jak długo trwa złamanie chusty?

[pchliczek]

chodzi mi głównie o leosie - rozumiem, że to zależy od intensywności działań ale tak mniej więcej - zakładając, że co drugi dzień piorę, na noc zaplatam a w dzień często noszę?

[petisu]

Jedno pranie? One mieciuchne sa od razu, nie wiele im trzeba.

[pchliczek]

no ja mam tylko porównanie do girasolka jednostronnego który faktycznie jest jak flanela więc myślałam, że leo trzeba złamać by były podobne :D

[pulcheria]

Leosie od razu są milutkie :D A po kilku praniach to już w ogóle bajka (miałam ostatnio okazję pomacać "świeżego" i mojego).

[pinaska]

jeny,
ja sprzedałam ostatnio leosia, który w ogóle nie potrzebował łamania
a teraz mam Hoppa, którego mogę postawić na podłodze

i nawet dwukrotne fikumiku na tapczaniku nic nie zmieniło :?

i nawet dwukrotne fikumiku na tapczaniku nic nie zmieniło :?

powstrzymam się od pytania o szczegóły :P :D

[Linda]

Wow, to bedziesz miala bardzo wesolego chtmt po tym fikumiku :wink:

[Mag]

fikumiku na tapczaniku :lool:
ale wracając do pytania-miałam leo natur i był mięciutki od razu,ale ostatnio zdarzyło mi się macać czerwonego leosia i na pewno był mocno eksploatowany,bo kolor przybladł,natomiast był sztywnawy.
do tej pory nie wiem,o co chodziło w tej chuście,a nie miałam okazji zapytać właścicielki.

[landa]

Może ktoś oddał jej chustę do magla :lool:
(Sorki, ale nie mogłam sie powstrzymać)

[Mag]

Landa,wiesz,też mi to przez myśl przeszło :lol: