Zobacz pełną wersję : plecak - zrobilam :)
Udalo sie, bez zdjec, ale sie chwale, jeszcze malo idealny, ale nadawal sie na spacer. Kto to pisal, ze dzieci w chustach nie siusiaja? :) Nie siusiaja, fakt, ale kupskiem wielkim z wyciekiem plecaczek zostal uhonorowany :D
Nie siusiaja, fakt, ale kupskiem wielkim z wyciekiem plecaczek zostal uhonorowany :D
Gusi sie wzor na chuscie nie podobal to po swojemu udekorowala :D
gratuluje udanego noszenia w plecaczku :)
ja poki co tylko z pomoca mauza wiaze plecaczek z krzyzem, bo ten najbardziej lubie, prosty kompletnie mi nie wychodzi.
ithilhin
04-08-2008, 17:35
jak nadawal sie na spacer to idealny :-)
gratki!
Super, a mnie wciąż nie wychodzi :(
fajnie, zawsze będziesz pamiętać ten plecak dzięki tej kupce hihi :lol:
Aggie, zainspirowalas mnie i sprobowalam dzisiaj plecaczek zawiazac :)
Nie powiem,ze proba nalezala do udanych, zle podociagalam i maly wisial smetnie na moich plecach, z jedna raczka schowana, druga na wierzchu.
Dziewczyny, nie od razu Krakow zbudowano ;) a plecaki naprawde trzeba cwiczyc. Po jakims czasie sie okaze, ze sa potrzebne jakies modyfikacje, bo a to dziecko uroslo, a to odziez wierzchnia jest innosezonowa... ale jak sie nie probuje, to sie nie ma szans nauczyc!
trzymam kciuki i dobrej zabawy :)
p.s. Aggie, ta kupa to byla Z WRAZENIA :) to bylo wielkie "wow" dla mamy za nowe widoki ;)
o
Ja spróbowałam dwa razy, ale za każdym razem za luźno to zrobiłam.
Miałam takie prolemy:po zarzuceniu młodego i rozszerzeniu pasów i
przełożeniu jednego na drugie ramię - mały wydostał ręce i nie dość,
że zaczął mi obryzać ucho to potem zaczął ciągnąć za włosy; poza tym
materiał się rozluźnił... poczytałam trochę na forum i już wiem, że
na tym etapie powinnam była podociągać materiał porządnie - tyko jak
schować mu z powrotem ręce????
Potem zrolowane pasy związałam na klatce piersiowej - chyba za mocno
bo mnie potem prawie dusiły.
no i nie wiedziałam, czy chusta ma być pod pupą dziecka czy w
stawach kolanowych - zsunęła się aż pod pupę i cięzko mi było ją
naciągnąć aż na stawy kolanowe. Koniec końców, w stawach kolanowych
wylądowały pasy materiału i to one podciągnęły dziecko do pozycji
fizjologicznej żabki.
Spróbowałam też na biodrze i nawet spoko, Jaśkowi się podoba, ale za
to potwornie mi sie wpijało w ramię i bolało. to normalne?
Spróbowałam też na biodrze i nawet spoko, Jaśkowi się podoba, ale za
to potwornie mi sie wpijało w ramię i bolało. to normalne?
niedobrze,znaczy źle dociągasz lub wiążesz i musisz trochę poćwiczyć.
nikt nie wymyśla wiązań które z założenia mają prawidłowo zawiązane być niewygodne dla noszącego,prawda? :lol:
plecaczek jest super, nam daleko do ideału ale ćwiczymy ...
Dziekuje za mile slowa! Dziewczyny, probujcie, bo warto. Kobra, ja tez tak zaczynalam, dalej cwicze, bo do idealu mi baaaardzo daleko, ale wiaze z mniejszym strachem. Przy plecaczku jest duza bariera psychiczna do pokonania. Przynajmniej dla mnie. Wiaze prosty z instrukcji Didymosa. Nie krzyzuje pasow na klatce piersiowej. Dzis Agata w nim usnela, wiec chyba az tak zle nie bylo.
A dzis zaszpanowalam na placu zabaw i zawiazalam plecaczek bez sofy! :) ale z pomoca milej pani, ktora zauwazyla, ze mi sie pas podwinal i go przytrzymala. Pozostaje w szoku, ze na placu zabaw to zrobilam i Gucha byla zadowolona.
Kocham plecaczek - odzyskuje swobode ruchow i mozliwosc obsluzenia starszych dzieci.
Co z tym materialem? Ma byc pod pupa? Bo az tak mi nie wychodzi :(
ithilhin
06-08-2008, 21:40
no ma byc pod pupa, wkladasz material dziecku pod pupe i dociagasz pasy dopiero. dociagaj po kawalku, zaczynajac od gory to nie wyciagniesz materialu spod pupy.
no ma byc pod pupa, wkladasz material dziecku pod pupe i dociagasz pasy dopiero. dociagaj po kawalku, zaczynajac od gory to nie wyciagniesz materialu spod pupy.
Zle zapytalam, inaczej - czy ten kawalek, ktory obejmuje pupe powinien siegac do stawow kolanowych, bo mi tak nie wychodzi. Tzn Gucha sie wtedy wscieka. Musze ja wiazac szybko i pasy z gory trzymaja ja pod kolanami obejmujac kawalek uda.
ithilhin
07-08-2008, 13:30
no generalnie powinien
http://farm3.static.flickr.com/2058/2522336532_223df4e5ee.jpg
ale czasem wychodzi tak i tez jest dobrze, chociaz wlasciwie te pasy powinny przyciskac calosc materialu, w ktorym jest pupol dziecka (na tym drugim zdjeciu pownno byc wiecej chusty pod tylkiem.
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/qg/rj/a1ya/zq7zooOcJyqiau7ZKX.jpg
Ithilhin, dziekuje :) Moj plecaczek to wlasnie to drugie zdjecie tylko bez tybetana (dobrze napisalam?) :kiss:
Gosia swietnie to wyjasnila - ja tylko dopowiem, ze wazne jest, zeby nozka od kolanka w dol miala swobode ruchu.
o
aggie, tu jest link do watku, w ktorym dziewczyny pokazuja plecaczek z malym twistem, udalo mi sie go pieknie zawiazac dzisiaj. Jakos latwiej go podociagac, sprobuj sobie, polecam :)
http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=5699
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.