Wrocław żlobek przy Kłodnickiej dzis(24.09) i wczoraj(23.09)

[ulala.v]

Wczoraj szłam z Hanutem w ergo do żłoba i widziałam z daleka chustomamę stojącą na rogu obok płotu żłobka i rozmawiającą z kimś. Dzieć w kieszonce w pasiaku rdzawobrązowym...nie jestem pewna co to...Olaf didka?
Dziś schodziłam z góry już bez Hanki a ta sama mama na dole w szatni rozmontowywała dziecia z kieszonki z tego samego pasiaka :D

pozdrawiam :hello:

[filandre]

Spotykałam tą mamę codziennie kiedy Lenka chodziła do żłobka, to był chyba Vatek :) Wcześniej nosiła starszego malucha w Angelpacku :)

[ulala.v]

vatek tibet? tak to bardzo możliwe :)
czyli mama nietutejsza raczej? :)

[Gosia23]

Tutejsza, tutejsza... ale dawno nie zaglądałam:) Rany, człowiek nawet nie wie, jak jest obserwowany, hihi:)
Chusta to rzeczywiście Vatanai tibet:)
Przy następnej okazji, proszę zagadnąć, bo bez nosidła mogę nie poznać:)