Zobacz pełną wersję : poczułam TEN zapach
Przymierzałam koszulke w sklepie i nagle....niucham,niucham,a to TEN zapach.....PRAWDZIWY,stary dobry silk!!!!No jakbym indio niuchała silkowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Rozmarzyłam się........
a mi nie podchodzi zapach jedwabiu
normalnie jak otwierałam szafe z chustami to mnie odrzucało, aż niewyrobiłam i sprzedałam ;)
Ja też znam ten specyficzny zapach... Z tym że mój jedwab całe szczęście szybko wywietrzał (miał na to 2 miesiące!), albo ja się już przyzwyczaiłam ;)
macierzanka
11-06-2010, 15:12
Taaak...rozmarzyłam się.
Mój pierwszy jedwabny żakard: elipsy lawendowe i ten zapach:omg:
Już zawsze silk tak będzie dla mnie pachniał:)
joleczka
11-06-2010, 15:33
a ja odkąd dostałam moje motyle zastanawiam się wszystkie jedwabie tak pachną i jak wywietrzyć ten zapach :)
a ja odkąd dostałam moje motyle zastanawiam się wszystkie jedwabie tak pachną i jak wywietrzyć ten zapach :)
To dokładnie tak samo jak ja ;)
Za to zapach wełny uwielbiam ;)
uwielbiam zapach jedwabiu.
szkoda, że tussah tak nie pachnie.
truscaffka
11-06-2010, 22:22
a ja mam oceana z jedwabiem i mi tam on wcale nie pachnie szczególnie... może to tylko didkowe jedwabie pachną jakoś charakterystycznie?
uwielbiam zapach jedwabiu.
szkoda, że tussah tak nie pachnie.
kapke czuć jednak :)
za to porządniejszy ten jedwab TS
pamietam jak moje silkowe fale helblau jechały tą wonią :D.... i stary silk indiowy....... echhhhhhh, żyzń....
a ja mam oceana z jedwabiem i mi tam on wcale nie pachnie szczególnie...
Jach, no co Ty, blee... Też, że tak eufemistycznie powiem, pachnie... Szcególnie po wypraniu. A z pół roku już go mam i nadal czuję...
musze sobie NAti z jedwabiem sprawic,bo nie miałam,zeby sprawdzic.
Jak tam kocham ten jedwabny zapach. Pamietam,ze jak didka jedwabie sie moczyły w łaziwence,to chodziłam i niuchałam;)
Przymierzałam koszulke w sklepie i nagle....niucham,niucham,a to TEN zapach.....PRAWDZIWY,stary dobry silk!!!!No jakbym indio niuchała silkowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Rozmarzyłam się........
he he niezle
Eee a jak toto pachnie? Mam z tussah i mnie to taka chamska chemią zajeżdża. Tak jakby nową farbowana narzutę wachać :hide: Ale nie jest to ani bardzo mocny zapach (a węch mam wyjatkowo czuły) ani jakos bardzo nieprzyjemny... Czyli mam rozumiec, że po praniu to nie przechodzi :confused:
Eee a jak toto pachnie? Mam z tussah i mnie to taka chamska chemią zajeżdża. Tak jakby nową farbowana narzutę wachać :hide: Ale nie jest to ani bardzo mocny zapach (a węch mam wyjatkowo czuły) ani jakos bardzo nieprzyjemny... Czyli mam rozumiec, że po praniu to nie przechodzi :confused:
wspominamy takie zwykle silki morwowe ;)
Jasnie Pani :)
13-06-2010, 22:35
to ja chyba uszkodzony zmysl powonienia mam, bo mi Indio jewabne niczym nie pachnialo ...
heh, a może po prostu nie jetem takim zboczkiem jak wy i nie niucham chust ;)
to ja chyba uszkodzony zmysl powonienia mam, bo mi Indio jewabne niczym nie pachnialo ...
heh, a może po prostu nie jetem takim zboczkiem jak wy i nie niucham chust ;)
ale tego sie nie dało nie wyczuc. to po prostu jedyny aromat na swiecie. dla niektórych do wyrzygania,za przeproszeniem, a dla niektórych ,jak mła w własnej osobie;) czysta poezja, normalnie rodem z "pachnidła".
a jeszcze w połaczeniu z perwollem to była ba-jecz-ka!!!!!!
saaudade
14-06-2010, 16:34
o jaaa, dzięki za ten wątek :mighty: właśnie odebrałam od listonosza pierwszy w życiu jedwab i...myślałam, że mi się zespuła chusta :lol:
a tak, może uda mi się polubić ten odorek :)
o jaaa, dzięki za ten wątek :mighty: właśnie odebrałam od listonosza pierwszy w życiu jedwab i...myślałam, że mi się zespuła chusta :lol:
a tak, może uda mi się polubić ten odorek :)
noo, nie uprzedzilam ;)
a najgorzej jak sie z woreczka wyciaga ;)
saaudade
14-06-2010, 16:42
gosia nie mogłaś wiedzieć, że ja jedwabionówka, ale miałam pisać do Ciebie :D
gosia nie mogłaś wiedzieć, że ja jedwabionówka, ale miałam pisać do Ciebie :D
a moglas napisac ;)
uprzedzilabym ze po praniu nie znika ;)
a chusty nie uprasowalam, bo juz nie bylo czasu :hide:
saaudade
14-06-2010, 17:09
a moglas napisac ;)
uprzedzilabym ze po praniu nie znika ;)
a chusty nie uprasowalam, bo juz nie bylo czasu :hide:
OT: loos :) piękna jest i tak :love:
zazwyczaj mam bardzo czuły węch ale ani w motylach nati ani w wisienkach didka nie poczułam żadnego zapachu! hmmm...
zazwyczaj mam bardzo czuły węch ale ani w motylach nati ani w wisienkach didka nie poczułam żadnego zapachu! hmmm...
kup sobie jakiegoś didymosowego silka starszej daty :)
kup sobie jakiegoś didymosowego silka starszej daty :)
motyli nati nie mialam,ale podobno przy wisienkach i nino z silkiem tussah TEGO nie czuć....Proponuje stare indio niuchnac,jak Ania sugeruje. Albo falki mietowe.
vatanaya
17-06-2010, 09:13
hihihih ja nie wiem jak jedwab pachnie, teraz zaczne sie z dziewczynami nie na macanie tylko na wąchanie umawiać:duh::szok:
Przymierzałam koszulke w sklepie i nagle....niucham,niucham,a to TEN zapach.....PRAWDZIWY,stary dobry silk!!!!No jakbym indio niuchała silkowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Rozmarzyłam się........
Nata czy podać ci numer do dobrego specjalisty? :P Kochana ty jestes zdrowo zamotana :D
truscaffka
19-06-2010, 08:44
wiecie co....wczoraj cały dzień nosiłam w oceanie jedwabnym i stwierdzam, że ta chusta jednak ma zapach...co ja piszę, zapach...chusta śmierdzi jak jasny gwint. Jak ją kupiłam, sadziłam, że to po prostu zapach środka do prania, którego użyła irla :duh:
Pod koniec dnia byłam gotowa ja sprzedać :)
Ale kurcze - fajna jest ta chusta, taka miła w dotyku...wiec jeszcze się wstrzymam...
czy sil zary też tak pachnie? bo bardzo mi się podoba skubany...
dundubha
27-06-2010, 22:51
toż to jakieś fetyszystki z Was!;)
toż to jakieś fetyszystki z Was!;)
silkoholizm...tylko....towaru brak.....didek bezwonne tussahy wydaje a ja czekam na jakiegos prawdziwego smierdzacego silka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!na głodzie jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.