PDA

Zobacz pełną wersję : Szyl ktos BackUp-y??



polaquinha
15-08-2008, 10:45
chodzi mi o te z instrukcji tlumaczonej przez Anie:
http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=351

Jak sie sprawdzaja?
Pomyslalam,ze to niezle rozwiaznie przygotowujace to porzucenia pieluszek w ogole. Mamy tu w Lodzi producenta polaru i mozna go kupic w sklepie firmowym w b.dobrej cenie (nawet za 8zl a mb) wiec poszylabym ich troszke ( chyba dam sobie qurde z tym rade, no nie?? ;) )
Chodzi mi o to,ze jak zakladam Manuelkowi same majteczki to musze go puscic po domu na bosaka -chlopak sie zasikuje, naziebia i jest ogolnie kicha. Ladowanie tetry do majteczek tez niewiele daje.
Taki BackUp dalby nam komfort,ze Manu nie bylby tak caly czas zasiusiany i mokry....
Oczywiscie rozumiem,ze jest to rozwiazanie raczej na popoludnie w domu niz do spania czy na spacer?

Mag
15-08-2008, 13:27
zdecydowanie na popołudnie w domu,ale w tym wątku o otulaczu napisałam lepszy wg.mnie pomysł(bez dotykania w ogóle do mokrego i bez dodatkowych polarowych wkładek),w nim dziecko ma całą skórę chronioną od mokrego-wycinasz z polaru pieluchę,wzór jest na ottobre(wystarczy wydrukować,przerysować na karton i masz już szablon,wtedy tylko odrysowujesz szybko na polarze i wycinasz). od zewnątrz przyszywaśz kieszeń prostokątną też z polaru.do kieszeni możesz włożyć tetrę,wkładkę czy co chcesz.zakładasz dziecku tak,że kieszeń jest na zewnątrz,a przy skórze cały polar(po prostu odwrotnie niż pieluchę typową z kieszenią).zapinasz na rzepy,napy czy guziczki z gumką,albo jak dziecko już wyrasta z pieluch to na same guziki.na to majtki cieńkie po domu,a na dwór otulacz
proste,prawda?
polar dobrze owerlokiem,albo szwem zygzakowatym obrębić.(on zastąpi owerlok,tylko trezba popróbować).

polaquinha
15-08-2008, 16:15
wow Magda! Super sprawa :) Znalazlam ten wykroj na tamtej stronie -to teraz juz wiem co zrobic.
No i po cichu trzymalam kciuki,ze mi odpowiesz :oops:
Mozna na Ciebie liczyc!
Zeby byly te punkty za pomoc to juz bys miala ich sporo, wiesz?? :D

Mag
15-08-2008, 18:02
:oops:
dzięki Paula :D
wiesz, ja lubię jak już się czymś zainteresuję, rozkminić to na wszystkie sposoby :lol:
i lubię się dzielić tą wiedzą, tylko mój mąż narzeka, że dobry zarobek tracę nie wdrażając ich w życie i nie sprzedając :lol:
ale muszę nad tym pomyśleć, bo kaska na boku by się przydała 8)) :D

ko-zo
15-08-2008, 18:20
ja szyłam taki backUp, młody chodził w nim jak zaczynał uczyć się korzystać z nocnika, a Danusia nosiła czasem zamiast pieluszki. Generalnie sprawdził się świetnie - proste i użyteczne urządzenie :D . Brakowało mi jednak czasem jakiś gumeczek przy nóżkach bo grubsza zawartość miała tendencje uciekinierskie.

Magda - w buckUp- ie generalnie chodzi o to, żeby dziecko czuło, że ma mokro łączyć przyczynę ze skutkiem. On ma właśnie pomagać przy nauce korzystania z nocnika. Jeśli to wszystko "pozamykasz" to będziesz miała po prostu pieluszkę kieszonkową.

Mag
15-08-2008, 19:14
Ko-zo,ja to świetnie wiem :D , ale przeczytaj post Polaquiny,ona nie chce,żeby miał mokro.

Back-up nie musi być z polaru,równie dobrze może być z jakiegokolwiek materiału-np.frotki,bo w back-upie polar nie spełnia żadnej roli.

ko-zo
15-08-2008, 19:25
Magda, no ja właśnie inaczej ten tekst zrozumiałam. Poli, myślę, chodziło o to, żeby Manuel nie był sasiusiany czyli miał mokre majtki, spodnie, skarpetki... a nie o to, żeby nie czuł, że ma mokro.
A co do polaru to jest o tyle fajny, ze błyskawicznie schnie.

polaquinha
18-08-2008, 22:53
powiem tak, do konca sama nie wiem o co mi chodzi-chcialabym,zeby Manu zaczal korzystac z nocnika, a nauczy sie tego jak poczuje,ze ma mokro tylko nie tak, zeby mu po nozkach lecialo (jak to mialo miejsce jakis miesiac temu jak wlasnie zachorowal na to zapalenie pluc :roll: )
A ze noga szyciowa jestem to pomyslalam sobie,ze te back-upy nawet w reku udlubie 8)) :oops:

Anna Nogajska
20-08-2008, 18:37
pola, zdecydowanie potrzebujesz rozwiązania, w którym manuel bedzie czuł mokro, czyli klasycznego back-upu. powinnam się pojawić na spotkaniu w łodzi we wrześniu to możemy to obgadać nażywo :).
z tej instrukcji magdy wystarczy w wewnetzrnej warstwie wyciąć kawałek i zostawić tylko dłuższe brzegi, za które będzie można zatknąć tetrę, albo inną wkładkę.
moim zdaniem przy nóżkach powinno być właśnie w miarę luźno, to ułatwia obesrwację :) i motywuje rodzica do tejże :).
potwierdzam, że polarkowe wyroby są super, bo schną błyskawicznie.

magda, podziwiam szczerze twoje zdolności krawieckie :). ja mam w głowie dużo rozwiązań, ale fizycznie ich nie umiem zrealizować...

a tak swoją drogą to najprostsze z prostych rozwiązań to pasek sumo mini i zatknięta za niego tetra :). sumo midi też jest prostszy w uszyciu niż back-up,a sprawdza się super. szyjemy go z podwójnej warstwy polarku, albo z wełny parzonej.

polaquinha
21-08-2008, 09:32
Aniu, juz mowilam ze byloby bosko sie spotkac i co wiecej zmonopolizowac Cie na spotkaniu :oops: (ale pewnie inne dziewczyny sie nie zgodza)

A z Manu chodzi mi tylko o to,zeby po nogach mu sie nie lalo.
Sygnalizuje juz ladnie zrobienie kupki (choc razej po niz przed) ale do siusiu jeszcze dlaeka droga. Tym bardziej ze po tym zapaleniu pluc zrobilam sie bardzo wrazliwa na fakt czy ma mokro itd.