PDA

Zobacz pełną wersję : Pmóżcie mi z manducą



didis
08-09-2010, 14:01
W chustach nie nosiłam z 1,5 roku, teraz urodził się maluszek i wracam do tematu.
Głodna nowości (dla mnie) zakupiłam Manduce:cool:, forum miało właśnie przerwę techniczną i już po dokonaniu zakupu doczytałam, że ona jednak nie dla takich malców - 3 mce:duh:
Postanowiłam jednak wlożyć go na chwile chociaż, aby wypróbować. Tylko,że to długi chłopak - ok65 i z tą wkładką dla malucha beznadzieja..., nie mieści się w niej:roll:, do tego raz włożyłam bez wkładki i było fajnie, ale rozsunęłam panel, w instrukcji u takich malców panel zwinięty:?:.
Poza tym jakoś zaraz plecy mnie boleć zaczęły i było niewygodnie:hide:, mam nadzieję,że to tylko kwestia moich nieudolnych starań:ninja:.
Co myślicie?

Ania
08-09-2010, 14:51
myślę ze jednak chusta dla takiego szkraba byłaby najlepsza....jeszcze sie namandukujecie za jakis czas ;)
a co do bóli- organizm Twój znowu musi przyzwyczaic sie do noszenia

Olapio
08-09-2010, 14:52
a trzyma sztywno juz głowe
ogolnie moim zdaniem do manducy to dzieci siedzace a nie takie maluchy
moze lepiej wsadz go w jonasa?

didis
08-09-2010, 15:30
Chyba tak:) Próbowałam 3 razy i jednak się poddam, noszę moby Wrap, ale jonas też zostaje :)

kulka37
08-09-2010, 21:52
Też mam manducę i raczej takiego malucha bym nie wsadziła.Mino,że producent mówi,że można.Jednak w chuście lepiej dopracujesz właściwą pozycję.Manduca będzie nieoceniona,gdy maluch podrośnie i nabierze kilogramów.Dla nas teraz jest wielką pomocą.No i fakt,że przy obrzydliwej pogodzie nie trzeba ogonami po błocie majtać też jest wart odnotowania:-)

Mayka1981
08-09-2010, 22:19
myślę że faktycznie manduka może sobie poczekać,

bolące plecy bym zwaliła na Twoje nieprzygotowanie (chociaż ciąża to jednak kręgosłup przyzwyczaja do ciężaru z przodu...) a może i bardziej na to że się spinałaś czy coś w tym guście... że nie zachowywałaś naturalnej pozycji swojego ciała tylko jakoś się "asekurowałaś" żeby dziecku "wygodnie było"?

niemniej witamy ponownie chustowetereankę :)