Zobacz pełną wersję : Pierwsze wiązanie, proszę o poradę
Witam
Dzisiaj pierwszy raz zawiązałam w chuste ( kieszonkę) ,moja 3 tygodniową córke, prosze o porade co powinnam jeszcze poprawic i czy w miare dobrze wyszło. Dziękuje i Pozdrawiam.
Link do zdjęcia
http://picasaweb.google.pl/gambuzinka/Pulpit?authkey=Gv1sRgCMTaqrzlzrONcA#54611614803446 90354
http://picasaweb.google.pl/gambuzinka/Pulpit?authkey=Gv1sRgCMTaqrzlzrONcA#54611614803446 90354
jak dla mnie wygląda ok, być może jest za dużo trochę luzu pod szyjką, ale nie widać tego za dobrze na zdjęciu.
generalnie przy kieszonce dbaj o to by chusta na całej szerokości kręgosłupa była dobrze dociągnięta, by trzymała jak druga skóra. I dla wygody rozciągaj sobie zawsze na szerokość pasy na plecach jak już zawiążesz całość.
Dzisiaj pierwszy raz zawiązałam w chuste ( kieszonkę) ,moja 3 tygodniową córke
wow gratuluję odwagi !!! sama bym sie nie odważyła ! Jak na pierwsze wiązanie to wygląda naprawdę profesjonalnie :) BRAWO !
ja poprosiłam znajomą z klubu by mi pomogła przy pierwszych wiązaniach i teraz próbuje ćwiczyć sama ale od dwóch dni moje skarby mi na to nie pozwalają zawiązuję ja w kangurka do pownego monentu a później strasznie zaczyna mi płakać tak się zanosi że nie ma mowy o kontynuacji i niestety szybko zrzucam chustę i tulam jak do tej pory nosząc na ramieniu po mieszkaniu ;(. A już myślałam że chusta uratuje mnie od tego noszenia na ramieniu ;(. Wy też tak miałyście na początku
wow gratuluję odwagi !!! sama bym sie nie odważyła ! Jak na pierwsze wiązanie to wygląda naprawdę profesjonalnie :) BRAWO !
ja poprosiłam znajomą z klubu by mi pomogła przy pierwszych wiązaniach i teraz próbuje ćwiczyć sama ale od dwóch dni moje skarby mi na to nie pozwalają zawiązuję ja w kangurka do pownego monentu a później strasznie zaczyna mi płakać tak się zanosi że nie ma mowy o kontynuacji i niestety szybko zrzucam chustę i tulam jak do tej pory nosząc na ramieniu po mieszkaniu ;(. A już myślałam że chusta uratuje mnie od tego noszenia na ramieniu ;(. Wy też tak miałyście na początku
ja zaczęłam wiazac jak mała miała miesiąc i w sumie było ok. troszke się denerwowala, ale z kołysaniem przeszło (podczas wiazania automatyczkie włączałam biodra :D)
a swoja droga kangurek to dla mnie trudne wiązanie jak na początek, wiec raczej chyba zaczynać od kieszonki, albo 2X chyba.....
ithilhin
25-04-2010, 12:10
fajna taka kruszynka :-)
brawo za wiazanie!
popraw dociaganie gornej czesci (przed kzyzowaniem pod pupa wygladz na plecach w gore i dociagnij powstaly luz). w sytuacji awaryjnej mozesz wlozyc mala pieluszke tetrowa pieluszke w waleczek nad karczkiem)
jak juz masz zawiazana chuste to te poziome pasy wsun w dolki podkolanowe maluszka, rownoczesnie poprawiajac ulozenie nozek. maja byc podkulone, nie rozkraczone zbyt mocno (jak jest u Ciebie nie bardzo widac, bo zdjecie z przodu)
Bardzo dziekuje za porady i pochwały juz chciałam pytac jak dociagnac zeby nie było luzu pod karczkiem :) Kaaska, ja mam czasem ten sam problem nie zawsze uda mi się moją córke zawiazac, (pomaga kołysanie i śpiewanie ) tez czasem nosze ją na ramieniu ale to meczace, nie poddawaj sie próbuj bo naprawdę warto. Najlepsza jest kieszonka na pocztątek z tego co wyczytałam. Więc polecam.
Baja poza tym co koleżanki powyżej, czy malutkiej nie podwinęło się ubranko? - na zdjęciu wygląda jakby się kaftanik pod chustą zrolował na pleckach. To też może powodować niewygodę. Do chusty najlepiej jakiś bodziak i już. Ciepło jest, mama grzeje, chusta też :)
Postaram się motać na razie mamy przerwę dużo gości i ma kto nosić :) może jutro jak się uda coś wykombinuję :). Pozdrawiam
Zerknijcie oto mój dzisiejszy kangurek w sumie 2 :)
Z dociąganiem nie mogę sobie poradzić ;(.
http://images46.fotosik.pl/287/6c35d6500d3c50ccmed.jpg
http://images39.fotosik.pl/284/74a4f3a1e0ba5394med.jpg
http://images40.fotosik.pl/284/c37319f981434648med.jpg
http://images44.fotosik.pl/288/9811a4fb6d0475c7med.jpg
Przepraszam za jakość zdjęć i powiedzcie szczerze jak on mi wyszedł ??
ithilhin
28-04-2010, 00:02
bardzo ladnie! gratulacje!
dwie uwagi: nie krepuj maluszkowi nozek, od kolanka w dol ma byc ruchomosc. mozesz przelozyc pasy jak w kiesoznce i zawiazaz z tylu (czaseme latwiej niz pod ppa wiazac, bo pas muis isc pod kolankiem)
rozloz na ramionach to naciagniesz material i nedzie Ci wygodniej.
dociaga sietez gragment po fragmencie, tylko zbierasz material po skosie w dol.
no prosze jakie zdolne chustomamy:-)
łoooo ale słodziak z tego kangurka :)
nie krepuj maluszkowi nozek, od kolanka w dol ma byc ruchomosc. mozesz przelozyc pasy jak w kiesoznce i zawiazaz z tylu (czaseme latwiej niz pod ppa wiazac, bo pas muis isc pod kolankiem)
To znaczy jak mam zawiązać by nie krępować nóżek ??
"Baja poza tym co koleżanki powyżej, czy malutkiej nie podwinęło się ubranko? ankamk"
Tak podwineło sie własnie, mam pyatnko co to jest "bodziak" ? Pozdrawiam i dziękuje za poradę.
ithilhin
29-04-2010, 13:05
tak, zeby pas z chusty byl w dolku podkolanowym a nie przebiegal po lydce.
jesli jeszcze jest za maly na wyciaganie nozek, to wiaz kiesoznke z nozkami schowanymi w panel.
mam pyatnko co to jest "bodziak" ? Pozdrawiam i dziękuje za poradę.
Body inaczej bodziak :) sa bawełniane, stosuje sie zamiast koszulki bo zdecydowabie wygodniejsze, zapinane w kroku nic sie nie ma prawa podwinac a ty sie nie martwisz ze dziecku jest nie wygodnie cos je upija albo ze moze nereczki ma na wieszchu. Tu sa przykladowe zdjecia http://bobo-bum.pl/index.php?cPath=30_32.
:)) Kaaska, dzieki za odp. domyslilam sie ale po czasie,,,mam tez takie cuda w domu i paktycznie caly czas uzywam. A jak tam wiazanie ,widze ze coraz lepiej;)) Pozdrawiam.
Baja ja też ich cały czas używam :) bardzo praktyczne ! A wiązanie noo ok od czasu do czasu się motamy ale nie codziennie jak najdzie nas ochota :). Myślę o kieszonce podobno jest łatwiejsza od kangurka i trochę na miśkach i lalkach ćwiczyłam ją jeszcze z brzuszkiem :) Pozdrawiam
Witam :)
Oto moja jedna z najpierwszych kieszonek dokonana na 18-dniowej Amelce. Bardzo proszę o ocenę i uwagi!!!
http://i39.tinypic.com/10nhixt.jpg
http://i39.tinypic.com/2mhziua.jpg
http://i44.tinypic.com/1z6qis7.jpg
Mam kilka wątpliwości.... Wydawało mi sie, ze chustę dociagnęłam na MAXA, ale po dłuższym noszeniu mała troszkę jakby obsuwa mi się w dół. Przy pochyleniu nie odstaje, ale też jakby nieco ciagnie... Wydae mi się, że wplyw tu może mie mój wielki biust ,który który nieco obwisa i naciąga chustę...:oops: A moze coś robię źle??.... Ale tak ogólnie rewelka - mała zasypia natychmiast po zamotaniu :) Nie wiem - czy jeśli jest w miarę ok mogę ją tak z 2-3 godzinki dziennie nosic, czy lepiej poczekac, aż jakaś doswiadczona chustomama zobaczy mnie na żywo.... Boję sie co by problemów Małej z kręgosłupem nie narobic, ale że mam jednocześnie na podorędziu wszędobylskiego dwulatka - chusta jest dla mnie prawdziwym wybawieniem w zasadzie NA JUŻ ;)
dodam tylko OT ze masz piekna chuste :applause:
forgetit
04-05-2010, 15:38
sygita, bardzo ładnie dociągnięta chusta, żadnych fałdek, super gładziutko wszystko. Ja mam tylko taką uwagę: daj trochę wyżej nóżki dziecka, tak by kolanka znalazły się na wysokości pępka. Wtedy też pupa bardziej "wpadnie" w chustę, czyli będzie bardziej odstawała, a przez to kręgosłup będzie bardziej zaokrąglony. Po zawiązaniu chusty spróbuj też ciut głębiej włożyć małej ten krzyżyk z pasów pod pupę. Sprawdź też, czy przy pochyleniu główka małej nie odskakuje. Na zdjęciu wygląda na b. dobrze dociągniętą, ale to różnie bywa w praniu. Duży biust może mieć wpływ na uczucie ciągnięcia. Pewnie to kwestia przyzwyczajenia i oswojenia się z chustą. Jeśli karmisz piersią, uważaj, by za mocno nie ścisnąć sobie piersi i okolic pod pachami. Ma ci być wygodnie.
ithilhin
04-05-2010, 20:56
mocno wiazac wezel z tylu polecam. zbyt luzno zawiazany pod wplywem ruchu sie dociska, ale powoduje luzy na chuscie. to czesty powod postow pod haslem "chusta sie luzuje".
http://i44.tinypic.com/1z6qis7.jpg
sygita GRATULUJĘ Amelki, odwagi i wiązania - wygląda super. Pięknie wyglądasz jak na 18 dni po porodzie. Super śliczną masz Chustę!
PS. Ja też mam córeczkę Amelkę Pozdrawiamy Gorąco :)
Bardzo ładna chsuta, gdzie taka mozna kupic? Nie jestem ekspertem sama dopiero zaczynam przygode z chustą, ale wydaje mi sie ze trzeba poprawic ułożenie nóżek, maja byc do żabki i podkulone tak żeby pupa maluszka była niżej niz kolanka. Może wiecej doradzi jakaś doświadzona chustomama ;)) Pozdrawiam.
Mam pytanko, jak długo można nosic 5 tygodniowego niemowlaczka w chuście?
można nosić tyle czasu ile Maleństwo na to ci pozwala przynajmniej mi tak mówili. Ja swojego skarba najdłużej nosiłam ze 3 godziny i cały czas spała jak susełek :)
Dziękuję zawszystkie uwagi,pochwały i ciepłe słowa :) Chyba jakos sobie nie zdawałam sprawy, ze to jakis tam wyczyn takiego maluszka zamotac - i dobrze, ze sobie nie zdawalam, bo pewnie bym się nie odważyła ;) Z tym odchylaniem główki przy moim pochyleniu - to rzeczywiście tak mam :? Tzn.nie leci jej całkiem, ale muszę nieco podtrzymac.... Nad nóżkami pracujemy - żeby kolanka wyżej, a pupa niżej i chyba się powoli udaje - tylko przy przekładaniu chusty pod nóżkami jest ciezko, bo po 1 - mam wrażenie, że małej nózki połamię, po 2 - zawsze coś mi sie wtedy ciut poluzuje...
Baja - ta chusta to NATI Perła z bambusem :) Kupilam przez stronke NATI.
Super Wam dziewczyny idzie, mi tak fajnie nie wychodzi... Ja dziś dostałam swoją chustę, przećwiczyłam kieszonkę na miśku a potem chciałam zamotać maluszka, ale niestety darł się w niebogłosy... I mam pytanko do doświadczonych - co się dzieje z rączkami? gdzie najlepiej je "umieścić"?
Do doświadczonych nie należę ale moje Maleństwo układa rączki samo jak jej wygodnie zwykle zaciśnięte piąstki koło główki :) uważaj tylko by rączki nie zawinęły się gdzieś w chustę . A krzykami się nie przejmuj nie jest przyzwyczajony bobas też Moja Młoda nie raz urządza sceny i z wiązania nici trzeba odczekać ;) Pozdrawiam
Skorzystam jeszcze z tego wątku - już mi się udaje ładnie zaokrąglić plecki maluszka, nózki ma wyżej niż pupkę, ale niestety nie daje rady z dociąganiem. Boje sie schylić delikatnie po cokolwiek bo boje sie ze głowka maluszkowi się urwie... Nie wiem czy nie mam tyle siły, czy doswiadczenia...
Bardzo ładna chsuta, gdzie taka mozna kupic?
to jest Perełka Polka Nati
mozna kupic u Natalii w sklepie ;)
http://www.sling.com.pl/sklep/?p=p_71&sName=chusta-perla-z-bambusem
dziewczyny a czy dzidzia może być nieco przesunięta na jedną stronę - mi cały czas ucieka na prawo, jak przesunę to i tak zaraz znajduje się bardziej prawej niż środka...
agnesjan
24-05-2010, 22:16
też mam ten problem - w jedna stronę (u nas lewą) mała mi się przesuwa :( no i nie mam chyba siły docisnąć jej, bo główkę przy pochylaniu musze przytrzmać, niestety:( dziecinka w sumie zdwolona, bo jak krzyczy nim ją do chusty dam, to się zaraz uspokaja w chuście-taka mała chustomaniaczka:) tylko ja mam dylemat co robić żeby było lepiej zamotane...
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.