PDA

Zobacz pełną wersję : chusto-świr?



koza71
19-05-2010, 19:15
No i stało się. Wpadłam. Wpadłam jak śliwka w g..., no dobra w kompot :wink: Wraz ze zbliżającym się wykluciem potomka nabyłam chustę. Zwykła taką, elastyczną co by wypróbować czy dzieć mój zaakceptuje i tez mu się spodoba. Pierwsze próby nieciekawe, płacz, ryk i ogólna histeria :cryy:Przy którymśtam podejściu stał się cud! Dzieć zaakceptował, polubił, Ba! nawet usnął bezboleśnie i bezgłośnie co zakrawa na cud :omg: Zaczęło się przeszukiwanie internetu i tego tutaj forum w celu uzyskania niezbędnych informacji jaką chustę tkaną najlepiej nabyć. Informacji zatrzęsienie, chust od groma i coraz większa zagwostka co wybrac? No bo przecież jedna wystarczy tym bardziej ze to nie tania impreza. I ta mysl "co to za wariatki które po ileś tam chust maja? Mnie wystarczy jedna- trzeba tylko dobrego wyboru dokonać."
Jakże ja się myliłam naiwna:duh: Zakupiłam Ellaroo maija- jest śliczna. No ale inne też sliczne :ninja: No i te inne sliczne bardzo chcą byc moje :mrgreen: tzn ja bym bardzo chciała zeby były. Zapałałam miłością do nowego storcza leo czarno-białego, wzdycham do indio natur, zauroczyły mnie wisienki didymos (aczkolwiek myslałam ze kremowe toto a nie trupio-zielone :ups:). podobaja mi sie lilie i marzę o niezliczonej ilości pasiaków :duh: Szukam więc gdzie za rozsądne pieniadze mozna nabyc, gmeram w internecie, przeszykuje i licze :hide: Moja ellaroo uzytkowana codziennie i niedługo ołtarzyk jej zmajstruje bo dzieć usypia cacuśnie, bez krzyków i wrzasków :applause: No ale ja chcę jeszcze bo przecie chusta do spodni musi pasować, do butów, ścian, cery czy czego tam jeszcze... A czasami wystarczy, że będzie oko cieszyła. No wiec ja się was pytam: co żeście mi zrobiły?! no co?? To zaraźliwe jest :bduh:

Fiona
19-05-2010, 19:20
hehehehe
już Cię lubię;)

pati291
19-05-2010, 19:21
Zaraźliwe, oj zaraźliwe:hide:

rzufik
19-05-2010, 19:27
witaj w klubie...współuzależniona :)
napisz nam jeszcze skad jestes? :)

demona
19-05-2010, 19:31
Zobaczysz, bedzie tylko gorzej... Małża zaczniesz oszukiwać, zdradzać ze szmatami jakimiś;), pieniądzę kołować, czas bezproduktywnie na forum spoędzać....

AMK
19-05-2010, 19:33
witaj w klubie silnie uzależnionych ;)

neverendingstory
19-05-2010, 19:34
witaj w klubie:D

buggins
19-05-2010, 19:35
nie daj sie! walcz, dziewczyno! inaczej utoniesz pod tonami chust!!!!
heheheeeee :)
jak tutaj przyszlam glupia z moja jedna tkana chusta to bylam pewna ze mi wystarczy, ze ja sie tak nie dam... mam dwie teraz, i MT zaraz powstanie dla mnie.... i ciagle mi sie wiecej i wiecej podoba.... gdyby nie powazna obawa, ze jak niemaz nowa chuste w domu zastanie to mnie zamknie w lazience i wiecej nie wypusci, a juz internetu na pewno nie da w zyciu dotknac, i forum popsuje, to bym pewnie juz przynajmniej z 5 dodatkowych chust miala... ale sie boje - szczegolnie braku forum :)

paskowka
19-05-2010, 19:45
hehehehehe, normalne objawy, u mnie z czasem osłabły, co by na wiosnę wybuchnąć ze zdwojoną siłą. Właśnie chciałam przetupać kase na foteli samochodowy ale się w porę opamiętałam:)
Witaj i czuj sie jak u siebie w domu!

JJ
19-05-2010, 19:46
kupic fajne szmaty to na naszym straganie mozna http://www.cosgan.de/images/midi/teufel/a010.gif
uwazaj bo to wccccccciaaaaaaaaaaaaaagaaaaaaaaa....


witaj na forum chustoswirow !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ania
19-05-2010, 20:19
No normalnie jakbym czytała o sobie, z tą różnica tylko że u mnie od razu zaczęło się od tkanej, bo na elastyka M. się nie zgodził :twisted: Tak tak, już wiem, to wszystko jego wina :mrgreen:

Najpierw była pierwsza chusta, potem druga, potem kolejna, MT, nosidło i końca nie widać :roll:
Cóż zrobić, przecież jakieś hobby trzeba mieć :ninja:

xbetkax
19-05-2010, 20:34
:mrgreen:

jak kupowałam swą pierwszą chustę, to szukałam specjalnie cienkiej, co by na lato była, jedna z Was (Nas) powiedziała "do lata to jeszcze niezły stosik uzbierasz"... i miała rację...

koza71
19-05-2010, 21:28
Zobaczysz, bedzie tylko gorzej... Małża zaczniesz oszukiwać, zdradzać ze szmatami jakimiś;), pieniądzę kołować, czas bezproduktywnie na forum spoędzać....
bezproduktywnie? hehe od jakiegos czasu intensywnie czytuję i nie bezproduktywnie. Co to, to nie! Efektem tegoż podczytywania jest posiadanie chusty sztuk jeden, nosicielstwo znanej Wam choroby psychicznej :bduh: oraz niemożliwa wręcz chęć posiadania conajmniej kilkudziesieciu metrów szmat... ech Tylko kto za to zapłaci? No i kolejne pytanie które uległo się w mojej popapranej mózgownicy: co będzie jak już nie będę miała kogo nosic? W planie jest max dwójka z czego pierwsze ma 3 miesiace a drugie usilnie wypracowywane :lol: No a poźniej co?
Co do małżona to już go jakoś podejść próbuję hehe Wyszłam z założenia ze najlepiej bedzie go zarazić :twisted: Zakupiłam rozmiar pasujacy na samca i go omotałam wraz z córką. W ten oto sposób chłop wymiekł bo córa mu przyklejona do klaty zasnęła :ninja: A jezli chodzi o posiadanie wiekszej ilości to licze na męski daltonizm i niesamowity talent do niedostrzegania tego co dla nas samic ważne.



witaj w klubie...współuzależniona :)
napisz nam jeszcze skad jestes?
Wrocław się kłania :D

peluche
19-05-2010, 21:57
ojej, skąd ja to znam :) witaj w klucie i uważaj na portfel :D najlepij nie wchodź na stragan bo to wciąąąąga oj :) powodzenia w zwalczaniu checi kupna i w wytrwaniu w silnej woli :) a zachustowany tatus to na pewno wieeelki skarb i supe widok ... mniam.

koza71
19-05-2010, 22:05
ojej, skąd ja to znam :) witaj w klucie i uważaj na portfel :D najlepij nie wchodź na stragan bo to wciąąąąga oj :) powodzenia w zwalczaniu checi kupna i w wytrwaniu w silnej woli :) a zachustowany tatus to na pewno wieeelki skarb i supe widok ... mniam.
Haha ze mniam to ja wiem... i mój chłopina chyba też bo jak gdzies idziemy to chętnie daje sie spakowac :mrgreen: I wtedy najlepiej żebym pare kroków za nim szła :hide: Tylko żeby jeszcze wykazywał chęć nauki wiazania...

ewadbr
19-05-2010, 22:59
:D

oj.....nie Ty jedna masz z tym problem :lol:

mi na razie chwilowo przeszło, staram się baardzo, żeby nic nowego się nie spodobało :twisted:
piszę jako posiadaczka 5 chust i 3 nosideł :ninja::hide:

Ania
19-05-2010, 23:03
przed Toba wiele lat chustowania :D i jeszcze Ci bokiem wyjdzie ;)

WITAJ!!!

kanka9
19-05-2010, 23:18
Zobaczysz, bedzie tylko gorzej... Małża zaczniesz oszukiwać, zdradzać ze szmatami jakimiś;), pieniądzę kołować, czas bezproduktywnie na forum spoędzać....

Amen ;-)

manah
20-05-2010, 09:50
Witam chustomamę z Wrocławia:)
Pewnie będzie wiele okazji, żeby się spotkać:D

Mika
20-05-2010, 10:24
hmm, u mnie ogranicznikiem szaleństwa jest mój M, co prawda mam 2 szmaty i już prawie MT ale... ale chciałabym więcej ;)
Jedynie M swoim pytaniem " po co kolejna..." mrozi moje zapędy.
tak więc to prawda uzaleznia to że ło :)

sylvetta
20-05-2010, 10:32
ssa sa sa sa sa sa.......:twisted::twisted::D

vatanaya
20-05-2010, 10:46
tego sie nie da wyleczyć.... i dobrze bo ja swoj chustoholizm kocham

Wika
20-05-2010, 17:02
Oj tak, to jest prawdziwy nałóg! każdą wolną chwilę spędzać na forum, przeglądać po setki raze te same posty, ogłoszenia z chustami, bazarek pieluszkowy, wzdychać do za drogich motadeł, kombinować, pisać, odpisywać, chować się przed mężem, ze znowu na forum a nie nad pracą magisterską??? Kto to pojmie? Ile ja bym juz stron magisterki miała, gdyby nie Wy??? Oj, szkoda gadać! Ale to takie cholernie przyjemne, i pożyteczne, i zabawne. Serio, pierwsza myśl rano, to żeby dzieci nie chciały nic ode mnie to poszperam na forum!!! Głupia jakaś czy co? I to niby dla dobra dzieci?! Wpadłyśmy wszystkie i dobrze, ze mąż do końca nie zdaje sobie sprawy z tego ile ja czasu tu spędzam, a codziennie jest go więcej. A jak się dowie, ze poluję na nową chustę? Borok chłop, nieświadomy -ale to tylko dla jego dobra!
Motam wszystkie forumowiczki (zamiast ściskam, pozdrawiam itd)