PDA

Zobacz pełną wersję : plecak - zrobilam :)



aggie
04-08-2008, 16:18
Udalo sie, bez zdjec, ale sie chwale, jeszcze malo idealny, ale nadawal sie na spacer. Kto to pisal, ze dzieci w chustach nie siusiaja? :) Nie siusiaja, fakt, ale kupskiem wielkim z wyciekiem plecaczek zostal uhonorowany :D

kobra
04-08-2008, 16:33
Nie siusiaja, fakt, ale kupskiem wielkim z wyciekiem plecaczek zostal uhonorowany :D

Gusi sie wzor na chuscie nie podobal to po swojemu udekorowala :D

gratuluje udanego noszenia w plecaczku :)

ja poki co tylko z pomoca mauza wiaze plecaczek z krzyzem, bo ten najbardziej lubie, prosty kompletnie mi nie wychodzi.

ithilhin
04-08-2008, 17:35
jak nadawal sie na spacer to idealny :-)
gratki!

Dagmara
04-08-2008, 17:36
Super, a mnie wciąż nie wychodzi :(

Bianka
04-08-2008, 19:18
fajnie, zawsze będziesz pamiętać ten plecak dzięki tej kupce hihi :lol:

kobra
05-08-2008, 05:01
Aggie, zainspirowalas mnie i sprobowalam dzisiaj plecaczek zawiazac :)

Nie powiem,ze proba nalezala do udanych, zle podociagalam i maly wisial smetnie na moich plecach, z jedna raczka schowana, druga na wierzchu.

Kasia
05-08-2008, 09:52
Dziewczyny, nie od razu Krakow zbudowano ;) a plecaki naprawde trzeba cwiczyc. Po jakims czasie sie okaze, ze sa potrzebne jakies modyfikacje, bo a to dziecko uroslo, a to odziez wierzchnia jest innosezonowa... ale jak sie nie probuje, to sie nie ma szans nauczyc!

trzymam kciuki i dobrej zabawy :)

p.s. Aggie, ta kupa to byla Z WRAZENIA :) to bylo wielkie "wow" dla mamy za nowe widoki ;)



o

sara
06-08-2008, 13:38
Ja spróbowałam dwa razy, ale za każdym razem za luźno to zrobiłam.
Miałam takie prolemy:po zarzuceniu młodego i rozszerzeniu pasów i
przełożeniu jednego na drugie ramię - mały wydostał ręce i nie dość,
że zaczął mi obryzać ucho to potem zaczął ciągnąć za włosy; poza tym
materiał się rozluźnił... poczytałam trochę na forum i już wiem, że
na tym etapie powinnam była podociągać materiał porządnie - tyko jak
schować mu z powrotem ręce????

Potem zrolowane pasy związałam na klatce piersiowej - chyba za mocno
bo mnie potem prawie dusiły.

no i nie wiedziałam, czy chusta ma być pod pupą dziecka czy w
stawach kolanowych - zsunęła się aż pod pupę i cięzko mi było ją
naciągnąć aż na stawy kolanowe. Koniec końców, w stawach kolanowych
wylądowały pasy materiału i to one podciągnęły dziecko do pozycji
fizjologicznej żabki.


Spróbowałam też na biodrze i nawet spoko, Jaśkowi się podoba, ale za
to potwornie mi sie wpijało w ramię i bolało. to normalne?

Mag
06-08-2008, 13:43
Spróbowałam też na biodrze i nawet spoko, Jaśkowi się podoba, ale za
to potwornie mi sie wpijało w ramię i bolało. to normalne?

niedobrze,znaczy źle dociągasz lub wiążesz i musisz trochę poćwiczyć.
nikt nie wymyśla wiązań które z założenia mają prawidłowo zawiązane być niewygodne dla noszącego,prawda? :lol:

martyna
06-08-2008, 16:04
plecaczek jest super, nam daleko do ideału ale ćwiczymy ...

aggie
06-08-2008, 20:53
Dziekuje za mile slowa! Dziewczyny, probujcie, bo warto. Kobra, ja tez tak zaczynalam, dalej cwicze, bo do idealu mi baaaardzo daleko, ale wiaze z mniejszym strachem. Przy plecaczku jest duza bariera psychiczna do pokonania. Przynajmniej dla mnie. Wiaze prosty z instrukcji Didymosa. Nie krzyzuje pasow na klatce piersiowej. Dzis Agata w nim usnela, wiec chyba az tak zle nie bylo.

A dzis zaszpanowalam na placu zabaw i zawiazalam plecaczek bez sofy! :) ale z pomoca milej pani, ktora zauwazyla, ze mi sie pas podwinal i go przytrzymala. Pozostaje w szoku, ze na placu zabaw to zrobilam i Gucha byla zadowolona.

Kocham plecaczek - odzyskuje swobode ruchow i mozliwosc obsluzenia starszych dzieci.

Co z tym materialem? Ma byc pod pupa? Bo az tak mi nie wychodzi :(

ithilhin
06-08-2008, 21:40
no ma byc pod pupa, wkladasz material dziecku pod pupe i dociagasz pasy dopiero. dociagaj po kawalku, zaczynajac od gory to nie wyciagniesz materialu spod pupy.

aggie
07-08-2008, 12:11
no ma byc pod pupa, wkladasz material dziecku pod pupe i dociagasz pasy dopiero. dociagaj po kawalku, zaczynajac od gory to nie wyciagniesz materialu spod pupy.

Zle zapytalam, inaczej - czy ten kawalek, ktory obejmuje pupe powinien siegac do stawow kolanowych, bo mi tak nie wychodzi. Tzn Gucha sie wtedy wscieka. Musze ja wiazac szybko i pasy z gory trzymaja ja pod kolanami obejmujac kawalek uda.

ithilhin
07-08-2008, 13:30
no generalnie powinien

http://farm3.static.flickr.com/2058/2522336532_223df4e5ee.jpg

ale czasem wychodzi tak i tez jest dobrze, chociaz wlasciwie te pasy powinny przyciskac calosc materialu, w ktorym jest pupol dziecka (na tym drugim zdjeciu pownno byc wiecej chusty pod tylkiem.

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/qg/rj/a1ya/zq7zooOcJyqiau7ZKX.jpg

aggie
07-08-2008, 14:33
Ithilhin, dziekuje :) Moj plecaczek to wlasnie to drugie zdjecie tylko bez tybetana (dobrze napisalam?) :kiss:

Kasia
07-08-2008, 23:01
Gosia swietnie to wyjasnila - ja tylko dopowiem, ze wazne jest, zeby nozka od kolanka w dol miala swobode ruchu.


o

kobra
08-08-2008, 18:38
aggie, tu jest link do watku, w ktorym dziewczyny pokazuja plecaczek z malym twistem, udalo mi sie go pieknie zawiazac dzisiaj. Jakos latwiej go podociagac, sprobuj sobie, polecam :)

http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=5699