PDA

Zobacz pełną wersję : plecak - nasz pierwszy raz - proszę oceniać!



oladronia
29-07-2010, 17:19
http://images43.fotosik.pl/320/bffdecfc2b0bf763.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/315/60c8f8a21ef423b6.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images38.fotosik.pl/316/9c0bc072d0d0bca6.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images45.fotosik.pl/321/fc53a5b4b8412dfd.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images43.fotosik.pl/320/44dd5fdf8e0aa5d0.jpg (http://www.fotosik.pl)

neverendingstory
29-07-2010, 20:11
wow!! gratuluję odwagi i umiejętności :applause: jeśli to jest pierwszy plecak to chylę czoła, i to jeszcze takie maleństwo:)

ze zdjęć wydaje się że jest w porządku, jeśli nie czujesz gdzieś luzów, dzieciaczek nie giba się na boki i jest przyklejone to chyba dobrze:D ale ekspertem nie jestem... w każdym razie wielki szacun :thumbs up:

mama-donna
29-07-2010, 22:15
Ja to dzisiaj widziałam na żywo :) Jak dla mnie bomba choć ze mnie żaden fachowiec, ale na pewno Bąblowi tam było wyśmienicie :)
Dodam, że Ola tam Bąbla sama "wrzuciła" - dla mnie to szok :D

Mayka1981
29-07-2010, 22:25
no szalejesz szalejesz :D

Bardzo ładnie - może bardziej materiał z pasów tak ułożyć, żeby przechodził po chuście pod kolankami a nie obok (w sensie chusta od kolanka do kolanka i na niej dopiero pasy)
dociąganie jeszcze do poćwiczenia, ale faktycznie takiego malucha na plecy... ja jednak kocham noszenie z przodu, i bym swojego jeszcze z przodu nosiła, ale drugie już przeszkadza i nie mam wyjścia :P

neverendingstory
29-07-2010, 22:53
ja jednak kocham noszenie z przodu, i bym swojego jeszcze z przodu nosiła, ale drugie już przeszkadza i nie mam wyjścia :P

ha, mam to samo - im Justyna starsza tym chętniej ją motam na brzuchu. Tyle że ona woli plecy :cryy:

sorki za OT

Winoroslinka
30-07-2010, 16:38
ha, mam to samo - im Justyna starsza tym chętniej ją motam na brzuchu. Tyle że ona woli plecy :cryy:

sorki za OT

nie wiem jak bedzie z moją ale dlatego ze podjrzewam ze moze tez wolec na plecach, opóźniam "pierwszy raz" :) na brzuchu mozna i pogłaskac po główce i przytulic, nie ma porównania...
tez przepraszam za OT

dorotamakota
30-07-2010, 16:47
Na pewno pozwijałabym jeszcze poły chusty prowadzone przez ramiona (poskręcałabym wokół ich osi) to sprawi że chusta nie będzie ci się zsuwać z ramion i lepiej utrzymasz napięcie chusty. Powodzenia

Mayka1981
30-07-2010, 21:23
Na pewno pozwijałabym jeszcze poły chusty prowadzone przez ramiona (poskręcałabym wokół ich osi) to sprawi że chusta nie będzie ci się zsuwać z ramion i lepiej utrzymasz napięcie chusty. Powodzenia

A tak właśnie - to bardzo dobry patent jest - i pomaga w utrzymaniu wiązania "w kupie" :)

mama-igi-tata
30-07-2010, 22:33
i chyba trzeba jeszcze dociągnąć dolną (prawą?) krawędź... coś tam majta zdaje się.

a węzeł pod pupą a nie na brzuchu?

zdecydowanie polecam skręcanie "ramion".

i może jak by dziecek był wyżej to będzie wam wygodniej?

oladronia
31-07-2010, 18:31
węzeł jest z tyłu, bo mam za długą chustę i jakbym z przodu zawiązała, to będę po niej deptać, także jestem trochę oplątana nią (ale już planuję kupić krótszą :P)

dorotamakota
04-08-2010, 23:36
jeśli chusta jeat za długa możesz tez przeciągnąć poły do góry skrzyżować na piersiach i przeciąnąc końce przez pętelki które masz na ramionach (wykończenie tybetańskie)

ladidadi
05-08-2010, 14:36
Dziewczyny pomóżcie. Mam 3,5 miesięczniaka z wagą prawie 9 kg i zaczyna mi się robić ciężko. Chciałabym ja wrzucić na plecy za jakiś czas ale ... mała jest alergiczką i często ulewa przez nos i buzie. Jakie wiązanie jest najlepsze kiedy trzeba szybko wyciągnąc dzieciaka ? Oczywiście nie będę kombinowac już teraz, poczekam jak przestanie ulewać ale róznie może być. Uwielbiam nosic ja z przodu ale same rozumiecie, te 9 kg trochę się czuje to co będzie za pół roku ???