Zobacz pełną wersję : Jak wychować dziecko ekologicznie - zaraz w TV
Za chwilę w DDTVN będzie materiał pt "Jak wychować dziecko ekologicznie", z Reni Jusis, która, jak wiemy, chustuje :-)
przerwałam dzieciom stacyjkowo :P
czy juz było???
łe to wracam na mini mini, przynajmniej siądą na tyłkach na minute
bardzo jestem ciekawa co powiedzą i czy wielo będzie :ninja:
bo eko-dziecko w pampersie to jakoś nie bardzo :mrgreen:
Ekstra, będzie cały cykl - co czwartek :-) I chwali chusty! Mówi teraz o orzechach piorących.
:szok: teeeeej, ona "nasza" jest :D
I tak po prostu wystrzeliła z tym "nie szczepieniem":omg:
I to ma byc cykliczne, te spotkania EKO!
No brawo dla DDTVN!
I dla Reni oczywiście też :)
super!!!
nareszcie ktos znany i lubiany się za to wziął :) moze jeszcze wiecej ludzi się zainteresuje ekoświrstwem ;)
brawo reni!!! :mighty:
Reni no ujawnij się, przecież wiemy, że tu jesteś:)
Tylko orzechy do prania pieluch to chyba nie bardzo?
Jeżeli Reni Jusis będzie to prowadzić i w podobnym tonie to wróżę duży sukces:)
fajnie było
brawa dla RENI :thumbs up:
Super!
Tak naturalnie i z pasją :D
Git:) Podobało mi się bardzo. I Prokop który zazwyczaj szydzi z "jazd" prawie nie był dopuszczony do głosu bo Reni bardzo rzeczowo mówiła. Cieszę się bardzo na cały cykl:)
Widziałyście minę Propopa jak o kołyskach czy innych bujaczkach mówiła?;)
A u kogo Reni była w spr. pieluch i orzechów? Czy to nie była nasza ex-forumka La Loba?
bardzo pozytywny materiał :)
bez zadęcia, naturalnie. pokazane, że bycie ekomamą jest proste i fajne.
i wiecie, mam wrażenie, że Reni tu jest :D
A u kogo Reni była w spr. pieluch i orzechów? Czy to nie była nasza ex-forumka LaLoba?
no właśnie La Loba :)
Widziałyście minę Propopa jak o kołyskach czy innych bujaczkach mówiła?;)
bo teraz będzie przeciwwaga. cykl Urbańskiego o gadżetach dla dzieci mnie po prostu rozwala. Cykl Reni pozwoli przyszłym rodzicom zobaczyć różnicę.
I co? Zdajcie relację niecierpliwym nietelewizynym eko mamom, które nie mogą się doczekać wersji online ;)
Edit: O, dzięki :D
Po co mi gadżety jak mi dzieciaczki pół godziny bawią się klamerkami do bielizny;)
Podoba mi się jeszcze jak Reni mówiła o rodzicielstwie bliskości. Pewnie miała dużo wątpliwości przed pokazaniem w tv swojego synka w chuście. W końcu do tej pory chroniła go przed mediami. A jednak zdecydowała się go zaprezentować w chuście:) Samo mówienie mogło nie mieć takiego efektu:)
I co? Zdajcie relację niecierpliwym nietelewizynym eko mamom, które nie mogą się doczekać wersji online ;)
Krótko, konkretnie, merytorycznie, sensownie, przedstawione z widoczną pasją i przekonaniem:) Czekam na kolejne odcinki z niecierpliwością. Ciekawe kto będzie prowadził i czy ktoś z forum zaistnieje medialnie:ninja::D
dzięki dziewczyny:thumbs up::lol:
bardzo fajna akcja i bardzo dobrze ze w DDTVN, wielkie brawa dla Reni - mysle ze byla bardzo przekonywujaca
idę poszukac czy już jest w archiwum
to mowiła o pieluchach w koncu?
mi sie podobalo...ale dzieki temu ze wiedzialam o czym ona mowi, to bylo dla mnie wszytsko konkretne i proste,,..
a,kle gdybym byla zielona w temacie...to...no kurcze ale na 10minut rzucenie hasel o pieluchach, chustacgh, organicznych warzywach, gotowaniu z nie przetworzonej zywnosci, rodzicielstwie bliskosci, nieszczepieniu, medycynie naturalnej, i jeszcze orzechach i wymiankach to...spooorooo...
i dobrze ze bedzie cykl, bo to rozloza jakos i spokojnie wszytsko sie wyjasni a nie zasypie informacjami tak jak troche teraz wyszlo...
No własnie :) Rzuciła mnóstwo haseł i teraz pewnie w każdym odcinku cyklu będzie poruszała jedną kwestię. Dobre posunięcie zachęciła do oglądania, wzbudziła ciekawość.
kamuszyca
24-09-2010, 12:25
a ja przegapiłam, czekam na wersję online.
ta Reni to fajna babka musi być. nasza reni też jest fajna :D (a w macaniu chust na czas nie ma sobie równych)
na 10minut rzucenie hasel o pieluchach, chustacgh, organicznych warzywach, gotowaniu z nie przetworzonej zywnosci, rodzicielstwie bliskosci, nieszczepieniu, medycynie naturalnej, i jeszcze orzechach i wymiankach to...spooorooo...
Bo to chyba tylko taki "pilot" cyklu był, o wszystkim w szczegółach będzie w kolejnych odcinkach. Nie mogła przecież szerzej powiedzieć o wszystkim w tych 10 minutach, prawda?
dlatego pisze, ze dobrze ze bedzien caly cykl - gdzie beda po kolei wszytsko tlumaczyc ;)
byo o praniu w orzechach a pieluszki wielo leżały sobie na stole - zauważyłam tetro i sckoon w gruchy - no i w reportażu wystąpiła nasza forumowa koleżanka ;)
I jak zwykle przegapiłam, szef wpadł i mnie zagadał :( dziewczyny poratujcie jakimś linkiem on-line!!
Genowefa
24-09-2010, 13:25
przegapiłam, buu
mam nadzieję, że będzie można zobaczyć na stronie DDTVN :)
a ja przegapiłam, czekam na wersję online.
ta Reni to fajna babka musi być. nasza reni też jest fajna :D (a w macaniu chust na czas nie ma sobie równych)
dzięki że ktoś mnie zauważył w tym mega poważnym wątku
czekam z nadzieją, aż zamieszczą na stronie ddtvn
http://dziendobrytvn.plejada.pl/28,37812,wideo,,202961,reni_jusis_jest_ekologiczna _mama,aktualnosci_detal.html już jest :)
jussttyna
24-09-2010, 17:05
fajnie, że dzięki tv więcej rodziców się dowie o chustach :) Bardzo fajna akcja! Oby więcej takich było!
brawo dla Reni i brawo dla Tomka! jestem pod wrazeniem ze jakis tata swoje pierwsze dziecko nosił w chuscie w pierwszej dobie zycia :D
podjarałam się :)
wysłałam linki mężowi, bo siedzi w pracy. odpisał "a ta z pieluchami to pewnie z forum, co?"
:D
tak, ta z pieluchami, to ja, :D
tu się wszystkiego dowiedziałam, nauczyłam, nie wiedziałam, że to widać na twarzy. a może używam nieświadomie jakiegoś tutejszego slangu? :roll::lol:
karolibu
24-09-2010, 19:19
coś wspaniałego oglądałam z zapartym tchem i ten głos Reni i iskra w oku i jak powtarzała że jest DUMNA!!! i nieszczepienie i chusta normalnie coś pięknego i w DDtvn pokazane cudnie i co czwartek oczywiście przed telewizorem koniecznie będę siedzieć
Podobało mi się, jak powiedziała, że nie jest eko fanatyczką, tylko eko ją fascynuje!
no cóż jestem pod wrażeniem osoby Reni
LoLoba jak ją wkręciłaś to szacun oby tak dalej :)
Dzięki!
Reni od razu była ekologiczna, nie chcę, zeby teraz było, że to JA i dzięki mnie i tak dalej. Nauczyłam ją wiązać elastyka, opowiedziałam o Rodzicielstwie Bliskości. Ale Reni i tak by do tego doszła, ze mną czy beze mnie.
LaLoba brawo! No i Reni brawo! Podobał mi się fragment o ubrankach "przechodnich", że fajnie jest kogoś wyposażyć w ciuszki po swoim maleństwie :) I chyba spróbuję tych orzechów, bo póki co uległam tylko mydłu marsylskiemu :oops:
reni jest bosska! Świetny program, genialny pomysł na cały cykl - chyba polubię telewizję :)
Bravo DDTVN - nareszcie jakieś fajne tematy ;) bravo Reni! Wstyd się przyznać, ale gwiazdy kojarzyły mi się z totalnym konsumpcjonizmem i gadżetami a tutaj takie zaskoczenie :)
Zmotywowała mnie do tych orzechów , chociaz na forum już mi się obiły o oczy.Teraz poczytam o nich konkretniej.
słoneczny_blask
24-09-2010, 20:31
Łeeeee. Tak krótko? Więcej, więcej, więcej!
fajnie, że nie skonczy się na jednym odcinku tylko będzie więcej :)
Bardzo mi się podoba pomysł całego cyklu. Mam nadzieję, że do każdego będzie link, gdzie będzie go sobie można obejrzeć.
kamuszyca
24-09-2010, 21:20
obejrzałam i bardzo mi się podobało, Reni tak naturalnie i ciepło o tym wszystkim opowiada. a Prokop, początkowo sceptyczny i po swojemu prześmiewczy, już po chwili słuchał zauroczony ;) oczywiście opowiedziane krótko i po łebkach, ale jak na wprowadzenie do cyklu to wyszło bardzo fajnie.
Zaraz oglądam, ale chciałam tylko, że rozmawiałam z przyjaciółką (dzieci z pieluch i chust jej wyrosły zanim udało mi się ją wciągnąć) i ona mnie o te orzechy zapytuje, bo widziała. A ja... nic nie wiem. Sama jakoś się nie wkręciłam (jeszcze). A jest z niej ekofanka i aż dziw, że nie odkryła wielo i chust. Młodsze ma 3 lata. Dopóki w tv nie zobaczyła to nie zainteresowało ją to - choć wspominałam.
Myślę, że wiele osób się tematem zainteresuje i tabuny nowych koleżanek zaraz będziemy na forum gościć (i znowu trzeba będzie większy serwer i przenosiny se se se). Teraz, jak pokazali na tvn i jeszcze Reni a na dodatek cały cykl - to modne normalnie będzie ;)
My też byliśmy zachwyceni Reni... :lol:
ale super! jak pozytywnie i ciepło mówiła o swoim rodzicielstwie, tak wiarygodnie, coś niesamowitego.
gouraanga
25-09-2010, 00:40
rany julek! jaka fajna babka :D
dokładnie, wszystko takie naturalne i proste zarazem, super!
Biedronka
25-09-2010, 08:07
Fajnie program się zapowiada :)
Czekam na kolejne odcinki ....mimo że TV w domu niemam ale na lapcioku sobie oglądne :P
i
...bardzo ładna kieszonka Reni ;)
gratuluje !
śliczna kieszonka. i ciekawa zajawka.. wreszcie coś, co nie będzie młócką i kolejnym poradnikiem jak przewijać :)
nareszcie. Z góry widać, że to będzie dobry cykl bo widać, że wybrano osobę, która nie "występuje w roli" tylko "jest". Na marginesie dodam, że to wszystko co usłyszałem kojarzy mi się z czymś oczywistym, normalnym i zwykłym - nigdy nie pomyślałem o sobie, że jestem eko-tatą (bardziej już mi pasuje określenie "świadomy").
tak, ta z pieluchami, to ja, :D
tu się wszystkiego dowiedziałam, nauczyłam, nie wiedziałam, że to widać na twarzy. a może używam nieświadomie jakiegoś tutejszego slangu? :roll::lol:
La Loba - zamiast tańczyć z gwiazdami wracaj na forum bo ludzie tęsknią za tobą i twoim ciętym/miłym/ciekawym/radykalnym/... pisaniem.
mnie się najbardziej podobała uwaga o tym, że wszystkie grająco-ruszające się gadżety są sztuczne, zimne i bezduszne - ot całe sedno !!!
kubutkowa
25-09-2010, 13:44
mnie chyba najbardziej urzekło ciepło bijące od Reni. Rzeczywiście, jak to ktoś już napisał, wydaje się ,że ona jest eko a nie jedynie wpasowuje się w rolę.
gosia2809
25-09-2010, 23:33
o jaaa a ja założyłam ten sam wątek o reni (chyba w tym samym czasie co tutaj;) ) i patrze nie ma odzewu troszkę się zasmuciłam że nikogo to nie interesuje, zwłaszcza, że Reni faktycznie jak "nasza", ale teraz czytam i ufff jednak wiecie o tym;)
a swoją drogą, też od razu do S. dzwoniłam i mu opowiadałam, jak to pokazują w tvn wszystko to co my staramy się wprowadzać do naszego domu:D miło...że więcej ludzi będzie miło szanse to poznać, a ciepło reni aż biło przez telewizor
ekomummy
26-09-2010, 11:57
My tez wlasnie obejrzelismy w internecie. Naprawdę fajnie, ze bedzie taki cykl. Z Reni bije cieplo i szczerosc. Przedstawia to w bardzo naturalny sposob.
Dla obejrzenia tego cyklu zapragnęłam telewizora :).
"La Loba - zamiast tańczyć z gwiazdami wracaj na forum bo ludzie tęsknią za tobą i twoim ciętym/miłym/ciekawym/radykalnym/... pisaniem."
Teraz piszę na www.rodzicielstwobliskosci.pl .
skrzywka
27-09-2010, 21:55
bardzo fajny program :) mnie raczej pieluchami nie zarazi bo za leniwa jestem, ale super, że o orzechach mówi, bo póki co to orzechy bardziej dziwią nasze rodziny niż chusta :D i większych dziwolągów z nas robią :D a tak, może ktoś zobaczy i już nie będzie myślał, że tylko my daliśmy się na to "nabrać" :)
hildegarda
28-09-2010, 12:33
Oglądałam dzis DD TVN, i odniosłam wrażenie, że Prokop po wizycie Reni zmienił front! A mianowicie Urbański pokazywał dziś te wszystkie kołyski, bujaki, leżaczki, które same bujają i grają, a Prokop stwierdził, że jemu się to nie podoba, że dziecko trzeba przytulać, że rodzica nic nie zastąpi. Od razu mi sie micha zaśmiała:D
Czy któraś z Was też to zauważyła?
skrzywka
28-09-2010, 17:28
Czy któraś z Was też to zauważyła?
taaaaak :) cały czas mówił ze mu się to nie podoba zdecydowanie :) chociaz mi by się czasem taka chuśtawka przydala :)
Ja tam nie demonizuję huśtawek, bujaczków, leżaczków, byleby tylko dziecka nie trzymać w tym godzinami. Jasne, przytulanie i noszenie przede wszystkim, ale egoistycznie dawałam sobie prawo do samotnego (nooo, samotnego w kabinie:-), bo łazienka dzielona z potworem) 5-minutowego prysznica:-)
Zauważyłam:D Od razu pomyślałam, że chyba z Reni dłużej rozmawiał;)
Ja też byłam w przyjemnym szoku :)
I teksty że nic nie zastąpi kołysania taty...i o Reni wspomniał, i o chustach...
Nawet Urbański mówił że on też o chustach i nosidłach coś przygotował...no zobaczymy co...
Ciekawe co się takiego zadziało w TVN-ie że się "nawrócili"? :)
Edit: A ja bujak mam i czasem używałam jak Adaś był mały. Teraz sam już wchodzi, schodzi z niego i lubi się bujać :)
Nawet Urbański mówił że on też o chustach i nosidłach coś przygotował...no zobaczymy co...
Oby nie o wisiadłach. To pierwsze co przyszło mi na myśl jak o nosidłach powiedział.
Oby nie o wisiadłach. To pierwsze co przyszło mi na myśl jak o nosidłach powiedział.
Mi też...ale dajmy mu szanse ;)
jeśli ktoś nie widział (jak ja) http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,37939,news,,1,,dlaczego_warto_kupic_dziecku_kol yske,aktualnosci_detal.html#autoplay
Prokop rzeczywiście minę miał nieciekawą jak na to wszystko patrzył...
dzięki dziewczyny:thumbs up::lol:
:lol::lol::lol:
mamka_klamka
29-09-2010, 14:30
Analogowe wychowanie dzieci. Dobre hasło :D
Winoroslinka
29-09-2010, 14:38
a mnie to jakos wcale nie ruszyło. Chyba jestem nieliczna.. Ale nie rusza mnie ekologiczne jedzenie, pieluchy wielo, za to rusza przytulanie noszenie kołysanie :) Jak sobie pomysle ze nie mam czaus ugotowac nawet prostego obiazdu na zasadzie makaronu z czymś tam, to obiadki typu kasza z warzywami etc. to dla mnie kosmos. Mam dwie godz. dziennie dla dziecka, gotować dla nas eko nie będę kosztem niej.. Na eko trzeba mieć troche czasu
a mnie to jakos wcale nie ruszyło. Chyba jestem nieliczna.. Ale nie rusza mnie ekologiczne jedzenie, pieluchy wielo, za to rusza przytulanie noszenie kołysanie :) Jak sobie pomysle ze nie mam czaus ugotowac nawet prostego obiazdu na zasadzie makaronu z czymś tam, to obiadki typu kasza z warzywami etc. to dla mnie kosmos. Mam dwie godz. dziennie dla dziecka, gotować dla nas eko nie będę kosztem niej.. Na eko trzeba mieć troche czasu
no i tu masz sporo racji...
ale 'kazdy mredal ma dwie strony' - wiec nie z wszystkim tak jest...
ja myslalam ze pranie raz na 2/3 dni to kosmos...tak odnosnie do pieluch-ale mnajac dziecko/dzieci to jest swietny patent na oproznianie regularnie kosza na pranie, przez co mniejszy bajzel jesdt!
co do gotowania...no z tym roznie u nas jest ale-akurat kasza to najszybsze co wymyslono...ja zagotowuje rano kasze-w tym czasie biore prysznic, potem garnek zakrywam, owijham recznikiem i...pod koldre :) i kolo poludnia mam ciepla wyrosnieta kasze0-wystarczy tylko warzywa na parze czy jakos udyuszone-wersja fast, to mrozonki (ja robie sama...ale mozna kupic...tylko te bez tluszczu-czyli same warzywa a nie warzywa na opatelnie...)
sprzatanie ekologiczne no to podobnie jak kazde inne :):):)
segregacja smieci-to mysle zaden problem...i wiecej czasyu, zachodu nie wymaga...ino dodatkowego kubelka ;)
jedyne co dla mnbie trwa dlugo to...wymianki :):):)
chyba ze nie poluje sie na cos gdzies, tylko po prostu z rodzina i znajomymi zyje sie pozyczajac, oddajac...
mysle ze to kwestia primo: organizacji, a secundo: nastawienia - i to drugie chyba ma wiekszy wplyw...
Winoroslinka
29-09-2010, 14:59
no i tu masz sporo racji...
ale 'kazdy mredal ma dwie strony' - wiec nie z wszystkim tak jest...
ja myslalam ze pranie raz na 2/3 dni to kosmos...tak odnosnie do pieluch-ale mnajac dziecko/dzieci to jest swietny patent na oproznianie regularnie kosza na pranie, przez co mniejszy bajzel jesdt!
co do gotowania...no z tym roznie u nas jest ale-akurat kasza to najszybsze co wymyslono...ja zagotowuje rano kasze-w tym czasie biore prysznic, potem garnek zakrywam, owijham recznikiem i...pod koldre :) i kolo poludnia mam ciepla wyrosnieta kasze0-wystarczy tylko warzywa na parze czy jakos udyuszone-wersja fast, to mrozonki (ja robie sama...ale mozna kupic...tylko te bez tluszczu-czyli same warzywa a nie warzywa na opatelnie...)
sprzatanie ekologiczne no to podobnie jak kazde inne :):):)
segregacja smieci-to mysle zaden problem...i wiecej czasyu, zachodu nie wymaga...ino dodatkowego kubelka ;)
jedyne co dla mnbie trwa dlugo to...wymianki :):):)
chyba ze nie poluje sie na cos gdzies, tylko po prostu z rodzina i znajomymi zyje sie pozyczajac, oddajac...
mysle ze to kwestia primo: organizacji, a secundo: nastawienia - i to drugie chyba ma wiekszy wplyw...
no to u mnie jest tak: bez dodatkowego prania niania wstawia pranie prawie każdego dnia. Jak przegapimy to sie piętrzy.
Gotowanie kaszy - fakt, proste, ale ja w ogóle nie gotuję bo nie mam kiedy.Rano jestem sama, musze siebie wyszykowac do pracy i małą (nie do pracy :) - uważac na nią a jednoczesnie spedzic z nią chociaż 10 min bez biegania ubierania itd.
Wieczorem jak mała juz śpi, szykuje rzeczy na jutro, sprzątam, prasuję i nie siadając na czterech literach ide spać ok. 11 zeby wstać tuż po 5. Do pracy pędem czas wyliczony, nie ma mowy na zakupy po drodze, z powrotem to samo. Wracam o 18, godzina dla małej i kąpanie i zasypianie. Zakupy jakiekolwiek czy załatwienie czegokolwiek tylko w weekend, albo urlop, bo szkoda mi tej JEDNEJ godziny po południu jaką mam dla mojej córki.
Ja więc bede eko tylko w zakresie chusty, rezygnuje z innych aspektów na rzecz marnej godziny dla mojej córeczki.
Winoroslinka-wspolczuje takiego tempa zycia :(
i Twoj wybor - cora a nie tam cos, eko czy nie, rozumiem, i popeiram!!!
a tak wracajac do kwestii tego materiaku o gadzetach Urbanskiego to...ja bym tego goscia nie demonizowala, ani prokopa nad nmiebiosa unosila...
odnosze wrazanie, ze Prokop ma idea-fix opieki nad maluchem, a za to Urbanski-jak i Wellman w tle-odnosi sie do zwyklej codziennosci...ze czasem mama no musi czy to do kibelka czy do kuchenki, i wtedy te sprzety sa mysle pomocne...choc zyc sie bez nich da-wiadomo...ale bez pradu, biezacej wody czy internetu tez sie da ;) trzeba byc realista i czerpac korzysci z cywilizacji, ale nie zachlystywac sie nia!
ja tam mam huśtawkę na baterie i bardzo sobie chwale, uważam, że to był jeden z lepszych moich zakupów dzieciowych. Młody bardzo lubi się w niej bujać, ale to się ma nijak do noszenia w chuście, bo czasem w chuście się denerwuje, a huśtawka jest wtedy ok, a czasem odwrotnie, huśtawkę be, a mama i chusta TAAAK! Uważam, że jest super, tylko trzeba mądrze używać, nie zamiast tulenia i kochania, tylko oprócz. :D
Jeszcze nie, czekam. Będzie o tym, jak być eko-mamą już w ciąży.
kamuszyca
30-09-2010, 10:19
zaraz będzie, o 10.25
Już czekam :)
Adaś śpi więc w spokoju obejrzę :)
Reni już po przerwie...
będzie po przerwie, zaraz!
edit - się spóźniłam, na Was zawsze można liczyć :D
a u mnie TV nie działa... no nic, obejrzę później w necie :)
Genowefa
30-09-2010, 11:19
nie wiedziałam, że zmienili prowadzącego :/ ....
Dziś jakoś nie wyszło...rozmowa o wszystkim i o niczym...haos był...i oczywiście Pieńkowska dziwiąca się na każde słowo :roll:
Nie podobało mi się.
Wszystko tak jakoś źle przekazane.
rafandynka
30-09-2010, 12:44
No i po raz kolejny sprawdziła się zasada: mów o byle czym byle przekonywująco. Niestety przekonywująco nie było, w dodatku o byle czym (czyli o wszystkim i niczym). Może następnym razem... No i ta reklama Bobo Vity zaraz po mnie rozwaliła.
Magdailena
30-09-2010, 13:03
Dziś jakoś nie wyszło...rozmowa o wszystkim i o niczym...haos był...i oczywiście Pieńkowska dziwiąca się na każde słowo :roll:
Alez ma do tego prawo. Nie można mieć pretensji, ejsli ktos pierwszy raz słyszy o praktykach, o których mówiono...
A na forum jak wrze...odbiór raczej - negatywny ;)
oj... rzeczywiście chaosu dużo, nie przemyślały Panie tego o czym chcą powiedzieć...:roll: przyznam się, że gdybym nie była w temacie, to po takim krótkim wywiadzie bym się co najwyżej w głowę popukała i pomyślała, że nawiedzone jakieś te babki. :bduh:
Jestem za promowaniem eko-rodzicielstwa, ale chyba nie warto zaczynać o najwyższych szczebli wtajemniczenia jak mycie mlekiem matki, bo dla przeciętnego odbiorcy to jest abstrakcja. Można było rozwinąć ładnie temat z zabawkami ze zwykłych przedmiotów, albo o reagowaniu na dziecięcy płacz, albo o wymianach/kupnie używanych ubranek. A tak to wyszło o wszystkim i o niczym :roll:
ponieważ temat się zdublował, to podrzucę link jeszcze tu
http://dziendobrytvn.plejada.pl/28,38037,news,,1,,reni_jusis_o_ekologicznym_rodzic ielstwie,aktualnosci_detal.html#autoplay
dla tych co przegapili :)
Ej, marudzicie, fajnie było. Co prawda kąpiele w mleku bym sobie darowała ;) ale całość sympatyczne. A Pieńkowska całe życie ma zdziwioną minę, to co się dziwić :)
skrzywka
30-09-2010, 18:55
dla mnie dzisiejszy program nie umywał się do poprzedniego. nie miał tej zdrowej iskry, a w zamian tchnęło nawiedzeniem nieco
dla mnie dzisiejszy program nie umywał się do poprzedniego. nie miał tej zdrowej iskry, a w zamian tchnęło nawiedzeniem nieco
ha ha ha :D bo dziecisawazne jest mocno eko nawiedzone :) i tego się można było spodziewać. za mocne do sniadaniówki imo, ale o chustach kiedys tez tak było a teraz, mimo ze mowi sie to samo, to juz ma to inny wydzwiek. sie zmienia, oby w dobrym kierunku.
poza tym to tez zalezy od prowadzacego, pienkowska to powinna siedziec w domu na tych swoich milionach i nie wkurzac ludzi pojawianiem sie w dd tvn :D
, pienkowska to powinna siedziec w domu na tych swoich milionach i nie wkurzac ludzi pojawianiem sie w dd tvn :D
zgadzam się w całej rozciągłości :D
też jestem zdania, że pierwszym wejściem ujęła za serca i porwała tłum, dzisiaj już średnio ale nie ma co marudzić, ważne, że mówią o ważnych sprawach :mrgreen:
noszę w chuście, używam wielo, nie jem mięsa i bosze broń nie jestem eko
nigdy tak o sobie nie myślałam i nigdy tak nie pomyślę
śmieci nie segreguję, bo i po co? i tak zawartość wszystkich kubłów ląduje w jednej śmieciarce :roll:
Luthienna
30-09-2010, 19:33
to nasza smieciarka jakas zaawansowana jest, bo ma przegrody na pace i operator stara się trafić do odpowiedniego boksu odpowiednim pojemnikiem ( mam widok z okna to wiem :) )
Nie ląduje w jednej:) u nas specjalne samochody oprozniają pojemniki z segregacją
śmieci nie segreguję, bo i po co? i tak zawartość wszystkich kubłów ląduje w jednej śmieciarce :roll:
Nawet jeśli lądują w jednej śmieciarce to każda gmina ma obowiązek ponownego sortowania śmieci i się z tego wywiązuje bo kary z MOŚ są tak wysokie, że żadna gmina na nie sobie pozwolić nie może. A wywożone są jedną śmieciarą często ze wględów ekonomicznych, mniej kursów albo po prostu brakuje aut.
gouraanga
30-09-2010, 21:41
Nawet jeśli lądują w jednej śmieciarce to każda gmina ma obowiązek ponownego sortowania śmieci i się z tego wywiązuje bo kary z MOŚ są tak wysokie, że żadna gmina na nie sobie pozwolić nie może. A wywożone są jedną śmieciarą często ze wględów ekonomicznych, mniej kursów albo po prostu brakuje aut.
dokładnie, wszystko jedzie do sortowni i panie/panowie przy taśmie przebierają co trza.
kiedyś się przewijał wątek ekologiczny i była o tym mowa.
To ja dopiszę w temacie - w moim odczuciu trochę przesadziłyście z krytyką! Faktycznie, brakło tej iskry, która epatowała z pierwszego odcinka, pasji i pozytywnej energii... reni sprawiała wrażenie nieobecnej, ze wzrokiem utkwionym gdzieś z boku...
Natomiast Alicja bardzo spokojna, opanowana, doświadczona mama! Tylko faktycznie z tym kąpaniem w mleku matki na koniec niezręcznie wyszło - nie w tym momencie, i nijak do pytania o korzyści z ekomacierzyństwa.
Trzymam kciuki za kolene odcinki!
Właśnie trafiłam na wątek, obejrzałam materiały. Może to czepiactwo, no i nie w kwestii eko (sama zbyt eko nie jestem), ale w pierwszym mocno mnie poruszyło, że dziecko jedzie w trasę w foteliku z opuszczonym pałąkiem - a przecie pałąk jest b. istotnym elementem bezpieczeństwa fotelika. Niestety ludzie nie czytają instrukcji i nawet nie wiedzą, że główną funkcją pałąka nie jest przenoszenie i przyczepianie budki.
Przy kąpieli w mleku widać było, że Reni stara się uciec z tematu i ma wściekłą minę jak jednak zaraz wrócił... Zapewne z powodów o których pisałyście wcześniej.
A cała rzecz trudna do "sprzedania", żeby nie pokazać się jako oszołom. Ot, np. orzechy - nie można przesadzić z chwaleniem i wysuwać na sztandary, bo jednak działają słabiej niż proszek. Chyba lepiej przekonywać, albo przynajmniej na równi, do octu, sody etc, w które przy okazji trzeba mniej (pieniędzy i wysiłku, bo łatwo kupić) zainwestować żeby spróbować. Pieluszki (do których sama wciąż nie jestem przekonana) - na zarzut, że trzeba prać (gotować, prasować) etc, odpowiedzieć że wcale nie bo są prawie jak jednorazówki - no to sorry, czym się różnią? Jak wynaleźli samoczyszczące się wielo to już mnie nie trzeba przekonywać!
Coś mi się widzi, że Reni bez wsparcia poradziłaby sobie lepiej. Powodzenia!
ps. pochwalę się - moja córeczka (rok i osiem m-cy), która uwielbia wyrzucać śmieci, sama z siebie obserwując co gdzie wrzucamy też segreguje - zazwyczaj trafia (albo prawie trafia).
ogólnie wcale nie tak źle jak piszecie, chaos może i był ale kontrolowany.
Za to tekst o tym, że te złe podręczniki o tresowaniu dzieci piszą mężczyźni był poniżej wszelkich standardów. By być dobrym rodzicem trzeba zrozumieć, że tata i mama są teamem i są tak samo zdolni najlepszej opieki nad dzieckiem.
Właśnie trafiłam na wątek, obejrzałam materiały. Może to czepiactwo, no i nie w kwestii eko (sama zbyt eko nie jestem), ale w pierwszym mocno mnie poruszyło, że dziecko jedzie w trasę w foteliku z opuszczonym pałąkiem - a przecie pałąk jest b. istotnym elementem bezpieczeństwa fotelika. Niestety ludzie nie czytają instrukcji i nawet nie wiedzą, że główną funkcją pałąka nie jest przenoszenie i przyczepianie budki.
Cały czas wozilam Michala z opuszczonym palakiem w foteliku.Mozesz mi napisac cos dokladniejszego o tym. Bo ja naprawde nie wiedzialam ze ma byc podniesiony :( Nigdy o tym nie slyszalam
edit: I faktycznie jest o tym w instrukcji, na samym koncu w dziale regulacja uchwytu do przenoszenia, nawet tego nie czytalam bo uchwyt reguluje sie banalnie :( ale mam wyzuty sumienia teraz...
Winoroslinka
01-10-2010, 09:00
o rany ale wstyd, ja tez ten pałąk opuszczam...:hide: nie wiem gdzie mam instrukcje, Ola powiesz o co chodzi?
ja mam w instrukcji wpisane tylko ze palak ma byc w pozycji pionowej, jak do przenoszenia dziecka
bez wytlumaczenia dlaczego
Cały czas wozilam Michala z opuszczonym palakiem w foteliku.Mozesz mi napisac cos dokladniejszego o tym. Bo ja naprawde nie wiedzialam ze ma byc podniesiony :( Nigdy o tym nie slyszalam
edit: I faktycznie jest o tym w instrukcji, na samym koncu w dziale regulacja uchwytu do przenoszenia, nawet tego nie czytalam bo uchwyt reguluje sie banalnie :( ale mam wyzuty sumienia teraz...
No to ja też się zawstydzam, bo niemal zawsze opuszczam, pałąk... :/ Instrukcji do fotelika nie mam, bo jestesmy jego drugimi uzytkownikami.
Dziewczyny to zależy od modelu fotelika.U mnie pałąk/rączka w trakcie jazdy musi być ułożona poziomo. Jest nawet malunek z boku. Samochodzik, który pojawia się w całości jak rączka jest w poziomie.
a wlasnie, wlasnie...to co mucha pisze - zapomnialam wpisac...
te poradniki autorstwa mezczyzn z dopitnym podkresleniem...eeeh...o co com'n? bo ja nie wiem serio...
jedynie to doktor spock mi przycxhodzi do glowy...ale on - wcale nie taki glupi byl...i zakladal tresury dzieci...
Dr.Obinka
01-10-2010, 10:30
IMO nie było źle, ale jak już wcześniej pisaliście - mleko do pielęgnacji to dla mnie też za duży hardcore jak na zapoznanie z tematem. Reni wyraźnie uciekała od tego tematu. W sumie nie było o konkretnych korzyściach dla dziecka. Reni sama radzi sobie lepiej, naprowadzała rozmowę na właściwe tory.
Co do tego pałąka, to IMO chodzi o to, że w razie wypadku, jeśli fotelik wyląduje na oparciu kanapy, to nie wepchnie buzi dziecka w to oparcie, tylko pałąk będzie zabezpieczeniem, jak klatka bezpieczeństwa w samochodach terenowych - w razie dachowania głowa kierowcy nie ląduje na ziemi tylko samochód opiera się o tę klatkę, tak jak fotelik oprze się pałąkiem o oparcie kanapy. Dziecko się nie przydusi w razie np. dłuższego oczekiwania na pomoc. Zawsze woziłam dzieci z pałąkiem do góry, dla mnie to było dośc oczywiste.
Co do programu - to ten odcinek wyglądał jak dedykowany portalowi "Dzieci są ważne", być może Reni jest w niego bardzo zaangażowana i czuła że chce podziękować czy spopularyzować portal i właściwie o nim było. Poza tym bardzo mnie drażni przyklejanie sobie etykietki "ekomama" i powtarzanie tego trylion razy w każdym zdaniu. Ja używałam pieluch wielo, prałam w orzechach, gotowałam dzieciom w domu, dzieci nosiły używane ubranka, nosiłam w chuście, nawet dom mam ekologiczny, ale nigdy tak o sobie nie mówię. Jakoś nie mam takiej potrzeby.
Magdailena
01-10-2010, 14:30
ogólnie wcale nie tak źle jak piszecie, chaos może i był ale kontrolowany.
Za to tekst o tym, że te złe podręczniki o tresowaniu dzieci piszą mężczyźni był poniżej wszelkich standardów. By być dobrym rodzicem trzeba zrozumieć, że tata i mama są teamem i są tak samo zdolni najlepszej opieki nad dzieckiem.
Tak, to było głupstwo: dodam, że np. Janusz Korczak i np. Hubertus von Schoenebeck to raczej nei autorzy podreczników do tersowania dziecka, za to Tracy Hogg juz tresurkę (niewielką, bo niewielką) wprowadza. Podziął na męskie i kobiecie podreczniki jest po prostu debilnym uproszczeniem. Same sobie panie strzeliły w piętkę.
Tekst ponizej pasa, jak i cały ten tvn-owski cykl.
Ja nie mianuję sie ekomamą, ale sądzę, że pokazywanie tej ładnej idei w spłaszczajacej wszystko do obrazka i reklamy proszków do prania tv, jest dla tej samej idei uwłaczajace.
kamuszyca
01-10-2010, 14:58
Za to tekst o tym, że te złe podręczniki o tresowaniu dzieci piszą mężczyźni był poniżej wszelkich standardów. By być dobrym rodzicem trzeba zrozumieć, że tata i mama są teamem i są tak samo zdolni najlepszej opieki nad dzieckiem.
moim zdaniem Reni chodziło po prostu o zestawienie intuicja mamy vs poradniki. to, że pisane przez facetów, miało tylko podkreślić ich nieprzydatność ;). nie sądzę, aby miała na myśli dyskredytowanie facetów jako rodziców. chodziło jej bardziej o podkreślenie, żeby mama kierowała się intuicją a nie leciała od razu do książek, bo często sa pisane przez osoby, dla których matczyna intuicja to jak bajka o żelaznym wilku.
zgadzam się, że zabrzmiało to niefortunnie i zostawiło trochę złe wrażenie.
moim zdaniem Reni chodziło po prostu o zestawienie intuicja mamy vs poradniki. to, że pisane przez facetów, miało tylko podkreślić ich nieprzydatność ;). nie sądzę, aby miała na myśli dyskredytowanie facetów jako rodziców. chodziło jej bardziej o podkreślenie, żeby mama kierowała się intuicją a nie leciała od razu do książek, bo często sa pisane przez osoby, dla których matczyna intuicja to jak bajka o żelaznym wilku.
zgadzam się, że zabrzmiało to niefortunnie i zostawiło trochę złe wrażenie.
akurat się zgodzę z tym (że się wetnę w małżeński dialog), tylko szkoda, że ten odcinek był taki właśnie - że trzeba się było domyślać, o co chodzi. tzn. ja i pewnie całe to forum nie, bo siedzimy w temacie, ale przecież ten program ma przekonać rodziców, którzy nie siedzą w temacie - więc po co ciągle ta dziewczyna gadała, że kąpiel w mleku matki to nie jest nie wiadomo co, że nie chodzi wcale o wannę mleka itp. - a w sumie chyba nie powiedziała ile tego mleka ma być i jak je stosować.
z podręcznikami też - nie padło nazwisko, tytuł, a mogłyby coś skrytykować konstruktywnie.
ja jestem tym odcinkiem trochę rozczarowana, bo wydaje mi się, że on nie zachęcił czy nie podkręcił osób sceptycznych, za mało było konkretów i takich zwykłych życiowych porad. No i bardzo mi się nie podobało, jak zakończyli - nagle, kończymy, teraz będzie to i to. Niemal w pół zdania. I moje zarzuty są bardziej do tvn-u, że nie kontroluje swoich prowadzących - ma być osobny odcinek o pieluchach, a tu Kantereit wcina nage z wielkimi oczami "bo wy też zdaje się używacie tych zwykłych pieluch" (wy szczególnie zaakcentowane ;))
kamuszyca
01-10-2010, 15:46
akurat się zgodzę z tym (że się wetnę w małżeński dialog), tylko szkoda, że ten odcinek był taki właśnie - że trzeba się było domyślać, o co chodzi. tzn. ja i pewnie całe to forum nie, bo siedzimy w temacie, ale przecież ten program ma przekonać rodziców, którzy nie siedzą w temacie - więc po co ciągle ta dziewczyna gadała, że kąpiel w mleku matki to nie jest nie wiadomo co, że nie chodzi wcale o wannę mleka itp. - a w sumie chyba nie powiedziała ile tego mleka ma być i jak je stosować.
z podręcznikami też - nie padło nazwisko, tytuł, a mogłyby coś skrytykować konstruktywnie.
ja jestem tym odcinkiem trochę rozczarowana, bo wydaje mi się, że on nie zachęcił czy nie podkręcił osób sceptycznych, za mało było konkretów i takich zwykłych życiowych porad. No i bardzo mi się nie podobało, jak zakończyli - nagle, kończymy, teraz będzie to i to. Niemal w pół zdania. I moje zarzuty są bardziej do tvn-u, że nie kontroluje swoich prowadzących - ma być osobny odcinek o pieluchach, a tu Kantereit wcina nage z wielkimi oczami "bo wy też zdaje się używacie tych zwykłych pieluch" (wy szczególnie zaakcentowane ;))
ja też byłam zawiedziona tym odcinkiem. i po Reni też widziałam pewne zakłopotanie, że nie wyszło tak, jakby chciała. bo całą rozmowę ustawiła ta kąpiel w mleku matki, czyli ekologiczna wyższa szkoła jazdy ;) i wyszło na to, że ekomamy to takie trochę dziwaczki i oszołomki. zresztą słowo "ekomama" niepotrzebnie szufladkuje, wskazuje, że są "normalne" mamy i ekomamy. i te ekomamy odrzucają cywilizację, a ekodzieci ekomam bawią się tylko gałęziami i poduszkami, biedaki... ale to wina ddtvn, prowadzący nieprzygotowani, 5 minut rozmowy i skakanie z tematu na temat, wszystko po łebkach. szkoda. może następne odcinki wypadną lepiej.
w przyszłym tygodniu ma być o chustach i ergo vs. wisiadła. Zobaczymy, mam nadzieję, że będzie konkretnie i na temat :)
Z postawionym pałąkiem w foteliku chodzi właśnie o to, o czym pisała Budzik - stworzenie "klatki", która osłoni dziecko w razie wypadku - jak fotelik będzie leciał do tyłu, to dziecko się nie zderzy z oparciem kanapy.
Żeby nie było - ja też nie czytałam instrukcji, choć poprzedni właściciel fotelika nam ją przekazał - zdałam się na męża, który jest dość wrażliwy na punkcie bezpieczeństwa w samochodzie.
Co do programu - to ten odcinek wyglądał jak dedykowany portalowi "Dzieci są ważne", być może Reni jest w niego bardzo zaangażowana i czuła że chce podziękować czy spopularyzować portal i właściwie o nim było. Poza tym bardzo mnie drażni przyklejanie sobie etykietki "ekomama" i powtarzanie tego trylion razy w każdym zdaniu. Ja używałam pieluch wielo, prałam w orzechach, gotowałam dzieciom w domu, dzieci nosiły używane ubranka, nosiłam w chuście, nawet dom mam ekologiczny, ale nigdy tak o sobie nie mówię. Jakoś nie mam takiej potrzeby.
ja też nie i już się boje jak będziecie o mnie pisały :P jak będzie o BLW w DD tvn :P
taka łatka eko-mama to nei do końca fajne, bo potem człowiek nie może wejść do mcdonalda w spokoju (a skąd wytrzasnąć ich zabaweczkę z szreczątkiem w chuście? :D) itp itd
ale z drugiej strony przecież Reni nei może powiedzieć o sobie 'po prostu normalna' bo wyszloby że cała reszta establiszmentu jest psychiczna... mimo że może i jest :D vide wątek sylwetty o mam talent..
co do promocji dziecisawazne- watpie zeby to o to Reni chodziło, ale nie znam innego portalu ani innej mamy która szła by jak burza jak Alicja :)
Oglądał ktoś dziś? Bo ja przegapiłam. Było coś ciekawego?
Oglądał ktoś dziś? Bo ja przegapiłam. Było coś ciekawego?
dzis nie było
no właśnie, dlaczego nic nie było?
A już się wściekałam, że przegapiłam. Coś mówili dlaczego nie było. Będzie jutro?
A może zdjęli temat... hi hi?
MOże stwierdzili, ze trzy dni pod rząd to za dużo o chustach ;)
ooo poszlo info na FB ze dzis nie bedzie http://www.facebook.com/#!/pages/EKO-MAMA/150203381682232 ale ja oczywiscie dopiero teraz zobaczylam...
uchh szkoda.... a miala byc dzis Ania.... (annamamaaleksa)
Oooo.... ale co to znaczy
EKO MAMA (http://www.facebook.com/pages/EKO-MAMA/150203381682232) Odwołano nam czwartkowy program o chustach,
?? Że cały cykl zdjęli czy tylko w ten czwartek nie było?
Dziś nie było, ale wczoraj o chustach było. Była dziewczyna w studio i Zawitkowski był. Niestety nie wiem, co to była za dziewczyna bo mało Was znam (a wielka to szkoda), pewnie jest też na tym forum. Miała chustę chyba czarno białą w pawie (przynajmniej tak z daleka wyglądała). Nie mogłam się za bardzo skupić na oglądaniu bo akurat wywiad przeprowadzałam, ale słyszałam, jak Z chwalił chusty i mówił o ich dobrym wpływie na bioderka, czy coś w tym stylu.
Bardzo się cieszę, że w końcu coś mogłam zobaczyć w ddtvn:applause::applause::applause:
ja też myślałam, że przegapiłam...
Dziś nie było, ale wczoraj o chustach było. Była dziewczyna w studio i Zawitkowski był. Niestety nie wiem, co to była za dziewczyna bo mało Was znam (a wielka to szkoda), pewnie jest też na tym forum. Miała chustę chyba czarno białą w pawie (przynajmniej tak z daleka wyglądała). Nie mogłam się za bardzo skupić na oglądaniu bo akurat wywiad przeprowadzałam, ale słyszałam, jak Z chwalił chusty i mówił o ich dobrym wpływie na bioderka, czy coś w tym stylu.
Bardzo się cieszę, że w końcu coś mogłam zobaczyć w ddtvn:applause::applause::applause:
Sylwuś :) Było wczoraj o tym :) http://forum.chusty.info/forum/showthread.php?t=42492&p=870415
za chwilę Reni będzie mówiła o pieluszkach :)
A dzisiaj chyba nie było...albo przegapiłam...
chyba nie było, może to co dwa tygodnie?
na fb było że w tym tygodniu nie będzie Reni, bo gdzieś wyjechała
a za tydzień ma być o niejadkach, morepig będziesz tam?
Zaraz ma być o alternatywnym sposobie żywienia niemowląt.
Ha! tez patrzę - jest ktos znajomy?
o BLW jest - Marta nasza jest;)
ja też nie i już się boje jak będziecie o mnie pisały :P jak będzie o BLW w DD tvn :P
No i było super :-) Ale filmik IMO tendencyjny, zwłaszcza to pobojowisko po uczcie ;-).
calineczka
28-10-2010, 10:35
widziałam! fajnie Dziewczyny! fajnie wyszło morepig!!!
filmu nie widziałam
same znajome twarze :D
filmik... taki sobie... ;)
rozmowa - super :) nawet Jola dała radę :P
pieknie bylo!
ale filmik troche zniechecajacy...
Dla kogoś kto ma wątpliwości czy stosować BLW filmik był zniechęcający, chociaż dziewczyny fajnie mówiły.
maaało:P szczególnie Marty mi mało było i chyba była mega zestresowana;) co Marta?:D
Fajnie wyszło:)
Nawet pani Pieńkowska dzisiaj nieźle wypadła;)
maaało:P szczególnie Marty mi mało było i chyba była mega zestresowana;) co Marta?:D
Myślę, że to przez to, że maluszek spał:)
zgadzam sie, dziewczyny wypadly fantastycznie
tylko troche Marty malo
ale wygladalas Marto cudownie
pamietam Twoje wczesniejsze kiedystam zdjecia i teraz wygladasz kwitnaco (ot taka prywata, ale musialam napisac)
Marty za mało zgadzam się, a filmik dla niezdecydowanych rzeczywiście niezbyt zachęcający, chociaż może argumenty słowne je przekonają :-)
Film tendencyjny bardzo :ninja:
Ale rozmowa fajna :thumbs up:
gouraanga
28-10-2010, 11:19
linkę poproszę. koniecznie :)
ano do filmu powinni taką muzę jak w horrorach podłożyć przy tych momentach skupionych na bałaganie;)
dorcik81
28-10-2010, 13:04
widziałam :) film taki sobie ale rozmowa suuuupeeer:) brawo:)
saaudade
28-10-2010, 14:00
ktoś podrzuci linka pliz?
sylabelle
28-10-2010, 14:05
też widziałam i ma podobne refleksje jak dziewczyny - filmik nie jakiś beznadziejny, ale mógł być lepszy (te dziewczyny wypowiadające się to jakieś od nas, bo nie kojarzę???). Natomiast w studio Reni się rozkręciła, a morepig trochę nie mogła dojść do głosu ;) choć też nie bardzo chyba "walczyłaś", co?
Dziś jeszcze ma być o BLW o 14.55 w "Między kuchnią a salonem" (na żywo) z udziałem Reni, ale nie wiem czy morepig też będzie?
skrzywka
28-10-2010, 23:13
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,39379,news,,1,,maluch_je_to__co_chce,aktualnosc i_detal.html#autoplay
edit: coś mi nie działa ...
edit2: ok, w explorerze przynajmniej filmik poszedł....teksańska masakra normalnie!!!! Dajcie żyć dziewczyny, po tym filmiku w życiu bym się na coś takiego nie zdecydowała. Muzykę do tego podłożyli też tendencyjną. Oglądając ten filmik większość ludzi pierwszy raz słyszących o tej metodzie pomyśli na bank: te matki nienormalne jakieś są... oooooo Dżizas beznadziejnie to zrobili....
Marta, super! mało Cię! :D
a z filmikiem to pojechali...
hej :)
dzięki. filmik mnie się podobał :D ale ja przyzwyczajona do bałaganu, powiedzmy.
co do rozmowy- Reni, zestresowana poprzednimi tygodniami z Jolą która była niemiła, stwierdziła chyba że bedzie gadac gadac gadac żeby jej nie dać dojść do głosu :)
no i Czak spiący też niestety trochę przeszkodził.. :(
ma może któraś z Was nagrane "między kuchnią a salonem'? bo fajne było, tylko też Reni trajkotała. ale ona tak ma :)
fakt nawijała jak lekko obłąkana ;) ale fajnie wyszło :thumbs up:
Ja niestety nie mam nagrania
http://www.edziecko.pl/rodzice/1,102740,8540920,Kapie_dziecko_w_mleku_z_wlasnej_p iersi___pomysly_gwiazd,,ga.html
:D
Dziś o chustach :-) Kto to jest ten pan?
Doradca chustowy :)
W podpisie był odnośnik do strony tuliluli.pl jeśli dobrze widziałam :)
faaaaajnie :)
bardzo udane!
chyba mąż LaLoby :)
widziałam, było super, ważne, że odnieśli się do bezpieczeństwa, bardzo fajnie zostało wytłumaczone, że chusty nie mają złego wpływu na kręgosłup dziecka,
fajnie że Prokop dał się zamotać :mrgreen:
Bardzo lubię ten cykl:)
A mnie zaczyna denerwować że każda rozmowa trwa najwyżej 5 minut. W tym czasie niewiele można powiedzieć.
Wiem że to tylko zasygnalizowanie tematyki, ale powinni robić mniej tematów a dłużej, bo ja poprostu czuję niedosyt :ninja:
Niestety taka formuła programu.
Dobrze, że coraz więcej i częściej mówią o chustach:)
fajnie.
szkoda ,że tak krótko.
dorcik81
04-11-2010, 12:14
zdecydowanie za krótko...szkoda,bo cykl bardzo fajny:) i zamotany Prokop:) (czyżby w Jima)
mi to wyglądało na storcha leo bordeaux a towarzysz (czy to był mąż LaLoby?) był w Annie
ale mogę się mylić bo tylko jednym okiem na tvn lookałam
możliwe Olapio :D jakoś ostatnio wszystko mi się z leo bordeaux kojarzy :mrgreen: chyba mi ta chusta chodzi po głowie :lool:
a w "między kuchnią a salonem" coś będzie?
znalazłam na fb, że też ma być o chustach :)
Gertruda
04-11-2010, 15:33
Właśnie obejrzałam filmik...i o ile wywiad bardzo był fajny to ten filmik...zniechęcający.
jutro o 10.40 będzie o naturalnych sposobach podnoszenia odporności :)
Nastka55
17-11-2010, 21:00
na tvn?
I jak było coś ciekawego??
przegapiłam :( wyszłam po warzywka dla Miłka i zapomniałam :duh: Wiecie czy będzie coś jeszcze przed 15h między kuchnią a salonem?
dorcik81
18-11-2010, 23:09
miało być o gotowaniu wzmacniającym odporność...
kto oglądał? (my się rysowaniem zajęłyśmy)
sylwiado
19-11-2010, 02:11
Link do ddtvn:
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,40318,news,,1,,reni_jusis_o_odpornosci_u_dzieci ,aktualnosci_detal.html#autoplay
Agnieszka
19-11-2010, 12:38
No masaż stópek jest rewelacyjny, najlepsze, że córka sama się go domagała, a ja masowałam intuicyjnie - a dopiero po jakimś czasie doczytałam, jakie to dobre :)
Nastka55
19-11-2010, 13:58
hehe ja tez przegapiłam jak zwykle ;)
Link do ddtvn:
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,40318,news,,1,,reni_jusis_o_odpornosci_u_dzieci ,aktualnosci_detal.html#autoplay
Dzięki za linka, bo też nie widziałam w telewizorni. Bardzo fajnie, rzeczowo, spokojnie. Super, że poruszyły temat baniek, jestem ich fanką :D
Bańki to świetna rzecz na początku lub już pod koniec leczenia (np zapalenia płuc).
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.