panthera
20-07-2010, 14:15
mam pieluszki pop-in i dokupiłam do nich wkładki na noc bambusowe - składane na napki.
do tej pory sprawowały sie bez zarzutu a teraz przezyłam szok :omg:
dziecię mi zabrudziło wkładkę, się zdarza - wyprałam od reki po bieżącą wodą (żeby nie zostały ślady) wycisnęłam i do wiaderka do innych zasikanych pieluch. następnego rana nastawiłam wszystkie na 60 st w proszku lovela z dodatkiem nappy fresh antybakt - czyli wszystko jak zwykle.
i jak wyciągałam pieluchy - szczęka mi opadła - wkładka CP była cała w dziury i zabrązowiałe zacieki czy slady (ale kolor taki brązowo-różowawy). jak strzepnęłam poczułam ze rozłazi sie w rekach...
no nie wiem co to może być? zdarzyło się wam? może coś zaczęło zżerać bambusa - jakaś bakteria?
może pralka zniszczyła, ale tylko ta jedna była zniszczona. fakt innych bambusowych wkładek nie prałam wtedy.
zacieków na innych pieluszkach brak...
a może ta kupka była jakaś super żrąca...bo materiał wygląda trochę jakby przeżarty był...
do tej pory sprawowały sie bez zarzutu a teraz przezyłam szok :omg:
dziecię mi zabrudziło wkładkę, się zdarza - wyprałam od reki po bieżącą wodą (żeby nie zostały ślady) wycisnęłam i do wiaderka do innych zasikanych pieluch. następnego rana nastawiłam wszystkie na 60 st w proszku lovela z dodatkiem nappy fresh antybakt - czyli wszystko jak zwykle.
i jak wyciągałam pieluchy - szczęka mi opadła - wkładka CP była cała w dziury i zabrązowiałe zacieki czy slady (ale kolor taki brązowo-różowawy). jak strzepnęłam poczułam ze rozłazi sie w rekach...
no nie wiem co to może być? zdarzyło się wam? może coś zaczęło zżerać bambusa - jakaś bakteria?
może pralka zniszczyła, ale tylko ta jedna była zniszczona. fakt innych bambusowych wkładek nie prałam wtedy.
zacieków na innych pieluszkach brak...
a może ta kupka była jakaś super żrąca...bo materiał wygląda trochę jakby przeżarty był...