ewullah
03-05-2010, 21:14
czy może jest tu zachustowany tato spacerujący z żoną i dzieciaczkami w majowy weekend po Lądku?
mijaliśmy się, ale jakoś nie zaczepiliśmy, żeby pogadać.
mijaliśmy się, ale jakoś nie zaczepiliśmy, żeby pogadać.
Zobacz pełną wersję : Lądek Zdrój i zachustowany tatuś