Łódź, Piotrkowska

[owieczka]

Czy jest tutaj chustomama, którą mijalismy dzisiaj (brązowa chusta) w Łodzi na Piotrkowskiej przed południem?
Spieszyło nam się dosyć mocno, a jestem ciekawa co to za chusta.

Przesyłam pozdrowienia.

[Musli]

hej :) Ale fajnie :) tydzien alka nei nosilam, a dzisiaj jakos nawet z checia mi na plecy wskoczyl :) No i spotkalam Ciebie, a potem jeszcze jedna mam pytała o chusty, mam nadzieje ze niedluga ja spotkamy na forum :)

[dagna]

A już myślałam, że mnie ktoś widział ;)

[Musli]

dagna a w czym nosisz? ja ostatnio duzo w centrum bez dziecka sie przemieszczam, to bede wypatrywala ;)

[Musli]

AAA a chusta to indio czekoladowe farbowane przez linde :) A Twoja? To hopek jakis?

[dagna]

Ja noszę w błękitnym MT. :)

[ph78]

O, ja też myślałam, że to o mnie ;) A indio brązowe przepiękne :love:
Ja za to dzisiaj widziałam wisiadło i naocznie zrozumiałam skąd ta nazwa :(

[owieczka]

tak hopek florencja... uwielbiam ten wzór i polowałam na tą chustę będąc w ciąży, mamy jeszcze nati, ale to Mąż chętniej ją zakłada mnie jakoś materiał mniej odpowiada. Teraz szukam na lato... beże, może brązy... no zobaczymy co z tych poszukiwań będzie.
Też mogę pochwalić się zarażaniem chustochorobą... w lipcu urodzi się H. i rodzice chcą po spędzeniu trochę czasu z nami nosić w chuście :)