plecak z krzyżem, jak to ma byĂŚ???

[zulam]

Wiążę plecak z krzyżem z prostymi szelkami. I takie pytanie mi się nasunęło-jak to być powinno :roll:
-jak się robi chestbelt czy krzyżuje szelki z przodu górny brzeg chusty z tyłu na plecach jest w środku, tak?
-a w prostych szelkach :?: :?: :?: Bo jeżeli tak samo to szelkę trzeba lekko skręcić

I jeszcze jedno-co jest główną siłą nośną w tym wiązaniu (w wersji z krzyżem/chestbeltem i z prostymi szelkami)? Bo z prostymi zawsze wychodzi mi niżej i mniej wygodnie, chociaż wydaje mi się że dociągam tak samo.

Proszę mądre głowy o wypowiedź :P

[zulam]

Up! 8))

[ithilhin]

mysle nad tym od jakiegos czasu i nie moge wymyslic bo tak nie nosze.

ale wydaje mi sie, ze gorny brzeg tez musi isc gora i szelka bedzie rzeczywiscie nieznacznie skrecona.

[Kanga]

niedawno sie nad tym sama zastanawiałam rozmawiałam o tym nawet z kumplem - męczyło mnie to i po kilkukrotnym zawiązaniu plecaka ( z chestbeltem) doszliśmy do wniosku, że nie ma to znaczenia - wiązaliśmy chuste z oznaczonymi krawędziami - nie zawsze wychodziła nam ta sama krawędź na górze w obu połach wychodzących z chestbelta - i nie miało to wpływu na jakość wiązania..

jeżeli chodzi o poły rzucone od razu do góry - nie robiłam "badań" ;) ale na logike można zrobić tak aby te same krawędzie były w tym samym miejscu... ale po co się tak męczyć :)trzeba by sprawdzać np ile razy się "zrolowało" chuste.. natomiast nie rozumiem co masz na myśli pisząc, żę poła musi być pod kątem wtedy....

a co jest główną siłą nośną?? nie bardzo rozumiem to pytanie.. wszystko musi być mocno dociągnięte - najpierw "kieszeń" potem boczne poły - jeżeli gdzieś poluzujesz to wszystko może osiąść.. idea taka sama jak w kieszonce ale na plecach

[zulam]

Czekaj, bo teraz ja nie rozumiem :oops: pod jakim kątem? że napisłam o lekkim skręceniu? Jeśli tak chodzi mi o to, że IMHO bardziej się skręca prostą szelkę chcąc mieć górny brzeg (patrząc na pionową część) w środku X z tyłu, a mniej skręcić jak na zewnątrz. Chociaż to raczej nie przeszkadza w dociąganiu.
Kieszonka z tyłu mówisz :roll: No to jednak przy prostych szelkach jest baaardzo trudne do dobrego dociągnięcia-dlatego mi dzieci zjeżdżają :? W wersji na Ciciolinę jest lepiej (tylko z kolei x mi włazi pod szyję).

[Kanga]

a to jak ci włazi pod szyje to mozesz szerzej sobie na ramionach rozłożyć te pasy i nie powinno cię podduszac ;)

ale.. szczerze ja tez nie lubie chestbelta :) wole się pomęczyć i lepiej dociągnąć pasku do góry ;)

[Kasia]

-jak się robi chestbelt czy krzyżuje szelki z przodu górny brzeg chusty z tyłu na plecach jest w środku, tak?

Ta krawedz, ktora wychodzi Ci na skrzyzowaniu plecow to ta, ktora wychodzi Ci gora z wezla w wiazaniu z przodu.



-a w prostych szelkach :?: :?: :?: Bo jeżeli tak samo to szelkę trzeba lekko skręcić

Masz na mysli plecak wiazany na krzyz, ale bez chestbelta? To wersja trudniejsza, bo trudniej utrzymac napiecie materialu.

[zulam]

-
Bo z prostymi zawsze wychodzi mi niżej i mniej wygodnie, chociaż wydaje mi się że dociągam tak samo.

Jesli chodzi Ci o porownanie plecaka prostego i tego na krzyz, to masz racje - w prostym dziecko ma wyzej glowke. W tym wiazanym na krzyz siedzi od poczatku nizej.

Nie, chodziło mi o to że niżej mi siedzą maluchy w wersji plecaka z krzyżem z prostymi szelkami, niż z chestbeltem czy krzyżem z przodu (że prosty wyżej to nie mam wątpliwości), a co jest pochodną wygodniejszego dociągania wszystkich warstw w dwóch ostatnich opcjach.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi :D
Jako że lubię mieć wszystko dopracowane będę się teraz pastwić nad różnymi wersjami plecaka z krzyżem :twisted:

[Kasia]

Nie, chodziło mi o to że niżej mi siedzą maluchy w wersji plecaka z krzyżem z prostymi szelkami, niż z chestbeltem czy krzyżem z przodu

Czekaj, to moze byc wlasnie dlatego, ze te wersje (bez wezla z przodu) trudniej sie robi - trudniej utrzymac naprezenie materialu, w efekcie dziecko moze Ci w finale wystepowac na roznej wysokosci. A pas prowadzisz w dol ramienia i na plecy czy spod pachy do gory przez ramie i na plecy?

Jak zwal,tak zwal - przy tym bez czestbelta musisz sie bardziej przylozyc przy dociaganiu pierwszej warstwy. Milych cwiczen :)

.