PDA

Zobacz pełną wersję : mamy mały kryzys:(((



Anna Nogajska
02-12-2007, 13:14
od paru dni zaczęłam podawać alexowi stałe posiłki. przez to niestety rozregulował się jego rytm wypróżnień. wcześniejn kupke robił nawet 4 razy dziennie, zawsze po jedzeniu. teraz nawet przez 3 dni nic nie może z siebie "wydusić". na siusianie budzi mnie w nocy bardzo zdecydowanie. już 3 noc nie mieliśmy mokrej pieluszki, tyle, że ja padnięta jestem, bo muszę wstawać na wysadzanie.
w dzień za to przy siusianiu ZERO sygnałów. jest przecież tyle ciekawych rzeczy do odkrywania: przewroty na brzuszek, przymiarki do siadania, przymiarki do raczkowania......no to gdzie jest czas na myślenie o siusianiu????
a ja mam 8 par majteczek dziennie do prania....
no to się pożaliłam.

mart
02-12-2007, 17:03
ania, nie daj się! to pewnie taki okres przejściowy i jak się

Anna Nogajska
04-12-2007, 11:03
no i wczoraj wpadłam na to skąd ten strajk komunikacyjny i te zaparcia i totalna zmiana rytmu. otóż w momencie kiedy zaczęły się te problemy mnie skończył się urlop macierzyński i do małego zaczęła przychodzić opiekunka. co prawda ja cały czas jestem, żeby go karmić, albo po prostu czasami przytulić, ale parę godzin spędzam przy komputerze. dwa razy w tygodniu pakuję małego i opiekunkę do samochodu i jedziemy do biura. a tam wiadomo dużo ludzi, wrażeń, odgłosów no i mama, która nie jest skoncentrowana na dziecku, tylko na pracy...
wczoraj położna uświadomiła mi, że te zaparcia mogą być na tle emocjonalnym, no i mi w głowie kliknęło, że od paru dni mały gorzej sypia, bardziej na mnie "wisi" itd. mam nadzieję, że szybko zaakceptuje nową sytuację. ja też to wszystko bardzo przeżywam i jemu sie pewnie udziela.
a wczoraj znowu płakałam razem z nim, jak w ogromnych bólach po trzech dniach zrobił kupkę :cry:

Linda
05-12-2007, 01:17
Aniu, bardzo ci wpolczuje tego stresu i zal mi

Anna Nogajska
05-12-2007, 12:17
lizzy kochana, dziękuję ci za praktyczne porady.w czoraj byłam u pediatry i właściwie niczego się nie dowiedziałam. ja też zacznę gotować małemu sama, nie ma wyjścia.
bardzo cie proszę o kupienie mi tego ryżu ciemnego, bo u mnie w rawie niestety go nie dostanę. jutro mnie raczej nie będzie, ale może jakoś uda mi się go od ciebie odebrać, chociaż wy chyba za chwilę wyjeżdżacie? najwyżej poproszę którąż dziewczynę o zabranie go dla mnie.

Linda
05-12-2007, 13:20
Aniu, nie jestem do konca pewna, czy bedziemy jutro, bo to sa urodziny Oscara, wieczorem przyjdzie rodzinka na ciasto, ktore jeszcze musze upiec :wink:
Moze wyslij mi swoj adres na priva, to przesle ryz, ewentualnie zapraszam do nas w przyszlym tygodniu, my od soboty do srody w UK, wiec moze wyslanie ryzu bedzie lepsza opcja, daj mi znac!