PDA

Zobacz pełną wersję : plamy z jeżyn na wełnie...



kaka-llina
07-08-2010, 00:16
Mój chłop idiota:duh::duh::duh: Wział małą na spacer w katji i sobie jedli jeżyny!!!! Po powrocie radośnie oznajmił mi, że jest plamka na krawędzi jek mała jadła:mad:mad:madPoczym zwinął chuste tak, że jedna jezyna, która się zapodziała, została kompletnie w chustę wtarta!!!!! Właśnie się do niego nie odzywam, wściekła jestem jak cholera!!!! Próbowałam zaprać mydłem marsylskim i płynem do prania, nic innnego w domu nie mam!!! Trochę zblakło ale ciągle jest i nie wiem, czy juz tym tarciem chusty nie zniszczyłam... Rady jakies macie? Czym to cholerstwo usunać? POMOCY!!!!

peluche
07-08-2010, 06:50
wrzuc do pralki na delikatny program z płynem do prania welny i zobacz co z tego wyjdzie :)

sylvetta
07-08-2010, 09:52
Dasz rade;).
Ja sie bardzo zdziwiłam, ze takj trudno usunąc plame z takiej sliwki - nie tek fioletowej tylko takiej żółtej.

I wtedy dowiedziałam sie wielu róznych rzecy:
1. najlepiej zaprac na świeżo - no ale to juz po grzybach.
2. plamy zowoców - nigdy nie mydłem!!!!!!!!!!!!! Bo działa tu jak utrwalacz(ale nie płacz, bo u mnie historia zakończone pełnym sukcesem;))
3. Mozna próbowac tak : sok z cytryny zmieszany z sola - wetrzec taką papke na 15 min zostawic i uprac.
4. Polac alkoholem - i uprać.
3. namoczyc na pare ładnych godzin w skwaśniałym mleku - i uprać.

i tu uwaga - Vanish - tylko ten odplam,iacz. Odrobine nalac na plame, troche vanisha dodac do prania.

I nie trzyj tego! Bo Cie sie zmecholi na potęge.
Szczerze to ja bym wełne od razu tym odplamiaczem. Bo kazde pranie to jakies ryzyko(wspominając me szafranowe peniski;))

Fusia
07-08-2010, 10:08
moja babcia zawsze -na świerzo zapierała ZIMNĄ WODĄ
potem sokiem z cytryny lub kwaskiem posypac pate kropel wody i potrzeć -delikatnie i poczekać
sola nie prubowałam ale plamy z czerwonego wibna tak spieram
i jak silvetta radzi -rózowa siła ale ta do plam-i czytac czy jest do plam bo ja kupiłam nieopatrznie coś do odświerzania bieli i wyblakły mi kolory bluzeczki-od małej -nosi po domu teraz
będze dobrze

anmuszka
07-08-2010, 14:40
ja na swieze plamy daje sól. u nas tak spralo truskawki.

xxxx
13-05-2013, 12:49
sugeruję też przeprosić męża.

plama na chuście nie jest powodem, aby przestać się do niego odzywać.

kombinujesz jak plamę sprać, a małżeństwo psujesz :-)

kammik
13-05-2013, 12:52
Myślę, że przez te bez mała 3 lata, kiedy to plamka się pojawiła, autorka poradziła sobie i bez takich sugestii :P

deviltya
17-05-2013, 21:18
Myślę, że przez te bez mała 3 lata, kiedy to plamka się pojawiła, autorka poradziła sobie i bez takich sugestii :P


hihihih