PDA

Zobacz pełną wersję : Zakangurkowałam się - ale coś chyba nie tak



t_a_s
07-07-2010, 08:55
Witam,
jako, że ciągle tylko 2x i 2x, postanowiłam spróbować nowego wiązania, a że na lato ponoć najlepszy kangurek, to ćwiczę.

Jeszcze mocniej dociągać?

Tylko mam wrażenie, że te pasy co idą pod kolankami to za mocno się wrzynają, a może to tylko wrażenie.

http://images41.fotosik.pl/308/30d4bbf9c95df35am.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/30d4bbf9c95df35a.html)

http://images40.fotosik.pl/308/8528730fee832ddfm.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8528730fee832ddf.html)

Jasnie Pani :)
07-07-2010, 09:13
Super jak na pierwszy raz :)
I sliczna macie chuste :)

Górna krawdedz dociagnij bardziej nastepnym razem to sie plecki zaookraglą (tak, tak, wiem jakie to trudne z wiercipietkiem ;))
Robisz ten numer z ruszaniem ramionami przy dociaganiu?
Nozki sa chyba na jednej wysokosci?
A krawedzie to mozesz miec wrazenie, ze sie wrzynaja, ale poki nozki nie sinieja to dobrze zawiazane.

BTW gdzie ty masz supel? :ninja: bo nie widze go na zadnym zdjeciu :ninja:

paskowka
07-07-2010, 09:16
JP - węzęł chyba jest z tyłu:) Ale nie wiąż węzła pod pupą - jak masz za długą chustę i musisz poły przeprowadzić do tyłu, pod pupa tylko skrzyżuj chustę. I podwiń dziecku troszkę miednicę bardziej pod siebie - to i nóżki będa lepiej sie układały i literca C z kręgosłupa się zrobi:)

annya
07-07-2010, 09:35
Paskowka dobrze prawi-nie rób węzła pod pupą. Górną krawędź można jeszcze bardziej dociągnąć i miednicę "podwinąć"-wówczas automatycznie bardziej zarysuje się kifoza.
Jak napierwszy raz to naprawdę super :applause:.

agaja
07-07-2010, 10:48
o tas, widzę, że Cię na kangurka namówiłam
i potwierdzam - sliczna chusta

t_a_s
07-07-2010, 16:51
Węzeł był pod pupą, ale jakoś go nie widać, chusta też mi się podoba, tylko muszę się z nią dogadać, bo troszkę trudniej się dociąga niż bawełnianą(jest z lnem) :)

Będziemy ćwiczyły, bo córze przeszedł okres buntu i nawet polubiła noszenie w chuście, tylko jak już jest bardzo śpiąca to zaczyna marudzić.

Fusia
07-07-2010, 20:25
a czemu wezła pod pupa sie nie robi??

paskowka
07-07-2010, 20:34
a czemu wezła pod pupa sie nie robi??

Jeśli kończysz wiązanie pod pupą, bo masz krótką chustę, to się robi, ale jak jeszcze chustę prowadzisz do tyłu to się tylko krzyżuje i wiąże z tyłu - jak w kieszonce.

Fusia
07-07-2010, 20:40
ok dzieki

t_a_s
07-07-2010, 22:12
A w 2x też tak można zrobić?, bo tam też mi ogony dość długie zostają.

pajęczyna
11-07-2010, 20:55
OT: ale fajny chomiczek z Twojej Anielki :) I wydaje mi się że to coraz bardziej popularne imię, moja siostrzenica też się tak nazywa, a na forum jest już kilka Anielek ;)

t_a_s
11-07-2010, 21:05
Tak, niezły pulpecik z niej, ale na samym cycu, więc wyrośnie :) A jak wybierałam imię, to myślałam, że mało popularne :)

Kasia
12-07-2010, 22:36
A w 2x też tak można zrobić?, bo tam też mi ogony dość długie zostają.

t_a_s, jesli masz nadmiar materialu - zawsze lepiej do tylu go poprowadzic niz po nim deptac ;) Tylko wtedy zrob pod pupa pojedynczy wezel, aby nie utracic naprezenia i poporwadz reszte do tylu.

A mnie zaciekawilo co innego: dziewczyny, jak wy "podwijacie miednice"? I w jakim celu?