PDA

Zobacz pełną wersję : Niedziela, warszawskie ZOO...



jamamajka
09-05-2010, 20:25
Nie pamiętam o której godzinie (szczęśliwi czasu nie liczą ;)), ale podejrzewam że było koło 13tej.
Mama z maluszkiem w zieleniach (NATI Amazonia???), uśmiechnęłyśmy się do siebie jak wiązałam młodą w plecak :)
Tak btw, zadziwia mnie, że w ZOO tak mało chust widzę. W tygodniu - owszem, w weekendy - same dyliżansy. I jedno wisiadło. :roll:

Elgur
09-05-2010, 22:30
Witam, witam :) To byłam ja, te zielenie, to hopp Panama. Strasznie miło mi się zrobiło jak zobaczyłam Cię zamotaną. Co to była za chusta, bo zupełnie się nie orientuję. Miałam podejść i zagadać, ale wstydzioch ze mnie.
Pozdrawiam serdecznie, Kasia

jamamajka
10-05-2010, 06:44
O jak miło! :)
Byłam w wełnianym pasiaczku Nati. A nie podeszłam do Was, bo Młoda właśnie odpływała i musiałam ją "przewiązać" do drzemki - chwilę później już chrapała słodko. Tak coś myślałam, że to nie Amazonia, bo za mało mi było tej jasnej zieleni ;)
Fajnie widzieć chustomamy na mieście, a jeszcze fajniej - te forumowe :D
Pozdrawiamy serdecznie!

karolinka251
10-05-2010, 08:18
My też wczoraj w tych godzinach byłysmy w zoo w orisku :-) szkoda że się nie spotkałyśmy