Zobacz pełną wersję : Licznik postow
Juz pare razy byla taka prosba i wylaczam liczniki postow w nastepujacych dzialach/forach:
Ogloszenia forumowe
Prezentacja - Kim Jestes?
Gry i zabawy
Chustostragan - Sprzedam/Kupie/Wymienie
Bazarek pieluszkowy - Sprzedam/Kupie
Bazarek wymiankowy
Gratulacje
Nie wiem co to zrobi z licznikami uzytkownikow teraz - zobaczymy. (tzn.nie wiem czy wasze liczniki cofna teraz)
yanettee
14-10-2010, 15:59
:thumbs up:
Luthienna
14-10-2010, 16:00
i git! :)
oby to ukróciło niepotrzebne spory!! :D
A w pomocy technicznej???:ninja:
myślisz że ktoś specjalnie będzie wynajdywał usterki techniczne żeby sobie posty nabijać? :mrgreen:
oby to ukróciło niepotrzebne spory!! :D
spory? ale o co ?
agnesjan
14-10-2010, 16:17
super:)
bubusita
14-10-2010, 16:43
Jazzoo, a co myślisz o tym, żeby na Handmade też nie były liczone? bo w sumie tam się też sprzedaje...to trochę taki dział jak reklama, tylko, że zrobione przez siebie rzeczy się reklamuje i sprzedaje. Poza tym dużo tam postów typu: Staję do...... Pomyślę nad...., czyli też wiele "niewnoszących" do forum:).
Mayka1981
14-10-2010, 17:51
Jazzoo, a co myślisz o tym, żeby na Handmade też nie były liczone? bo w sumie tam się też sprzedaje...to trochę taki dział jak reklama, tylko, że zrobione przez siebie rzeczy się reklamuje i sprzedaje. Poza tym dużo tam postów typu: Staję do...... Pomyślę nad...., czyli też wiele "niewnoszących" do forum:).
ale to się w miarę systematycznie kasuje nieaktualne wątki - także wtedy się licznik cofa...
ale IMO można :)
ostroszyc
14-10-2010, 19:18
Hehe teraz wszyscy będą sprawdzać czy opłaca się pisać na danym podforum :)
no i nie będzie problemu.
Jazzoo, a możesz tu wyjaśnić, o co chodzi z tą ilością postów?
o ile rozumiem, ze to ma znaczenie w przypadku dostępu do podgrup (czyli chyba ok 200 postów), to co za różnica (dla Modów) , czy ktoś ma 3200 postów, czy 2754 postów?
no i dobrze :) mi tam liczba postów do szczescia nie potrzebna
joleczka
14-10-2010, 19:22
i już nikt nowych nie będzie witał i nie będzie gratulował :( miejmy nadzieję ze chustostragan i pieluszkowy bazarek nie ucierpią :)
ja bede witac i gratulowac ;) bo tak lubie i wypada a miałam opory gratulowac w kolejnym watku że ktoś mi zwróci uwage że sobie posty nabijam czy coś a teraz moge se gratulowac i witac do woli:)
edit. no bo chyba jesteśmy na forum dla Nas wszystkich a nie dla postów.........
pani_olo
14-10-2010, 20:03
ja bede witac i gratulowac ;) bo tak lubie i wypada a miałam opory gratulowac w kolejnym watku że ktoś mi zwróci uwage że sobie posty nabijam czy coś a teraz moge se gratulowac i witac do woli:)
edit. no bo chyba jesteśmy na forum dla Nas wszystkich a nie dla postów.........
i ja się zgadzam. Temat znalazłam przez przypadek, ale mnie wciągnął :) Też miałam opory w wątkach powitalnych, żeby mi nikt nic... no i teraz problem z głowy :)
:applause:
Też miałam opory, żeby się udzielać w różnych działach umiarkowanie z treścią forum chustowego związanych, a o chustach wypowiadać się jeszcze nie bardzo mogę, a licznik postów bił, a mnie było jakoś nieswojo, bo się "nówką" czuję jeszcze...
Luthienna
14-10-2010, 20:18
terror licznika postów :)
terror licznika postów :)
Niestety, a jak rano mi fuknęłaś, że już się z nami nie bawisz, bo i tak zaraz wątek zamkną i nas w tym wątku za trochę rozrywki też, to aż mi się nieswojo zrobiło... :roll: Tym bardziej, że już wcześniej półżartem była gadka między forumkami o nabijaniu postów, a nie bardzo załapałam, o co cho... :roll:
no co ty, AS_MS_?, Luthienna nie fuka, ona offtopuje :)
Luthienna
14-10-2010, 21:05
no co ty, AS_MS_?, Luthienna nie fuka, ona offtopuje :)
a si si :) miałam chwilowy ( pochwale się miesięczny) odwyk, ale jakoś mnie znowu naszło .....
chociaż fukanie oczywiście wstrętem nie było, bo sobie mrugnęłam na końcu zdania, hihihi
Terror oczywiście jest z przymrużeniem oka, choć jak by się bardziej wdrożyć...nie przywitam się, bo....nie pogratuluję, bo....
Ale zapanował ład wszelaki i z tego co widać wszystkim pomysł Jazzo przypadł do gustu :)
no wreszcie !!!!!!!!!!!
:applause:
i tak jak tomeki2009 będę mogła z czystym sumieniem wlewać optymistyczną kropelkę w przestraszone duszyczki chustonówek i chustodziewic :ninja:
a si si :) miałam chwilowy ( pochwale się miesięczny) odwyk, ale jakoś mnie znowu naszło .....
chociaż fukanie oczywiście wstrętem nie było, bo sobie mrugnęłam na końcu zdania, hihihi
Terror oczywiście jest z przymrużeniem oka, choć jak by się bardziej wdrożyć...nie przywitam się, bo....nie pogratuluję, bo....
Ale zapanował ład wszelaki i z tego co widać wszystkim pomysł Jazzo przypadł do gustu :)
Uderz w stół... wydało się ;)
Ale teraz mogę już ze spokojnym sumieniem się witać, integrować, relaksować i czekać, aż Chuścioch2 na świat przybędzie i chustowe tematy mnie zdominują i przygwożdżą tak, że zapomnę o rozrywkach ;-)
Luthienna
14-10-2010, 22:38
nie zapomnisz o rozrywkach, bo na świat przyjdzie Skarb, który przesypiać będzie noce. Bedziesz wypoczęta i zakasujesz nas niszczycielsko w wątku o marzeniach :)
nie zapomnisz o rozrywkach, bo na świat przyjdzie Skarb, który przesypiać będzie noce. Bedziesz wypoczęta i zakasujesz nas niszczycielsko w wątku o marzeniach :)
I tak mi marzenie niszczyć jeszcze zanim się dziecię urodziło, Luthienna?... :roll: I offtopować? I do offtopowania prowokować?
Ale jeśli będzie takim spokojnym Ludzikiem, jak w brzuchu, to: "Do usług!", Wasze marzenia nie są bezpieczne! :ninja:
Gertruda
15-10-2010, 08:13
Super
!!!!Myślę, że to dobra decyzja!!!!I popieram Bubusitę z handmade :)
i już nikt nowych nie będzie witał i nie będzie gratulował :( miejmy nadzieję ze chustostragan i pieluszkowy bazarek nie ucierpią :)
to znaczy ze witalas i gratulowalas tylko po to zeby posty sobie nabic?
w zyciu bym na to nie wpadla ze tak ludzie robia...
Tak sobie wczoraj myślałam o tej ilości postów. W pewnym sensie jest ważna jak chce się kupić coś na bazarku, handmade. Ale z drugiej strony to i tak patrzę wtedy od kiedy osoba jest na forum. Tej której nicka nie kojarzę;), bo już kojarzę dość sporo;)
ja tez przyklasnę :) i nie zaprzestanę zarówno powitań jak i gratulek.
i sądzę że znakomita większość na licznik nie patrzy lecz na treści pisanego słowa
No, właśnie, Pati291, tu najpierw trzeba trochę być. Jak jest Nówka, to właśnie często chce coś kupić, bo jeszcze nie ma, a potrzebę już tak, wysyłają tutaj, a nie ma postów nabitych i ma problem :( Sama tak miałam, na szczęście koleżanki mam z forum, to mnie trochę "pociągnęły" przy pierwszym zakupie, mogłam się na nie powołać. I nieoceniona Janis dopomogła :thanks: Więc nie musiałam nic na siłę nabijać. Kiedy już nick kojarzę, to mi nie robi czy ktoś ma 100 postów czy 1000, no, Guru to Guru, to inna bajka :mrgreen:
mama-anika
15-10-2010, 09:21
Dziewczyny, ktos tu poważnie posty sobie nabijał? Świat oszalał... :) Nie mam czasu pisac na forum i nieczęsto to robię. Ale jak ilość postów może byc w życiu priorytetem czy w ogóle istotną sprawą. To już bym wolała książkę poczytać niż pisać bez sensu do licznika.
A swoja drogą 300 postów jak na mój staż na forum to niedużo? Mam się wziąć za pisanie? :lol:
Nie za pisanie, tylko sprzedawanie :P
Poka, poka w końcu te swoje nowe cuda, nie tylko na modelkach ;-)
No, właśnie, Pati291, tu najpierw trzeba trochę być. Jak jest Nówka, to właśnie często chce coś kupić, bo jeszcze nie ma, a potrzebę już tak, wysyłają tutaj, a nie ma postów nabitych i ma problem :( Sama tak miałam, na szczęście koleżanki mam z forum, to mnie trochę "pociągnęły" przy pierwszym zakupie, mogłam się na nie powołać. I nieoceniona Janis dopomogła :thanks: Więc nie musiałam nic na siłę nabijać. Kiedy już nick kojarzę, to mi nie robi czy ktoś ma 100 postów czy 1000, no, Guru to Guru, to inna bajka :mrgreen:
Ale przy kupnie to moim zdaniem nie ma takiego problemu. Wysyłasz nówce jak pieniądze są na koncie.
Gorzej w drugą stronę.
wiecie co a mnie zadziwia fenomen ilości postów tak samo jak zadziwiają mnie watki gratulacyjne z powodu osiągniętego szczebla ilości postów... kurcze naprawdę to dla Was takie ważne? przecież pisze się wtedy gdy ma się coś do powiedzenia czyż nie? ja nigdy nie patrzyłam na to ile postów mam... wypowiadam się kiedy chcę coś napisać i tyle...
toż rangi to tylko rangi - o niczym nie świadczą... no dobra świadczą o aktywności ale bez przesady - przecież widać kto się udziela na forum a kto nie - kojarzy się po nickach czy tez avatarach...
mam nadzieję że trochę składnie to napisałam bom chora i nie do końca obudzona jeszcze:P
dankin-82
15-10-2010, 10:50
qrcze a mi jakoś do głowy nie przyszło że mogę sobie posty nabijac witając kogoś, ale w sumie czy o tę ilośc chodzi? ważne że są tu super babeczki i nie ważne ile która ma na liczniku :D
mama-anika
15-10-2010, 10:59
Nie za pisanie, tylko sprzedawanie :P
Poka, poka w końcu te swoje nowe cuda, nie tylko na modelkach ;-)
już niedługo... Dopracowane wszystko ma być na cycuś glancuś - jak powrót to w wielkim stylu. :D
joleczka
15-10-2010, 11:00
to znaczy ze witalas i gratulowalas tylko po to zeby posty sobie nabic?
w zyciu bym na to nie wpadla ze tak ludzie robia...
nie nigdy tak nie robilam, witałam i gratulowałam bo lubię, a tak jak tomeki2009 czasem się zastanawiałam czy mi ktoś nie fuknie ze posty nabijam bo parę razy zdarzyło mi sie widzieć posty ze ktoś odkopał za stary wątek na powitaniach, ja też bym nie wpadła na to zeby posty sobie nabijać bo właściwie nadal nie wiem czemu to służy
wiecie co a mnie zadziwia fenomen ilości postów tak samo jak zadziwiają mnie watki gratulacyjne z powodu osiągniętego szczebla ilości postów... kurcze naprawdę to dla Was takie ważne? przecież pisze się wtedy gdy ma się coś do powiedzenia czyż nie? ja nigdy nie patrzyłam na to ile postów mam... wypowiadam się kiedy chcę coś napisać i tyle...
toż rangi to tylko rangi - o niczym nie świadczą... no dobra świadczą o aktywności ale bez przesady - przecież widać kto się udziela na forum a kto nie - kojarzy się po nickach czy tez avatarach...
mam nadzieję że trochę składnie to napisałam bom chora i nie do końca obudzona jeszcze:P
No właśnie. Ilość postów świadczy tylko o aktywności na forum i o niczym więcej. Tudzież o tym ile czasu spędza się przy kompie:hide:
nie nigdy tak nie robilam, witałam i gratulowałam bo lubię, a tak jak tomeki2009 czasem się zastanawiałam czy mi ktoś nie fuknie ze posty nabijam bo parę razy zdarzyło mi sie widzieć posty ze ktoś odkopał za stary wątek na powitaniach, ja też bym nie wpadła na to zeby posty sobie nabijać bo właściwie nadal nie wiem czemu to służy
no właśnie też zawsze miałam takie obawy. Teraz już ich nie będzie :thumbs up:
No właśnie. Ilość postów świadczy tylko o aktywności na forum i o niczym więcej. Tudzież o tym ile czasu spędza się przy kompie:hide:
no właśnie. A to z kolei nie zawsze dobrze świadczy o mamie (żeby nie było: piszę tutaj o sobie, bo póki nie było forum, dzieci nie oglądały bajek w ciągu dnia, a ja nie siedziałam na kompie. A teraz mają dodatkową porcyjkę bajek w środku dnia, bo mama forum przegląda :hide:)
i bardzo dobrze! :) brawa dla admina! :)
ale tak sie zastanawiam - po co w ogole licznik?
co on nam mowi? nic... jak dla mnie...
moze w ogole liczniki zlikwidowac i z forum wtedy kazdym bedzie korzystal jesli czuje potrzebe (zakladam, ze jest tak i teraz, choc jak widac - nie zawsze - czyt. nabijanie postow)
Dziewczyny licznik bije po to żeby pierwszy lepszy przechodzień nie mógł oglądać naszych zdjęć, czytać o naszych ciut bardziej prywatnych sprawach itp itd
i szczerze powiem, że łatwiej mi wpłacić w przedpłacie kasę na konto za chustę osobie, która ma już jakąś ilość postów niż chustonówce (bez obrazy). Dlatego uważam, że licznik powinien być (chociaż nie mam nic przeciwko nienaliczaniu postów w niektórych działach :) )
Dziewczyny licznik bije po to żeby pierwszy lepszy przechodzień nie mógł oglądać naszych zdjęć, czytać o naszych ciut bardziej prywatnych sprawach itp itd
tak, ale to do kilkuset postów.
a później? jaki to ma sens?
Mayka1981
15-10-2010, 13:26
tak, ale to do kilkuset postów.
a później? jaki to ma sens?
a skąd wiesz, co jest dalej dla bardziej wtajemniczonych? :ninja:
yanettee
15-10-2010, 13:26
i szczerze powiem, że łatwiej mi wpłacić w przedpłacie kasę na konto za chustę osobie, która ma już jakąś ilość postów niż chustonówce (bez obrazy). Dlatego uważam, że licznik powinien być (chociaż nie mam nic przeciwko nienaliczaniu postów w niektórych działach :) )
popieram
a skąd wiesz, co jest dalej dla bardziej wtajemniczonych?
wiem, ściśle elitarne zamknięte grono :)
być może żaden ale obawiam się, że może być kłopot z dotarciem do oprogramowania, które pozwoli liczyć posty do 'kilkuset' a potem będzie licznik wyłączać. :/ wg. mnie to system zero-jedynkowy (liczymy albo nieliczymy) i nie da się ustawić 1/3 czyli liczymy przez chwilę. Przyjmujemy zasadę liczenia, która ma więcej plusów niż minusów.
i szczerze powiem, że łatwiej mi wpłacić w przedpłacie kasę na konto za chustę osobie, która ma już jakąś ilość postów niż chustonówce (bez obrazy). Dlatego uważam, że licznik powinien być (chociaż nie mam nic przeciwko nienaliczaniu postów w niektórych działach :) )
ok, macie rację...
zmieniam poglądy :)
licznik tak, ale ukrócony :) w sensie - tylko w niektórych działach
być może żaden ale obawiam się, że może być kłopot z dotarciem do oprogramowania, które pozwoli liczyć posty do 'kilkuset' a potem będzie licznik wyłączać. :/ wg. mnie to system zero-jedynkowy (liczymy albo nieliczymy) i nie da się ustawić 1/3 czyli liczymy przez chwilę. Przyjmujemy zasadę liczenia, która ma więcej plusów niż minusów.
Stivel- ok, rozumiem. nie da się technicznie przeskoczyć pewnych rzeczy. ja dalej nie uzyskałam odpowiedzi na pytanie, jakie ma znaczenie , czy ktoś ma postów 3000 czy o 550 mniej, że aż trzeba kasować wątki (patrz- wątek od którego zaczeła się afera i komentarz Moda na samym końcu)
Niewielka jest różnica między 2500 a2800 ale spora między 2 a 302 w sytuacji gdy te 300 to puste gadanie o niczym podczas gdy jesteśmy na forum chustowym, rodzicielskim - naprawdę nie wymagajmy jeszcze od modów żeby sprawdzali czy kasują wątki starszym stażem czy młodszym forumkom, żeby nikt ich nie posądził o nieczyste intencje.
Niewielka jest różnica między 2500 a2800 ale spora między 2 a 302 w sytuacji gdy te 300 to puste gadanie o niczym podczas gdy jesteśmy na forum chustowym, rodzicielskim - naprawdę nie wymagajmy jeszcze od modów żeby sprawdzali czy kasują wątki starszym stażem czy młodszym forumkom, żeby nikt ich nie posądził o nieczyste intencje.
o, tak. to do mnie trafia. masz rację.
Niewielka jest różnica między 2500 a2800 ale spora między 2 a 302 w sytuacji gdy te 300 to puste gadanie o niczym podczas gdy jesteśmy na forum chustowym, rodzicielskim - naprawdę nie wymagajmy jeszcze od modów żeby sprawdzali czy kasują wątki starszym stażem czy młodszym forumkom, żeby nikt ich nie posądził o nieczyste intencje.
Zgadzam sie z Stivel. :)
Dla mnie osobiscie jest obojetne kto ile ma postow, czy 3000 czy 1500. Nie bylam na forze ktory takich licznikow nie ma. Podobaja mi sie. Dla mnie maja sens. Wprowadzilam je przy tworzeniu forum bo myslalam ze beda tez swietna zabawa, na poczatku - odkrycie nastepnych stopni ;). Nie przepuszczalam ze bedzie tyle emocji z tym zwiazane.
a skąd wiesz, co jest dalej dla bardziej wtajemniczonych? :ninja:
cicho sza Mayka :whistle: :nono:
klusiecka
15-10-2010, 18:14
dobry pomysł, popieram
Luthienna
15-10-2010, 18:20
Podobaja mi sie. Dla mnie maja sens. Wprowadzilam je przy tworzeniu forum bo myslalam ze beda tez swietna zabawa, na poczatku - odkrycie nastepnych stopni :wink:. Nie przepuszczalam ze bedzie tyle emocji z tym zwiazane.
Nie mogłaś przypuszczać, że nadejdzie dzień gdy padnie oskarżenie o nabijanie postów z premedytacją. Ja tez bym na to nie wpadła.
Dlatego powtórzę się - podoba mi się pomysł z wydzieleniem miejsc gdzie licznik stoi - mam nadzieję, że już nigdy więcej nie padną żadne oskarżenia oraz nikt już nie będzie się wahał czy może coś napisać czy nie :)
Kasia.234
15-10-2010, 18:29
Licznik postów daje jakieś pojęcie o tym, kto jest gadułą a kto raczej obserwuje i się nie wyrywa z odpowiedziami ;) (tak z przymrużeniem oka oczywiście)
do wszystkich z wątpliwościami licznikowymi: siedze tu już trzy lata, moderuję ze dwa i NIGDY nie zdarzyło mi się, a i reszcie moderacji również, zainterweniować kierując się wskazaniem licznika. wyjątkiem są spamerzy, trolle i kwiatki takie jak jurex.
za liczniki powyżej limitów dostępu nie ma tu ŻADNYCH profitów. Każdy pracuje na swoja opinię tym co pisze i jak pisze.
A nie ma tajnego bazarku??? Kiedyś coś o tym było... Czuję się zawiedziona;-))))
bardzo sensowne rozwiązanie.
wesoła_mrówka
17-10-2010, 17:42
wiecie co, pierwszy raz widzę forum, na którym tak jakoś sensownie posty są liczone :) Ja jestem Nówką i jeszcze bardzo długo nią będę. W ogóle nie mam pojęcia o chustach, Chuścioszka jeszcze też nie mam i tak dopiero przygotowuję się do wgryzania w temat. I w sumie nie przyszłoby mi do głowy nabijanie postów. Nie bardzo rozumiem po co. Żeby coś sprzedawać? Czy są jeszcze inne powody? :)
Gertruda
17-10-2010, 18:42
a skąd wiesz, co jest dalej dla bardziej wtajemniczonych? :ninja:
super tajne podforum do którego mają wstęp tylko wybrańcy :ninja:
super tajne podforum do którego mają wstęp tylko wybrańcy :ninja:
niezależne zresztą od tych 6000 postów :P
Blanka_1982
17-10-2010, 22:01
No, właśnie, Pati291, tu najpierw trzeba trochę być. Jak jest Nówka, to właśnie często chce coś kupić, bo jeszcze nie ma, a potrzebę już tak, wysyłają tutaj, a nie ma postów nabitych i ma problem :( Sama tak miałam, na szczęście koleżanki mam z forum, to mnie trochę "pociągnęły" przy pierwszym zakupie, mogłam się na nie powołać. I nieoceniona Janis dopomogła :thanks: Więc nie musiałam nic na siłę nabijać. Kiedy już nick kojarzę, to mi nie robi czy ktoś ma 100 postów czy 1000, no, Guru to Guru, to inna bajka :mrgreen:
Ja zaczynałam na bazarku i nie miałam żadnych problemów z kupowaniem- po prostu wysyłałam pieniądze i jesli ktoś mi nie ufał(co zrozumiałe, bo miałam niewiele postów), to czekał na zaksięgowanie $ na koncie i dopiero potem wysyłał paczkę.
Wlaszczka
23-10-2010, 13:16
I w sumie nie przyszłoby mi do głowy nabijanie postów. Nie bardzo rozumiem po co. Żeby coś sprzedawać? Czy są jeszcze inne powody? :)
Wiesz co, mi również nie przyszło to do głowy. I strasznie mnie irytowało, jak w dyskusjach słychać było argument "bo chustonówka... to czy tamto". W realnym świecie oceniamy ludzi po wykształceniu, poglądach, wyglądzie, samochodzie itp... a tu mamy czysty start. Nie wiemy jak wyglądamy, czym jeździmy, kim jesteśmy z zawodu itp jak ktoś się pilnuje może dowolnie tworzyć swój światopoglądowy byt... I wtedy oceniamy się po liczniku postów...
A że tak się stało tym na forum świadczą o tym, jak wspominały wcześniej przedmówczynie, wątki z gratulacjami za ilość postów.
Jak pisałam wcześniej nigdy nie przyszło mi do głowy wartościowanie ludzi po ilości postów... tymczasem ostatnio w dyskusji, ktoś zaczął się ze mną spierać. Ta osoba nie miała racji. Ale zaraz po tym, że jej nie ma, "zirytowało mnie" to, że ma tak mało postów, a wdaje się ze mną w dyskusje!!! Gdy to sobie uświadomiłam to zrozumiałam, że w pewne szablony zachowań się po prostu wsiąka... Dlatego cieszę się z decyzji Jazoo.
PS. Ciekawe, w którą stronę pójdzie ocenianie tematów ...
ja tylko wrzucę info, że w związku z porzadkami liczniki moga deczko wariować;) ja już mam ze 200 w plecy ... :)
no i kilka guru będziemy witać ponownie ;)
Mayka1981
23-10-2010, 20:19
ale co sprzątasz? standardowo to co się zawsze kasuje czy jakaś głębsza cenzura weszła?:ninja:
i ja tam nie mam nic przeciwko :mrgreen:
ja już mam ze 200 w plecy ... :)
chyba fajnie się tak odmłodzić? :) sory za OT :P
nie wiem czy tak fajnie, bo ten ostatni tysiąc piszę już chyba z rok i skończyć nie mogę... ;)
mayka, sprzątamy zbiorowo, każda swoje działy i od końca. sporo jest śmieci, wątków kompletnie nieistotnych, nieaktualnych - tylko zaciemniają obraz i straszą nowe forumki gąszczem.
Mayka1981
23-10-2010, 20:36
ale do Bożego Narodzenia jeszcze kuupa czasu :)
no nic, sprzątajcie sobie na zdrowie to i może szukaj wydolniejszy będzie... :D
Po absencji wywołanej ostatnio brakiem dostępu do netu mogę tylko adminom pogratulować tego posunięcia.
Sama miałam mieszane uczucia względem np. powitań. Długo tam się nie udzielałam, a potem sobie przypomniałam, jak miło mi było, gdy pod swoim wpisem znalazłam tak wiele sympatycznych komentarzy. Teraz nikt nie powie, że ktokolwiek robi cokolwiek dla ilości postów (co mnie i tak średnio obchodzi ;)).
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.