Żono Bykona - to byłaś Ty w kolorowych sówkach? Akurat przejeżdżałam autobusem i Cię minęłam, nie było jak podejść i zagadać :) Ślicznie się prezentujecie :)
franciszka
13-10-2010, 16:36
Hehehe... a ja dziś tak pięknie zamotana w naszych turkusowych no-cottonach śmigałam w okolicy Bema.... - miałam z Młodą wizytę kontrolną u lekarza laryngologa :D
Ale nikogo więcej nie widziałam zamotanego :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.