PDA

Zobacz pełną wersję : Prababcia nosicielka



mastica
26-09-2010, 21:41
Było już o mężach, babciach i dziadkach. A ja chcę się pochwalić moją babcią, czyli prababcią Zosi. Wczoraj byłyśmy razem na działce, Zośka w mejtaju. Babcia była zafascynowana miętkiem. Ze znawstwem stwierdziła"fajne masz toto bo wiesz, wózkiem nie wszędzie wjedziesz, a w chuście z przodu to jednak ciężko:omg:. Po czym jak się rozgadała, to okazało się, że sześcioro młodszego rodzeństwa babcia wybawiła w chuście. Taką fajną mam babcię:D

koza71
26-09-2010, 21:57
W sumie nie dziwie się że babcia powiedziała że w chuscie cięzko- na pewno inna chusta, inaczej wiązana i nie trzymajaca dziecia ciasno przy ciele.
I tak się ciepło na sercu robi jak czytam takie historie :)
Moja babcia jak zobaczyła nas zamotane to powiedziała "oooo jak za dawnych lat" :)

Wiewiórka
26-09-2010, 21:58
:applause:dla babci!

MartaS
26-09-2010, 22:05
suuuper :)

Moja babcia niestety nie doczekała moich dzieci, ale doczekał dzidek i jak zobaczył mnie noszącą w chuście powiedział - " O... tak nasza matka nosiła dzieci" . Nie wiem czy miał na mysli swoją matkę, czy moją babcię - bo on często na babcię matka mówił.

grimma
27-09-2010, 07:35
prababcia nie miala wyjscia i dlatego nosila.

Luthien
27-09-2010, 09:17
i miała absolutną rację, że z przodu ciężko - ja swoje już praktycznie tylko z tyłu noszę, bo inaczej nie widzę, gdzie idę (w sensie: nóg nie widzę) - a i herbaty też wrzątkiem nie zaleję z większym dzieciem z przodu.

martajotka
27-09-2010, 12:47
ja się tez ostatnio przez przypadek dowiedziałam, że moja babcia nosiła swoje dzieci w chuście. Nei moją mamę, ale jej młodsze rodzeństwo. Z tego co usłyszałam to było coś w rodzaju kangi, w czym wrzucała dzieci na plecy :).

rhodiana
01-10-2010, 10:33
:applause: Brawa dla prababci :)
Ale to, że nasze babcie nosiły to dla mnie nie nowość, mój teściu(73l.) opowiada j(ak rodzina zjedzie i dziwi sie ze ja w chuscie), że jak był mały to właśnie tak kobiety nosiły dzieci :D