PDA

Zobacz pełną wersję : Chusty - to działa!!!!! Foto dodane!



kubutkowa
01-05-2010, 15:00
....moje przemyślenia są z pewnością mało odkrywcze, zwłaszcza na tym forum, ale jestem pod ogromnym wrażeniem! Idea chustonoszenia jest genialna, to działa w 100 procentach!!!
Moje dziecko zaczyna coraz bardziej przypominać laleczkę Chuckie, ma swój charakterek i wie co lubi , a czego nie.Co jakiś czas wydobywa z siebie okrzyk mniejszego lub większego niezadowolenia.Kiedy włożę go do chusty , jest cisza spokój i spanko!A ja właśnie , z dzieckiem z frontu sprzatam , gotuje i jestem ogólnie zadowolona.
Dzieki wielkie (tylko nie wiem komu) za chusty!!!!! :mighty:
http://lh3.ggpht.com/_ZgFQ7MKZ3H8/S9xmC5D7_pI/AAAAAAAAAz8/a6b44o2CL90/s720/DSC04568.JPG

JJ
01-05-2010, 15:05
widze ze szalejesz na calego hihihi :poke:
tak trzymac :thumbs up:

aladw
01-05-2010, 21:19
mam te same przemyślenia:)

kasia wska
01-05-2010, 21:21
ojej, jak słodko o tym czytać, pamiętam Twoje posty ciążowe...:)
cudnie! i miałam takie same odczucia, kiedy zaczęłam nosić!

lola_22
01-05-2010, 21:23
Dzieki wielkie (tylko nie wiem komu) za chusty!!!!! :mighty:

no jak to komu - CHUSTOWEJ WRÓŻCE oczywiście !!!
super ze wam tak fajnie, wklej jakies zdjecie bo chuscioch pewnie sie zmienil od ostatniego razu !

Zelda
01-05-2010, 21:24
a ja Ci zazdroszcze ze jeszcze tyyyyyyyyyyyyle przed Toba :)

rzufik
01-05-2010, 21:59
no i super!! :D

beannshi
01-05-2010, 22:01
a ja Ci zazdroszcze ze jeszcze tyyyyyyyyyyyyle przed Toba :)

o tak.... :)

Jak nie wiesz komu podziekowac za chusty podziekuj temu od kogo sie o nich dowiedzialas :)

marta
01-05-2010, 22:12
Kubutkowa, bo Ty przed urodzeniem dobrze się do tematu przygotowałaś :) Dawaj zdjęcia Antona :)

węgielek
01-05-2010, 22:18
no, kochana, wiesz, jaki jest watek bez zdjec?
nie-waz-ny :D:P

Mayka1981
01-05-2010, 23:11
no, kochana, wiesz, jaki jest watek bez zdjec?
nie-waz-ny :D:P


otóż to, otóż to :ninja:

chustowe foty raz! :hello:

pania
01-05-2010, 23:28
fo-tki! fot - ki!!!:-)))

rangiroa
01-05-2010, 23:41
przypomnialo mi to moje pierwsze chwile z Wero, chusta czyni cuda no i fotki fotki fotki, prosimy

kubutkowa
02-05-2010, 12:04
Dzisiaj idziemy na dlugi spacer chustowy, będzie cudnie!

jjuussttyynnaa
02-05-2010, 12:08
jaki maluteńki człowieczek:-)
miłego spaceru :-)

Mayka1981
02-05-2010, 13:29
Ach, rozkoszny - kiedy ja takiego będę miała??
Aaa zapomniałam - już niedługo :D

Miłego spaceru!

ulala.v
02-05-2010, 13:56
ja przepraszam, ale uważaj z tym gotowaniem z dzieckiem z frontu plisss :)

mnie na początku się z 2 razy zdarzyło ale bardzo się bałam, że dziecko oparzę i zaniechałałam, jak biorę dziecko do kuchni to na plecach albo w leżaczku....

a poza tym wszystko racja - chusty są the best :D

EDIT: prasować z dzieckiem z przodu też się bałam, raz jak pracowałam otarłąm o młodą żelazkiem, nie teflonem tylko rączką, lekko i w ogóle nic się nie stało ale dało mi do myślenia więc i tych praktyk zaniechałam.
Zaniechałam też picia kawy z dzieckiem z przodu od kiedy nakruszyłam młodej na głowę ciastem - pomyślałam co to by było jakby to nie ciasto tylko kawa.
....ale może ja przewrażliwiona albo wyjątkowo niezdrna jestem... ;)

kubutkowa
02-05-2010, 14:09
ulala.v będę pamiętać i uważać! Tyle ,że to sałatka była .... Ale masz w 100 proc rację!

IwontaG
02-05-2010, 15:52
Magda ale śliczny ten Twój synek i super takie maleństwo zamotane, ja już nie mogę się doczekac kiedy swojego zamotam.

phoebe
02-05-2010, 16:48
Synek wygląda jak właściwy człowiek na właściwym miejscu. Jak po czymś takim nie można się przekonać do chusty to nie rozumiem.

Guest
02-05-2010, 17:07
jak patrzę na Wasze foty to mnie aż skręca za świeżynką......

asia889
02-05-2010, 17:15
Cudne zdjęcie, cudny synio, milusia energetyczna chusta. Aż ciśnie się na usta "jak mu tam dobrze" :) (wiem, powtarzam się, sama to tyle razy słyszałam).

pania
02-05-2010, 18:04
wspanialy kolorek:-) i jak malemu fajnie, taki wtulony i spokojny:-) milych spacerkow:-))

sygita
02-05-2010, 18:32
Hej :)
Dołączam sie do tematu, bo zaczelam nosic wczoraj dosłownie i JUŻ jestem zachwycona :) Mała zasypia w chuście jak aniołeczek :) Na razie opanowuję kieszonkę - i mam nadzieję, ze robie ja w miarę prawidłowo i nie robię małej krzywdy... Cóz, zweryfikuje to na jakimś spotkaniu chustowym... Mam jednak dwa problemy... Raz - zastanawiam sie czy Mala zasypiając w dzien prawie tylko w chuście nie zacznie miec problemów z zasypianiem wieczornym w łóżeczku, albo w nocy po karmieniu.... Wiem, wiem, że warto nosic, ze dziecko ma się czuc bezpiecznie itp itd, ale trudno mi się wyzbyc chocby cienia wątpliwości... I dwa - jak mam małą w chuście, mimo cieniutkiej odzieży strasznie się od siebie grzejemy i pocimy.... Gdy Małą wyciagam z chusty jest cała pomięta i mokra... Czy innym chustomamom nie przeszkadza to jakoś?? Czy ja mam może jakieś zwiekszone pocenie.... ?.... Ale tak poza tym chusta to CUDOWNA rzecz!!!! A, jeszcze jedna wątpliwośc... Mam duży biusty i przy pochyleniu do przodu cyce mi sprężynują nieco i mała troszke odstaje mimo mocnego dociągnięcia - czy jest na to jaka rada?.... (nie wiem czy wyrazilam się jasno...)

sylabelle
02-05-2010, 20:28
Kubutkowa, wyglądacie cudnie :)


I dwa - jak mam małą w chuście, mimo cieniutkiej odzieży strasznie się od siebie grzejemy i pocimy.... Gdy Małą wyciagam z chusty jest cała pomięta i mokra... Czy innym chustomamom nie przeszkadza to jakoś?? Czy ja mam może jakieś zwiekszone pocenie....

sygita, być może to kwestia twoich hormonów po porodzie. Ja pamiętam też się strasznie pociłam, ciągle było mi gorąco. Z czasem wszystko się unormowało i teraz zdarza nam się spocić, ale tylko jak jest wyjątkowo ciepło... Jeśli nosisz córcię po domu, to możecie się w sumie wiązać na gołe ciało...

Mamusiaanusia
02-05-2010, 20:47
Nie martw się tym przyzwyczajeniem - ja wiążę jak widać od niedawna ale systematycznie, mała zasypia i na rękach i w łóżeczku, nocki też ok (tzn, jemy co 2 godzinki...). Powodzenia!

araszara
04-05-2010, 02:30
ja tez potwierdzam - noszenie w chuscie dziala :):):)
od 9 dni nosze mojego prawie czterotygodniowego synka glownie w chuscie tkanej, czasem tez w kolkowej i juz nie wyobrazam sobie funkcjonowania bez chusty

jest to tez bezcenna pomoc gdy ma sie jeszcze pod opieka niewiele wiekszego starszaka (jego nie nosilam niestetyyyy, no ale ciesze sie, ze tym razem polknelam bakcyla ;) tylko jeszcze musze sie mocno doksztalcic w temacie)

pozdrawiam wszystkie chustomamy i dziekuje za to forum

Sania
04-05-2010, 08:22
Śliczne zdjęcie :) A chusty polecam każdemu - moja koleżanka wyszła dzięki nim z depresji poporodowej :)

Vivid
04-05-2010, 10:55
Śliczne zdjęcie. Aż żal, że moje to już takie wielkoludy. Miłego chustowania.

sylvetta
06-05-2010, 22:04
wpaniale sie prezentuje Twoje maleństwo i kolor chusty mnie urzekł:)

Leika
07-05-2010, 09:22
No i super!!! Świetne zdjęcie :))
Przypomina mi się jak ponad rok temu też wszystko w domu robiłam z małą zamotaną w kołyskę:) a ona cały czas słodko spała :)) Teraz u nas już końcóweczka noszenia z tym dzieckiem - w każdym razie w tym sensie, że nie nosimy się już non stop bo świat na dwóch nóżkach jest równie ciekawy... :ninja:

Buziaki dla Was :*

taDorotka
07-05-2010, 09:37
kubutki - pozdrawiam Was i moją pierwszą chustę;):hello:
ojjj, az sie teskni za takim maleństwem:p
po prostu CUDOWNY widok!!!

kamelia
09-05-2010, 22:28
Słodko wygląda to Twoje maleństwo.

bydzia
09-05-2010, 22:33
widać, że mu dobrze... :)))

buczynka
10-05-2010, 00:13
dołączam się z podziękowaniami tym, którzy "wymyślili" chusty, tym, co sprawili, że udało mi się natknąć na informacje o chustach w internecie i mężowi, który w chwili mojej desperacji, bo maluch płakał, a ja nie dawałam rady już tulić w ramionach, pojechał i kupił pierwszą chustę, a po mocno skróconym szkoleniu pomógł mi nauczyć się wiązać :)

olka
15-05-2010, 21:49
Piękne zdjęcie! :D

dargoma
17-05-2010, 00:13
..