PDA

Zobacz pełną wersję : Kacper w kieszonce



Ania Bober
29-06-2008, 17:10
Witajcie drogie chustomamy :-)

Od tygodnia noszę Kacperka w kieszonce. Kacper ma miesiąc. Mam pytanie - czy to jest zdrowe, jak dzieć wygina tak mocno głowę? Ponizej zdjęcia. Staram mu się poprawiać główkę, ale najczęściej spowotem wygina ją w ten sposób. Chusta jest tak dociągnięta, że głowa oczywiście jest asekurowana i nie lata...

No i oczywiście wszelkie opinie na temat mojego wiązania bardzo mile widziane :-)

http://lh6.ggpht.com/annaijan01/SGeiQhdgqUI/AAAAAAAAAKU/0ji5z2SaatI/s800/DSC_9293.jpg

http://lh3.ggpht.com/annaijan01/SGeiWiF1P8I/AAAAAAAAAKk/CiiT8rA2yhY/s800/DSC_9295.jpg

Anna Nogajska
29-06-2008, 18:32
aneczko, po pierwsze: piękne zdjęcia! kieszonka zawiązana bardzo ładnie.

główka spoczywa po jednej stronie i widocznie właśnie tę kacperek sobie upodobał.
jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to wybierz się do dobrego rehabilitanta, może do dr. szeligi? z tego co widziałam to kacperek jak śpi lub jest u ciebie na ręku to preferuje właśnie tę stronę. może mieć przykurczony któryś z mięśni i tak mu jest po prostu wygodniej. tak naprawdę tylko specjalista rozwieje wszelkie twoje wątpliwości.

Zuzia
29-06-2008, 20:00
Aniu wyglądacie w tych zieleniach cudownie! Ta papryczka jest dla Was stworzona.

ithilhin
29-06-2008, 20:21
cudowne zdjecia!!!

ja tylko cichutko zapytam, czy jestes obwiazana ogonami chusty dwa razy, czy material biegnie nad nozka? bo powinno byc pod. inaczej za bardzo krepujesz nozki.

Ania Bober
29-06-2008, 20:33
Aniu,

Wielkie dzięki za rady! Faktycznie, mały woli jedną stronę, ale już od dłuższego czasu stymulujemy drugą. W przyszłym tygodniu mamy wizytę u neurologa-fizjoterapeuty, więc na pewno przy okazji zajmiemy się i tym. A lekarz którego polecasz, to rozumiem 'chustolub'?

Bardziej chodziło mi o to, że mając głowę na boku, odchyla ją dość mocno tak, jakby patrzył do góry. Przy usypianiu zesztą też często tak mocno odchyla i zasypia.

A co do zdjęć - to takie tam na szybko robione. Poczekaj, jak Kacperek badziej zaakceptuje wyjazdy do lasu i na łąki - wtedy dopiero urządzimy mu sesję :-) A w między czasie udało nam się poobić takie zdjęcia:

http://picasaweb.google.pl/annaijan01/S ... cxdwFCmo64 (http://picasaweb.google.pl/annaijan01/Skrzat?authkey=EcxdwFCmo64)

Ania Bober
29-06-2008, 20:35
ithilhin, materiał idzie nad nóżkami - takie instrukcje dostałam od annymamyalexa :-) A właśnie, tak przy okazji - kiedy powinam zacząć wiązać pod nóżkami?

Jasnie Pani :)
29-06-2008, 20:37
Ania zdjecia poprostu przecudowne!!!

Ekomama tez poleca tak wiazac nózki noworodkowi

Ania Bober
29-06-2008, 21:03
Tak sobie myślę, że Kacper, będąc takim maluszkiem, większość czasu przesypia, w chuście śpi 100% czasu (badzo doby patent na dłuższe 'uśpienie' malucha ;-) ). Jak zacznie pewnie w chuście czuwać, rozglądać się itp. to takie wiązanie będzie faktycznie go ograniczało i wtedy powinnam wiązać pod nóżkami. Dobrze kombinuję?

ithilhin
29-06-2008, 22:18
rany jakie cudowne zdjecia robicie! zachwycam sie i zachwycam.
piekne!

a o wiazaniu jeszcze:
wedle tego co wiem, to unieruchamiac nozki mozna tylko do podkolanka, ze od kolanka w dol ma byc swoboda ruchu.
no iwiazac POD nozkami latwoej jest NIEzrobic zbyt szerokiego rozstawu (bo ZA szeroki tez nie moze byc), latwiej ulozyc dziecko.

a jesli Maluszek poza chusta sie takze uklad w sposob, ktory Cie niepokoi to koniecznie musiszto skonsultowac ze specjalsta - lekarzem.
na pewni znajdziecie dla niego odpowiednie pozycje i byc moze chustowanie tez bedzie pomoca w rehabilitacji.

29-06-2008, 23:18
ania, dobrze cię widzieć.
kwitniesz, młoda matko.
w papryczce cudnie wam.
swoją już sprzedałam.
pozdrawiam razem z amelczyną :)

Kasia
30-06-2008, 19:13
Aniu, co tu duzo mowic..cudne foty :) pieknie wygladacie w tych zieleniach, a to pierwsze zdjecie wyglada jak czesc reportazowo-instruktazowa pt. Wiazemy sie, patrzcie, jakie to latwe:) naprawde super :)

Co do samego wiazania - powiedz, ile materialu ma Kacper pod karczkiem? bo na moje oko to ta gorna czesc (nie krawedz, ale caly gorny waleczek) jest niedociagniety. To, ze Kacper woli jedna strone to jedno - ale IMO ma tez zbyt duzo luzu. Minimalnie, ale jednak.

I druga rzecz - nozki. Zdecydowanie pasy powinny isc POD nozkami - niezaleznie od wieku dziecka. Po pierwsze zasada chustowa mowi, ze nie uruchamiamy stawow kolanowego i skokowego. Po drugie - przy przywiazaniu nozek z wierzchu nie masz juz mozliwosci skorygowania ich pozycji po zawiazaniu kieszonki do konca. A przy zupelnych malentasach bardzo wazne jest to, zeby nozki nie byly za bardzo rozkraczone, dlatego korygujemy delikatnie ich ulozenie juz po zawiazaniu. Prowadzac pasy po nozkach dziecka ryzykujemy odciecie doplywu krwi i ucisk nerwow.

Jesli masz wrazenie, ze maluch jest jeszcze za maly i nozki ma podwiniete pod siebie, to nie wyciagasz ich spod poziomego pasa materialu. Wtedy pasy ida bezposrednio pod pupka, omijajac w ogole nozki, ktorych na zewnatrz nie widac. Wtedy unikasz zbytniego rozwarcia nozek.

.

węgielek
30-06-2008, 20:23
nie wypowiem sie o technikach wiazania bo sie nie znam, za to zdjecia... dawno, baaardzo dawno nie widzialam tak ladnych zdjec. chapeau bas! :))))

Ania Bober
30-06-2008, 20:25
Kasiu,

Dziękuję za rady. Główkę podtrzymuje materiał, którego starczyłoby na czapeczkę, jest on zawinięty tak, że na zdjęciu faktycznie wygląda, jakby było go mało. Materiał dociągam barrrrrdzo mocno, a Kacper odchyla po postu przekręconą główkę do boku, nie do tyłu.

Jeśli chodzi o nóżki - sama już nie wiem, jedni mi mówią tak, inni innaczej... w każdym razie nawet wiążąc na nóżki, jestem w stanie poprawić ich położenie, co z resztą robię po każdym zawiązaniu. Następnym razem spóbuję pod nóżki - zobaczymy jak to będzie wyglądać. Zostawienie całych nóżek pod chustą chyba odpada, bo Kacper ma dłuuugie nogi ;-)

babolek
01-07-2008, 01:13
post bez znaczenia merytorycznego ale muszę napisać - zdjęcia cuuudne :) pooglądałabym więcej ale link który podałaś nie działa :(

magda-sh
01-07-2008, 11:55
CUDO !!!!