PDA

Zobacz pełną wersję : środek do zmiękczania wody



hanti
05-12-2007, 17:27
niejako za Waszą namową kupiłam środek do zmiękczania wody :) już, już zamierzałam oprać cały stosik, ale o ile nie jest problemem to ze wartości są podane dla 4,5 kg pralki, a ja mam 6 kg, bo to nie jest jakaś wyższa matematyka :wink: to już twardość mojej wody, jest dla mnie nie lada zagadką :? pomocy

DonKaczka
05-12-2007, 17:31
a bardzo zakamienia Ci sie czajnik?
sa paski do mierzenia twardosci wody, ja nasza oceniam jako twarda, bo w czajniku szybko kamien rosnie
odkad leje do niego wode z filtra, miekka, jest srebrny i grzalka tez
wiec ocen na oko

paski kupowalam w praktikerze, na dziale z filtrami do wody wlasnie
a jaki masz zmiekczacz? i jaki ma sklad?

hanti
05-12-2007, 17:42
ooooo dzięki :mighty: ocenianie na oko najbardziej mi pasuje, bo już dziś mogę testować :)

Kupiłam sonet, dobry ???? jeśli nie to powiedz jaki kupić następnym razem :D

Skład: zeolity >50%; tryniany 15-30 % i soda 15-30 %

DonKaczka
05-12-2007, 20:18
moj ma 100% zeolitów, sodasan, kilogram okolo 18pln kosztuje
soda tez podobnie, dosypuje obu do prania do orzeszkow i nie narzekam, kupy heluty sie spieraja

sodasan bywa w sklepach eko, ta reszta to chyba tanszy wypelniacz

teraz sie zastanawiam czy w domu na dojsciu wody filtra nie zalozyc
tu dobra woda jest tylko twarda

mart
05-12-2007, 20:42
Twardość wody można sprawdzić na stronie wodociągów:
http://www.mpwik.com.pl/1/2847.html

Ja mam ten zmiękczacz sonnetu - i chyba dobry:)
Daję pełną łyżeczkę, jaką dołączyli do opakowania, na pranie.

Tylko mam niejasne wrażenie że zmiękczacze, a przynajmniej taki w jelpie 2 w 1, zmniejszają chłonność pieluszek bawełnianych... ale może mi się tylko wydaje.

serafinka
05-12-2007, 21:20
to znowu ja- jak zwykle Flilip z konopi, po co używa sie zmiękczacza??? ja zawsze prałam bez tego!!!!!!!!!!! i znów pytam co to są orzeszki??????? gdzie to się kupuje????? błagam niech mnie ktoś oświeci

Vega
05-12-2007, 22:15
Serafinka :)

Orzeszki, to takie skorupki z orzeszków jednego drzewa które rośnie w Indiach a zawierają w sobie mydło - można ich używać do prania (wrzucasz kilka skorupek do woreczka bawełnianego i do bębna - oczywiście nie dajesz już wtedy proszku) i one sobie piorą... aczkolwiek nie wszystkie plamy dopierają i przy białym praniu czasem dają taki... nalot jakby :( najlepiej używać ich do niezbyt zabrudzonych kolorowych rzeczy. ) Można je też namoczyć w wodzie i tą wodą myć włosy, używać w zastępstwie mydła do rąk, czy do mycia się.
Można je kupić na allegro np. ale i w innych eko-sklepach w sieci.

A zmiękcza się wodę, żeby np. włosy nie traciły połysku - bo mycie w twardej wodzie skutecznie zabija połysk... no i odkłada się kamień w pralce - efekt - pralka do wyrzucenia po jakimś czasie.
Łatwo sprawdzisz w czajniku czy masz bardzo twardą wodę... Jak grzałka jest srebrna długo to jest miękka woda. Jak po miesiącu od kupienia, już jest obklejona kamieniem to twarda :)
No i w przypadku chust miękka woda wpływa na szybsze "złamanie" sztywności chusty.

DonKaczka
05-12-2007, 22:41
Vega nie wiem jakie masz orzeszki, ale ja piore biale, rzeczy dziecka wszytsko jak leci.
Uzywam ich od nie pamietam kiedy, z pol roku najmniej i ani osadu, ani niczego nie widze. Czasem dzeciece rzeczy milay plamy po kupie czy pomidorach i raz schodza innym razem nie, ale po proszku bylo tak samo - wtedy albo namaczam albo na slonku wybielam zalezy jaka pora roku.

serafinka
05-12-2007, 23:06
to jeszcze prośba gdzie kupuje się zmiękczacz wody???

mart
05-12-2007, 23:33
np. http://apmp.natura.xip.pl/
mój ulubiony sklepik, mają zmiękczacz sonnet.
i parę innych fajowych rzeczy jak np. tabletki do zmywarki na bazie cytrynianów - nie "wali" po nich chemią ze szklanek :D :D :D
orzeszki też tam mają.

mart
05-12-2007, 23:35
a tak naprawdę zmiękczaczem wody jest też calgon, reklamowany w telewizorni. ale to chemiczne bardzo jest i dzieciowych ubranek ani chust bym z tym nie prała.

hanti
06-12-2007, 16:26
tabletki do zmywarki na bazie cytrynianów - nie "wali" po nich chemią ze szklanek :D :D :D


a te tabletki domywają gary ????

mart
06-12-2007, 17:53
jak ustawiam eko program godzinny na 50stopni to nie domywają tylko czasami osadu z czarnej herbaty na niektórych kubkach i czasem pojedynczych sztuców - ale to tylko jak coś porządnie na nich zaschnie. No ale ja niespecjalnie dużo gotuję....:D
W programie długim na 65stopni bez zmywania wstępnego domywa się wszystko pięknie, tylko ja go rzadko włączam bo trwa w mojej zmywarce 3h :( No i odpalam go też jak już uzbieram cały wsad niedomytek po 50stopniach... 8))

Te tabletki kosztują tyle co Calgonit - spróbuj - jak Ci się nie sprawdzą to od Ciebie odkupię :lol:

hanti
06-12-2007, 20:31
dzięki traz mam megapakę calgonitu, ale przy następnych zakupach w naturze przetestuję.
Mam jeszcze ochotę przetestować kosmetyki naturalne :) używasz ??

Anna Nogajska
06-12-2007, 23:30
wielu niemieckich importerów pieluch do prania poleca płyn ecover, jest do kupienia w sklepie poleconym przez mart :)

zmiękczacze nawet na pewno zmniejszają chłonność pieluszek bawełnianych. nie wiem dlaczego tak jest, bo nie chce mi się tego zgłębiać. na pewno też niekorzystnie wpływają na powłokę PUL w pieluszkach typu pocket.

mart
07-12-2007, 00:25
Hanti, z kosmetykami zaczęłam powoli próbować . Natura wysyła próbki i wynalazłam świetny krem do rąk i do twarzy (oba sprezentowałam mamie :lol: ). Sobie kupiłam mydełka roślinne i szampon z rozmarynem (słabo się pieni więc ciężko myć ale cierpliwie czekam na efekty....). Głównie kupuję dla Magdy kosmetyki Weledy nagietkowe ... drogo, ale nie kupię jej taniej oliwki z parafiną, bo to szajs straszny.

Do tabletek sonnetu trzeba dodatkowo mieć sól i nabłyszczacz - wszystko w sklepie jest. Bo to nie są takie kombajny 6 w 1 jak calgonit:)

Mamaalexa - nie wiem czy taki zmiękczacz wody sonnetu to jest to samo co w proszku 2w1 i to samo co zwykłych płynach do płukania. chyba nie??? :?
taki zwykły płyn to na pewno zabójstwo dla pieluszek. A ten zmiękczacz sonnetu chyba nie szkodzi tak bardzo - a co jeśli woda jest po prostu w wodociągu normalna a nie twarda? Zrobiłam parę prań teraz w zwykłym jelpie + zmiękczacz sonnet i pieluszki chyba mają się lepiej niż w jelpie 2w1 :D

DonKaczka
07-12-2007, 01:08
te zmiekczacze wytracaja wapn z wody, nie dzialaja na tkanine jako taka, jak te pachnace

co do weledy tez jestem fanka i uzywam dla dzieci i dla siebie, a tabletki to chetnie przetestuje, u mnie kubki od herbaty sa czarne i tak :)

Anna Nogajska
08-12-2007, 19:45
przyznam się, że na zmiękczaczach kompletnie się nie znam, bo po prostu nie uzywam, chociaż mój mąż narzeka, że zepsuje pralkę. za waszą namową chyba się skuszę, ale raczej na ekover. no i weleda jest wspaniała.

mart
08-12-2007, 21:05
Mamaalexa, przecież Ty na wsi, to wodę masz pewnie z własnej studni albo wodociągu lokalnego - to możliwe, ze masz znośną wodę. Jeśli studnia to musisz sama sprawdzić (nie wiem czy można jakieś testery kupić) a jeśli wodociąg to muszą taką informację mieć.
Teoretycznie znajomość twardości wody jest potrzebna też do prawidłowego użytkowania zmywarek :D