mucha
26-05-2010, 07:53
suma wydarzeń z wczorajszego spaceru sprawia, że to mój najbardziej chustowy dzień. Kto przebije to co poniżej?
1. Z zamotaną Kalinką poszedłem na pocztę i tam kobiety przepuściły mnie w kolejce! Kamuszycę przepuszczono w kolejkach w sumie 2 razy w ciągu 2 ciąż więc ten jeden raz to już niezły wynik. Gdy nadawałem listy kobiety bardzo pozytywnie gadały sobie o chustach.
2. Mijałem grupę nastolatek. Właściwie bardziej powinienem napisać bandę. Gdy Fakt będzie pisać o zdeprawowanych nastolatkach, które napadły na bezdomnego itp to na okładkę musi dać fotkę właśnie takiej grupy. Z daleka dobiegały liczne kur... a gdy mnie mijały jedna z nich powiedziała do pozostałych: "patrzcie na niego", (i myślałem, że tu padnie coś w stylu: ale pedał, ch...) a tymczasem ona takim najsłodszym głosem powiedziała: ale to romantyczne :beat:
3. poszedłem do parku i spotkałem moją koleżankę (jej najmłodsze dziecko spało przykryte chustą)
4. w innej części parku spotkałem obcą chustomamę. Dziewczyna z Irlandii, nie zna naszego forum ale zna z trójki "przytul mnie mamo". To pierwsze moje przypadkowe spotkanie i rozmowa z obcą chustomamą (pierwszą obcą chustomamę widziałem na koncercie ale nie mogłem porozmawiać).
I to wszystko w ciągu 3-godzinnego spaceru - kto to przebije?
1. Z zamotaną Kalinką poszedłem na pocztę i tam kobiety przepuściły mnie w kolejce! Kamuszycę przepuszczono w kolejkach w sumie 2 razy w ciągu 2 ciąż więc ten jeden raz to już niezły wynik. Gdy nadawałem listy kobiety bardzo pozytywnie gadały sobie o chustach.
2. Mijałem grupę nastolatek. Właściwie bardziej powinienem napisać bandę. Gdy Fakt będzie pisać o zdeprawowanych nastolatkach, które napadły na bezdomnego itp to na okładkę musi dać fotkę właśnie takiej grupy. Z daleka dobiegały liczne kur... a gdy mnie mijały jedna z nich powiedziała do pozostałych: "patrzcie na niego", (i myślałem, że tu padnie coś w stylu: ale pedał, ch...) a tymczasem ona takim najsłodszym głosem powiedziała: ale to romantyczne :beat:
3. poszedłem do parku i spotkałem moją koleżankę (jej najmłodsze dziecko spało przykryte chustą)
4. w innej części parku spotkałem obcą chustomamę. Dziewczyna z Irlandii, nie zna naszego forum ale zna z trójki "przytul mnie mamo". To pierwsze moje przypadkowe spotkanie i rozmowa z obcą chustomamą (pierwszą obcą chustomamę widziałem na koncercie ale nie mogłem porozmawiać).
I to wszystko w ciągu 3-godzinnego spaceru - kto to przebije?