzyma mocno.
Brzegi nie sa podwijane,wiec chusta fajnie leży.
Jest przewiewna,wózr wypukły.
Ciut przypomina mi pawie,choć ma bardziej wyczuwalną fakture.

Jedyna rzecz jaka mi przeszkadzała na początku-to materiał wydawał się jakby poliestrowy.
Po kilku noszeniach robi się bardziej bawełniany,delikatniejszy.

5+:D

Noriska
12-08-2009, 21:04
po wypraniu trzeba wyprasowac
Oj tak, dla wygladu tez!!! szczegolnie te jednokolorowe (jak np. lawenda) nabieraja "polysku"

Bushido
14-08-2009, 01:40
dzis przyszla moja piekna ZARA :) pomijajac expresowa dostawe (5 dni do Kanady :omg: ) to:
chusta piekna (mam Zare Natur) nie jest biala jest lekko kremowa z odcieniem cappuccino :)
Nie jest gruba ani cienka , plasuje sie gdzies po srodku. Super skosy.
Dzieki nim wezelek byl w sam raz. Swietnie niosla moje prawie 12 kg dziecko przez ponad godz.
zdjecia porobie w weekend bo dzis nie dalo rady.
Moja ocena to 5 :thumbs up:

ithilhin
15-08-2009, 10:57
dzięki uprzejmości Tulipowny mamy w Klubie Kangura Zarę Lemongrass. Jest piękna i bardzo podoba mi sie ścisły sposób tkania, który odróżnia ja od innych żakardów.
Po praniu wiąże sie ją super! Nie byłam przekonana do ostro ściętych skosów i nie podwijanych brzegów ale w tej chuście to nic a nic nie przeszkadza.
Jestem zachwycona :-)
Zdecydowanie 5!!!

tulipowna
15-08-2009, 15:51
dzięki uprzejmości Tulipowny mamy w Klubie Kangura Zare Jade Spring. Jest piękna i bardzo podoba mi sie ścisły sposób tkania, który odróżnia ja od innych żakardów.
Po praniu wiąże sie ją super! Nie byłam przekonana do ostro ściętych skosów i nie podwijanych brzegów ale w tej chuście to nic a nic nie przeszkadza.
Jestem zachwycona :-)
Zdecydowanie 5!!!

hmmm...
jade spring jeszcze nie mialam przyjemnosci posiadac ;)
klub dostal zare lemongrass ;)

ithilhin
15-08-2009, 17:27
:duh:
przepraszam - źle spojrzałam na kolory.
aczkolwiek nie zmienia to mojej oceny :-)
edytuje posta.

tulipowna
15-08-2009, 17:42
czyzbys marzyla skrycie o jade spring? ;)

ithilhin
15-08-2009, 17:52
he he, chyba bym musiala zajsc w kolejna ciaze :-) jak widzialas na fotce moje dziecko niedlugo przestanie sie miescic w jakiejkolwiek chuscie...
teraz noszenie to u nas na sytuacje bardzo awaryjne jest, skubaniec nie chce.

iska1
19-08-2009, 21:55
Zara candy mimo, że za czerwienią nie przepadam mnie urzekła.
Ten wzór-przepiękny, kolor też nie aż tak czerwony, trudno go opisac.
Pewnie to kwestia przyzwyczajenia ale dla mnie ciut za wąska, szczególnie pierwszego dnia brakowało materiału.
Przewiewnośc bardzo dobra, nie pociłyśmy się specjalnie mimo pogody letniej.
Troszkę w 2x miałam wrażenie jakby Gosia mi opadała, może za słabo dociągałam?
Podsumowując, bardzo przyjemna, przepiękna chusta. Dziękuję za możliwośc noszenia tych kilka dni!

djdag
20-08-2009, 00:47
Miałam przyjemność testować zarę candy, jest piękna, jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach. Pierwsze zaskoczenie to koperta, bardzo elegancko to wygląda. Sama chusta, jak już ją dociągnęłam, a miałam lekki problem z dociągnięciem 60, a nie 70 cm, nosiła super. Marty ważącej już prawie 10,5 kg nie czułam, brzegi super, nie wpijały sie w ramiona, zresztą po zawiązaniu nic się z chustą nie działo. Dałam jej piątkę i dziękuję za możliwość testowania. No i fotka na tle wielkopolskich krajobrazów ;)
http://lh6.ggpht.com/_7tNhMf6YwbI/SoxoG0zOOMI/AAAAAAAAAm4/i1v8g-_sxdM/s720/PICT6323.JPG

Tuja
21-08-2009, 22:56
właśnie jesteśmy po testowaniu. Zara to piękna chusta, miękka, cienka, dobrze mi się dociągało i nosiło. Z tym że lepiej z przodu niż na plecach. Ja mam jeszcze problemy z plecaczkami i chusta ciągle nam spod pupy wyjeżdżała. Oczywiście, to moja wina, nie chusty, ale gdyby zara była trochę szersza, byłoby mi łatwiej. A poza tym - chyba zaczynam zbierać na zarę:D

jana
22-08-2009, 21:42
chyba jestem jedyną tu osobą, która się z Zarą nie dogadała :frown
a pierwsze wrażenie (miałam testową Candy ) świetne- cieniutka, prześliczna...

jednak mojego 11,5 kg malucha nosiła źle, wżynały się krawędzie- wiem, że one są tak zrobione, żeby właśnie się nie wżynały, ale jednak u mnie tak było.
Ale byłam uparta i motałam się kilka razy dziennie przez trzy dni i chodziliśmy na spacery.. Nic to nie dało :(
Takie moje subiektywne odczucia i jakoś mi tak smutno, że się nie dogadaliśmy. choć z tego powodu domowy budzet nie ucierpi :roll:
I ta szerokosc... (wiem ze nowsze zary sa szersze i to sie chwali ) zamotanie porządnego, niewyjeżdżającego spod pupy prostego plecaka niemożliwe było.

IwontaG
23-08-2009, 23:06
To ja napiszę słów parę o Karmie. Chusta bardzo ciekawa, splot mnie powalił, wygląda jak andruty :) polane mleczną czekoladą, co prawda po bokach ma napis KARMA ale szczerze powiedziawszy mnie on w ogóle nie przeszkadzał, zresztą w wiązaniu na przodzie można go ukryc, gorzej już na plecach, chusta nosi bardzo dobrze, mała mi nic a nic nie osiadła, dociąga się fajnie (jest trochę śliskawa), węzełek malutki, składa się w mały pakuneczek w sam raz do torby i oczywiście plus za kopertę, jedynie tylko trzeba uważac żeby jej nie zaciagnąc (ale zaciagnąc można wszystko)
Przepraszam za jakośc zdjęc ale robione tel.

http://images47.fotosik.pl/186/2b0ca3f0af8d7e49.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images45.fotosik.pl/186/42c1a3835c259ef7.jpg (http://www.fotosik.pl)

garlicgirl
24-08-2009, 11:52
mam pożyczoną Zarę i jestem zauroczona!! tak, że chcę koniecznie własną, może nawet być Jade, choć wzorek Zary podoba mi się bardziej, baaa, podoba się całej rodzinie, wszyscy zwrócili na nią uwagę bo wygląda "dostojnie". tak więc Zary to najładniejsze chusty jakie widziałam.
kampanie reklamowe (zdjecia) mają zdecydowanie najlepsze!!!

kocham chusty żakardowe więc i ta mi przypadła do gustu :) podoba mi się ta chropowatość, to zdecydowanie mój typ chusty. 12 kg nosi jak na razie bezbłędnie, zobaczymy co będzie dalej. świetnie pracuje na skosach, dzięki czemu super się dociąga i trzyma galanty.
brzegi mi się bardzo podobają, jak dla mnie takie niepodwijane to strzał w dziesiątkę.
ścięcia długaśne przez co sama chusta jest dłuższa, więc można pomyśleć o mniejszym rozmiarze niż zazwyczaj :)
grubość normalna.

wybór kolorystyczny bajeczny, bardzo podoba mi się kilka kolorów - wolę te 2 kolorowe niż jednokolorowe, ale generalnie poza Zarą Forest, która mi się nie podoba to mogłabym miec każdą!!!

kontakt z tulipowną - bdb, swietnie doradza i opisuje te niuanse, które mnie interesują!

z oceną poczekam na własną chustę i na Jade :) ale jak na razie bez wahania 5!

MartaS
24-08-2009, 21:42
I ja po testach Zary :) Niestety bardzo krótko ją nosiłam - tylko jeden dwugodzinny spacerek. A opinia? Pewnie się powtórzę...
Chusta cudna, aż nie wiem czy nie zdradzę moich indio dla pięknej Zary, pierwsze wrażenie super, szczególnie dzięki kopercie, w którą zara jest zapakowana.
Miałam jednak drobny problem z jej dociągnięciem. Poluzowała mi się podczas spaceru :( Może wynika to z tego, że ostatnio wiążemy się cały czas w bambusa Nati? Zara jest mniej miękka niż bambus Nati, choć miękkości nie można jej odmówić. Na pewno jest duuużo bardziej miękka niż moje indio rubinrot.
Metka jest brzydka, do krawędzi nie mam zastrzeżeń :) Aha wieeelki plus za rozmiar chusty po złożeniu.

A poniżej fotki z naszego spacerku (chustę testowała Ala-ona nie miała żadnych zastrzeżeń):

http://lh3.ggpht.com/_BBg4J_b75Tg/SpGOmqYvy3I/AAAAAAAABkg/YtsfeVgas0w/s640/IMG_0944.JPGhttp://lh4.ggpht.com/_BBg4J_b75Tg/SpGO5UkRtXI/AAAAAAAABlA/PSi--DO0_yw/s640/IMG_0956.JPG

tulipowna
24-08-2009, 21:51
pozwole sobie na offtopic :)
na nosnosc moze miec jednak wplyw waskosc tej wersji, bo to tylko 60cm, co moze powodowac, ze chusta gozej pracuje jesli nie jest dobrze zawiazana i dociagnieta. ale to pewnie ten indywidualna sprawa :)

zdjecia mnie rozczulily :)

nemhain
25-08-2009, 08:22
Wczoraj od Marty dostałam Zare i jestem zachwycona, śliczna nawet mój Starszak gdy zamotałam sie w 2X z Alim stwierdził, że "fajna ta chusta":) dzisiaj testujemy dalej :)

roziii
31-08-2009, 23:32
Testowałam ja już jakiś czas temu. Ale nadal siedzi mi w głowie, bo była naprawdę super. Wąska to fakt ,ale dociąganie nie było dla mnie problemem.
Bardzo chwalę sobie to iż nie ma brzegów podwijanych.
Super nosi i wszystkie wiązania nam wychodziły :applause:
http://lh6.ggpht.com/_oEr5W8P6Szc/SqAw2JkpzkI/AAAAAAAAAHA/WodhdAZmr9c/s640/DSC00007.JPG

http://lh5.ggpht.com/_oEr5W8P6Szc/SqAsUGL4SVI/AAAAAAAAAG8/dBGkdE0oG9w/s512/DSC00111.JPG

lawendax
31-08-2009, 23:45
Szkoda że testy trwają tylko 3 dni :) W Zarze Candy nosiło nam się pięknie. Łatwo się wiąże, nawet na szybko z auta do sklepu, jest szorstka w dotyku, fajnie nosi. Nie gniecie się, skosy na ogonach prezentują się obłędnie.
Chusta jest bardzo elegancka moim zdaniem.
Fotka na szybko z aparatu kieszonkowego

paskowka
03-09-2009, 15:14
Właśnie jestemy po testowaniu Zary Candy, która poszła sobie dalej. Moje wrażenia: nie jestem jakos szczególnie zachwycona, ale jest OK.
Najpierw minusy (zdanie subiektywne oczywiście):
- za wąska zdecydowanie - nie będe sie rozwodzić, bo to już przesłość jak sądzę, ale nawet na moje nieduże dziecko mi brakowało,
- troche za czepliwa tzn. jak dla mnie za mało sliska, mi sie średnio dociagało, musiałam sie troszke przyłożyć,
- okropna metka biała i tak fruwająca, wiem, że chusta jest po wielu praniach, ale metka paskudna, do takiej ładnej chusty Ellevill mogłoby sie bardziej przyłożyc z detalami,
- kolorystycznie mi Candy do końca nie pasowała, ale przecież Zara ma tyle innych pięknych kolorów:)

Plusy:
- nas dość dobrze nosiła, Lidka nie opadała, ale to kwestia dociagnięcia, bo raz było super, a innym juz średnio,
- fajny wzorek ten żakard,
- cieniutka, miękka i miła, nie gniecie się przy noszeniu,
- bardzo ładnie się prezentuje
- te tkane brzegi sa fajne, choc ja nie mam problemów z wrzynającymi sie brzegami,
- ładnie się układa ogon to pewnie dzięki mocnym skosom.

Fotki wkleje z domu, bo w pracy nie mam.

Generalnie fajna chusta.

paskowka
04-09-2009, 17:12
I jeszcze fotka:
http://images42.fotosik.pl/105/810c9564e7344621med.jpg

macierzanka
04-09-2009, 22:07
A ja mam lawendę. Kolor cudowny. Bardzo odpowiada mi niewielki kontrast między dwoma odcieniami fioletu.
Zarki mają taką dziwną właściwość: są mięciutkie, mięsiste a mimo tego wiąże się z nich malutki węzełek i dobrze noszą. Zdecydowanie wolę je bardziej od czystej bawełny Didka.

Bushido
05-09-2009, 13:54
mam jade fogg.kolor piekny to splotu Jade pasuje jak ulal. Nosi bardzo dobrze. latwo sie dociaga i nie osiada jak sie czlowiek przylozy do wiazania. kocham te skosy :thumbs up:

Koire
05-09-2009, 22:51
Mialam dodać tutaj też zdjęcie naszej oberżyny.

Wspaniala chusta. Będę to powtarzala chyba w nieskończoność!

h_annah
07-09-2009, 20:10
Po testowaniu Zary candy moge powiedziec:
- latwo sie wiaze i dociaga
- dobrze nosi, mimo, ze Zojka jest chudzinką
- 60 cm dla mnie bylo wystarczajace
- rozczarowal mnie kolor...moze to kwestia, ze bylam 40ta testujaca i chusta byla prana tak czesto, ale jakos po zdjeciach spodziewalam sie ladniejszego, a wydawal mi sie jakby zafarbowany w czasie prania
- koperta - fajny bajer ;)
- sam material troche szorstki, ale mi to nie przeszkadzalo
Ogolnie - dobra chusta, tylko musze inny kolor sprawdzic (kammik, czy Twoja oberzyna to juz przyszla? :)

tulipowna
07-09-2009, 21:40
a propos koloru - candy jest czerwono-rozowa, stad byc moze wrazenie "zafarbowania".

Agut
07-09-2009, 22:06
Raju jaka ta oberżyna jest cuuuudna!!!!!!
Koire ślicznie w niej wygladacie!
noooo a jak byś kiedyś planowała sprzedaż to ja baaardzo chętnie! hmmmm już mam na nią ochote! O raju i to jaką wielką!

Koire
09-09-2009, 10:43
Agut - dziękujemy - jak wyrośnie Pola, to ją zostawie dla wnuczki!:ninja:

Agut
09-09-2009, 11:03
Echhh nooo a czego ja sie spodziewać mogłam :duh:

hihihi juz sie czaje co by ją zamówić, to pierwsza chusta która mi sie po nocach śni! poczekam jeszcze do polowy miesiąca :) wyliczam budżet iiiiiii moze sie uda :)

kammik
09-09-2009, 11:34
Candy dziś ode mnie rusza dalej, kilka moich uwag na plus: śliczny kolor, mocno ścięte końce (dla mnie plus, lubię majtające się ogony), ładnie rozkłada ciężar na ramionach, brzegi się nie wrzynają, dociąga się dobrze, nie jest "tępa". 60cm jak dla mnie było ok. Jedyne, co mi przeszkadzało, to nieco "szmatława" metka zaznaczająca środek.

A przed chwilą (tak, h_annah! ;)) dotarła do mnie oberżyna. Obłędna.

petisu
09-09-2009, 12:15
Uwielbiam moją czekoladową Zarę. Teraz zaznajamiam się z jedwabiem. :)

aliona
10-09-2009, 19:38
dotarła moja niike.

wrażenia:

- jesli chodzi o grubość to dość cienka, ale nie do przesady. przez swój wzór nabiera trochę przestrzeni i wydaje się być mięsista i konkretna, jednak wciąż cienka.

- gumiasta! :D
jak dotąd żadna chusta nie naprowadziła mnie na takie ciekawe okreslenie :lol:
zara bardzo pracuje, sprężynuje i chyba dlatego skojarzyła mi się z gumą.
przy pierwszym wiązaniu wydawało mi się, że pracuje aż za bardzo. ale wystarczyło, że przy kolejnych wiązaniach wzięłąm na to poprawkę i już było SUPER. trzeba się po prostu postarać mocno, dokładnie ją dociągnąć, żeby nie było luzów.

- perfekcyjnie dopasowuje się do ciała noszącego i noszonego. PO PROSTU DRUGA SKÓRA! z łatwością uzyskuje sie w niej prawidłowe ułożenie dziecia. chyba w żadnej innej chuście nie uzyskałam tak poprawnego wiązania.

- dociąga się dobrze, poślizg w sam raz. nie jest przesadnie śliska, ale też nie tępa.

- skosy WOW! można wziąć chustę o rozmiar krótszą niz zazwyczaj. w kieszonce zawiązana w chustę rozmiar 5 mam takie ogony jak w didku 6.

- w nowych zarach dyskretnie, estetycznie zaznaczony środek.

- miękka, przyjemna w dotyku.

- WYGODNA, WYGODNA, nieziemsko wygodna!

- krawędzie super, nic się nie wrzyna

na początku nie dostałam strzałą prosto w serce, ale z każdym kolejnym wiązaniem coraz bardziej ją cenię (po prostu przyzwyczajona byłam do didków i musiałąm przestawić się na inny rodzaj doznań :mrgreen:)

CHCĘ WIĘCEJ ZAR!!!

edit: niestety muszę edytować ten post i dodać łyżkę dziegciu do tej beczki miodu jaką wyprodukowałam powyżej.

o zgrozo, nośność mojej zary skończyła się przy 8 kg mojego dziecka.
piłowała mnie w ramiona, jakbym dokładnie się nie zawiązła, to dzieć mi opadał.
było mi niewygodnie do tego stopnia, że pomimo jej ogromnej urody pożegnałam się z zarą i czekam niecierpliwie na edycję z wełną.
poczucie nośności jest jednak bardzo indywidualne i wiem, że niektóre dziewczyny chwalą sobie zarę mimo, że noszą dużo cięższe dzieci.

http://www.holdthatpic.com/photos/4900/57132.jpg (http://www.holdthatpic.com/)

greeneddie
10-09-2009, 21:28
Jestem krótko po teście Zary Candy - mnie ta chusta zauroczyła :love:
Piękny kolor, wzór, super skosy, mały węzeł, mała po złożeniu, nie gniecie się, fajnie nosiła moje prawie 11 kg szczęścia :D
Zakochałam się w niej tak bardzo, że kupiłam własną, która do mnie już leci :ninja:
Z tego szaleństwa nie zrobiłam zdjęć, ale zrobię w mojej (też Candy :lol:) to wkleję za kilka dni :mrgreen:
Jeden minus to bardzo brzydka metka, mimo tego dałam 5

tulipowna
10-09-2009, 22:15
Jestem krótko po teście Zary Candy - mnie ta chusta zauroczyła :love:
Piękny kolor, wzór, super skosy, mały węzeł, mała po złożeniu, nie gniecie się, fajnie nosiła moje prawie 11 kg szczęścia :D
Zakochałam się w niej tak bardzo, że kupiłam własną, która do mnie już leci :ninja:
Z tego szaleństwa nie zrobiłam zdjęć, ale zrobię w mojej (też Candy :lol:) to wkleję za kilka dni :mrgreen:
Jeden minus to bardzo brzydka metka, mimo tego dałam 5

metki juz sa ladniejsze i malutkie ;)

greeneddie
10-09-2009, 22:18
metki juz sa ladniejsze i malutkie ;)

Moja będzie miała nawet pięknie wszytą na środku :mrgreen: i będzie szersza :lol:
Już się nie mogę doczekać - oby jutro doszła, bo jak nie to dopiero w poniedziałek :cryy:

rzufik
10-09-2009, 23:05
ja miałam na kilka dni aubergine
swietna, mięciutka, wzór i kolor piękny i bardzo ciekawy.
bardzo fajnie się dopasowuje, nic się nie wpija, trzyma mocno.
coś jak Aliona określiła - druga skóra.
na mojej liście stoi chyba na równi z indioszczami.
skosy jak dla mnie straaaaaaaaaaaaaszliwie ostre i przez to 6 wiązałam na ogryzkach (bo a skosach by mi przecież nie utrzymało całej szerokości zebranej :roll:) wiec jesli będę kiedyś kupować swoją to pewnie bedzie to 7 (a robia w ogóle?)
no a caelum też mają takie długie skosy?

Eyja
10-09-2009, 23:07
no a caelum też mają takie długie skosy?

też :-)