chania
13-06-2008, 23:07
Witam,
Od jakiegos czasu poszukiwałam sposobu na kolki Juli i w ten sposób trafiłam w internecie na chusty. Ponieważ zakup profesjonalnej chusty obciążyłby trochę rodzinny budżet, postanowiłam spróbować na razie ponosić w samoróbce - no bo nie wiadomo było, czy mojej marudzie spodoba się taka zabawa. No i spodobało się - nosiłam zaledwie cztery razy a już widzę, że jest spokojniejsza a brzuszek mniej dokucza.
No a jak się spodobało to teraz musimy zainwestować w prawdziwą chustę :) no i odkładamy grosz do grosza bo zauroczyła mnie (przynajmniej na razie) Lilibulle Martin :)
Od jakiegos czasu poszukiwałam sposobu na kolki Juli i w ten sposób trafiłam w internecie na chusty. Ponieważ zakup profesjonalnej chusty obciążyłby trochę rodzinny budżet, postanowiłam spróbować na razie ponosić w samoróbce - no bo nie wiadomo było, czy mojej marudzie spodoba się taka zabawa. No i spodobało się - nosiłam zaledwie cztery razy a już widzę, że jest spokojniejsza a brzuszek mniej dokucza.
No a jak się spodobało to teraz musimy zainwestować w prawdziwą chustę :) no i odkładamy grosz do grosza bo zauroczyła mnie (przynajmniej na razie) Lilibulle Martin :)