PDA

Zobacz pełną wersję : U Prezesa w Chmielu Bieszczady



lori
21-09-2010, 02:39
Co za Asia z Warszawy tam była? hę?
Asia prezesowa przyglądała się jak motałam Lenę w chustę i powiedziała mi o Tobie;)

ostroszyc
21-09-2010, 12:55
O kurcze kurcze, kiedy tam byłyście? Dla mnie to jedno z 3 najpiękniejszych miejsc na ziemi :) Tzn ostatnio tam byłam w 2002, i jakbym mogła - spakowałabym się i pojechała jeszcze dziś... Ciekawe czy to piękne wspomnienia tak ubarwiają to miejsce czy w dalszym ciągu jest tak magicznie :)

lori
22-09-2010, 00:06
jest;)

asiorek
22-09-2010, 00:09
Hehe ja jestem Asia z Warszawy i w tym roku byłam w Bieszczadach od 15.07 do 15.08. Ale czy to ja??...hmmmm

W Chmielu nie byłam, ale w Lutowiskach tak w kawiarni/galerii.

lori
22-09-2010, 00:15
To była mama z Frankiem;) - nadal poszukiwana

emmaline
22-09-2010, 00:32
hm, myśmy z GArlicgirl były przez ścianę - w Zatwarnicy :)
w CHmielu u Luli raz na obiadku jedynie :)

pomidore
22-09-2010, 08:01
nahajka1 balowała w Bieszczadach, ma syna Franka i jest z Wawy. Moze ona? :)

lori
22-09-2010, 10:33
oooo:)
nahajko1 hop hop hop

nahajka1
22-09-2010, 23:06
Melduję się na posterunku!
Over?
A mówiła Asia jak Prezes się denerwował jak właził w serek biały, który zawsze mój blwdzieć rozwalał przy śniadanku:p ?