Zobacz pełną wersję : 3 miesiące i łapska na wierzchu?
Syn mój Jaś ma skończone 3 miesiące i od jakiegoś czasu stanowczo domaga się noszenia w chuście z łapami na wierzchu. Intuicja podpowiada mi, że jest na to jeszcze za mały - trzyma nieźle głowę, ale nie jest to trzymanie całkowicie pewne. Mały nie daje się zamotać z łapami w środku, chce podziwiać świat i gadać ze wszystkimi. Nosimy go więc tak i przytrzymujemy plecki. Po jakimś czasie zwykle zasypia i daje się schować do chusty cały.
Nosimy w 2X.
Myślicie, że bardzo źle robię? I jeśli tak, to co poradzić na uparciucha?
jul-kaa ja też mam ten problem. Tylko ,że mój mały szkrab nie ma jeszcze trzech miesięcy. Jak na razie jeszcze udaje mi się schować mu łapki,ale już się strasznie wyrywa i zastanawiam co będzie dalej, czy mogę wyjąć mu łapki i go podtrzymywać ?
do łapki coś dać. zabawić
3mies to zdecydownie za szybko na łapki na zewnątrz
proponuje zmienic wiazanie
w kieszonce latwiej lapki schowac i dziecku ze schowanymi raczkami jest wygodniej
skoro chca podziwiac swiat mozna zaczac wiazac na biodrze i/lub na plecach
na raczki na zewnatrz jest zdecydowanie za wczesnie
a co bedzie dalej - to zalezy od was :) moj trzylatek sam chowa lapki w chuste kiedy jest noszony :)
nie wiem skad jestescie ale wartoby sie wybrac na jakies spotkanie, warsztaty :)
Ja noszę w kieszonce i wcześniej nie było problemu,ale ostatnio maluch zaczął protestować :( JAk na razie tylko na początku potem jak idziemy na dwór jakoś się uspokaja i w końcu zasypia. Nie wiem tylko ,czy póżniej nie będzie gorzej...
Jul-kaa a ja się zastanawiam czy Ty aby na pewno dobrze wiążesz? W sensie takim że w 2x każda poła jest od kolanka do kolanka i od ramionka do ramionka i czy dobrze dociągasz? Moja ma prawie 8 miesięcy i z 2x jeszcze rączek nie wyjmie. Za to z kieszonki od razu ;)
dziewczyny u nas to było przejściowe :) tak około 3 miesiąca Maryśka za wszelka cene nie chciała chować rączek - nawet ją przez to do wózka przerzuciłam na parę spacerów :) a potem samo przeszło i przestała tak się nachalnie buntować, a jak nam 2x weszło po kieszonce to juz jest w ogóle bomba bo sobie może bardziej niz w kieszonce majtac rączkami :)
ale rączki powinno mieć dziecko schowane aż nie usiądzie z tego co pamiętam - nie chodzi tu o trzymanie główki :)
ja bym sie jednak starala schowac te raczki.
moze faktycznie z kieszonki bedzie mu latwiej ogladac swiat - bo w 2X moze mniej swiata przez rozlozone poly chusty dostrzega?
Mam nadzieję, że mojemu "Miłkowi" też przejdzie ta chęć wyciągania rączek :)
dankin-82
18-07-2010, 19:29
u mnie młoda od samego początku wyciągała łapska, dośc długo to trwało ja się z tym pogodziłam bo co wtedy nie robiłam to i tak mała zdołała zawsze je wyciągnąc i przeszło, teraz taka stara i woli chowac ;)
Mój synek jak miał ok 3-4 miesiące też chciał wyciągać rączki - próbował się odpychać i rozglądać. Przeszło mu. Teraz się wtula nawet jak nie jest śpiący. Zaakceptował nawet 2x (lepsze na upał) - wcześniej tylko kieszonka.
Moja Gabi zaczęła się wiercić i wyciągać łapki w kieszonce, więc przerzuciłyśmy się na 2X i znowu jest fajnie :) łapki ma schowane
Jasnie Pani :)
18-07-2010, 22:17
a kto tam te chusty wiaze? wy czy dzieci same? :ninja:
trzy miesiace to ZDECYDOWANIE za wczesnie! chcecie im kregoslupy pokrzywic?
jak same łapska wyciagaja to znaczy, ze za luzno zawiazane.
jak sie strasznie awanturuja i odpychaja to opcje sa trzy:
-za luzno
-za gorąco dzicku (i na to stawiam bo sa podobno w PL upaly wielkie teraz)
-calkiem zle zawiazane
i 2x lepsze na upal? jakim sposobem, skoro w 2x sa dwie warstwy materialu na dziecku a w kieszonce jedna????
na upal to kangur najlepszy ;)
Syn mój Jaś ma skończone 3 miesiące i od jakiegoś czasu stanowczo domaga się noszenia w chuście z łapami na wierzchu. Intuicja podpowiada mi, że jest na to jeszcze za mały - trzyma nieźle głowę, ale nie jest to trzymanie całkowicie pewne. Mały nie daje się zamotać z łapami w środku, chce podziwiać świat i gadać ze wszystkimi. Nosimy go więc tak i przytrzymujemy plecki. Po jakimś czasie zwykle zasypia i daje się schować do chusty cały.
Nosimy w 2X.
Myślicie, że bardzo źle robię? I jeśli tak, to co poradzić na uparciucha?
a moze jakas foteczke wstawisz
to cos doradzimy wiecej :wink:
to ten wiek po prostu ;)
Polecam prosty plecak zawiązany tak wysoko, zeby dzieć widział, bo na tym mu najbardziej zależy.
Jasnie Pani :)
18-07-2010, 23:37
to ten wiek po prostu ;)
Polecam prosty plecak zawiązany tak wysoko, zeby dzieć widział, bo na tym mu najbardziej zależy.
oj, to zes pojechala :D ja plecaki wszystkie prawie znam na pamiec, ale tylko z Luska. Lidke (prawie 4 miesiace) jeszcze sie boje na plecy zarzucac.
a kto tam te chusty wiaze? wy czy dzieci same? :ninja:
trzy miesiace to ZDECYDOWANIE za wczesnie! chcecie im kregoslupy pokrzywic?
jak same łapska wyciagaja to znaczy, ze za luzno zawiazane.
jak sie strasznie awanturuja i odpychaja to opcje sa trzy:
-za luzno
-za gorąco dzicku (i na to stawiam bo sa podobno w PL upaly wielkie teraz)
-calkiem zle zawiazane
i 2x lepsze na upal? jakim sposobem, skoro w 2x sa dwie warstwy materialu na dziecku a w kieszonce jedna????
na upal to kangur najlepszy ;)
Ja również mam takie same zdanie. To stanowczo za wcześnie na wyciągnięcie łapek na wierzch !!!
a nie jest to tak czasami, ze dopóki nie pokażesz że można z rączkami na zewnątrz, dopóty dzieć nie będzie próbował? :roll:
Nie wydaje mi się. Miłek co prawda jeszcze nie wyciąga rączek tylko się wierci, ale tego też mu nie pokazałam ;)
Jasnie Pani :)
19-07-2010, 08:44
Nie wydaje mi się. Miłek co prawda jeszcze nie wyciąga rączek tylko się wierci, ale tego też mu nie pokazałam ;)
ciekawski drab :)
jak wizesz "po domu" to spróbuj na biodrze. raczki przepisowo dalej schowane, a maluch wiecej widzi niz z kieszonki :)
O! Ciekawe !Nie wiedziałam, że mogę tak wcześnie coś jeszcze poza kieszonką wiązać. Muszę poszukać tego wiązania ."Jasnie Pani" dzięki za info :)
Jasnie Pani :)
19-07-2010, 15:28
O! Ciekawe !Nie wiedziałam, że mogę tak wcześnie coś jeszcze poza kieszonką wiązać. Muszę poszukać tego wiązania ."Jasnie Pani" dzięki za info :)
TUTAJ (http://chusty.info/forum/showthread.php?24572-Proste-i-szybkie-wi%C4%85zanie-na-biodrze) caly watek na ten temat :)
Jul-kaa a ja się zastanawiam czy Ty aby na pewno dobrze wiążesz? W sensie takim że w 2x każda poła jest od kolanka do kolanka i od ramionka do ramionka i czy dobrze dociągasz? Moja ma prawie 8 miesięcy i z 2x jeszcze rączek nie wyjmie. Za to z kieszonki od razu ;)
A nie, on sam nie wyciąga, tylko się domaga wyjęcia. Nawet najlepiej (jak umiem) dociągnięta chusta nie powstrzymuje go przed próbami wyjścia. Moim zdaniem to po prostu taki etap - zaczął się strasznie dużo ruszać, ciekawski jest ogromnie. Ale dobrze - łapy będziemy chować.
A wiązać uczyła mnie doradczyni :)
2x lepsze na upal? jakim sposobem, skoro w 2x sa dwie warstwy materialu na dziecku a w kieszonce jedna????
Takim, że w kieszoce dziecko całe szmatą zakryte a w 2X ma z boku przewiew.
Chyba spróbuję ciekawskiego Jaśka na biodro przetransportować.
a nie jest to tak czasami, ze dopóki nie pokażesz że można z rączkami na zewnątrz, dopóty dzieć nie będzie próbował? :roll:
Mnie też się tak wydaje Gajka 3,5mca, nie wyciąga mi łapek z kieszonki bo nie wie że tak mozna, głowa jej prawie dookoła chodzi, taka jest ciekawska, ale rączki siedzą w środku. Bałabym się ze mi wypadnie albo się odchyli do tylu za bardzo jakby miała juz rece na wierzchu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.