Zobacz pełną wersję : Farbowanie Chiary i nie tylko
Czy ma któraś z Was doświadczenia w farbowaniu Chiary, Larsa albo standardu szarego? Chciałabym machnąć coś na kolorek malachitowy albo oliwkowy tylko nie wiem co i jak :oops: Z Chiarą może być o tyle niefajnie, że ona nie ma różnych brzegów a ja nie jestem mistrzynią w motaniu i różne brzegi bardzo mi pomagają.
A może powinnam kupić gotową chustę? Tylko nie znam niczego co by mi odpowiadało w zieleniach ( do kurtek dwóch zimowych :oops: ) Może Hopp Panama, ale jakoś nie wiem czy chcę Hoppka.
A widziałaś Lanę olivkową - jest cudna... Pinaska i Hexi mają super fotki w tej lanie.
ja też bym była za laną olive, jest REWELACYJNA kolorystycznie (pomijam tu aspekt noszeniowy, bo wiadomo,jak lana nosi :D ).
mam procion olive green (farbę od Petisu).odcień jest bardzo ponury-nie sądzę,żeby o to Ci chodziło, naprawdę.
nie wiem jak Dylon, ale to sama sprawdź.
mając do wyboru lanę albo farbowanie, gdzie ostateczny kolor jest ZAWSZE niespodzianką, wybrałabym lanę (i tak może kiedyś wybiorę 8)) :D ).
oczywiście porównanie cen wypada na niekorzyść lany, ale za lanę warto dać kasę,zresztą chyba jeszcze nikt lany dwukolorowej nie chciał się pozbyć :D
szara chusta po zafarbowaniu oliwką-no cóż, będzie jeszcze bardziej szara, tylko szarooliwkowa wtedy.z larsem może być tak samo.
dzisiaj wkleję zdjęcie poucha zafarbowanego na fioletowo (pouch ma pojedyńcze kwiaty żółte, takie delikatne,nie żarówka), żółtego mi nie przykryło prawie wcale (zresztą tak myślałam przed farbowaniem). biorąc pod uwagę,że pouch jest z domieszką, mógł nie przyjąć tyle farby co chusta bawełniana, ale z mojego doświadczenia wynika,że dużej różnicy nie ma.
Oooo... Lany nie znałam. Właśnie widziałam w sklepie Vegi. Musze poszukać zdjęć Hexi i Pinaski. Może znajdę :) Co do farbowanie to wiem, że wynik jest wielką niewiadomą. A jeśli ten oliwkowy jest ponury to odpada. Z farbowaniem Larsa tez pomyslałam, że zbyt bury wyjdzie i trzeba by go weselszym odcieniem zielonego machnąć. No, ale co z tego by wyszło?
No i namieszałyście mi w głowie ;) Już prawie miałam plan. Niedoskonały jak widać :) No i cena Lany :(
lemonka-Irlaaa ma lanę miętową,ja bym kupiła-cena super i farbnęła ostro :D
No właśnie zaklepałam :) Zobaczę zdjęcia i zdecyduję :)
a tu masz lanę olive
http://img390.imageshack.us/img390/3966/dscn6819lb1.jpg
Dzięki Magda :) Śliczna ta Lana. Zdjęcie też :) I o takie kolorki mi chodziło.
na zdjęciu jest Hexi, która kiedyś chciała sprzedać swoją lanę za chyba 3 stówy, ale nie wiem, jak to się skończyło.
No to może znajdzie ten wątek :) Ja chwilowo nie mam trzech stów. Mam połowę :) Muszę "dozbierać" na nową chuste hi hi hi
ja też chciałam kiedyś zakupić chiarę i dla odmiany farbnąć6na burgund...
i co , mówicie, że ryzyko ? :confused:
chiarę na fiolecik ma zrobioną Tulipanna .
Widzialam chiare farbnieta dylonem Bourlesque Red... byla cudna :D
Widzialam chiare farbnieta dylonem Bourlesque Red... byla cudna :D
właśnie chyba na 99% Tulipanek ma tez tym kolorem pocięgniętą.
Widziałam wczoraj na fotce. Cudna jest :)
może można by tak zdjątko tej pofarbowanej redchiary?????
:)
Pinaska tu masz linka :)
http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=2555
tulipowna
13-08-2008, 17:18
polecam farbowanie chiary :)
kolor bourlesque red bardzo soczysty nawet po kilkunastu juz praniach.
moze gavagaai wkleisz nam jakies swoje foty w akcji?
moge wyslac do potestowania moja chiare
rozmiar 4.2
a proszszsz 8))
Chiara po bliskich spotkaniach z burlesque red :wink:
http://farm3.static.flickr.com/2375/2483841803_9d86bb16ed.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2281/2483840873_6eae0c164a.jpg
http://farm3.static.flickr.com/2155/2514925036_19921d4b80.jpg
Dodam, że nigdy przedtem ani potem nie widziałam tak cudnego odcienia fioletu... I jak niosła! Ech... :wink:
tulipowna
13-08-2008, 17:38
to jeszcze powiedz, ile razy ja pralas, bo ja jakies 4 razy
i jak widac kolor nic nie stracil.
ja z 3 na bank. przy czym dostałam ją zaraz po farbowaniu i troszkę jeszcze się farba wypłukiwała przy pierwszym praniu u mnie
:)
o jejkuśku, właśnie taki kolor mi się marzy......
dzięki dziewczyny :)
nie mam już żadnej wiązanki, więc argumenty silne dla męża :D
Tulipowna ja jeszcze nie wiem czy na Lanę będę zbierać czy zafarbuje Chiarę. Jeśli zdecyduję sie na Chiarę to bardzo chetnie potestuje Twoja najpierw :) Dzięki :)
Pięęęęękna ta Chiara. Mój kolor. Przypomina mi moją Calin Blue, ale wiadomo że w nośności nie mogą konkurować. :wink:
Naprawdę przepiękna :love:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.